Strona główna Grupy pl.misc.dieta odchudzajaca zupa

Grupy

Szukaj w grupach

 

odchudzajaca zupa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2002-04-10 16:10:53

Temat: Re: odchudzajaca zupa
Od: "Jan Werbiński" <j...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

> a czy jest tez wersja light lego posiłku i wersja dla wegan:)))

Light jest na piersiach Kournikowej.
Wege też ale Kournikowa ma gustowną spódniczkę z liści sałaty, którą
dodajemy do deseru. :-)))


--
Jan Werbiński +48 68 3630000 +48 606269777
j...@p...pl
http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2002-04-10 16:13:44

Temat: Re: odchudzajaca zupa
Od: "Jan Werbiński" <j...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

> No jasne, że błeee, organizm obroni się przed czymś takim
> zwyczajną, za przeproszeniem, biegunką tłuszczową.

Tą biegunkę wychwalają optymalni. To taka zdrowa niemowlęca kupka
tłuszczowa. :-)

> Menu ułożyłeś obrzydliwe, ale nie aż tak szkodliwe, jak by się wydawało.
> > Wersja wykwintna - to samo ale podane na trzęsących się galaretowato
> > piersiach zwycieżczyni konkursu Miss Puszystych oczywiście polanych
> > zasmażką...
> Znów ta zasmażka!
> Ale nie miałbym nic przeciwko ładnym piersiom udekorowanym
> pyszną bitą śmietaną (taką prawdziwą, bez konserwantów i cukru) ;-)

Ale taki np Chaciur, który lubi głodówki, to bidak nie miałby czym ich
udekorować.

:-)
--
Jan Werbiński +48 68 3630000 +48 606269777
j...@p...pl
http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2002-04-11 05:12:42

Temat: Re: odchudzajaca zupa
Od: "chaciur" <g...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Jan Werbiński <j...@h...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a91o54$8nf$...@n...tpi.pl...
> Ale taki np Chaciur, który lubi głodówki, to bidak nie miałby czym ich
> udekorować.

A co w tym strasznego?
Nie szata zdobi czlowieka,
ni bita smietana tym bardziej zasmazka ;)

pozdrawiam Chaciur


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2002-05-07 21:04:15

Temat: Re: odchudzajaca zupa
Od: "MORGANO/BYTOM" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Z powodu zbieżności nazwisk w Warszawie od pewnego czasu króluje zupa
prezydencka. Przez tydzień je się jakąś tam zupkę jarzynową 5 litrów dziennie.
Jest to zupa Prezydencka z której się nie chudnie. Każdy może się przekonać gdy
w TV występuje Prezydent jak wygląda obecnie. Starsi pamiętają jak wyglądał
jeszcze dawniej. Pani Prezydentowa jeszcze przed ostatnimi wyborami interesowała
się żywieniem optymalnym lek. Jana Kwaśniewskiego i obiecała, że jak mąż wygra
wybory to tę dietę zastosuje lub jej się przynamniej dokładniej przyjrzy. Po
wygranych wyborach niestety pierwsza Dama zapomniała co obiecywała.
Ciągle się mówi z uśmieszkiem o żywieniu optymalnym. A to wcale nie jest taki
straszny diabeł jak go malują niezorientowani.
Ile zjadamy białka 0,8g na 1 kilogram wagi ciała co daje w przybliżeniu około
50-60gram białka dziennie.
Ponieważ bez białka nie ma życia musimy dostarczać to białko codziennie do
organizmu bo nasz organizm nie magazynuje białek. Trzykrotna ilość tłuszczu w
stosunku do białka wynosi około 150gram co to jest 150 gram to w przeliczeniu
jedna kostka masła 200 gram. To masło podaję tylko jako przykład. W rozbiciu jak
to wygląda 5 żółtek 100 gram = 31 gram tłuszczu, 200 gram śmietany 30% = 60 gram
tłuszczu w sumie mamy już 90 gram tłuszczu, które możemy odliczyć od naszego
przykładowego masła i zostaje nam już tylko 60 gram masła jeżeli 1 kromkę chleba
około 70 gram posmarujemy masłem 30 gram to pozostaje nam tylko 30 gram masła,
które możemy podłożyć do smażenia jajecznicy. Koniec tłuszczu na dziś. I co
dalej gdzie boczek, smalec, żółty ser , mięso - niestety zabrakło nam tłuszczu.
Więc musimy z czegoś zrezygnować i tak możemy zrezygnować na przykład ze 100
gramów śmietany i to miejsce zjeść coś innego itd.... itd.....
Osoby spożywające roślinki czynią sobie tym samym szkodę w swoim organizmie.
Owszem każda roślinka aby żyć tak samo jak człowiek musi mieć białko bo jak już
zaznaczyłem bez białka nie ma życia, ale roślinka ma tylko tyle białka ile sama
potrzebuje do swojej egzystencji i jest ilością niewystarczającą dla człowieka.
Tu warto zaznaczyć i wspomnieć wszystkim , którzy czytają i błądzą a pragną się
odchudzić jest jedna prosta zasada Z TŁUSZCZU SIĘ NIE TYJE!!! Tyje się tylko z
nadmiaru białka i węglowodanów. Nadmiar spożytego białka ponad normę nasz
organizm głównie wątroba musi je przerobić na węglowodany a te węglowodany z
kolei na tłuszcz i to jest ten tłuszcz który się odkłada i się tyje.
Osoby spożywające roślinki muszą zjeść bardzo dużą ilość by zaspokoić swój głód
a mnie wystarczy to samo na małym talerzyku tylko w innej postaci. Największa
katastrofą są diabetolodzy którzy ciężko chorym na cukrzycę polecają surówki
nasz organizm nie trawi surówek bo nie mamy dwóch żołądków tak jak krowa. A żeby
strawić te roślinki potrzeba bardzo dużo insuliny a cukrzyk poprzez to , że ma
chorą trzustkę nie wytwarza tej insuliny w dostatecznej ilości, dlatego
dodatkowo cukrzycy muszą zwiększać te dawki. Cukrzyca jest wyleczalna tylko
należy zmienić nawyki żywieniowe.
Bardzo mnie również śmieszy z jakim apetytem wiele osób zajada jabłka to są
węglowodany z których się tyje. A najlepsze co jest w jabłku tzn. "ogryzek"
wyrzucają a tylko w ogryzku jest minimalna ilość biała. To samo odnosi się do
wszelkiego rodzaju soczków. Jedyny sok który ma mało węglowodanów to jest po
prostu sok pomidorowy bo ma na 100gram zaledwie 2,6gram węglowodanów. Widzę
naprawdę dużo mądrych ludzi na grupie , którzy piszą starają się są inteligentni
oczywiście żarty też nieraz są potrzebne i śmieszą. Nie śmieszy natomiast to, że
wszelkimi siłami starają się obrzydzać nie zorientowanym żywienie optymalne.
Wiem , że nie można niczego nikomu narzucać. Ale Jan Kwaśniewski bądź co bądź
jest lekarzem medycyny dietetykiem od 30 lat . A Montignac nie jest w ogóle
lekarzem. Tylko pracownikiem biurowym a dietą zainteresował się dopiero przed 12
laty " Może tu działa francuska magia jego nazwiska"
Żywienie optymalne jest żywieniem matematycznym i niestety nie sposób przejść na
to żywienie bez liczenia przynajmniej w początkowej jego fazie. Trzeba po prostu
wiedzieć ile na podstawie tabel żywieniowych ile w jakim produkcie znajduje się
białka, tłuszczu, i węglowodanów bez tej wiedzy będzie po prostu niewiedza.
Mogę jedynie jeszcze podpowiedzieć, że żywienie optymalne jest przeznaczone
tylko dla ludzi mądrych którzy naprawdę zrozumie o czym się do nich mówi. Nie ma
takiego Państwa na świecie które by było skłonne zaakceptować żywienie optymalne
bo upadłaby cała gospodarka. Rząd nie chce przeprowadzać badań tak twierdzi!!!
Wiemy że takie pozytywne badania zostały przeprowadzone. Wszelkimi siłami
poprzez różnego rodzaju reklamy , każą nam się odżywiać nieprawidłowo.
Ponad 2 miliony osób, które się optymalnie odżywiają są szczęśliwi. A
idiotyczne nie sprawdzone propagandowe podpuszczanie, że jakiś tam optymalny
umarł należało by po prostu zweryfikować dlaczego. Osobiście w ciągu 5 miesięcy
schudłem 23kg teraz mam swoją należną wagę nie choruję nie kupuję i nie zażywam
lekarstw od ponad 5 lat.
Dzięki żywieniu optymalnemu jestem wyzwolony i szczęśliwy czego nie mogę
powiedzieć nim zacząłem stosować ten model żywienia próbowałem też wszelkiego
rodzaju cud diety, slimfasty, czeskie herbatki i inne cuda oczywiście pomagało
ale tylko i wyłącznie z efektem jo-jo. Jeżeli ktoś jest pragnie się zapoznać to
powinien przeczytać Jedną książkę "Dieta optymalna" lub dodatkowo jeszcze
"Żywienie optymalne" to w zupełności wystarczy. Są to wydawnictwa które czyta
się jednych tchem.
Dlaczego? Dlatego, że opisane metody właśnie że są tak rewelacyjne nie mieszczą
się w naszych umysłach a jednak po sprawdzeniu okazują się prawdziwe. Mam prośbę
do osób, którzy chętnie by ten list i rozebrali na kawałki pozostawcie go dla
tych którzy naprawdę pragną coś przemyśleć. Lubię tylko i wyłącznie sprawy
kulinarne i w tej mierze mogę się swobodnie wypowiadać natomiast wszelkie sprawy
lecznicze pozostawiam medycznym specjalistom praktykom osobom do tego
powołanych. O których się mówi BIALI MAGOWIE. Jeżeli nastąpi u kogoś jakaś
refleksja a osoby bardziej zawodowo przygotowane przemyślą to wszystko będę
uważał, że mój trud nie poszedł na marne. pozd. Morgano


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Montignac i tycie
Montignac- daktyle
dieta nie dieta?
kawa na diecie Montignac
Montignac - po co nowa lista?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »