niesmialosc

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-03-30 23:40:49

Temat: Re: niesmialosc
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

gilther napisał:

> nie wiem co masz na mysli!? w jakich kategoriach kim jestem? nie rozumiem o
> co Ci chodzi zadajac takie pytanie wiec nie wiem jak na nie odpowiedziec!

Tak sobie kombinowalem. Pomijajac gro innych czynnikow, staralem sie
zgadnac czy moze nie wystepuje (czasami schemat) - nie wiem kim jestem
(jestem pusty, nie ma mnie) --> dostosuje sie do toczenia (a raczej moja
niewiedza nt. mojej osoby wynika z blednego sposobu dostosowawczego
polegajacego na dostosowywaniu sie do oczekiwan innych) --> otoczenie
nie ma regul, albo inaczej ma reguly, ktore metodologicznie regulami nie
sa --> glupieje od tych regul (fobia spoleczna). Owszem, podkreslam,
jest to duze uproszczenie (i z punktu widzenia psychologii i
fizjologii), ale rownoczesnie jest to jeden z mozliwych schematow (nie
wyczerpujacy wszystkich powodow fobii spolecznej). Jezeli uznac ten
schemat za przynajmniej czesciowo prawdziwy, to logicznie rzecz biorac,
leczenie czegos tam (zeby nie naduzywac fachowej terminologii) powinno
polegac na odnalezieniu Wlasnej Drogi a nie na likwidacji leku - lek a
raczej niepewnosc wynika z niemozliwosci dostosowania sie do steku bzdur
nazywanych regulami spolecznymi. Ale to tylko moje gdybanie - skoro nie
wiesz o co chodzi (zakladam, ze net daje Ci poczucie komfortu
psychicznego i nie "bronisz sie tutaj) to znaczy, ze nie zweryfikuje
mojej tezy na przynajmniej jednym przypadku ;).

Pozdrawiam
Flyer