| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-13 20:35:58
Temat: Re: noszenie rajstopK.Si. wrote:
>> Ponczochy rzadko - tylko "od wielkiego dzwonu", ale polecam (tzn. dla
>> drugiej polowy :-))
> ROTFL
> hmm...moja druga polowa nie przepada za chodzeniem w ponczochach;)
> tak mi sie OT wyrwalo:))
Moja tez nie...Ale mowa byla o drugiej polowie pytajacego czyli Marcina :)
Przeciez jemu nie polece ponczoch :)
--
Pozdrawiam
Kometa
GG 2138081
kometa(malpa)gazeta(kropka)pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-01-13 20:58:22
Temat: Re: noszenie rajstopMarcin wrote:
> Drogie Panie czy chodzenie w rajstopach lub pończochach jest niewygodne ??
> Moja druga połowa twierdzi ze czuje się w rajstopach jak w śpiochach i
> zakłada je tylko okazyjnie :(
> Pytam bo bardszo lubie jak ma na sobie ten fajny "wynalazek" i bardzo lubie
> oglągać jej nóżki w rajsopach
> Wiele pań nosi je na codzień ... czy to naprawde niewygodne ?
>
Witam
Widze, ze sporo pan tutaj uwaza rajstopy za cos strasznie niewygodnego.
Ale nie wydaje mi sie, zeby tak zupelnie nikt ich nie lubi nosic.
Ja bardzo lubie nosic rajstopy. Najbardziej takie kryjace gladkie
(oczywiscie, gdy temperatura jest troche nizsza, bo latem to w ogole nie
nosze). Bardzo lubie chodzic w spodnicach i nie wyobrazam sobie
rezygnowania z tego wtedy, gdy jest zimno.
Tych cieniutkich rajtop to az tak bardzo nie uwielbiam, bo bardzo latwo
sie niszcza. Ale wystarczy troszke bardziej uwazac i juz nie ma problemu.
Jedyny problem mam z rozmiarami, bo nigdy nie ma mojego i denerwuje sie
gdy jakas pani w sklepie wmawia mi, ze 4 akurat takiej firmy jest
wyjatkowo dluga. A na mnie tylko 5 sa wystaczajaco dlugie, sprawdzalam
to juz tak wiele razy i nigdy 4 nie byly dobre. Nie znosze jak mi sie
rajstopy zsuwaja. Grrr okropne, szczegolnie jak nie mozna sobie ich
poprawic. Co prawda takie 5 sa dosc obszerne w biodrach, ale
przynajmniej sie nie odciskaja i ogolnie jest jakos tak wygodniej.
Domyslam sie, ze niektorym moze przeszkadzac noszenie rajstop albo nie
sa do tego przyzwyczajeni. Jednak wydaje mi sie, ze jakbys kupil swojej
lepszej polowie jakies ladne, seksowne ponczoszki, to zalozylaby je
wieczorem, chociazby na chwile, zeby sprawic ci przyjemnosc i zebys sam
mogl jej zdjac ;)
A dla wlasnej ciekawosci, zebys wiedzial, jak to jest, jak sie nosi
rajstopy, moglbys sobie kupic jedne i sprobowac zalozyc ;) bedziesz mial
wlasna opinie na ten temat. A jezeli ci sie nie spodoba, to przynajmniej
bedziesz wiedzial, dlaczego niektore kobiety nie cierpia rajstop ;)
pozdrawiam
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 06:05:22
Temat: OT Re: noszenie rajstop Użytkownik "Izis_" <i...@w...pl> napisał:
> A co ma piernik do wiatraka?
Tyle samo liter :D
...nie mogłam się powstrzymać...
________
sheba 20
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 07:22:37
Temat: Odp: noszenie rajstop
Użytkownik Marcin <x...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bu145n$pif$...@n...news.tpi.pl...
> Drogie Panie czy chodzenie w rajstopach lub pończochach jest niewygodne ??
> Moja druga połowa twierdzi ze czuje się w rajstopach jak w śpiochach i
> zakłada je tylko okazyjnie :(
> Pytam bo bardszo lubie jak ma na sobie ten fajny "wynalazek" i bardzo
lubie
> oglągać jej nóżki w rajsopach
> Wiele pań nosi je na codzień ... czy to naprawde niewygodne ?
>
>
Tak się nad tym zastanowiłam co napisałeś i doszłam do wniosku, że ja też
nie lubię rajstop, pończoch, nie kupuję ich, ale to może być bardziej
spowodowane tym, że ja nie lubię spódnic, sukienek. Nie mam w związku z tym
do czego ich (rajstop) ubierać. Pod spodnie nie ubiorę, bo to strasznie nie
wygodne. Kocham spodnie, oczywiście jak ze wszystkim są wyjątki, bo nie
założę nigdy eleganckich spodni, z kantem, takich do marynarki. Na szczęście
do pracy mogę ubierać się jak chcę i nie wymagają ode mnie eleganckiego
stroju. Moze Twoja druga połowa też tak ma i po prostu nie lubi spódniczek.
Pozdrawiam
Mary
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 10:23:36
Temat: Re: noszenie rajstopNienawidze rajstop!
Niestety zima czuje koniecznosc ich zakladania(pod spodnie oczywiscie...).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 13:02:16
Temat: Re: noszenie rajstop
Użytkownik "Dunia" <d...@n...net> napisał w wiadomości
news:04011316583851@polnews.pl...
> A dla mnie tak :P
Ja nienawidzę rajstop.Nie noszę ich wcale.Mam za to pończochy,uwazam
,że to dobre rozwiązanie.
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 13:08:38
Temat: Re: noszenie rajstop
Użytkownik "Hafsa" <h...@a...w.sygnaturce> napisał w wiadomości
news:bu1clo$b86$1@inews.gazeta.pl...
> A ktore to sa niespadowywujace?? Ja mam zawsze obawy,ze mi spadna w
> najmniej oczekiwanym momencie i co wtedy zrobie? Zdjac? Trzymac w
reku?
> Moze sa jakies sprawdzone firmy, solidne, to sie skusze...
Ja po swoje jeżdżę do Szczecina:-)Mam tam ulubiony sklep z obłędnym
wyborem i nazwa jest na W nie pamiętam zaraz sprawdzę.Nie
spadywują:-))
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-15 00:08:07
Temat: Re: noszenie rajstopUżytkownik "Katarzyna Kulpa" <
> to z pasa moze spasc?
Oj moze niestety. Odkad mi sie to zdarzylo uzywam juz tylko
samonosnych.
Pas po prostu zeslizgnal sie przez majtki i uda i spadala calosc,
rozmiar wydawal sie dopasowany, mysle ze to po prostu
problem kobiet, ktore nie maja duzej roznicy wymiarow miedzy
talia a biodrami (bez "osy") albo sliskich majtek, nie wiem.
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-15 00:28:19
Temat: Re: noszenie rajstopUżytkownik "Katarzyna Kulpa"
> ja jestem taki model czlowieka, ktorego wszystko swedzi. tzn. zwykle po
> zdjeciu rajstop mam ochote sie szalenczo drapac po calej skorze nog
Czy to nie jest uczulenie na typmaterialu np z lycra? Probowalas innych?
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-15 00:31:30
Temat: Re: noszenie rajstopOn Tue, 13 Jan 2004 19:03:14 +0000 (UTC), Miśka <m...@W...gazeta.pl> wrote:
: A serio to wydaje mi się, że pewniejsze po tym względem są pończochy
: samonośne, z paskiem silikonowym co to się na udzie sam trzyma:)Tych do
: noszenia z pasem nie używałam (właśnie z obaw opadawczych:)), więc nie wiem
: jak to wygląda.
to z pasa moze spasc?
kasica
--
"Lepsza w domu swiekra z zezem, niz tu jajko z majonezem"
- W.Szymborska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |