| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-01-09 15:01:12
Temat: Re: nowe obyczajeA s t e c S. A. <b_iuro@a_stec.pl> wrote in message
news:3877E3FE.EA9B5035@a_stec.pl...
> Dzis mamy nowe pytanie w naszym nowym teledurnieju:
> Dlaczego pewni szacowni admini polskiego usenetu NIE uprawiają seksu?
> a) Nie mają czasu, ganiając za Astec'iem i kasując jego listy
> b) Gówniarzeria raczej seksu jeszcze nie uprawia.
> c) Może u nich prawda kole w ..[piiiip].. ???
oj , Arek... litosci! w ten sposob pograzasz sie jeszcze bardziej...
zachowaj resztki honoru (jesli takowe jeszcze zostaly) i daj sobie z tym
spokoj...
pozdrawiam
Sebbie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-01-09 15:36:01
Temat: Re: nowe obyczajeAsmira wrote:
> Kilka dni temu w innej dyskusji zaczepiłam o pewien dość dziwny temat.
[..]
> osobami. Później na zajęciach opwiadają jak świat schodzi na psy, że brak
> prawdziwej miłości.
Od stuleci i niepamiętnych czasów świat schodzi na psy i zejść
nie może!
To stara śpiewka... starszych ludzi pod adresem młodszych :))
No, ale może to i prawda - w końcu ten raj utracony ! :))
--
A. - pierwszy męczennik polskiego Usenetu.
Palony na stosie przez szacownych (?) adminów
Polskiego usenetu. Nie lamal etykiety, nie za spam
- który zwalczal - lecz za kulturalne choć bolesne slowa prawdy
oraz egzekwowanie praworzadnosci. Czesc jego kasowanym listom!!! :))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-01-09 16:26:34
Temat: Re: nowe obyczaje
> A. - pierwszy męczennik polskiego Usenetu.
> Palony na stosie przez szacownych (?) adminów
> Polskiego usenetu. Nie lamal etykiety, nie za spam
> - który zwalczal - lecz za kulturalne choć bolesne slowa prawdy
> oraz egzekwowanie praworzadnosci. Czesc jego kasowanym listom!!! :))
Ty meczennikiem ???? co najwyzej glupcem :))))
Easy_R
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-01-09 16:43:37
Temat: Odp: nowe obyczaje> > A. - pierwszy męczennik polskiego Usenetu.
> > Palony na stosie przez szacownych (?) adminów
> > Polskiego usenetu. Nie lamal etykiety, nie za spam
> > - który zwalczal - lecz za kulturalne choć bolesne slowa prawdy
> > oraz egzekwowanie praworzadnosci. Czesc jego kasowanym listom!!! :))
>
> Ty meczennikiem ???? co najwyzej glupcem :))))
> Easy_R
...... głupcem do kwadratu
Art
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-01-09 17:30:15
Temat: Re: nowe obyczaje"A s t e c S. A." <b_iuro@a_stec.pl> napisał(a) na grupę
pl.sci.psychologia:
: Dzis mamy nowe pytanie w naszym nowym teledurnieju:
: Dlaczego pewni szacowni admini polskiego usenetu NIE uprawiają seksu?
: a) Nie mają czasu, ganiając za Astec'iem i kasując jego listy
: b) Gówniarzeria raczej seksu jeszcze nie uprawia.
: c) Może u nich prawda kole w ..[piiiip].. ???
: Dzwoń teraz! Prawidłowa odpowiedĽ premiowana autografem ich ulubieńca!
ze względu na cancelbota:
<rot13>
Pmrzh avr mbfgnłrś an nyg.sna.neabyq.ohmqltna ? J btóyr pb gl jvrfm b
hcbqbonavnpu nqzvaój qb frxfh?
</rot13>
*PLONK*
<ro13>
(V avr xbovahw pvątyr m nqerfrz, ob avr pupr zv fvę mn xnżqlz enmrz XS
bgjvrenć)
</rot13>
demiurg
--
MAS S W++ N+ P Ds Dd !Dr A-- a+++ C* G+ QJ+ 666- Y>+++
...Play with your insanity hacking your reality...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-01-09 17:51:23
Temat: Re: nowe obyczajePewnego dnia, Demiurg <j...@z...univ.gda.pl> na pl.sci.psychologia
napisał(a):
>(V avr xbovahw pvątyr m nqerfrz, ob avr pupr zv fvę mn xnżqlz enmrz XS
>bgjvrenć)
Avr wrfg gnx myr - cybaxbjnavr Neabyqn wrfg wrqan m avrjvryh
cemlwrzabfpv j glz fmnelz mlpvh :-)
Cbmqenjvnz jmlfgxvpu abeznyalpu.
OGJ fltanghexn fvr jlybfbjnyn fnzbvfgavr ;))
--
Bartek
b...@k...kalisz.pl
...There is a difference between an open mind and a hole in the head.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-01-09 19:15:12
Temat: Re: nowe obyczajeWitam,
"A s t e c S. A." <b_iuro@a_stec.pl> writes:
> Dzis mamy nowe pytanie w naszym nowym teledurnieju:
> Dlaczego pewni szacowni admini polskiego usenetu NIE uprawiają seksu?
> a) Nie mają czasu, ganiając za Astec'iem i kasując jego listy
[ ... ]
A sprawdziles *kto* kasuje o ile w ogole kasuje Twoje listy czy
piszesz co Tobie slina na jezyk przyniesie. Nawet nie masz sie odwagi
podpisac, anonimie.
Jakbys jeszcze nie wiedzial to nie jest wlasciwa grupa na wstawki o
teleturniejach (analogiczne jak pl.news.admin).
--
Jaroslaw <s...@z...tpnet.pl>
alternative e-mail: s...@a...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-01-09 19:41:45
Temat: Odp: nowe obyczaje
Użytkownik Pawel Pokutycki <p...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:857i52$63r$...@h...uw.edu.pl...
>
> Wątpie, by odkryli prawdziwą miłość zmieniając postępowanie... Tu nie
chodzi
> o to, co ludzie robią, ale jak _myślą_. Nawet jeżeli nie sypialiby z
> przypadkowymi osobami, to pragnienia zostałyby takie same. A udawana
> "prawdziwa miłość" nie sprawdziłaby się na dłuższą metę. Doszłoby i tak do
> zdrady (przy czym nie uważam, że zdrady dokonuje się w łóżku!!! - seks to
> ciało, prawdziwa miłość to dusza - zdrada w seksie jest niczym w
porównaniu
> ze zdradą duchową, czyli odkochaniem się, zerwaniem _przyjaźni_).
>
> Ale to prawda, że dużo mieszają zewnętrze prowokacje. Choroba jednego
> związku zabiera zdrowie innym i tak w kółko...
>
> Paweł Pokutycki
>
Wciąz nie wiem o co im chodzi - z jednej strony pragnienie stworzenia
trwałego zwiazku (skoro mówią o tym, znaczy sie równiez myślą), z drugiej
zachowanie oddalające od tego celu.
W moim odczuciu, oni nie mają nawet szans rozpoznać "prawdziwej miłości", bo
jak tego dokonać skoro ciagle się gdzieś gna, a ludzi nie traktuje się jako
istoty coś wiecej czujące niż doznania z receptorów.
Dla mnie jest to przerażające o tyle, ze nie są to osoby pojedyncze, a
zjawisko masowe.
Asmira
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-01-09 19:41:47
Temat: Odp: nowe obyczaje
Użytkownik Machalas <w...@f...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:l6Ld4.97$X...@n...tpnet.pl...
> Myślisz, ze na zajęciach ludzie zaczną mowić o tym, ze wczoraj spali z
> przypadkowymi partnerami na fajnej balandze?
> Kazdy myśli o tym, żeby "dobrze wypaść" na zajęciach, bo kazdy ma w tym
> interes - sesja, zaliczenia. A na imprezach studenci uwalniają sie od
spraw
> uczelnianych, ktore wiadomo, ze z reguly nie są przyjemne.
> Ja slyszę często takie teksty, że najlepszy okres w zyciu to studia. Bo
> czlowiek nie jest juz dzieckiem, wiec moze sobie pozwolic na duzo, ale
> rownoczesnie nie jest tez "dorosły", czyli nie martwi sie o inne,
> powazniejsze konsekwencje doroslego zycia. I to jest taki balast, ktory
> odpowiada studentom jak ulał. I dlatego "takie" podejscie do seksu jest
> powszechne, a nierozumiane przez starszych.
> Tyle, ze musze tu dodac - "zazwyczaj", bo są wyjątki, takie jak ja. Nie
> zmieniam partnerów "łożkowych' co imprezę i mam do seksu podejście mniej
> liberalne. Ale znam dużo takich przypadków, jakie opisałaś. Na tyle dużo,
ze
> coraz mniej mnie to dziwi. Choć nie stosuję :))
> Machalas
>
>
To nie są zajęcia na których mają się czymkolwiek wykazywać, a wyłącznie
warsztaty, w dodatku z osobą spoza uczelni. Jednym z tematów była nauka
mówienia o własnych uczuciach.
P. psycholog z którą współpracuję zdiagnozowała to zjawisko jako niedorozwój
moralny (wynikający z błędów wychowawczych ich rodziców). Chciałabym jednak
znać również opinię tej "drugiej strony".
Asmira
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-01-09 19:41:48
Temat: Odp: nowe obyczaje
Użytkownik spider <s...@c...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:veRd4.708$X...@n...tpnet.pl...
> seks, seks, seks...
> Nie rozumiem co Ci sie nie podoba w takim podejsciu mlodziezy do spraw
> seksu. Mysle, ze ogolny pesymizm mlodziezy nie wynika ze spraw dotyczacych
> seksu.
> pa
> spider.
>
To nie jest dyskusja na temat "podoba mi się/ nie podoba". Dostrzegam
mnóstwo problemów wiążących się z takim stylem życia. Na pewno jest to
trwała niezdolność do stworzenia rodziny. Takie zachowanie według mnie
prowadzi w dalszej konsekwencji do samotności. To działanie wyłącznie
związane z młodością - co później, kiedy nie będzie się już tak atrakcyjnym
fizycznie.
Inne to niechciane ciąże , choroby przenoszone drogą płciową (nie mówię
wyłącznie o wirusie HIV, ale przede wszystkim o żółtaczce).
Ludzie ci często szukają pomocy psychoterapeutycznej.
Staram się zebrać jak najwięcej informacji dotyczących tego zachowania
(motywacji, oczekiwań itp.).
Asmira
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |