Strona główna Grupy pl.rec.ogrody obcinanie konarów

Grupy

Szukaj w grupach

 

obcinanie konarów

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-08-14 16:51:34

Temat: obcinanie konarów
Od: Cyklista <c...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Muszę obciąć chory konar w jabłonce. Nie wiem tylko, jak? Zostawić
zdrowy kilkumastocentymetrowy kikut, czy na obrączkę?

Pozdrawiam

Przemek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-08-14 17:04:20

Temat: Re: obcinanie konarów
Od: "MM" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Cyklista" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ebq9mi$96i$1@news.dialog.net.pl...
> Witam!
>
> Muszę obciąć chory konar w jabłonce. Nie wiem tylko, jak? Zostawić zdrowy
> kilkumastocentymetrowy kikut, czy na obrączkę?
>
> Pozdrawiam
>
> Przemek

Nigdy nie zostawia się kukuta. Należy obciąć przy samym pniu, ale tak by nie
uszkodzić kory. Wówczas kora będzie narastać na "ranę".

Pozdrawiam

Marek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-08-14 17:53:37

Temat: Re: obcinanie konarów
Od: Barbara Miącz <s...@i...te.ria.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik MM napisał:
>
> Nigdy nie zostawia się kukuta.

:-)

> Należy obciąć przy samym pniu, ale tak by nie
> uszkodzić kory. Wówczas kora będzie narastać na "ranę".

W tym roku, przynajmniej z czereśniami, robi się inaczej.

Pozdrawiam, Barbara

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-08-14 21:09:29

Temat: Re: obcinanie konarów
Od: "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Barbara Miącz" <s...@i...te.ria.pl> napisał w wiadomości
news:ebqd2s$2gv$1@inews.gazeta.pl...

> W tym roku, przynajmniej z czereśniami, robi się inaczej.

Ale jak?
Kto tak radzi i dlaczego?

Pozdrawiam,
Bpjea


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-08-14 23:01:45

Temat: Re: obcinanie konarów
Od: "skryba" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "MM" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ebqaji$mae$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Cyklista" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:ebq9mi$96i$1@news.dialog.net.pl...
> > Witam!
> >
> > Muszę obciąć chory konar w jabłonce. Nie wiem tylko, jak? Zostawić
zdrowy
> > kilkumastocentymetrowy kikut, czy na obrączkę?
> >
>
> Nigdy nie zostawia się kukuta. Należy obciąć przy samym pniu, ale
tak by nie
> uszkodzić kory. Wówczas kora będzie narastać na "ranę".
>

Czasami jednak się zostawia czop.
:-)
Pozdrawiam pogodnie
skryba


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-08-15 06:06:36

Temat: Re: obcinanie konarów
Od: Cyklista <c...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

skryba napisał(a):
> U?ytkownik "MM" <m...@o...pl> napisa^(3) w wiadomo?ci
>
>> Nigdy nie zostawia sie^ kukuta. Nale?y obci?? przy samym pniu, ale
> tak by nie
>> uszkodzi? kory. Wówczas kora be^dzie narasta? na "rane^".
>>
>
> Czasami jednak sie^ zostawia czop.

I bądź tu mądry.

Wiem, że ogólnie obcina się na obrączkę, bo wtedy łatwiej się goi, ale u
mnie ok 10 cm od nasady wyrósł w tym roku młody (niezbyt silny) pęd.
Jeżeli zostawię kikut, to będę mógł go wykorzystać, tyle, że rana się
nie będzie zabliźniać. Z drugiej strony czytałem też, że przy nasadzie
konarów często znajdują się śpiące oczka, z których po obcięciu konara
coś powinno wyrosnąć.

Pozdrawiam

Przemek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-08-15 11:07:34

Temat: Re: obcinanie konarów
Od: "skryba" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> napisał w wiadomości
news:ebqor2$ck3$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > W tym roku, przynajmniej z czereśniami, robi się inaczej.
>
> Ale jak?
> Kto tak radzi i dlaczego?
>

Myślę, że nie tylko w tym roku. Basia chyba troszkę żartuje.
Pestkowe nie mają pąków śpiących u podstawy gałęzi
dlatego tnie się gałęzie prześwietlająco, odmładzająco
lub w celach zdrowotnych za pędem bocznym lub pąkiem.

Ziarnkowe można ciąć pozostawiając kilkucentymetrowy
czop bo na nim z pewnością znajdują się pąki śpiące.
Oczywiście po cięciu przestrzegamy procedur zapobiegającym
zainfekowaniu ran.
:-)
Pozdrawiam pogodnie
skryba



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-08-15 11:11:14

Temat: Re: obcinanie konarów
Od: "skryba" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Cyklista" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ebro99$a8t$1@news.dialog.net.pl...
> > Czasami jednak sie^ zostawia czop.
>
> I bądź tu mądry.
>
> Wiem, że ogólnie obcina się na obrączkę, bo wtedy łatwiej się goi,
ale u
> mnie ok 10 cm od nasady wyrósł w tym roku młody (niezbyt silny) pęd.

Jeśli chcesz go zachować to tnij za nim.

> Jeżeli zostawię kikut, to będę mógł go wykorzystać, tyle, że rana
się
> nie będzie zabliźniać.

Zabezpiecz maścią ogrodniczą.

Z drugiej strony czytałem też, że przy nasadzie
> konarów często znajdują się śpiące oczka, z których po obcięciu
konara
> coś powinno wyrosnąć.

Nawet na pewno na Twojej jabłonce wyrosną nowe pędy.
:-)
Pozdrawiam pogodnie
skryba


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-08-15 16:47:51

Temat: Re: obcinanie konarów
Od: Barbara Miącz <s...@i...te.ria.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik skryba napisał:
> Użytkownik "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> napisał w wiadomości
> news:ebqor2$ck3$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>>>W tym roku, przynajmniej z czereśniami, robi się inaczej.
>>
>>Ale jak?
>>Kto tak radzi i dlaczego?
>>
>
>
> Myślę, że nie tylko w tym roku. Basia chyba troszkę żartuje.
> Pestkowe nie mają pąków śpiących u podstawy gałęzi

Przjrzałeś, prześwietliłeś, mnie :-)
Rozbawiła mnie literówka, to zażartowałam, że w tym roku,
co miało być zaprzeczeniem "nigdy" - przepraszam
Fachowo wszystko wyjaśniłeś w tej i następnych odpowiedziach, dzięki,
dowiedziałam się przy okazji, dlaczego się czop zostawia.

Uczyć się choćby od diabła :-)
Pozdrawiam, Barbara

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-08-16 00:57:52

Temat: Re: obcinanie konarów
Od: "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Barbara Miącz" <s...@i...te.ria.pl> napisał w wiadomości
news:ebstji$f68$1@inews.gazeta.pl...

> Rozbawiła mnie literówka, to zażartowałam, że w tym roku,
> co miało być zaprzeczeniem "nigdy" - przepraszam
> Fachowo wszystko wyjaśniłeś w tej i następnych odpowiedziach, dzięki,
> dowiedziałam się przy okazji, dlaczego się czop zostawia.

Ale czy z czeresniami postepuje sie inaczej? Zawsze tnie sie tak, zeby
ewentualny czop posiadal paczki uspione.
Dla zdrowia drzewa lepiej czopow nie zostawiac ale to zalezy od celu, dla
ktorego tniemy. Jesli nie chcemy, by rana przy pniu byla zbyt duza, zostawia
sie odcinek cietej galezi z szansa na przezycie, by uciac ja przy pniu za
pare lat.
Z Twojej wypowiedzi zrozumialem ze czeresnie chcesz ciac "na czop" wlasnie
:)

Pozdrawiam,
Bpjea


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Rozdwojone maliny
łazienka
OD DAWNA...
co smakuje ślimakom?
Hibiskus-dziwak

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »