« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-01-14 14:01:00
Temat: nowe pomysly Rządu...Witajcie,
Ciekaw jestem opini lekarzy o nowym pomyśle min. zdrowia znoszącym płatność
za nieuzasadnione wezwanie pogotowia.
Rozmawiałem kilka dni temu ze znajomym lekarzem pracującym w pogotowiu.
Podobno liczba wyjazdów wzrosła im o 300% (np. do migreny, bólu zęba itp).
pozdrawiam wszystkich
Lukasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-01-14 14:04:06
Temat: Re: nowe pomysly Rządu...Lukasz wrote:
> Rozmawiałem kilka dni temu ze znajomym lekarzem pracującym w pogotowiu.
> Podobno liczba wyjazdów wzrosła im o 300% (np. do migreny, bólu zęba itp).
Nie, to niemożliwe ;-)
A tak swoją drogą to jest to ciekawe - czyli poprzednio wyjeżdżali 3x rzadziej,
czyli na 3 h pracy co najmniej przez 2h pracy nic nie robili.
Leszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-01-14 14:05:04
Temat: Re: nowe pomysly Rządu...Lukasz wrote:
> Rozmawiałem kilka dni temu ze znajomym lekarzem pracującym w pogotowiu.
> Podobno liczba wyjazdów wzrosła im o 300% (np. do migreny, bólu zęba itp).
Nie, to niemożliwe ;-) to kłamliwa propaganda wynikająca z niskich pobudek
politycznych ;-)
A tak swoją drogą to jest to ciekawe - czyli poprzednio wyjeżdżali 3x rzadziej,
czyli na 3 h pracy co najmniej przez 2h pracy nic nie robili?
Leszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-01-14 14:14:39
Temat: Re: nowe pomysly Rządu...On Mon, 14 Jan 2002, Lukasz wrote:
> Witajcie,
> Ciekaw jestem opini lekarzy o nowym pomyśle min. zdrowia znoszącym płatność
> za nieuzasadnione wezwanie pogotowia.
> Rozmawiałem kilka dni temu ze znajomym lekarzem pracującym w pogotowiu.
> Podobno liczba wyjazdów wzrosła im o 300% (np. do migreny, bólu zęba itp).
byla sonda telewizyjna podczas rozmowy z ministrem na ten temat i
wiekszosc ludzi czyli takze pacjentow - co pozytywnie nastraja -
byla za tym aby utrzymac platnosc za nieuzasadnione wezwania.
Slusznie - bo krotko mowiac jak pogotowie pojedzie 10 razy niepotrzebnie
do czkawki to moze nie dojedzie na czas do groznych napadow padaczkowych
no bo ilosc dyzurnych przeciez nie wzrosnie
P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-01-14 14:24:09
Temat: Re: nowe pomysly Rządu...a jak przez telefon dyzurny rozpozna czy to cos powaznego czy nie????
ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-01-14 14:49:20
Temat: Re: nowe pomysly Rządu...On Mon, 14 Jan 2002, ania wrote:
> a jak przez telefon dyzurny rozpozna czy to cos powaznego czy nie????
pewne dane podaje pacjent lub rodzina. To jest podstawa o decyzji
czy karetke wyslac, jaka i w jakiej kolejnosci. I tak do bolu w klatce
zwlaszcza uciskajacego promieniujacego do lewej konczyny gornej
u pacjenta z niepokojem i nierownym biciem serca powinna pojechac
karetka reanimacyjna a do bolu kolana w ogole nie powinna pojachac
zadna karetka. Jesli pacjent powie, ze boli go serce i pojedzie
tam R-ka a na miejscu okaze sie, ze boli go kolano a o sercu
powiedzial dlatego, aby szybciej karetka przyjechala (zdarzylo
mi sie to nie raz) to nie tylko powinien zaplacic ciezkie pieniadze
za ten wybryk ale powinien byc tak traktowany jak ktos dla niby
zartu zadzwoni i powie, ze w szpitalu podlozono bombe
P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-01-14 16:36:49
Temat: Re: nowe pomysly Rządu...> powiedzial dlatego, aby szybciej karetka przyjechala (zdarzylo
> mi sie to nie raz) to nie tylko powinien zaplacic ciezkie pieniadze
> za ten wybryk ale powinien byc tak traktowany jak ktos dla niby
> zartu zadzwoni i powie, ze w szpitalu podlozono bombe
tu sie zgadzam w 100% ale czasami ludzie sa bezradni bo sa przekonani ze to
jakas powazna choroba a dyzurny stwierdza ze sie nie kwalifikuje - wiec stad
to nie kara sie takich ludzi
ile razy mowia o tym ze odsylaja np chlopaka ze nic mu nie jest i przesadza
a chlopak pozniej umarl - bo mial zakrzepice czy cos takiego, a bolala go
tylko noga!
ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-01-14 17:38:42
Temat: Re: nowe pomysly Rządu...Witam!
Tak obserwuję, przysłuchuję się tym wszystkim opiniom - a jakie proste
wnioski - CO ROBI LEKARZ RODZINNY???!!!!!
Pacjenci wchodzą do systemu kuchnią (OPD, Izby Przyjęć...)- a POZ-y siedzą
sobie cichutko licząc "grosiki"
Mój lekarz jest dostępny przez 24g/ dobę, cieszę się z tego i nawet gdyby
bolało mnie w mostku to zadzwonię do NIEGO w pierwszej kolejności.
Pozdrawiam
BK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-01-14 18:06:03
Temat: Re: nowe pomysly Rządu...>pewne dane podaje pacjent lub rodzina. To jest podstawa o decyzji
>czy karetke wyslac, jaka i w jakiej kolejnosci. I tak do bolu w klatce
>zwlaszcza uciskajacego promieniujacego do lewej konczyny gornej
>u pacjenta z niepokojem i nierownym biciem serca powinna pojechac
>karetka reanimacyjna a do bolu kolana w ogole nie powinna pojachac
>zadna karetka. Jesli pacjent powie, ze boli go serce i pojedzie
>tam R-ka a na miejscu okaze sie, ze boli go kolano a o sercu
>powiedzial dlatego, aby szybciej karetka przyjechala (zdarzylo
>mi sie to nie raz) to nie tylko powinien zaplacic ciezkie pieniadze
>za ten wybryk ale powinien byc tak traktowany jak ktos dla niby
>zartu zadzwoni i powie, ze w szpitalu podlozono bombe
I wszędzie za coś takiego się płaci ciężkie pieniądze.
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki
Jeśli chcesz wysłać mi list, usuń słowa "bez." i "spamu." z mego adresu w nagłówku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-01-15 02:07:54
Temat: Re: nowe pomysly Rządu...
Użytkownik Lech Trzeciak <l...@i...gov.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@i...gov.pl...
> Lukasz wrote:
>
> > Rozmawiałem kilka dni temu ze znajomym lekarzem pracującym w pogotowiu.
> > Podobno liczba wyjazdów wzrosła im o 300% (np. do migreny, bólu zęba
itp).
>
> Nie, to niemożliwe ;-) to kłamliwa propaganda wynikająca z niskich pobudek
> politycznych ;-)
>
> A tak swoją drogą to jest to ciekawe - czyli poprzednio wyjeżdżali 3x
rzadziej,
> czyli na 3 h pracy co najmniej przez 2h pracy nic nie robili?
>
> Leszek
Tak bo ta praca to 90% smiertelnej nudy i 10% smiertelnego strachu.
Okreslenie dotyczy anestezjologow ale w tym wypadku chyba też pasuje.
Pozdrawiam
PiotrMx
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |