Strona główna Grupy pl.sci.medycyna oczy,okulary, monitor - doradźcie

Grupy

Szukaj w grupach

 

oczy,okulary, monitor - doradźcie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 28


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2002-12-02 23:48:28

Temat: Do you have computer vision syndrome CVS ? Re: oczy, komputer, monitory
Od: Jacek <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Do you have computer vision syndrome?

Syndrom intensywnego patrzenia na monitor komputerowy obejmuje 90%
uzytkownikow komputerow.
Nieostre widzenie, podwojne widzenie , czeste bole glowy i szyi,
wysuszone lub podraznione oczy, bol plecow.

Szczegolowy raport opublikowalo
the American Optometric Association (AOA)

the National Institute of Occupational Safety and Health (NIOSH)
zaleca 15 minutowe przerwy co 2 godziny .

AOA zaleca szczegolowe badanie wzroku przed rozpoczeciem pracy przy
komputerze i okresowe badanie wzroku.


casus wrote:
........
> Otoz: ja jestem specjalista chorob oczu, na temat monitorow i wady wzroku
> juz sie wypowiadalem wczesniej, wiec nie zamierzam ponawiac swoich racji
> podpartych wiedza medyczna. Mozliwe, ze nie czytales tego co pisalem, lub Ci
> nie pasowalo do twojej teorii.

Ok.
Podaj tylko zrodla.
Strony www w angielskim.

> Podsumowujac: Tusia ma racje - powstanie lub poglebianie wady > wzroku nie ma nic
wspolnego z praca przy komputerze.

Podaj zrodla , publikacje, materialy konferencyjne , ktore to
potwierdzaja.
Podaj rowniez swoje definicje wady wzroku.
Dla wada jest kazda koniecznosc noszenia okularow, przez osobe, ktora
korzystajac wczesniej z monitora, nie znala takiej potrzeby.

Podaj zatem definicje wady wzroku i linki www do zrodel.


> Najwazniejsze tutaj jest jedno: higiena wzroku - a jak znam zycie,
> praktycznie nikt z komputerowcow jej nie przestrzega, natomiast zglasza
> czesto skargi wlasnie na komputer. To w swojej praktyce mam na codzien.

Co chcesz przez to powiedziec ?
Podaj swoja i oficjalna definicje higieny wzroku i zalecenia WHO - linki
www.\

Co rozumiesz przez skargi na komputer ?
Mowimy o szkodliwym dzialaniu monitora na wzrok.

Napisz jaka ukonczyles akademie i kiwedy, w ktorym roku uzyskales
specjalizacje i w jakich miedzynarodowych konferencjach dotyczacych
tematu dyskusji, brales udzial.

http://www.smartcomputing.com/editorial/article.asp?
article=articles%2F2000%2Fs1106%2F18s06%2F18s06%2Eas
p
PC Health Hazards
Is Your Computer Making You Sick?

Computers aren’t in the same league as
cigarettes, but long-term
use can be harmful to your health—if
you let it.


http://www.aarogya.com/features/compuhealth/tips.asp
Monitors
Looking at the monitor for extended periods can
cause eyestrain.
Eyestrain means different things to different
people. It may be
experienced as burning, tightness, sharp pains, dull
pains, watering,
blurring, double vision, headaches, and other
sensations, depending
on the person.

The major factors affecting the Eye of a computer
user are, glare,
luminance, distance between eye and screen, user's
vision and
his/her corrective lenses.

Vision syndrome

Perhaps the biggest threat is posed to the eyes, which
have
to adjust to varying light intensities. When working on
a
computer through the day, your eyes move from the
screen
to the keyboard to paper-based reference material
several
thousand times. Each object reflects or projects
different
light intensities. To adapt to varying light
intensities, the
pupils of the eye need to contract and dilate several
times.
The eye also needs to refocus as it shifts to a new
object
every now and then. This kind of adaptation is all the
more
challenging for the eye when lighting conditions are
poor, or
if there is screen glare. Over time you could suffer a
case of
Computer Vision Syndrome (CVS).

Complications arising out of eye- and vision-related
problems
associated with computer usage are called CVS. The
symptoms of CVS include eyestrain, neck-, head- and
backaches. And if you see stars or waterfall illusions,
blame
that on CVS too.

Another problem you might experience is dry, itchy, or
burning eyes. As you stare, with full concentration at
the
monitor, you forget to blink. The surface of the eye
must be
kept clean and moist with tears produced by the
lacrimal
gland. Blinking spreads tears evenly across the eye
surface,
keeping it moist.

Electromagnetic radiation
http://www.timescomputing.com/19990811/nws1.html

Jacek
--
World's First Holographic Computer incorporating Self(EGO) Technology
fit to solve NP problems (knapsack algorithm).
Setting 3D holograms generating 4D-space environments.
Pseudo-holographic 3D Projector/3DTV.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2002-12-03 22:34:35

Temat: Re: Do you have computer vision syndrome CVS ? Re: oczy, komputer, monitory
Od: "casus" <c...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ok.
> Podaj tylko zrodla.
> Strony www w angielskim.
> Podaj zrodla , publikacje, materialy konferencyjne , ktore to
> potwierdzaja.
> Podaj rowniez swoje definicje wady wzroku.
> Dla wada jest kazda koniecznosc noszenia okularow, przez osobe, ktora
> korzystajac wczesniej z monitora, nie znala takiej potrzeby.
> Podaj zatem definicje wady wzroku i linki www do zrodel.
> Co chcesz przez to powiedziec ?
> Podaj swoja i oficjalna definicje higieny wzroku i zalecenia WHO - linki
> www.\
> Napisz jaka ukonczyles akademie i kiwedy, w ktorym roku uzyskales
> specjalizacje i w jakich miedzynarodowych konferencjach dotyczacych
> tematu dyskusji, brales udzial.


Czlowieku, ja nie siedze na liscie dyskusyjnej, aby podawac w kolo linki,
definicje, strony itd, a tym bardziej nie musze podawac Ci ani roku
ukonczenia studiow, specjalizacji, obrony pracy doktorskiej czy tez mojego
uczestnictwa w sympozjach. Jezeli zamierzasz udowadniac swoje racje linkami
do stron ( zwlaszcza anglojezycznych ) to zle trafiles. Nie zamierzam sie
wiecej dawac wciagac w polemike z Toba, gdyz widze, ze moj poprzedni post
nie przyniosl efektu. Skoro jestes tak bardzo twardoglowy i nie zamierzasz
uznawac racji innych, to sorry. Skoro nie zamierzasz wierzyc w kwalifikacje
swoich rozmowcow, to tym bardziej. Osobiscie nie pamietam, abys Ty
przedstawil sie i powiedzial, jakie masz wyksztalcenie czy tez kwalifikacje
zawodowe. Mowiac szczerze wogole mnie to nie interesuje. I wybacz, ale tego
tonu przepytywanki nie uznaje i jej nie ulegam nigdy. Szanuje rozmowcow i
ich poglady, nie szanuje braku elemantarnych zasad dyskusji.
pozostawiajac Cie w swoich monitorach pozdrawiam
casus



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2002-12-05 10:30:55

Temat: Re: Do you have computer vision syndrome CVS ? Re: oczy, komputer, monitory
Od: Michał Cieślicki <y...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

begin http://www.oe.it-faq.pl
casus <c...@r...pl> quotation:

> Czlowieku, ja nie siedze na liscie dyskusyjnej, aby podawac w kolo linki,
> definicje, strony itd, a tym bardziej nie musze podawac Ci ani roku
> ukonczenia studiow, specjalizacji, obrony pracy doktorskiej czy tez mojego
> uczestnictwa w sympozjach. Jezeli zamierzasz udowadniac swoje racje linkami
> do stron ( zwlaszcza anglojezycznych ) to zle trafiles. Nie zamierzam sie
> wiecej dawac wciagac w polemike z Toba, gdyz widze, ze moj poprzedni post
> nie przyniosl efektu. Skoro jestes tak bardzo twardoglowy i nie zamierzasz
> uznawac racji innych, to sorry. Skoro nie zamierzasz wierzyc w kwalifikacje
> swoich rozmowcow, to tym bardziej. Osobiscie nie pamietam, abys Ty
> przedstawil sie i powiedzial, jakie masz wyksztalcenie czy tez kwalifikacje
> zawodowe. Mowiac szczerze wogole mnie to nie interesuje. I wybacz, ale tego
> tonu przepytywanki nie uznaje i jej nie ulegam nigdy. Szanuje rozmowcow i
> ich poglady, nie szanuje braku elemantarnych zasad dyskusji.
> pozostawiajac Cie w swoich monitorach pozdrawiam

Heh... nie przeginaj, bo Cię wyzwie od trolli i napisze na Ciebie do
jakiegoś (jakiegokolwiek) abuse ;>

PS: Bardzo ładna, sensowna, wyważona i jak najbardziej na miejscu
krytyka. Podtrzymuję swoje zdanie, że z niekompetencją należy
walczyć, zwłaszcza z tak arogancką jak Dariusza Sławca aka Jacek.

--
Michał Cieślicki | BOFH# 264799 | GG: 3429916 | OS: w3.pld.org.pl
Bóg stworzył apcoh, aby ćwiczyć lamerów. I tak się tam właśnie dzieje.
|> > > >> > uggc://jjj.lbfuv.nvc.cy/ncpbu/sbegharf.gkg < << < < <|
Jak byłbyś superbohaterem, to mówiliby o Tobie: "szybszy od SuperSedesa"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2002-12-05 19:19:16

Temat: Re: Do you have computer vision syndrome CVS ? Re: oczy, komputer, monitory
Od: "casus" <c...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

> PS: Bardzo ładna, sensowna, wyważona i jak najbardziej na miejscu
> krytyka. Podtrzymuję swoje zdanie, że z niekompetencją należy
> walczyć, zwłaszcza z tak arogancką jak Dariusza Sławca aka Jacek.
> Michał Cieślicki

Dzieki:-)
pozdrawiam
casus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2002-12-05 20:10:13

Temat: Re: Do you have computer vision syndrome CVS ? Re: oczy, komputer, monitory
Od: Jacek <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

casus wrote:
>
> > Ok.
> > Podaj tylko zrodla.
> > Strony www w angielskim.
> > Podaj zrodla , publikacje, materialy konferencyjne , ktore to
> > potwierdzaja.
> > Podaj rowniez swoje definicje wady wzroku.
> > Dla wada jest kazda koniecznosc noszenia okularow, przez osobe, ktora
> > korzystajac wczesniej z monitora, nie znala takiej potrzeby.
> > Podaj zatem definicje wady wzroku i linki www do zrodel.
> > Co chcesz przez to powiedziec ?
> > Podaj swoja i oficjalna definicje higieny wzroku i zalecenia WHO - linki
> > www.\
> > Napisz jaka ukonczyles akademie i kiwedy, w ktorym roku uzyskales
> > specjalizacje i w jakich miedzynarodowych konferencjach dotyczacych
> > tematu dyskusji, brales udzial.
>
> Czlowieku, ja nie siedze na liscie dyskusyjnej, aby podawac w kolo linki,
> definicje, strony itd, a tym bardziej nie musze podawac Ci ani roku
> ukonczenia studiow, specjalizacji, obrony pracy doktorskiej czy tez mojego
> uczestnictwa w sympozjach. Jezeli zamierzasz udowadniac swoje racje linkami
> do stron ( zwlaszcza anglojezycznych ) to zle trafiles.

Nie trafilem zle, poniewaz nie sa to nie zadne linki, a publikacje
uznanych instytutow o swiatowej renomie.
Lekcewazenie tych opinii jest zwyklym dyletanctwem.


Nie zamierzam sie
> wiecej dawac wciagac w polemike z Toba, gdyz widze, ze moj poprzedni post
> nie przyniosl efektu.

Ty nie musisz sie wdawac w zadne polemiki z kimkolwiek.
Ty masz podac podstawe swoich twierdzen.
A jezeli nie potrafisz, to twoje argumenty sa niemerytoryczne,
jak jak baby z targu ( nie obrazajac jej).

>Skoro jestes tak bardzo twardoglowy i nie zamierzasz
> uznawac racji innych, to sorry.

Wlasnie uznaje autorytet miedzynarodowych instytutow naukowych, ktore
temat badaly i omowily, przedstawily rowniez wyniki swoich prac w
internecie.

Wskaz zatem konkretnie z kim sie nie zgadzasz, z jaka opinia, jakiego
instytutu.
Dokonamy szybko weryfikacji i zakonczy sie ta zenujaca rozmowa.

> Skoro nie zamierzasz wierzyc w kwalifikacje
> swoich rozmowcow, to tym bardziej.

Nie oceniamy niczyis kwalifikacji, ale dyskutujemy na temat.
Podalem zrodla, publikacje uznanych instytutow naukowych na swiecie,
i jezeli masz im cokolwiek do zarzucenia, do zwroc sie do nich
bezposrednio, a tutaj mi wiecej nie histeryzuj.
Masz prawo sie z nimi nie zgadzac, ale tylko na merytoryczne argumenty.
A twierdzenie ze zrodla angielskojezyczne z instytutow naukowych sa be,
jest zalosne.


> Osobiscie nie pamietam, abys Ty
> przedstawil sie i powiedzial, jakie masz wyksztalcenie czy tez kwalifikacje
> zawodowe. Mowiac szczerze wogole mnie to nie interesuje.

Przedstawilem merytoryczne zrodla, od kompetentnych instytutow naukowych
na swiecie , ktore potwierdzaja to co mowie,
jezeli nie chcesz uznac ich autorytetow, to jest twoj problem,
ale nie rozpowszechniaj tez, ze oni klamia, bo jest to zwykla nieprawda.

I wybacz, ale tego
> tonu przepytywanki nie uznaje i jej nie ulegam nigdy. Szanuje rozmowcow i
> ich poglady, nie szanuje braku elemantarnych zasad dyskusji.

Alez zadnych zasad nie przestrzegasz i sie klocisz, gdy zostaja
przedstawione argumenty merytoryczne.
To jest naprawde zalosne.
Zrodla sa wiarygodne i niepodwazalne i jakiekolwiek proby
powazania wskazanych przeze mnie instytutow naukowych, sa
skazane na niepowodzenie.


> pozostawiajac Cie w swoich monitorach pozdrawiam

Oducz sie dyskutowac o mace.
Computer Vision Syndrome CVS to jest rzeczywistosc, czy to uznasz , czy
nie, czy bedziesz sie sprzeczal jak baba na targu.

Dyskusje maja sens, gdy sa oparte na materialach , publikacjach,
prezenujacych nalezyty poziom i stan wiedzy.
Jezeli chcesz sie klocic, sprzeczac, to nie dorosles do dyskusji.

Dostep do wiedzy, badan naukowych, publikacji naukowych z calego swiata
jst otwarty dla kazdego i kazdy moze w kazdej chwili zweryfikowac, czy
mowisz prawde, czy sie rozmijasz z faktami.

A skoro twierdzisz, ze znasz temat, to przedstaw swoja opinie nt.
Computer Vision Syndrome.
Spokojnie, bez zenujacych gestow i slownictwa.

Merytorycznie, stan wiedzy na swiecie nt. Computer Vision Syndrome CVS.
Zadne argumenty niemerytoryczne nie beda tutaj dopuszczalne.

Dostep do tych materialow mam, zapoznalem sie z nimi i z latwoscia moge
zweryfikowac twoja odpowiedz, czy jest zgodna z obowiazujacym standardem
i stanem wiedzy.

Zatem bez lamowania, napisz co sadzisz o CVS.
Takie dyskusje sa czesto prowadzone na zagranicznych grupach
dyskusyjnych i takze medycznych i nikt nigdy nie dostaje tam histerii w
obronie swoich racji/nie racji.

Jezeli nie chce tutaj przedstawic opinii na temat CVS, to mozesz napisac
na grupe angielska, rosyjska, niemiecka, francuska,
w dowolnym kraju i w dowolnym jezyku.

Przedstawisz swoja opinie i umozliwisz zapoznanie sie z opiniami innych
dyskutantow.

Nikt tutaj cie nie atakuje, zatem nikogo tez nie atakuj, uspokoj sie
i podejdz o tematu merytorycznie, bez emocji, ktore przeszkadzaja
w merytorycznej dyskusji.

Jacek

--
World's First Holographic Computer incorporating Self(EGO) Technology
fit to solve NP problems (knapsack algorithm).
Setting 3D holograms generating 4D-space environments.
Pseudo-holographic 3D Projector/3DTV.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2002-12-05 20:20:58

Temat: Re: Do you have computer vision syndrome CVS ? Re: oczy, komputer, monitory
Od: Jacek <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

casus wrote:
>
> > PS: Bardzo ładna, sensowna, wyważona i jak najbardziej na miejscu
> > krytyka. Podtrzymuję swoje zdanie, że z niekompetencją należy
> > walczyć, zwłaszcza z tak arogancką jak Michala.
> > Michał Cieślicki
>
> Dzieki:-)
> pozdrawiam
> casus

A za coz ty mu tak dziekujesz ?
Za spamowanie grupy, za internet abuse, za offtopicki ?
Informacje nt. Computer Vision Syndrome CVS, na temat szkodliwego wplywu
monitorow komputerowych sa publicznie dostepne.

Za coz tak komus dziekujesz, kto akceptuje naruszanie praw autorskich w
internecie, kto wyzywa innych, obraza ?

Juz lepszego towarzystwa nie mogles sobie dobrac.

Rozumiem, ze w sprawie Computer Vision Syndrome
sie juz nie wypowiesz, bo mowiles, ze tematu nie znasz.

Jacek
--
World's First Holographic Computer incorporating Self(EGO) Technology
fit to solve NP problems (knapsack algorithm).
Setting 3D holograms generating 4D-space environments.
Pseudo-holographic 3D Projector/3DTV.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2002-12-05 20:44:39

Temat: Re: Do you have computer vision syndrome CVS ? Re: oczy, komputer, monitory
Od: Michał Cieślicki <y...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

begin http://www.oe.it-faq.pl
Jacek <g...@p...onet.pl> quotation:

> Nie trafilem zle, poniewaz nie sa to nie zadne linki, a publikacje
> uznanych instytutow o swiatowej renomie.
> Lekcewazenie tych opinii jest zwyklym dyletanctwem.

Jakich instytutów? Gdzie te prace były republikowane i cytowane?
Czy nie jest nietaktem posądzanie twojego adwersarza o dyletanctwo, gdy
sam nie jesteś w stanie udokumentować swojej rzekomej wiedzy i
wykształcenia?

> Ty nie musisz sie wdawac w zadne polemiki z kimkolwiek.
> Ty masz podac podstawe swoich twierdzen.
> A jezeli nie potrafisz, to twoje argumenty sa niemerytoryczne,
> jak jak baby z targu ( nie obrazajac jej).

Zupełnie tak jak z rzekomym self(ago). Same brednie i zero konkretów.
Dlaczego bolejesz nad tym, że twój dyskutant, z pewnością nie bez szkody
dla swojego poczucia przyzwoitości, zniżył się w poziomie konwersacji do
Ciebi?

> Wlasnie uznaje autorytet miedzynarodowych instytutow naukowych, ktore
> temat badaly i omowily, przedstawily rowniez wyniki swoich prac w
> internecie.

Prosimy o linki. Nie o link do google.com, albo informację, że można je
znaleźć w jakiejś wyszukiwarce, tylko link do konkretnej informacji.

> Wskaz zatem konkretnie z kim sie nie zgadzasz, z jaka opinia, jakiego
> instytutu.
> Dokonamy szybko weryfikacji i zakonczy sie ta zenujaca rozmowa.

Właśnie. Niechaj twój przedpiśca dokładnie powie z kim się nie zgadza, z
jaką opinią i jakiego instytutu. Nie mamy wątpliwości, że naukowca i
wynalazca tej klasy, co twoja, podsunie odpowiednie linki, celem
ustosunkowania się do nich.

> Podalem zrodla, publikacje uznanych instytutow naukowych na swiecie,
> i jezeli masz im cokolwiek do zarzucenia, do zwroc sie do nich
> bezposrednio, a tutaj mi wiecej nie histeryzuj.

Gdzie podałeś? I kiedy? Przed linkami do inforamcji o self(ago), czy też po?

> Masz prawo sie z nimi nie zgadzac, ale tylko na merytoryczne argumenty.
> A twierdzenie ze zrodla angielskojezyczne z instytutow naukowych sa be,
> jest zalosne.

Czy kolega tak stwierdził? Nie wydaje mi się.

>> Osobiscie nie pamietam, abys Ty
>> przedstawil sie i powiedzial, jakie masz wyksztalcenie czy tez kwalifikacje
>> zawodowe. Mowiac szczerze wogole mnie to nie interesuje.

Za: http://groups.google.pl/groups?selm=9gnbiv%245ta%241
%40news.tpi.pl&output=gplain
#v+
Imie i nazwisko: Dariusz Slawiec
Telefon: +48 32 266 xx x8 (dane pociete dla ochrony niewinnych)
Adres: 41-200 Sosnowiec, ul. Koscielna 4x, m. x
Pseudonimy: Expert, Dariusz, Jacek, Pastor, DariusJ, etc
Urodzony: szacunkowo kolo 1965-70 lub nieco wczesniej
Zamieszkanie: Katowice, mieszka z matka lub babcia (?)
Wyksztalcenie: prawdopodobnie studia na Politechnice lub Uniwersytecie
Slaskim
Zawod: nie ma stalej pracy, dorywcze interesy, tlumaczenia z
niemieckiego?
Jezyki: polski biegle, angielski na poziomie srednim, niemiecki
w stopniu trudnym do okreslenia
#v-

Disclaimer: Zgodnie z Europejską Konwencją Praw Człowieka i Ustaleniami
Brooklynskiej Rady Usenetu mam prawo do podania tej wypowiedzi i jest
ona prawnie chroniona.

> Przedstawilem merytoryczne zrodla, od kompetentnych instytutow naukowych
> na swiecie , ktore potwierdzaja to co mowie,

Możesz nam przypomnieć jakie?

> jezeli nie chcesz uznac ich autorytetow, to jest twoj problem,
> ale nie rozpowszechniaj tez, ze oni klamia, bo jest to zwykla nieprawda.

Kolega na pewno będzie miał okazję się poprawić po przedstawieniu przez
ciebie jakichkolwiek sensownych argumentów.

> To jest naprawde zalosne.

Tu się zgodze.

> Zrodla sa wiarygodne i niepodwazalne i jakiekolwiek proby
> powazania wskazanych przeze mnie instytutow naukowych, sa
> skazane na niepowodzenie.

Jakich instytutów? Instytutu Prawa Do Szerzenia Bredni w Usenecie?

> Oducz sie dyskutowac o mace.

Mace?

> Computer Vision Syndrome CVS to jest rzeczywistosc, czy to uznasz , czy
> nie, czy bedziesz sie sprzeczal jak baba na targu.

Z całym szacunkiem dla twojej trolowatosci... ech... znaczy się wiedzy,
jak na razie jedyną osobą, sprzeczającą się jak baba na targu jesteś ty
sam.

> Dyskusje maja sens, gdy sa oparte na materialach , publikacjach,
> prezenujacych nalezyty poziom i stan wiedzy.
> Jezeli chcesz sie klocic, sprzeczac, to nie dorosles do dyskusji.

Właśnie, czy mógłbyś się zastosować do powyższego akapitu? Bo dyskusja z
osobą jak ty, która nie jest w stanie swoich ko(s)micznych fantazji
udowodnić byłaby na miejscu na pl.rec.fantastyka, ale nie tu.

> Spokojnie, bez zenujacych gestow i slownictwa.

To też by ci się przydało. Spróbuj zapamiętać taką zasadę w komunikacji
w usenecie.

> Zadne argumenty niemerytoryczne nie beda tutaj dopuszczalne.

Właśnie z tym walczymy. Przecz z niekompetencją w usenecie.

> Dostep do tych materialow mam, zapoznalem sie z nimi i z latwoscia moge
> zweryfikowac twoja odpowiedz, czy jest zgodna z obowiazujacym standardem
> i stanem wiedzy.

Udostępnij je. Nie jesteś postrzegany jako osoba szczególnie kompetentna
do przeprowadzenia takiej weryfikacji. Na szczęście na tej grupie są
osoby, które mogą się pochwalić odpowiednimi tytułami naukowymi i
doświadczeniem naukowym. Choćby z tego powodu będą bardziej właściwe do
oceny omawianej sprawy. Musisz tylko udostępnić "materiały".

> Takie dyskusje sa czesto prowadzone na zagranicznych grupach
> dyskusyjnych i takze medycznych i nikt nigdy nie dostaje tam histerii w
> obronie swoich racji/nie racji.

Może nie rozumie języka polskiego, którego zapewne tam używasz? I
właśnie dlatego nikt nie protestuje :)

> Jezeli nie chce tutaj przedstawic opinii na temat CVS, to mozesz napisac
> na grupe angielska, rosyjska, niemiecka, francuska,
> w dowolnym kraju i w dowolnym jezyku.

No właśnie. Tego się obawiałem. Nie ważne w jakim języku byłoby to
napisane, i tak nie będziesz miał możliwości zrozumienia tego. Niemniej
zasłanianie się barierami językowymi jest imho nie w twoim stylu. Jak
trolować, to porządnie i z klasą.

> Przedstawisz swoja opinie i umozliwisz zapoznanie sie z opiniami innych
> dyskutantow.

Właśnie, zrób to. Z pewnością wiele osób się tym zainteresuje.
Sam z przyjemnością zainteresowałem tym tematem znajomego okulistę,
który z pewnością z chęcia pozna twoje argumentym jak tylko się pojawią.

> Nikt tutaj cie nie atakuje, zatem nikogo tez nie atakuj, uspokoj sie
> i podejdz o tematu merytorycznie, bez emocji, ktore przeszkadzaja
> w merytorycznej dyskusji.

Miałbym ci to ochotę wkleić, ale sam fakt przyznania się do tego, jest
chyba wystarczający. Więc czekajmy wszyscy na odpowiedź specjalisty z
zakresu okulistyki i medycyny pracy, pana Dariusza Sławca.

--
Michał Cieślicki | BOFH# 264799 | GG: 3429916 | OS: w3.pld.org.pl
Bóg stworzył apcoh, aby ćwiczyć lamerów. I tak się tam właśnie dzieje.
|> > > >> > uggc://jjj.lbfuv.nvc.cy/ncpbu/sbegharf.gkg < << < < <|
Jak byłbyś superbohaterem, to mówiliby o Tobie: "szybszy od SuperSedesa"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2002-12-05 22:12:37

Temat: Re: Do you have Computer Vision Syndrome CVS ? Re: oczy, komputer, monitory
Od: Jacek <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Michał Cieślicki wrote:
>
> begin http://www.oe.it-faq.pl
> Jacek <g...@p...onet.pl> quotation:
>
> > Nie trafilem zle, poniewaz nie sa to zadne linki, a publikacje
> > uznanych instytutow o swiatowej renomie.
> > Lekcewazenie tych opinii jest zwyklym dyletanctwem.
>
> Jakich instytutów? Gdzie te prace były republikowane i cytowane?
Przeciez podalem zrodla i nazwy instytucji, instytucje te, instytuty,
prezentuja wysoki poziom naukowy w skali swiatowej.
Ich opinia jest wiarygodna i zgodna ze stanem wiedzy.

> Czy nie jest nietaktem posądzanie twojego adwersarza o > dyletanctwo, gdy sam nie
jesteś w stanie udokumentować swojej > rzekomej wiedzy i wykształcenia?

Nikt nikogo nie posadza o cokolwiek.
Ale w przedmicie Computer Vision Syndrome
byly prowadzone badania w licznych osrodkach naukowych na swiecie
i wyniki tych badan zostaly opublikowane i sa publicznie dostepne.

Udawanie, ze tych badan nie bylo, albo ze nie byly prowadzone,
jest niewlasciwe i nieprofesjonalne.
>
> > Ty nie musisz sie wdawac w zadne polemiki z kimkolwiek.
> > Ty masz podac podstawe swoich twierdzen.
> > A jezeli nie potrafisz, to twoje argumenty sa niemerytoryczne,
> > jak jak baby z targu ( nie obrazajac jej).
>
> Zupełnie tak jak z rzekomym self(ago). Same brednie i zero konkretów.

Konkrety sa dostepne na wielu stronach internetowych i kazdy
zaintersowany moze sie z nimi zapoznac.
Na temat Projektu Self(EGO) przedstawilem zainteresowanym szczegolowe
informacje i to wszystko.

Nigdy zadne informacje nie zostana przedstawione abuserom internetowym i
osobom zajmujacym sie wywiadem gospodarczym.

> Dlaczego bolejesz nad tym, że twój dyskutant, z pewnością nie bez > szkody dla
swojego poczucia przyzwoitości, zniżył się w poziomie konwersacji do Ciebi?

Ja sie do nikogo nie znizam, ale nie mam czasu na jalowe dyskusje.
Wiedza na temat Computer Vision Syndrome jest powszechnie dostepna i
jawna dla kazdego zainteresowanego.
Mnie kosztuje moj czas i pisanie i moge czytac tylko odpowiedzi
merytoryczne.
Dyskusje filozoficzne, o poezji, trollowskie, lamerstwo,
mnie nie interesuje, obojetnie jak glosno ktos krzyczy, ze ma racje.

Ja znam jedynie standard europejski i amerykanski grup dyskusyjnych.
Tam nie ma oszolomow. Ktos zadaje pytanie, ktos odpowiada na temat
i wylacznie na temat.

Kazdy potrafi swoja opinie uzasadnic i czyni to z chcecia.
Dyskusje sa uprzejme i sympatyczne i czym kto ma wyzszy autorytet
ten jest bardziej mily.
>
> > Wlasnie uznaje autorytet miedzynarodowych instytutow naukowych, ktore
> > temat badaly i omowily, przedstawily rowniez wyniki swoich prac w
> > internecie.
>
> Prosimy o linki.
Juz podalem linki nt. Computr Vision Syndrome i nie bede je powtarzal
dla kogos, kto czyta nieuwaznie.

Nie o link do google.com, albo informację, że można je
> znaleźć w jakiejś wyszukiwarce, tylko link do konkretnej informacji.

Dokladnie podalem linki nt. Computer Vision Syndrome.

Tutaj sa linki do 6420 stron i serwisow www, poswieconych tematowi
Computer Vision Syndrome.
http://www.google.com/search?hl=en&ie=ISO-8859-1&q=c
omputer+vision+syndrome

Jezeli ktos jest zainteresowany temat , to moge mu znalezc duzo wiecej
materialow, ale na uzgodnionych warunkach, z rekompensata
straconego czasu na poszukiwania.

>
> > Wskaz zatem konkretnie z kim sie nie zgadzasz, z jaka opinia, jakiego
> > instytutu.
> > Dokonamy szybko weryfikacji i zakonczy sie ta zenujaca rozmowa.
>
> Właśnie.

Podalem juz linki, zacytowalem opinie nt. Computer Vision Syndrome
i 10 razy tego nie bede powtarzal.
>
> > Podalem zrodla, publikacje uznanych instytutow naukowych na swiecie,
> > i jezeli masz im cokolwiek do zarzucenia, do zwroc sie do nich
> > bezposrednio, a tutaj mi wiecej nie histeryzuj.
>
> Gdzie podałeś? I kiedy? Przed linkami do inforamcji o self(ago), czy też po?
Podalem w watku dotyczacym ochrony oczu podczas korzystania z komputera.
Podalem rowniez powyzej.

>
> > Masz prawo sie z nimi nie zgadzac, ale tylko na merytoryczne argumenty.
> > A twierdzenie ze zrodla angielskojezyczne z instytutow naukowych sa be,
> > jest zalosne.
>
> Czy kolega tak stwierdził? Nie wydaje mi się.
Ubolewam, ale zlekcewazyl wskazane zrodla w jezyku angielskim.
Gdyby nie zlekcewazyl i sie z nimi zapoznal, to dyskusja bylaby
bezprzedmiotowa.
>
> >> Osobiscie nie pamietam, abys Ty
> >> przedstawil sie i powiedzial, jakie masz wyksztalcenie czy tez kwalifikacje
> >> zawodowe. Mowiac szczerze wogole mnie to nie interesuje.
>
> Za: http://groups.google.................lain

(Naruszenie Ustawy o Ochronie Danych Osobowych w internecie zostanie
zgloszone do Glownego Inspektora Ochrony Danych Osobowych)

>
> Disclaimer: Zgodnie z Europejską Konwencją Praw Człowieka i Ustaleniami
> Brooklynskiej Rady Usenetu mam prawo do podania tej wypowiedzi i jest
> ona prawnie chroniona.

Coz za wierutne bzdury.
Naruszenie Ustawy o Ochronie Danych Osobowej nastapilo
i zostalo udokumentowane.

W Brooklinie nie istnieje zadna rada usenetu
Naruszenie ochrony danych osobowych , stanowi oczywiste naruszenie
Europejskiej Konwencji o Ochronie Danych Osobowych.
Gdyby nie ta Konwencja, to w internecie bylyby ujawnione juz dawno
adresy, nazwiska , adresy e-mail, wszystkich uzytkownikow internetu.

>
> > Przedstawilem merytoryczne zrodla, od kompetentnych instytutow naukowych
> > na swiecie , ktore potwierdzaja to co mowie,
>
> Możesz nam przypomnieć jakie?
http://www.google.com/search?hl=en&ie=ISO-8859-1&q=c
omputer+vision+syndrome

>
> > jezeli nie chcesz uznac ich autorytetow, to jest twoj problem,
> > ale nie rozpowszechniaj tez, ze oni klamia, bo jest to zwykla nieprawda.
>
> Kolega na pewno będzie miał okazję się poprawić po przedstawieniu przez
> ciebie jakichkolwiek sensownych argumentów.
http://www.google.com/search?hl=en&ie=ISO-8859-1&q=c
omputer+vision+syndrome

>
> > To jest naprawde zalosne.
>
> Tu się zgodze.
>
> > Zrodla sa wiarygodne i niepodwazalne i jakiekolwiek proby
> > podwazania wiarygodnosci wskazanych przeze mnie instytutow naukowych, sa
> > skazane na niepowodzenie.
>
> Jakich instytutów? Instytutu Prawa Do Szerzenia Bredni w Usenecie?
Dlaczego od razu obrazac madrych ludzi.

http://www.allaboutvision.com/cvs/
http://www.allaboutvision.com/masthead.htm#James

Dr Jeffrey Anshel
http://www.cvconsulting.com/

Dr James Sheedy
http://www.doctorergo.com/

profesor Harry Knopf
http://www.msnbc.com/news/633756.asp

profesor Dr Sheedy
http://www.compukiss.com/vc/cvs/cvs.html

profesor Alan Hedge
http://www.stlukeseye.com/news/Details.asp?ArticleID
=160

American Optometric Association
profesor Pia Hoenig
http://www.ergoboy.com/what_hurts/computer_vision_sy
ndrome.php

moge wymieniac dalej, tylko po co, skoro i tak nikt nie przeczyta
>
> > Oducz sie dyskutowac o mace.
>
> Mace?
>
> > Computer Vision Syndrome CVS to jest rzeczywistosc, czy to uznasz , czy
> > nie, czy bedziesz sie sprzeczal jak baba na targu.
>
> Z całym szacunkiem dla twojej trolowatosci... ech... znaczy się wiedzy,
> jak na razie jedyną osobą, sprzeczającą się jak baba na targu jesteś ty
> sam.
i po co znow trollujesz
podalem stan rzeczy i wiedzy w temacie i kogo interesuje moze
przeczytac, zapoznac sie,


Tutaj Medline
http://www.ncbi.nlm.nih.gov:80/entrez/query.fcgi?CMD
=search&DB=PubMed

Po wpisaniu "Computer Vision Syndrome"
otrzymujemy 58 publikacji naukowych na ten temat.

>
> > Dyskusje maja sens, gdy sa oparte na materialach , publikacjach,
> > prezenujacych nalezyty poziom i stan wiedzy.
> > Jezeli chcesz sie klocic, sprzeczac, to nie dorosles do dyskusji.
>
> Właśnie, czy mógłbyś się zastosować do powyższego akapitu?
j.w.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov:80/entrez/query.fcgi?CMD
=search&DB=PubMed

Nie jestem przyzwyczajony do niskiego poziomu dyskusji na grupie
medycyna,
prowadzonych na zasadzie, ten ma racje kto najglosniej krzyczy.

Inny poziom, inna klase reprezentuja dyskutanci na angielskich grupach
medycznych.
Kazdy moze porownac poziom, brak agresji, merytorycznosc dyskusji.

Ubolewam, ze korzystanie z internetu, wyszukiwarek, moze komus sprawiac
tyle problemow,
ze reaguje agresywnie.
Ale z drugiej strony rozumiem, bo znam wiele osob, ktore przez wiele lat
nie nauczyly sie
korzystac z tych narzedzi i nadal zyja w blogim przeswiadczeniu, ze
wiedza to te kilka ksiazek, zgromadzonych na polce.
A wiedza jako pierwsza poddala sie globalizacji, i stan wiedzy jest
globalnie znany i uzgodniony,
a nie ten prezentowany lokalnie.

Jest publicznie dostepny Medline mozna czytac na kazdy temat dyskusji,
zanim sie ja podejmie.

Bo dyskusja z
> osobą jak ty, która nie jest w stanie swoich ko(s)micznych fantazji
> udowodnić byłaby na miejscu na pl.rec.fantastyka, ale nie tu.
Obolewam, ale nie mialem czasu na czytanie ksiazek fantastycznych
i nigdy nie czytam na ten temat w internecie.

Swiat jest realny , a informacja jest dostepna dla kazdego i to prawie
za darmo.
Jezeli przeczytam 10 publikacji, a ktos jedna, to rozumiem, ze ktos sie
stresuje,
bo nie wie o jest w tych pozostalych 9-ciu.
Al to jeszcze nie powod do histerii czy rozpaczy.
>
> > Spokojnie, bez zenujacych gestow i slownictwa.
>
> To też by ci się przydało. Spróbuj zapamiętać taką zasadę w komunikacji
> w usenecie.

Taka zasade zawsze stosuje, gdyz nauczyli mi jej moi rodzice,
nauczyciele,
i wielu wielu innych i taki po prostu panuj standard na swiecie,
ze nikt nie histeryzuje z powodu , ze czegos nie wie.
>
> > Zadne argumenty niemerytoryczne nie beda tutaj dopuszczalne.
>
> Właśnie z tym walczymy. Przecz z niekompetencją w usenecie.
Przeciez cytowane przeze mnie materialy reprzentuja najwyzsze autorytety
i najwyzszy poziom naukowy na swiecie.
Kto szuka kontaktu z Marsjanami, nich go szuka dalej, ale wlasnie na
Fantastyce.
>
> > Dostep do tych materialow mam, zapoznalem sie z nimi i z latwoscia moge
> > zweryfikowac twoja odpowiedz, czy jest zgodna z obowiazujacym standardem
> > i stanem wiedzy.
>
> Udostępnij je.
juz udostepnilem i udostepniam
ale moj czas jest cenny,
i jezeli kazdy zainteresowany bedzie mi go rekopensowal finansowo,
bo moge przygotowywac bibliografie publikacji ktore przeczytalem,
krotkie streszczenia,
linki do wlasciwych instytucji na swiecie.
Ale wszystko odplatnie, bo na specjalne zyczenie.

> Nie jesteś postrzegany jako osoba szczególnie kompetentna
> do przeprowadzenia takiej weryfikacji.

a co w ogol znaczy opinia trolla.
Troll to nie jst istota z ktora sie rozmawia.
To jedynie moja wspanialomyslnosc powoduje, ze jeszcze rozmawiam i czas
trace.

W Europie nie ma trolli na grupach, Abuse ich usunal, bardziej
agresywnymi zajela sie policja,
naruszenia praw autorskich sa monitorowane przez ;policje internetowa
i jest blogi spokoj.

W Polsce natomiast kontrole nad internetem i usenetem usiluja przejac
rozkrzyczane trolle,
atakujace innych.
Jest to niewatpliwie przestepcza dzialalnosc i znajdzie swoj final w
nowym ustawodawstwie.

W kazdym kraju europjskim, w Stanach obowiazuje zasada Abuse Stop
i zerowej tolerancji dla trolli, abuaserow internetowych.

Niestety tutaj, to trolle kontroluja usenet , a porzadni ludzie
zaprzestaja cokolwiek pisac lub nawet czytac,
bo nie ma o czym.

> Na szczęście na tej grupie są
> osoby, które mogą się pochwalić odpowiednimi tytułami naukowymi i
> doświadczeniem naukowym.

Na swiecie jest ponad 100.000 profesorow , wybitnych specjalistow,
setki Noblistow i do kazdego mozna sie zwrocic z zapytaniem
i kazdy uprzejmie odpisze,
bo taki jest standard demokracji.

I taki standard znam ja i moi znajomi.

A ze ktos reprezentuje, upowszechnia inny standard,
to wspolczuje sobie, ze musze brac w tym udzial.

> Choćby z tego powodu będą bardziej właściwe do
> oceny omawianej sprawy. Musisz tylko udostępnić "materiały".

Nic nie musze, ale moge, gdy zostane o to uprzejmie poproszony.
Taka usluga jest usluga wyszukiwania informacji w internecie i na calym
swiecie jest odplatna.

>
> > Takie dyskusje sa czesto prowadzone na zagranicznych grupach
> > dyskusyjnych i takze medycznych i nikt nigdy nie dostaje tam histerii w
> > obronie swoich racji/nie racji.
>
> Może nie rozumie języka polskiego, którego zapewne tam używasz? I
> właśnie dlatego nikt nie protestuje :)
I znow glupia uwaga.
Dyskusje sa prowadzone w dowolnym jezyku i na rozne tematy
ale sa prowadzone na wysokim poziomie, bez chamstwa i agresji.

Nie ma czegos takiego jak trolle, trollowanie.
Nikt nie dopuszcza takiego zjawiska.

Internetowi abuserzy sa traktowani jako potencjalni terrorysci
internetowi,
stanowiacy potencjalne zagrozenie dla porzadku publicznego
i nikt nie musi sie z nimi uzerac, gdyz z urzedu sa podejmowane
dzialania,
aby korzystanie z internetu nie narazalo nikogo na naruszenie dobr
osobistych, na agresje.

>
> > Jezeli nie chce tutaj przedstawic opinii na temat CVS, to mozesz napisac
> > na grupe angielska, rosyjska, niemiecka, francuska,
> > w dowolnym kraju i w dowolnym jezyku.
>
> No właśnie. Tego się obawiałem. Nie ważne w jakim języku byłoby to
> napisane, i tak nie będziesz miał możliwości zrozumienia tego.

Ja tego nie bede robil bo juz zrobilem.
Ten temat mnie interesowal juz dawno temu i przeczytalem wszystkie
dostepne publikacje,
z kims chcialem to porozmawialem,
gdyz chcialem chronic moje oczy i dbac o moj interes, a nie opierac sie
na podworkowych opiniach, ze komputer nie szkodzi.

Niemniej
> zasłanianie się barierami językowymi jest imho nie w twoim stylu. Jak
> trolować, to porządnie i z klasą.

I czego znow trollu gledzisz.
W tej chwili moge czytac grupy dyskusyjne w kilkunastu jezykach,
i obojetnie co to jest, czy po francusku, angielsku, niemiecku,
hiszpansku, wlosku, rosyjsku
to czytam, gdy mam taka potrzebe, wspieram sie narzedziami, slownikami,
ale moge czytac materialy z internetu w dowolnym jezyku, lacznie z
japonskim i chinskim.

>
> > Przedstawisz swoja opinie i umozliwisz zapoznanie sie z opiniami innych
> > dyskutantow.
>
> Właśnie, zrób to. Z pewnością wiele osób się tym zainteresuje.
j.w.
podalem wszystkie linki
taka opinia kosztuje na google ok. 60 zl

> Sam z przyjemnością zainteresowałem tym tematem znajomego okulistę,
> który z pewnością z chęcia pozna twoje argumentym jak tylko się pojawią.
raz jeszcze,
to nie sa moje argumenty, moje wyniki badan
ja wtedy dopiero o czyms dyskutuje, czy wczesniej przeczytam ,
a poniewaz czytam bardzo duzo, to pewne tematy znam i pamietam,
gdyz mnie interesuja zawodowo.
>
> > Nikt tutaj cie nie atakuje, zatem nikogo tez nie atakuj, uspokoj sie
> > i podejdz o tematu merytorycznie, bez emocji, ktore przeszkadzaja
> > w merytorycznej dyskusji.
>
> Miałbym ci to ochotę wkleić, ale sam fakt przyznania się do tego, jest
> chyba wystarczający.

Dokladnie.
Z trollami szkoda dyskutowac, gdyz nie dysponuja wiedza, a jedynie lecza
na usenecie kompleksy.
Dostep do publikacji naukowych, do Medline, do bibliotek wirtualnych
jest otwarty dla kazdego.
Kompleksy trzeba zatem leczyc w bibliotce nad ksiazka.

Kontakty z zakompleksialymi osobami narazaja nas na stres, ponizenie i
strate czasu.
Niestety nieraz nie ma jak sie pozbyc tych trolli, zasmiecajacych usenet
swoja agresja i niekompetencja.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Meridia
bóle brzucha
Popsute zabki u 1,5 roczniaka
apteki internetowe
Interakcje pigulek z innymi lekami

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »