Strona główna Grupy pl.sci.psychologia nie było komór gazowych?

Grupy

Szukaj w grupach

 

nie było komór gazowych?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 26


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2009-01-30 21:11:30

Temat: Re: nie było komór gazowych?
Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

tren R pisze:
> http://www.rp.pl/artykul/153228,254067_Jak_biskup_ne
gowal_Holokaust.html
>
> czy mówienie o tym to przestępstwo?
>
A tak w ogole taki inny artykuł:

http://www.fronda.pl/news/czytaj/pojednanie_z_tradyc
jonalistami_droga_do_prawoslawia

--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2009-01-30 22:12:48

Temat: Re: nie było komór gazowych?
Od: Hekate <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 29 Sty, 18:23, f...@g...pl wrote:

> Jak ktoś opublikuje kłamstwo oświęcimskie, to instytucje państwowe czy
> osoby prywatne/prawne/fizyczne, mogą podać taką osobę do sądu o
> kłamstwo. Z jednej strony jednak strona skarżąca będzie musiała
> udowodnić, że kłamstwo oświęcimskie wyrządza jakąś szkodę społeczną, a
> z drugiej broniący się będzie musiał udowodnić, że kłamstwo
> oświęcimskie kłamstwem nie jest. Czyste i jasne zasady.

Szkodliwość już ustalono, skoro ujęto w przepisach prawnych.
W konkretnym zaś procesie ustala się, czy zaszło, a nie czy jest
szkodliwe.

Przejazd przez skrzyżowanie na czerwonym świetle
jest złamaniem prawa niezależnie od tego, czy ulicę akurat
przekracza jakiś pieszy, czy też skrzyżowanie jest całkiem puste.

-jk

--




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2009-01-30 22:36:41

Temat: Re: nie było komór gazowych?
Od: f...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

On 30 Sty, 23:12, Hekate <m...@o...pl> wrote:
> On 29 Sty, 18:23, f...@g...pl wrote:
>
> > Jak ktoś opublikuje kłamstwo oświęcimskie, to instytucje państwowe czy
> > osoby prywatne/prawne/fizyczne, mogą podać taką osobę do sądu o
> > kłamstwo. Z jednej strony jednak strona skarżąca będzie musiała
> > udowodnić, że kłamstwo oświęcimskie wyrządza jakąś szkodę społeczną, a
> > z drugiej broniący się będzie musiał udowodnić, że kłamstwo
> > oświęcimskie kłamstwem nie jest. Czyste i jasne zasady.
>
> Szkodliwość już ustalono, skoro ujęto w przepisach prawnych.
> W konkretnym zaś procesie ustala się, czy zaszło, a nie czy jest
> szkodliwe.

Nie jest ustalona. Zacznijmy od tego. Serbom w Bośni pamięć o obozach
koncentracyjnych i "masowej zagładzie" w niczym nie przeszkodziła.
Izraelczykom w tworzeniu de facto gett pt. "Zachodni Brzeg Gazy" itd
też nie przeszkadza.

> Przejazd przez skrzyżowanie na czerwonym świetle
> jest złamaniem prawa niezależnie od tego, czy ulicę akurat
> przekracza jakiś pieszy, czy też skrzyżowanie jest całkiem puste.

Dobra - napiszę "Ziemia jest płaska", albo "Czaroewnice trzeba palić"
- za te tematy sporo osób zginęło. Czy ktoś mnie poda do sądu?
Please. ;>

Posrtafiam
Fryjer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2009-01-30 22:38:36

Temat: Re: nie było komór gazowych?
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Flyer" napisał w wiadomości:

>> Użytkownik <f...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:ef9a4697-b4e5-4ac8-a95a-8236d41986bb@s9g2000prg
.googlegroups.com...
>> Jak ktoś opublikuje kłamstwo oświęcimskie, to instytucje państwowe czy
>> osoby prywatne/prawne/fizyczne, mogą podać taką osobę do sądu o
>> kłamstwo. Z jednej strony jednak strona skarżąca będzie musiała
>> udowodnić, że kłamstwo oświęcimskie wyrządza jakąś szkodę społeczną, a
>> z drugiej broniący się będzie musiał udowodnić, że kłamstwo
>> oświęcimskie kłamstwem nie jest. Czyste i jasne zasady.

>> W realu wystarczy pozew o ww. i dowód w postaci wypowiedzi w dowolnej
>> formie. Nie musi nic wyrządzać. Kara jest za inne zdanie od
>> obowiązującego i
>> niczego nikt nie będzie broń boże udowadniał. Ewentualnie jakiś
>> "specjalista" obrzuci oskarżonego inwektywami. Patrz sprawa Irvinga.

> Heh, dla mnie obie strony powinny udowadniać. Np. zakaz "kłamstwa
> oświęcimskiego" nie zapobiegł mordom w Bośni, więc .... na ch... się ten
> zakaz nadaje.

A kto to sprawdzi, ilu innym niedoszłym mordom zapobiegł? To podobnie jest
chyba z faszyzmem. Zakaz jest mocnym hamulcem dla nibynarodowców. :)

--
pozdrawiam
michał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2009-01-30 22:40:01

Temat: Re: nie było komór gazowych?
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Hekate" napisał w wiadomości:

> Jak ktoś opublikuje kłamstwo oświęcimskie, to instytucje państwowe czy
> osoby prywatne/prawne/fizyczne, mogą podać taką osobę do sądu o
> kłamstwo. Z jednej strony jednak strona skarżąca będzie musiała
> udowodnić, że kłamstwo oświęcimskie wyrządza jakąś szkodę społeczną, a
> z drugiej broniący się będzie musiał udowodnić, że kłamstwo
> oświęcimskie kłamstwem nie jest. Czyste i jasne zasady.

Szkodliwość już ustalono, skoro ujęto w przepisach prawnych.
W konkretnym zaś procesie ustala się, czy zaszło, a nie czy jest
szkodliwe.

Przejazd przez skrzyżowanie na czerwonym świetle
jest złamaniem prawa niezależnie od tego, czy ulicę akurat
przekracza jakiś pieszy, czy też skrzyżowanie jest całkiem puste.

Zgadza się. A żonę można bić, jak lubi... ;)

--
pozdrawiam
michał




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2009-01-30 22:57:47

Temat: Re: nie było komór gazowych?
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "michal" napisał:

> > Przejazd przez skrzyżowanie na czerwonym świetle jest
> > złamaniem prawa niezależnie od tego, czy ulicę akurat
> > przekracza jakiś pieszy, czy też skrzyżowanie jest całkiem puste.
> Zgadza się. A żonę można bić, jak lubi... ;)

"W Los Angeles (USA) maz ma prawo bic zone pasem, o ile szerokosc pasa
nie przekracza 3,6 cm. No chyba, ze malzonka zgodzi sie na ustepstwa."

BTW, dorobiłam ptaszki Kasi, leniu ;P

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2009-01-30 23:09:19

Temat: Re: nie było komór gazowych?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 30 Jan 2009 23:57:47 +0100, Aicha napisał(a):

> Użytkownik "michal" napisał:
>
>>> Przejazd przez skrzyżowanie na czerwonym świetle jest
>>> złamaniem prawa niezależnie od tego, czy ulicę akurat
>>> przekracza jakiś pieszy, czy też skrzyżowanie jest całkiem puste.
>> Zgadza się. A żonę można bić, jak lubi... ;)
>
> "W Los Angeles (USA) maz ma prawo bic zone pasem, o ile szerokosc pasa
> nie przekracza 3,6 cm. No chyba, ze malzonka zgodzi sie na ustepstwa."

O, muszę to mojemu przeczytać. Zgodzę się ostatecznie na małe ustępstwa
:-DDD

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2009-01-30 23:21:07

Temat: Re: nie było komór gazowych?
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Aicha" napisał w wiadomości:

>> > Przejazd przez skrzyżowanie na czerwonym świetle jest
>> > złamaniem prawa niezależnie od tego, czy ulicę akurat
>> > przekracza jakiś pieszy, czy też skrzyżowanie jest całkiem puste.
>> Zgadza się. A żonę można bić, jak lubi... ;)

> "W Los Angeles (USA) maz ma prawo bic zone pasem, o ile szerokosc pasa
> nie przekracza 3,6 cm. No chyba, ze malzonka zgodzi sie na ustepstwa."

> BTW, dorobiłam ptaszki Kasi, leniu ;P

Dzięki, ja się nie spodziałem. :)

--
pozdrawiam
michał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2009-01-30 23:44:42

Temat: Re: nie było komór gazowych?
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Flyer" napisał w wiadomości:

>> Użytkownik "Flyer" napisał w wiadomości:

>> >> Użytkownik <f...@g...pl> napisał w wiadomości
>> >> news:ef9a4697-b4e5-4ac8-a95a-8236d41986bb@s9g2000prg
.googlegroups.com...
>> >> Jak ktoś opublikuje kłamstwo oświęcimskie, to instytucje państwowe
>> >> czy
>> >> osoby prywatne/prawne/fizyczne, mogą podać taką osobę do sądu o
>> >> kłamstwo. Z jednej strony jednak strona skarżąca będzie musiała
>> >> udowodnić, że kłamstwo oświęcimskie wyrządza jakąś szkodę społeczną,
>> >> a
>> >> z drugiej broniący się będzie musiał udowodnić, że kłamstwo
>> >> oświęcimskie kłamstwem nie jest. Czyste i jasne zasady.

>> >> W realu wystarczy pozew o ww. i dowód w postaci wypowiedzi w
>> >> dowolnej
>> >> formie. Nie musi nic wyrządzać. Kara jest za inne zdanie od
>> >> obowiązującego i
>> >> niczego nikt nie będzie broń boże udowadniał. Ewentualnie jakiś
>> >> "specjalista" obrzuci oskarżonego inwektywami. Patrz sprawa Irvinga.

>> > Heh, dla mnie obie strony powinny udowadniać. Np. zakaz "kłamstwa
>> > oświęcimskiego" nie zapobiegł mordom w Bośni, więc .... na ch... się
>> > ten
>> > zakaz nadaje.

>> A kto to sprawdzi, ilu innym niedoszłym mordom zapobiegł? To podobnie
>> jest
>> chyba z faszyzmem. Zakaz jest mocnym hamulcem dla nibynarodowców. :)

> Zakaz kłamstwa oświęcimskiego nie zapobiegł żadnym mordom. Serbowie w
> Bośni mieli obozy koncentracyjne, wymordowali od groma muzułmanów i
> Chorwatów. Czas skończyć z fikcją pt. "jak będziemy pilnować prawdy, to
> nigdy to się już nie zdarzy".

Byłeś w obozie? Dlaczego nie pilnować prawdy, skoro chcą tego Ci, co
pamietają i znają to z opowiadań swoich rodziców?
Poza tym, tak jak mówię, wymieniasz tylko te fakty, które się po wojnie
wydarzyły. A ja sądzę, że w innych miejscach Europy właśnie się nie
wydarzyły, bo jest ten zakaz. Ale tego nie da się zweryfikować faktami, za
to prawdopodobieństwem chyba tak.

--
pozdrawiam
michał




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2009-01-31 00:26:17

Temat: Re: nie było komór gazowych?
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Flyer" napisał w wiadomości:

>> > Zakaz kłamstwa oświęcimskiego nie zapobiegł żadnym mordom. Serbowie w
>> > Bośni mieli obozy koncentracyjne, wymordowali od groma muzułmanów i
>> > Chorwatów. Czas skończyć z fikcją pt. "jak będziemy pilnować prawdy,
>> > to
>> > nigdy to się już nie zdarzy".

>> Byłeś w obozie? Dlaczego nie pilnować prawdy, skoro chcą tego Ci, co
>> pamietają i znają to z opowiadań swoich rodziców?

> Prawda sama się potrafi obronić?

Obroniła się po milionach ofiar. To nie o samą prawdę dla prawdy chodzi.
Chodzi o bezpieczny żywot ludzi wśród ludzi! :)

>> Poza tym, tak jak mówię, wymieniasz tylko te fakty, które się po wojnie
>> wydarzyły. A ja sądzę, że w innych miejscach Europy właśnie się nie
>> wydarzyły, bo jest ten zakaz. Ale tego nie da się zweryfikować faktami,
>> za
>> to prawdopodobieństwem chyba tak.

> Zapomnij.

Nic nie pamiętam.

--
pozdrawiam
michał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

czuma da radę?
Ilu użytkowników listy dyskusyjnej potrzeba do zmiany żarówki?
Gupi KaziO
podoba wam się carla?
cymański grabarzem, ale jaja

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »