| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-05-17 13:26:29
Temat: Re: nie ma to jak mieć szczęście do podkładów ;///Lady Huncwot <l...@W...autograf.pl> napisał(a):
> Oj, coś rzeczywiście nie wychodzi z tymi podkładami...
> Próbowałaś Erisu (takiego "zwykłego" w beżowej tubce) w kolorze "jasny"?
> Ja go dosyć lubię...
> Pozdr,
> LH
Probowalam "pastelowy", ale mocno za ciemny. Rozgladne sie za tym jasnym i
zobacze. Na razie wrocilam do starej ale jarej Sorai z serii witaminowej,
tez "pastelowy", ale sporo jasniejszy niz odpowiednik Eris.
A swoja droga, czy oni nie mogliby jakos ujednolicic nazewnictwa? To znaczy,
niech kosc sloniowa zawsze bedzie jasna, nawet bardzo, a ciemny bez -
ciemny, nawet bardzo. A tutaj, kurczak, nigdy nie przewidzisz, co Ci sie
trafi.
Krusz.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-05-17 13:30:46
Temat: Re: nie ma to jak mieć sz częście do podkładów ; ///> Probowalam "pastelowy", ale mocno za ciemny. Rozgladne sie za tym jasnym i
> zobacze. Na razie wrocilam do starej ale jarej Sorai z serii witaminowej,
> tez "pastelowy", ale sporo jasniejszy niz odpowiednik Eris.
> A swoja droga, czy oni nie mogliby jakos ujednolicic nazewnictwa? To znaczy,
> niech kosc sloniowa zawsze bedzie jasna, nawet bardzo, a ciemny bez -
> ciemny, nawet bardzo. A tutaj, kurczak, nigdy nie przewidzisz, co Ci sie
> trafi.
Tak jeszcze a propos podkładów Erisu - są dosyć gęste (bardziej pasta niż płyn)
i dlatego nie bardzo wychodzi rozsmarowywanie ich samymi rękoma. Ja nakładam je
gąbką zwilżoną trochę w toniku, przykładając do twarzy, raz koło razu, nie
pocierając.
LH
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-17 13:31:32
Temat: Re: nie ma to jak mieć szczęście do podkładów ;///KaRoLa <c...@t...pl> napisał(a):
> hej
> ja ostatnio odkrylam podklad rozswietlajacy z Privi- co prawda nie jest
> bardzo kryjacy, ale ladnie sie rozprowadza i nie widac go na twarzy.
> Opakowanie jest wygodne - z pompka, tak ze dozowanie odbywa sie bez
> problemow.
> Efektem koncowym mozna go porownac do kremu rozswietlajacego z Vichy.
> Pozdrawiam
> K.
>
No, Privi jest juz drozsze, tak okolo 30 zl kosztuje, no nie? A ja szukalam
czegos takiego w ogole taniutkiego, ale przedewszystkim chcialam przestrzec
kobitki przed kupowaniem tego "podkladu", ktory obszernie opisalam.
Krusz.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-17 14:30:05
Temat: Re: nie ma to jak mieć sz częście do podkładów ; ///Lady Huncwot <l...@a...pl> napisał(a):
> Tak jeszcze a propos podkładów Erisu - są dosyć gęste (bardziej pasta niż
płyn)
>
> i dlatego nie bardzo wychodzi rozsmarowywanie ich samymi rękoma. Ja
nakładam je
>
> gąbką zwilżoną trochę w toniku, przykładając do twarzy, raz koło razu, nie
> pocierając.
O tym toniku to nie pomyślałam. Zdarzało mi się nakładać podkład gąbeczką (i
rzeczywiście dużo lepiej się to prezentowało), ale na ten tonik nie
wpadłam :) Jednak w przypadku nakładania gąbeczką zużywało się tego podkładu
dużo więcej i to była, w moim pojęciu, wada takiego pomysłu :)
Krusz.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-17 14:41:51
Temat: Re: nie ma to jak mieć sz częście do podkładów ;///Kruszyna napisał/a w news:c8aei5$pm9$1@inews.gazeta.pl:
> Na razie wrocilam do starej ale jarej Sorai z serii witaminowej,
> tez "pastelowy", ale sporo jasniejszy niz odpowiednik Eris.
To byłabyś tak miła i sprawdziła w drogerii czy Ci Ideal Balance nr 15
L'Oreala pasuje :)
mips
--
Zofia Rakowska
> Czy NAPRAWDE uwazasz ze TEGO rodzaju dylematy stanowia PROBLEM
> spoleczny ktorego elementem jest aborcja??
Nie rozumiem tego zdania. Ktoś z nas nie uważał na lekcjach polskiego
w szkole i coś mam wrażenie, że to nie byłam ja. (c) JoP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-17 15:05:11
Temat: Re: nie ma to jak mieć sz częście do podkładów ;///mips <m...@p...pl> napisał(a):
> To byłabyś tak miła i sprawdziła w drogerii czy Ci Ideal Balance nr 15
> L'Oreala pasuje :)
W sensie kuloru... koluru? Jeśli mi się uda, to dzisiaj sprawdzę, a jeśli
nie, to jutro przed pracą. Pod względem konsystencji po próbce oceniam, że
mniut ;)
Krusz.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |