| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-10-18 21:47:15
Temat: Re: ...o zupie podanej w chlebie. "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> wrote in message
news:zkGz7.58$W3.2098@tengri.easynet.fr...
> Male pytanie niezorientowanej nie-warszawianki : co to jest : "lokale
> kredensowe" ?
Kredens i Grand Kredens. Dwie knajpy (pierwsza bistro-kawiarnia, druga
bistro-restauracja) należące do jednego właściciela. Dość znane, chyba
wciąż dość popularne (zwłaszcza wśród pracowników okolicznych biur),
ale przez uświadomionych warszawiaków omijane.
--
Konrad J. Brywczyński
"Nie tylko rozmiar sie liczy! Każda dziewczyna ci to powie."
Ł. Jakubowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-10-19 05:51:41
Temat: Re: ...o zupie podanej w chlebie.=?iso-8859-2?Q?Konrad_Brywczy=F1ski?= <b...@w...pdi.net> wrote:
> "zosia" <z...@m...pl> wrote in message
> news:9qmmq4$c3i$1@news.tpi.pl...
> > przypomnia"a mi się w"aśnie grzybowa w chlebie w grand kredensie w
> > warszawie. kosztowa"a 16. ale wspominam do dziś...
> Niezorientowanym muszę wyjaśnić, że lokale kredensowe są bojkotowane
> przez zorientowanych warszawiaków ze względu na z"odziejskie dewastowanie
> zabytków (np. budynku na Przemys"owej) celem zdobycia elementów wystroju.
Slusznie. Ukradli stamtad zeliwny wspornik pod daszek nad wejsciem w
ksztalcie smoka i to juz w czasie, kiedy ten zabytek architektury
przemyslowej byl restaurowany.
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-19 05:51:42
Temat: Re: ...o zupie podanej w chlebie.=?iso-8859-2?Q?Konrad_Brywczy=F1ski?= <b...@w...pdi.net> wrote:
> "Agata Solon" <a...@p...onet.pl> wrote in message
> news:9qmu5p$d9d$1@news.tpi.pl...
> > Popieram, ale jak do tego doszlo? Oni tam po prostu chodza i szabruja, bo
> > nikt nie pilnuje?
>
> Ukradli m.in. kute
O ile wiem, byly raczej zeliwne, odlewane.
> smoki z budynku, w którym obecnie znajduje się siedziba
> AIG. Budynek wówczas chyba jeszcze sta" niezbyt zadbany, ale jednak pod
> jakąś tam opieką konserwatora się znajdowa".
Byl wlasnie w trakcie restauracji (w sensie odnowienia) . Moja zona
robila wczesniej dokumentacje konserwatorska i smoki sie jeszcze tam
znajdowaly.
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-19 23:44:05
Temat: Re: ...o zupie podanej w chlebie. "Wladyslaw Los" <w...@t...com.pl> wrote in message
news:1f1iky8.1tykctalb0a2oN%wlos@tele.com.pl...
> >
> > Ukradli m.in. kute
> O ile wiem, byly raczej zeliwne, odlewane.
Okay, szczególów tak dokladnie nie pamietalem. Dzieki.
> Byl wlasnie w trakcie restauracji (w sensie odnowienia) . Moja zona
> robila wczesniej dokumentacje konserwatorska i smoki sie jeszcze tam
> znajdowaly.
A teraz tylko jakies nedzne namiastki wisza. :-(
--
Konrad J. Brywczyński
"Nie tylko rozmiar sie liczy! Każda dziewczyna ci to powie."
Ł. Jakubowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-22 06:24:23
Temat: Re: ...o zupie podanej w chlebie.
Użytkownik "Monika Mężyńska" <m...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:3BCEE141.5AF11F7@kki.net.pl...
: zosia wrote:
: >
: > > ( Na Słowacji rodzice takową jedli i do dziś wspominają, tylko
: > > tam kosztowała 2 złote a w Falenicy 10. )
: >
: > przypomniała mi się właśnie grzybowa w chlebie w grand kredensie w
: > warszawie. kosztowała 16. ale wspominam do dziś...
:
: A mnie zupa kalafiorowa w podpoznanskiej Delicji... Ech...
A ja przypomnialam sobie jak to w nowo otwartym pubie (w Zielonej Gorze) jadlam
w chlebie zupe cebulowa.
pozdr. Wilma
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-22 06:36:41
Temat: Re: ...o zupie podanej w chlebie.>: > przypomniała mi się właśnie grzybowa w chlebie w grand kredensie w
>: > warszawie. kosztowała 16. ale wspominam do dziś...
>:
>: A mnie zupa kalafiorowa w podpoznanskiej Delicji... Ech...
>
>A ja przypomnialam sobie jak to w nowo otwartym pubie (w Zielonej Gorze) jadlam
>w chlebie zupe cebulowa.
Kochani wszystko fajnie ale najciekawsze w tamtej zupie
tytułowej jest to że tak łatwo nie da się określić jej gatunku.
Ewidentny krem o maslanym kolorze z zapachem czosnku i nie do
rozłożenia na pposzczególne czynniki. Chyba to jednak ta zuppa
hiszpańska gotowana z chlebem przez godzinę i rozprowadzana żółtkami...
AgataW.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-22 08:26:13
Temat: Re: ...o zupie podanej w chlebie.
Użytkownik "AgataW" <a...@g...com.pl> napisał w wiadomości
news:9r0eij$a63$1@h1.uw.edu.pl...
: Kochani wszystko fajnie ale najciekawsze w tamtej zupie
: tytułowej jest to że tak łatwo nie da się określić jej gatunku.
: Ewidentny krem o maslanym kolorze z zapachem czosnku i nie do
: rozłożenia na pposzczególne czynniki. Chyba to jednak ta zuppa
: hiszpańska gotowana z chlebem przez godzinę i rozprowadzana żółtkami...
No to szybko szukaj przepis i dawaj tu na grupe! ;o)
pozdr. Wilma
PS. A moze sami cos wymyslimy?
Np. Do wywaru wlac biala zasmazke i smietane kremowke. Zagotowac i odstawic do
wystygniecia. Do zimnego wywaru wrzucic zoltka, i czosnek. Dobrze rozmieszac,
mieszajac doprowadzic do wrzenia (ciekawe czy zoltka sie nie zetna?).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-22 08:58:04
Temat: Re: ...o zupie podanej w chlebie.
Użytkownik "Monika Mężyńska" <m...@k...net.pl> napisał w
wiadomości news:3BCEE141.5AF11F7@kki.net.pl...
> zosia wrote:
> >
> > > ( Na Słowacji rodzice takową jedli i do dziś wspominają,
tylko
> > > tam kosztowała 2 złote a w Falenicy 10. )
> >
> > przypomniała mi się właśnie grzybowa w chlebie w grand
kredensie w
> > warszawie. kosztowała 16. ale wspominam do dziś...
>
> A mnie zupa kalafiorowa w podpoznanskiej Delicji... Ech...
We Władysławowie serwują w lecie żurek w chlebie...
nigdy takiego nie jadłem pyycha
pozdr.Alex
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-22 10:57:43
Temat: Re: ...o zupie podanej w chlebie."{Wilma}" <w...@s...pl> wrote:
>No to szybko szukaj przepis i dawaj tu na grupe! ;o)
>pozdr. Wilma
>
>PS. A moze sami cos wymyslimy?
>Np. Do wywaru wlac biala zasmazke i smietane kremowke. Zagotowac i odstawic do
>wystygniecia. Do zimnego wywaru wrzucic zoltka, i czosnek. Dobrze rozmieszac,
>mieszajac doprowadzic do wrzenia (ciekawe czy zoltka sie nie zetna?).
Przepis nie sprawdzony z "Potrawy tawerny hiszpańskiej" Janiny
Pałęckiej i O. Sobańskiego
"Do garnka wkładamy drobno pokrojony chleb ( 50dag) i wlewamy
około 1,5 litra wody i stawiamy na małym ogniu. Dodajemy kawałek
masła (10dag), sól i pieprz. Gotujemy w odkrytym garnku przez
30 minut, często mieszając drewnianą łyżką. następnie zawartość
przecieramy przez gęste sito i wlewamy ponownie do garnka.
Podgrzewamy aż dp zagotowania. Odstawiamy, dodajemy 3 żółtka ubite
ze śmietanką, solą i pieprzem (śmietanki 20dag). Podajemy w
ogrzanych talerzach ( dla Nas fajniej w chlebie wydrążonym i
opieczonym w piekarniku, posmarowanym oliwą z czosnkiem) Tutaj nie
dodano czosnku ale w pewnym momencie wypadało by go dodać.
AgataW.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-22 11:21:26
Temat: Re: ...o zupie podanej w chlebie.
Użytkownik "AgataW" <a...@g...com.pl> napisał w wiadomości
news:9r0trs$hnt$1@h1.uw.edu.pl...
: Przepis nie sprawdzony z "Potrawy tawerny hiszpańskiej" Janiny
: Pałęckiej i O. Sobańskiego
:
: "Do garnka wkładamy drobno pokrojony chleb ( 50dag) i wlewamy
: około 1,5 litra wody i stawiamy na małym ogniu. Dodajemy kawałek
: masła (10dag), sól i pieprz. Gotujemy w odkrytym garnku przez
: 30 minut, często mieszając drewnianą łyżką. następnie zawartość
: przecieramy przez gęste sito i wlewamy ponownie do garnka.
: Podgrzewamy aż dp zagotowania. Odstawiamy, dodajemy 3 żółtka ubite
: ze śmietanką, solą i pieprzem (śmietanki 20dag). Podajemy w
: ogrzanych talerzach ( dla Nas fajniej w chlebie wydrążonym i
: opieczonym w piekarniku, posmarowanym oliwą z czosnkiem) Tutaj nie
: dodano czosnku ale w pewnym momencie wypadało by go dodać.
:
Hehe .. no to nie za duzo sie pomylilam. Ciekawe czy to ma byc chleb zytni, czy
pszenny? Zytni pewnie daje kwaskowosci zupie, a pszenny ... nie mam pojecia.
pozdr. Wilma
PS. Przepis napewno wyprobuje ;o)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |