Strona główna Grupy pl.sci.psychologia "nietypowe" związki

Grupy

Szukaj w grupach

 

"nietypowe" związki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-01-27 17:56:43

Temat: Re: "nietypowe" związki
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Bacha:
> Choćbyś się nawet w toczonej przez siebie pianie utpił. ;P

Nie stac Cie na nic innego, oprocz podlizywania sie? :)))
Nie ze mna te numery... Bacha. ;DDD

Czarek




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-01-27 17:57:22

Temat: Re: "nietypowe" związki
Od: "Bacha" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czarek napisał w wiadomości news:b13r0u$rsl$1@news.onet.pl...

> Wiesz, wybacz, ale wypchaj sie ze Swoim 'plusem'. ;DDD

Nic z tego.
Masz i kropka.
Choćbyś się nawet w toczonej przez siebie pianie utpił. ;P

Bacha.

P.S. A jak zły, to na łańcuch. Hihi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-27 19:18:46

Temat: Re: "nietypowe" związki
Od: "Meadentia" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

<m...@o...pl>

> Proszę o wasze opinie na ten temat. Może ktoś z Was zna taki związek?

nawet od niedawna mam przyjemność w takim istnieć:)
przyjaciele nie okazali się być pseudo i oprócz nutki zazdrości w głosie
qmpelek nikt nie robi mi specjalnie wyrzutów, że jest o tyle starszy;)
rodzice narazie nie mają nic przeciwko, bo w końcu jest mniej więcej w wieku
mojego brata:)
nie ma kasy, w domu mu się nie przelewa, to już nawet u mnie jest lepiej;)
no i świetnie się rozumiemy, co dla mnie jest trochę dziwne, bo do tej pory
jakoś nie potrafiłam tego zrozumieć, w końcu to dwa różne światy,
potępiałam takie związki, a tu sama... :)
chwaliłam się mojej dobrej znajomej i okazało się, że jej córka ma lat 18
i faceta - 24;) jakoś u nich też wszystko w porządku i rodziny ze stron
obydwu to zaakceptowały:)
jakoś nie spotkałam się z nietolerancją dla takich związków, no może raz,
na początku usłyszałam: "czego on może od Ciebie chcieć?"....
ale to przez zazdrość, tylko raz, w gniewie, od mojej 'siostry', ale tak
to naprawdę ok :)

mala
--
ja - zamknięta szczelnie w swej skorupie...
..pozdrawiam pozdrawiających UGD:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-27 19:48:59

Temat: Re: "nietypowe" związki
Od: "Bacha" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czarek napisał w wiadomości news:b13s2g$11l$1@news.onet.pl...

> Nie stac Cie na nic innego, oprocz podlizywania sie? :)))
> Nie ze mna te numery... Bacha. ;DDD

O faaaaaaacet!
Teraz to Ty się wypchaj.

Bacha.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-27 19:50:30

Temat: Re: "nietypowe" związki
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Bacha:
> O faaaaaaacet!
> Teraz to Ty się wypchaj.

OK, jak chcesz. :)

Czarek





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-27 19:51:33

Temat: Re: "nietypowe" związki
Od: "Annie" <N...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Meadentia" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b140lq$h8q$1@news.tpi.pl...
> chwaliłam się mojej dobrej znajomej i okazało się, że jej córka ma lat 18
> i faceta - 24;) jakoś u nich też wszystko w porządku i rodziny ze stron
> obydwu to zaakceptowały:)

Ja majac lat 19 tez mialam faceta w wieku 24 lat i nie widze w tym nic
dziwnego. Co wiecej, nikt z moich znajomych nie widzial w tym nic zlego.
Wg mnie to nie jest duza roznica wieku. Przeciez dziewczynom imponuja
starsi faceci. Spoleczenstwo gorzej patrzy na zwiazki, gdzie to kobieta
jest starsza.
Moja ciocia jest mlodsza od swojego meza o 15 lat conajmniej, nie wiem
dokladnie ile, moze byc nawet 20 lat. Nie wiem jak ludzie na to reagowali,
ale z tego co widze sa bardzo szczesliwym malzenstwem.
Moja babcia tez jest mlodsza od dziadka 15 lat, ale to byly inne czasy...

Gdy w zwiazku jest duza roznica wieku to wydaje mi sie, ze pojawiaja sie
problemy z tym zwiazane jak np. inne spojrzenie na zycie wynikajace z
dojrzalosci, doswiadczen. Takie problemy jednak moga sie pojawic
rowniez w zwiazkach gdzie nie ma roznicy wieku, wszystko zalezy
od charakteru. Wydaje mi sie, ze gdy jest prawdziwa milosc, to wiek nie
powinie miec znaczenia.

Pozdrawiam

--
Ania



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-27 21:37:14

Temat: Re: "nietypowe" związki
Od: "Meadentia" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Annie

> Wydaje mi sie, ze gdy jest prawdziwa milosc, to wiek nie
> powinie miec znaczenia.

a czym jest ta 'prawdziwa miłość'???
BTW oni są ze sobą od 3 lat;)

mala
--
ja - zamknięta szczelnie w swej skorupie...
..pozdrawiam pozdrawiających UGD:)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-28 08:29:18

Temat: Re: "nietypowe" związki
Od: "Marek N." <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Annie" <N...@i...pl> napisała:

> Gdy w zwiazku jest duza roznica wieku to wydaje mi sie, ze pojawiaja sie
> problemy z tym zwiazane jak np. inne spojrzenie na zycie wynikajace z
> dojrzalosci, doswiadczen. Takie problemy jednak moga sie pojawic
> rowniez w zwiazkach gdzie nie ma roznicy wieku, wszystko zalezy
> od charakteru. Wydaje mi sie, ze gdy jest prawdziwa milosc, to wiek nie
> powinie miec znaczenia.

Sądzę, że podstawowy problemem związku ze sporą różnicą wieku jest ocena
takiego związku przez osoby trzecie. I wystarczy, by jeden z Partnerów był
"czuły" na opinie z zewnatrz i ... związek może "skrzypieć"

Serdeczności z Lublina

Marek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-28 08:38:01

Temat: Re: "nietypowe" związki
Od: "defric" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1cdc.0000058c.3e35087f@newsgate.onet.pl...
> Potrzebuję spojrzenia "z boku" na sprawę związku między dwojgiem
kochających
> się ludzi o dość duzej różnicy wieku (15-20 lat).

znam dwa takie związki, na począttku wszystko OK, jakoś się układa, czasem
lepiej, czasem gorzej, dzieci, rodzina, wspólne dorabianie się
przychodzi jednak czas, kiedy np. facet ma 60 lat a kobitka 45 - on już jest
dobiegającym starości facetem, który w kapcach siedzi przed telewizorem
zmęczony życiem, potrzebuej spokoju i relaksu, często dochodzi strach przed
zbliżającą się starością, więc zajmowanie się na "hura" ponownym zdobywaniem
czegoś, a to odkurzanie swoich dawnych umiejętności, tworzenie wokół tego
otoczki, by się sprawdzić, by zaistnieć ponownie, przeżyć na siłę druga
młodość, zobaczyć i pokoazać swoje możliwości
lub też przewartościowanie życia - polityka grubej kreski, do czegos się już
doszło, coś się przezyła, teraz czas na zmiany, które dotyczą tylko jego,
poświęcenie się bez reszty swojemu nowemu konikowi (obojętnie co, nowa
praca, kościół, radio M., spotkania filatelistów) - ogólnie zaniedbanie
interesów rodziny, żony, wspólnoty, którą się do tej pory tworzyło
a partnerka, 15 lat młodsza chce jeszcze "żyć", chce chodzić na imprezy,
które męża już męczą, chce chodzić na bale, które męża już nudzą, bo albo
nie dorównuje kroku, albo nie jest to już w kręgu zainteresowań

dwie rodziny, które znam, dwa związku i kończą się tak samo w kwieciei
wieku - ogromna rozbieżność interesów i potrzeb, ogólny konflikt i
niezrozumienie, oddalenie

nie znam innych takich rodzin i nie wiem jak się układa w innych, może
dobrze...

defric


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-28 08:40:26

Temat: Re: "nietypowe" związki
Od: "defric" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

a jeśli chodzi o akceptację otoczenia, to naprawdę, trzeba mieć to poprostu
w d.

defric


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 8


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ból
LESBIJKI $ ADOPCJE albo BANK SPERMY
Gdzie ta wiosna cholera [html]
Help
UWAGA SEKTA SCJENTOLOGÓW!!!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »