obiad w 10 minut, prosba

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-01-18 15:16:48

Temat: obiad w 10 minut, prosba
Od: "Katarzyna Nowak" <k...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kolezanka, ktora haruje caly dzien i wraca padnieta do domu poprosila mnie o
przepisy na obaid w 10 minut. Mowi, ze jest padnieta i nie ma sily gotowac
za dluygo a wraca glodna. gotuje zreszta calkiem neizle. Macie jakies
pomysly? Ja jej wyslalam na arzie przepis na makaron z sosem serowym
(smietana plus plesniak)....
K

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-01-18 17:07:37

Temat: Re: obiad w 10 minut, prosba
Od: AgataW <a...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Katarzyna Nowak" <k...@p...wp.pl> wrote:

>Kolezanka, ktora haruje caly dzien i wraca padnieta do domu poprosila mnie o
>przepisy na obaid w 10 minut. Mowi, ze jest padnieta i nie ma sily gotowac
>za dluygo a wraca glodna. gotuje zreszta calkiem neizle. Macie jakies
>pomysly? Ja jej wyslalam na arzie przepis na makaron z sosem serowym
>(smietana plus plesniak)....

Kasiu, moim zdaniem szybko można przyrządzić skromną ilośc
placków ziemniaczanych lub naleśników tzn. smaży i je jednocześnie.
Szybko też powstają kotlety bo same się smażą a my np.
podgrzewamy ugotowane dzień wcześniej ziemniaki w mundurach, które
przez całą noc leżały w przyprawach, czosnkach i oliwie.
Znakomicie sprawdzają się makarony - jak już wspomniałas. Czas na
gotowanie się makaronów wykorzystujemy na zrobienie szybkich sosów (
carbonara, pomidorowy, serowy, pesto). Idealne jest także
gotowanie co drugi dzień zup. Pomysłów jest wiele - najwięcej czasu
zajmują dodatki...

AgataW.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-01-18 17:43:00

Temat: Re: obiad w 10 minut, prosba
Od: "Katarzyna Nowak" <k...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "AgataW" <a...@g...com.pl> napisał w wiadomości
news:a29kgi$kjs$1@news.tpi.pl...
> podgrzewamy ugotowane dzień wcześniej ziemniaki w mundurach, które
> przez całą noc leżały w przyprawach, czosnkach i oliwie.
To jest fajne. jeszcze tak nie robilam, a b lubie ziemniaki:-)) To
wykorzystam dla siebie:-)))
kaska.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-01-18 21:51:46

Temat: Re: obiad w 10 minut, prosba
Od: "Magdalena Budzynska" <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzien dobry!
Polecam placki z jablkami!
Szklanke mleka wlac do wysokiego naczynia, dodac jedno jajko, szczypte soli,
kilka lyzek cukru i miksowac dodajac po trochu maki, az uzyska konsystencje
gestej smietany. Dodac kawalki jablka (bez skorki i pestek). Wlewac chochla
na goraca patelnie z olejem. Smazyc z obu stron po ok. 3 min. Mozna podawac
na zimno lub na goraco posypane zwyklym cukrem lub cukrem pudrem. Mozna
polac polewa (smietana z cukrem i jezeli lubimy to z cynamonem).
Oczywiscie zamiast jablek mozna uzywac innych owocow w zaleznosci od
fantazji.
Pozdrawiam
Magdalena Budzynska
www.szczescie.info

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-01-19 14:02:55

Temat: Re: obiad w 10 minut, prosba
Od: "Anna Sheridan" <a...@o...com.au> szukaj wiadomości tego autora

"Katarzyna Nowak" <k...@p...wp.pl> wrote in message
news:3c483c10@news.vogel.pl...
> Kolezanka, ktora haruje caly dzien i wraca padnieta do domu poprosila mnie
o
> przepisy na obaid w 10 minut. Mowi, ze jest padnieta i nie ma sily gotowac
>
Polecam zainwestowanie w tzw slow cooker (czy u Was sa?) - to taki
elektrycznie podgrzewany garnek ceramiczny - sztuka polega na tym, ze
temperatura utrzymuje sie zaledwie na granicy wrzenia. Mozna go tez ustawic,
ze przez pierwsza godzine temperatura jest wysoka (zeby podgrzac szybko
zimne skladniki), a potem juz sobie sam cichutko pyrka. Surowe skladniki
wrzuca sie do tego garnka rano, przed wyjsciem do pracy a po powrocie jest
gotowy obiad, od razu cieply. Ja uzywam mojego cookera do gotowania curry,
fasolki po bretonsku czy podobnie, gestych zimowych zup i wszelkiego rodzaju
potraw jednogarnkowych. Nie jestem miesozerca, ale przypuszczam, ze potrawy
typu bigos czy inne duszonki wyjda w takim garnku wspaniale.
Innym wyjsciem jest duze gotowanie np w weekend i zamrazanie pojedynczych
porcji, potem w ciagu tygodnia odgrzewanie w mikrofalce. Tak samo mozna
zrobic i zamrozic np sos do makaronu i tylko makaron gotowac na swiezo.
Moj znajomy, ktory tez haruje jak wol (i mieszka sam) ma taki zwyczaj - po
powrocie z pracy bierze prysznic i kladzie sie do lozka, spi jakies 2-3
godziny i odswiezony wstaje okolo 9 wieczor, wtedy sie bierze za gotowanie.
Ale taki pozny obiad nie dla kazdego jest wyjsciem, jesli przychodzi sie do
domu glodnym - choc moze owoc czy salatka zaspokoi ten pierwszy glod?
Wiem tez z wlasnego doswiadczenia, ze jak sie ciezko pracuje to latwo
zapomniec o jedzeniu w ciagu dnia - a jednak lunch jest wazny, i jakas
popoludniowa przekaska, chocby jablko albo jogurt owocowy, zeby ten
wieczorny glod ulagodzic.
Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-01-19 14:28:19

Temat: Re: obiad w 10 minut, prosba
Od: Aleksander Kłosiewicz <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Katarzyna Nowak" <k...@p...wp.pl> napisał w
wiadomości news:3c485e52@news.vogel.pl...
>
> Użytkownik "AgataW" <a...@g...com.pl> napisał w wiadomości
> news:a29kgi$kjs$1@news.tpi.pl...
> > podgrzewamy ugotowane dzień wcześniej ziemniaki w mundurach,
które
> > przez całą noc leżały w przyprawach, czosnkach i oliwie.
> To jest fajne. jeszcze tak nie robilam, a b lubie ziemniaki:-))
To
> wykorzystam dla siebie:-)))
> kaska.
>
> jak po pracy pieczone kartofle to najlepiej z sosem tzatziki
jeden ogórek (wąż) utarty na grubych oczkach, serek homo
pojemnik 450g
(taki jak do sernika) 4-5 ząbków czosnku 1,5- 2 łyżki vegety
alboco
łyżeczka białego pieprzu.
Sos można przechowywać 2-3 dni
pozdr.Alex

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-01-19 18:19:48

Temat: Re: obiad w 10 minut, prosba
Od: "Ewa" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Katarzyna Nowak" <k...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:3c483c10@news.vogel.pl...
> Kolezanka, ktora haruje caly dzien i wraca padnieta do domu poprosila mnie
o
> przepisy na obiad w 10 minut.
1/ Barszczyk czerwony z jablkami "Hortexu" z Przysuchy /b. dobry/,
kasza gryczana z torebki /8 minut/, do tego jajko sadzone i kiszona kapusta
z tartym jablkiem albo utarta marchewka;
2/ Smazona watrobka, w czasie smazenia gotuja sie 3 ziemniaki. Do
tego rowniez szybka surowka, np z kapusty pekinskiej i jablka albo pokrojona
w cieniutkie plasterki biala rzepa z majonezowym kleksem na wierzchu,
kiszone ogorki, etc.
3/ Sprawdzaja sie tez omlety z resztkami gotowanego miesa czy
wedlin, serem zoltym i kukurydza z puszki. Do tego jakis sok;
4/ Moze byc tez smazony filet rybny albo pstrag smazony. Jesli
nie chce mi sie gotowac ziemniakow, to jem z buleczka i jakas szybka
surowka;
5/ Usmazenie filetu drobiowego tez zajmuje 5 minut
6/ W czasie weekendu zrobic duzo kotletow mielonych
/pozdrowienia dla Mechci!/ , zamrozic i jesc je w roznych wariantach przez
caly tydzien.
Jakies pomysly mozna tez zaczerpnac z ksiazki Ireny Gumowskiej
"Obiad w pol godziny". E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-01-19 20:23:48

Temat: Re: obiad w 10 minut, prosba
Od: "driada" <d...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Katarzyna Nowak :
<Macie jakies pomysly?

ryz z warzywkami - cos kolo 12 minutek...
podgrzewamy olej w garnku, na goracy wrzucamy ryz, chwilke smazymy,
zalewamy woda /2 razy tyle co ryzu/ z vegeta i NIE MIESZAMY! jakies
6-7 minut niech to sie gotuje pod pokrywka na 1,5 maxymalnie na 2,
potem kolejne 4 minuty bez pokrywki . w tym czasie podgotowujemy zupe
warzywowa z mrozonek , tak tylko zeby sie warzywa rozmrozily, odcedzamy i
mieszamy z ryzem, mozna doprawic sosem sojowym.

dri

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-01-21 12:19:45

Temat: Re: obiad w 10 minut, prosba
Od: "Jader" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Katarzyna Nowak" <k...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:3c483c10@news.vogel.pl...
> Kolezanka, ktora haruje caly dzien i wraca padnieta do domu poprosila mnie
o
> przepisy na obaid w 10 minut. Mowi, ze jest padnieta i nie ma sily gotowac
...

No to ja podaje na inny sos - moze byc do makaronu, aczkolwiek jeszcze
lepiej smakuje z jakimis ravioli (jak ma byc w 10 min to z paczki :).

Na patelnie z olejem rzucamy posiekana cebulke, jak sie zeszkli to wrzucamy
do tego kilka posiekanych zabkow czosnku, za chwile puszke pokrojonych
pomidorow bez skorki, sypiemy spora ilosc bazylii i troche pieprzu. Kiedy
pomidory sie pichca na malym ogniu, wyciagamy ze sloiczka i kroimy
kilkanascie czarnych oliwek bez pestek i kilka plasterkow szynki (na waskie
paseczki). Kiedy pokroimy wrzucamy to wszystko do pomidorow i trzymamy na
patelni jeszcze pare minutek. Jezeli rowno z patelnia wstawilismy wode na
ravioli to mozemy je akurat wylowic, odcedzic, wrzucic na patelnie z sosem,
zamieszac i zjesc. Przy dobrej organizacji zajmuje to akurat ok. 10 min :)

Jader