| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-06-27 19:06:11
Temat: nic nowego ...wiecie co?
pewno nie :(
nie umiem pogodzić się z tym, że tak wiele osób ma innych w .....
i że liczy się dla nich tylko ich własny interes
jeśli nie czują korzyści, zysku czy jakkolwiek zwał te nie mające zbyt wiele
wartości potrzeby - nie czuję się w obowiązku jako LUDZIE zrobić cokolwiek
więcej
ja taka nie jestem
i dlatego tak mnie to boli
Ludzie zastanówcie się czasem, po czym i po kim pędzicie przed siebie
CZY WARTO?
do jasnej anielki przecież ważne w tym wszystkim jest to, co sami możemy
osiągnąć, a nie to, co można osiągnąć kosztem innych
dobrze, że czasem spotykam na swojej drodze tych NORMALNYCH, którzy nie
muszą z zysku, z interesu, z korzyści
mogę wtedy poczuć sens tego, co robię dla innych
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-06-27 19:57:06
Temat: Re: nic nowego .../.../
> ja taka nie jestem
> i dlatego tak mnie to boli
I jest to o tyle smutne poniekąd, że innych powinno to bolić, a nie boli.
> Ludzie zastanówcie się czasem, po czym i po kim pędzicie przed siebie
> CZY WARTO?
Mam wrażenie, że tym, którzy to rozumieją nie trzeba tego mówić. A
pozostałym...
> do jasnej anielki przecież ważne w tym wszystkim jest to, co sami możemy
> osiągnąć, a nie to, co można osiągnąć kosztem innych
Pogląd względny jak każdy, którego uniwersalności nie można dowodzić. Czy to
znów smutne, czy w ogóle niekonieczne... ani mi ani nikomu to rozsądzać.
> dobrze, że czasem spotykam na swojej drodze tych NORMALNYCH, którzy nie
> muszą z zysku, z interesu, z korzyści
Szukać, szukać, im więcej tym lepiej, tyle mówi mi moje doświadczenie.
Otoczenie jest twoim bezpośrednim światem.
> mogę wtedy poczuć sens tego, co robię dla innych
Potrzeba sensu jest zawsze silna. Są drogi proste, drogi trudne, a wszystko
to takie cholernie względne i nieocenialne. Swoją drogą skąd ona i czy
przypadkiem nie można jakoś jej się pozbyć i czy to aby ma sens? Ech...
> B.
>
---
Pozdrawiam,
coenve (może mgr. inż od dziś znajdzie więcej czasu na psp... tylko co ma
sens, no co? :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-27 22:14:05
Temat: Re: nic nowego ...
Użytkownik Brunette26 <b...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9hdauj$9ir$...@n...tpi.pl...
> Ludzie zastanówcie się czasem, po czym i po kim pędzicie przed siebie
> CZY WARTO?
...Twoj manifest, rezolucja, apel - zgrabne i trafne...przez chwile
przemknelo mi jednak przez mysl, ze moze zbyt latwo konstrujesz swiat na
opozycji JA - ONI, ja dobra - oni be...akapit nizej niby uspokaja:
> dobrze, że czasem spotykam na swojej drodze tych NORMALNYCH, którzy nie
> muszą z zysku, z interesu, z korzyści
>
> mogę wtedy poczuć sens tego, co robię dla innych
...czy jednak wizja swiata, zlozonego wylacznia z altruistow, nie jest zbyt
daleko idaca utopia?
ps. jak napisze, ze zaliczam sie do NORMALNYCH, to glupio zabrzmi...no to
nie napisze...pozdrawiam Kruczowlosy Don Kichocie...pepe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-27 22:25:55
Temat: Re: nic nowego ...
"Brunette26" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:9hdauj$9ir$1@news.tpi.pl...
>
> nie umiem pogodzić się z tym, że tak wiele osób ma innych w .....
> i że liczy się dla nich tylko ich własny interes
> jeśli nie czują korzyści, zysku czy jakkolwiek zwał te nie mające zbyt
wiele
> wartości potrzeby - nie czuję się w obowiązku jako LUDZIE zrobić cokolwiek
> więcej
>
> ja taka nie jestem
Nie jest istotne co ty sama o sobie myslisz. Wazne jak ludzie cie odbieraja.
I kiedy mowisz cos o ludziach - tez najczesciej mowisz o SOBIE wlasnie, bo w
drugim czlowieku NAJPIERW dostrzegamy wlasne cechy (nawet te ukrywane, lub
nieuswiadamiane). Dzieje sie tak dlatego, ze NAJLATWIEJ jest postrzegac
swoje wlasne cechy. Widzimy zdzblo w "oku brata" a belki w swoim nie, gdyz
nasze oczy tak sa zbudowane, ze patrza na zewnatrz.
A wiec twoje obserwacje to krytyka samej siebie, jaka jestes swiadomie lun
niswiadomie, lub byc moze jaka nie chcesz byc, ale zawsze dotyczy taki Sąd
Ciebie samej.
Rinaldo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-28 09:56:07
Temat: Re: nic nowego ...
coenve <c...@w...pl> wrote in message news:9hddv2$na9$1@news.tpi.pl...
(...)
> Pozdrawiam,
> coenve (może mgr. inż od dziś znajdzie więcej czasu na psp... tylko co ma
> sens, no co? :)
:))) No to nie mogę się powstrzymać! Gratulacje Arturze!!!!
Cieszę się niezmiernie, i powodzenia życzę!
Nie zasypiaj gruszek w popiele i ... szukaj intratnego zajęcia. A jak znajdziesz,
to wracaj na psp :).
--
serdeczności
Allfređ
~~~~~~~~~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-28 12:06:47
Temat: Re: nic nowego ...> Nie jest istotne co ty sama o sobie myslisz. Wazne jak ludzie cie
odbieraja.
> I kiedy mowisz cos o ludziach - tez najczesciej mowisz o SOBIE wlasnie
Niekoniecznie, ów post mógł być spowodowany
nasilającą się frustracją z powodu niepowodzeń w kontaktach
interpersonalnych.
--
Serwer dedykowany w godzinę, http://www.wdc.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-28 12:25:15
Temat: Re: nic nowego ...> dobrze, że czasem spotykam na swojej drodze tych NORMALNYCH, którzy nie
> muszą z zysku, z interesu, z korzyści
ja tylko zwracam uwagę (znowu?!) że jest takich ludzi dużo więcej.
rozejżyj się tylko wokół śmietnika :(
i kto tu jest "normalny"? ;)
c.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-28 13:48:59
Temat: Re: nic nowego ...
Użytkownik "cienki" <n...@r...com> napisał w wiadomości
news:9hf7ti$qb2$1@news.tpi.pl...
> > dobrze, że czasem spotykam na swojej drodze tych NORMALNYCH, którzy nie
> > muszą z zysku, z interesu, z korzyści
>
> ja tylko zwracam uwagę (znowu?!) że jest takich ludzi dużo więcej.
> rozejżyj się tylko wokół śmietnika :(
>
> i kto tu jest "normalny"? ;)
> c.
doskonale to ujales, cienki.
Gyby tak jeszcze klimat u nas byl lzejszy ( jak w Paryzu, na przyklad )
i troche mniejszy fetorek - byloby tam calkiem znosnie.
Znosniej niz tu, gdzie wielu z nas obecnie przebywa.
normalna;) Eva
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-28 18:42:41
Temat: Re: nic nowego ...
Użytkownik Waldek Ł. <w...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9hf6lt$7kf$...@a...webcorp.com.pl...
> > Nie jest istotne co ty sama o sobie myslisz. Wazne jak ludzie cie
> odbieraja.
> > I kiedy mowisz cos o ludziach - tez najczesciej mowisz o SOBIE wlasnie
>
> Niekoniecznie, ów post mógł być spowodowany
> nasilającą się frustracją z powodu niepowodzeń w kontaktach
> interpersonalnych.
poniekąd tak
poniekąd, ponieważ chodziło o konkretny kontakt z konkretną osobą
generalnie problemów interpersonalnych, pomimo bycia w pewnym stopniu
indywidualistką, nie mam
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-28 18:45:22
Temat: Re: nic nowego ...
Użytkownik cienki <n...@r...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9hf7ti$qb2$...@n...tpi.pl...
> > dobrze, że czasem spotykam na swojej drodze tych NORMALNYCH, którzy nie
> > muszą z zysku, z interesu, z korzyści
>
> ja tylko zwracam uwagę (znowu?!) że jest takich ludzi dużo więcej.
> rozejżyj się tylko wokół śmietnika :(
>
> i kto tu jest "normalny"? ;)
> c.
rozejrzałam się i co zobaczyłam?
po jednej stronie zakon klarysek, po drugiej gmach, w którym urzędują władze
nietrafiona propozycja
a czy metafora?
nie komentuję
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |