| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-03-01 01:52:36
Temat: Odp: oliwa do smazenia?Oleje tłoczone na gorąco i na dodatek rafinowane składają się w 99,99% z
tłuszczu, a tłoczone na zimno mają jeszcze sporo pozostałości komórek
roślinnych z których je wytłoczono: barwniki, śluzy, białka, związki
karbonylowe i.t.p. co znacznie obniża ich punkt dymienia. Z resztą po co
używać olej o wyższej wartości biologicznej do procesu, który spowoduje, że
ją utraci? To tak jakby wziąć kiwi obrać ze skórki starannie rozciapać,
włożyć do wody, godzinami gotując, a potem odcedzić i zjeść. Smak może by
jakiś miało, ale wartości odżywczych żadnych... Jak chcesz to przegrzebię
się przez kilka książek i napiszę dokładniej.
Anka - stsal
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-03-01 07:54:41
Temat: Re: oliwa do smazenia?Wy tu się kłócicie a tu "stsal" <s...@p...onet.pl> tak mądrze
pisze:
> Oleje tłoczone na gorąco i na dodatek rafinowane składają się [...ciach
> a szkoda...] Smak może by jakiś
> miało, ale wartości odżywczych żadnych... Jak chcesz to przegrzebię
> się przez kilka książek i napiszę dokładniej.
dokładnie
dodam, że to co w czasie podgrzewania olei zimnotłoczonych i
nierafinowanych się niszczy po pierwsze jest istotą ich dobroczynności na
zimno, po drugie po pogrzaniu (a raczej spaleniu) może być szkodliwe.
--
wojma:t <w...@o...pl> gramy: 'tori amos - strange little girls'
×
you cannot leave TO: field blank
http://piksele.vege.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |