Data: 2004-04-23 23:11:37
Temat: odbija mu
Od: Artur <a...@j...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
> -----Original Message-----
> From: Mada [mailto:m...@b...pl]
> Posted At: Friday, April 23, 2004 10:18 AM
> Posted To: rodzina
> Conversation: odbija mu
> Subject: odbija mu
>
>
> Nawet mnie po tym wszstkim nachodzily mysli o zerwaniu z nim,
> jednak po przemysleniu calej sprawy, to ja wyszlabym na tym najgorzej,
> bo cozesz moze zrobic kobieta z 4 letnim dzieckiem, bez pracy a z
> najmowanym mieszkaniem za 400zl......?
Zrob to!
Albo przestan wasze dziecko i faceta katowac swoim podejsciem do zycia.
Trzy razy przeczytalem ten tekst i nigdzie nie znalazlem chocby cienia
watpliwosci co do wlasnego zachowania. Wnioskuje z tego, ze albo jestes
chodzacym aniolem, albo... niedorobioną dziewczynką, ktora nie dorosla
do brania odpowiedzialnosci za wlasne slowa, gesty i czyny.
A.
|