| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-03-04 19:11:10
Temat: on chce miec dzieckoChlopak chce miec juz dziecko, wie ze nie jestem gotowa - z racji wieku. Jak
z nim o tym rozmawiac, bo temat jest poruszany czesto.......jak rozmawiac,
zeby go uspokoic....sama nie wiem? On poczeka - to wiem na pewno, tylko co
moge zrobic zeby on byl bardziej cierpiliwy, nie mowil o tym tak czesto.
Ostatnio pytal, czy mi nie przekszadza ze on o tym mowi, powiedzialam ze
nie - a tak naprawde nie wiem co powinnam powiedziec. I w sumie chyba zle
zrobilam, bo o tym nawija i nawija. Mnie to nie krepuje tylko.....czasami
odnosze glupie wrazenie, ze jestem gorsza, bo nie moge mu tego dac...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-03-04 19:12:18
Temat: Re: on chce miec dziecko "Sonda"
> Chlopak chce miec juz dziecko, wie ze nie jestem gotowa - z racji wieku. Jak
> z nim o tym rozmawiac, bo temat jest poruszany czesto.......jak rozmawiac,
> zeby go uspokoic....sama nie wiem? On poczeka - to wiem na pewno, tylko co
> moge zrobic zeby on byl bardziej cierpiliwy, nie mowil o tym tak czesto.
> Ostatnio pytal, czy mi nie przekszadza ze on o tym mowi, powiedzialam ze
> nie - a tak naprawde nie wiem co powinnam powiedziec. I w sumie chyba zle
> zrobilam, bo o tym nawija i nawija. Mnie to nie krepuje tylko.....czasami
> odnosze glupie wrazenie, ze jestem gorsza, bo nie moge mu tego dac...
No jak to ? Pisałaś, że różnica wieku nie ma w miłości znaczenia;) ? I że to już nie
pierwszy Twój
tak poważny związek;)?
Eva
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-04 19:19:26
Temat: Re: on chce miec dzieckoOj heh bo nie ma.....
ale chyba w kazdym zwiazku sa jakies 'problemy' powod dla ktorego ja nie
chce teraz dziecka moze byc taki albo inny w tym przypadku jest bez
znaczenia...
Karolina
Użytkownik EvaTM <e...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a60h41$ec$...@n...tpi.pl...
> "Sonda"
>
> > Chlopak chce miec juz dziecko, wie ze nie jestem gotowa - z racji wieku.
Jak
> > z nim o tym rozmawiac, bo temat jest poruszany czesto.......jak
rozmawiac,
> > zeby go uspokoic....sama nie wiem? On poczeka - to wiem na pewno, tylko
co
> > moge zrobic zeby on byl bardziej cierpiliwy, nie mowil o tym tak czesto.
> > Ostatnio pytal, czy mi nie przekszadza ze on o tym mowi, powiedzialam ze
> > nie - a tak naprawde nie wiem co powinnam powiedziec. I w sumie chyba
zle
> > zrobilam, bo o tym nawija i nawija. Mnie to nie krepuje
tylko.....czasami
> > odnosze glupie wrazenie, ze jestem gorsza, bo nie moge mu tego dac...
>
> No jak to ? Pisałaś, że różnica wieku nie ma w miłości znaczenia;) ? I że
to już nie pierwszy Twój
> tak poważny związek;)?
> Eva
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-04 20:54:42
Temat: Re: on chce miec dzieckoSonda (s...@a...com.pl) napisal(a):
> Jak z nim o tym rozmawiac, bo temat jest poruszany
> czesto.......jak rozmawiac, zeby go uspokoic....sama nie wiem?
Powiedz, ze nie jestes gotowa.
Tak po prostu.
> On
> poczeka - to wiem na pewno, tylko co moge zrobic zeby on byl
> bardziej cierpiliwy, nie mowil o tym tak czesto.
Czytam to powyzej, pozniej czytam to co ponizej i ...
> Ostatnio pytal, czy
> mi nie przekszadza ze on o tym mowi, powiedzialam ze nie
...dochodze do wniosku, ze z toba jest cos nie tak.
Nie tylko jestes mloda, ale tchorzliwa i moze nawet i glupia.
Rzeczywiscie nie doroslas do tego, aby miec dziecko.
> - a tak
> naprawde nie wiem co powinnam powiedziec.
Oklamuj go dalej.
Glupota nie boli.
bosh...
> czasami odnosze glupie wrazenie, ze jestem gorsza, bo nie
> moge mu tego dac...
Znasz takie cos jak szczera, "twarda" rozmowa?
Banalne, ale powinno wam pomoc.
A on, jesli nie jest glupi, powinien zrozumiec.
--
KOMINEK [uowca uosi]
Skargi i wnioski: k...@k...hti.pl
Gadu-1209534 ICQ-50601009
Sigi under konstrukt
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-05 14:19:13
Temat: Re: on chce miec dzieckoTaka glupota a jak moze wyprowadzic czlowieka z rownowagi....hehe pozdrawiam
"ktosiu"
mozesz tego nie czytac (co jest nizej), to pod wplywem impulsu mojej
'glupiej' psychiki...
btw. na psychologa sie nie nadajesz, bo oceniasz ksiazke po okladce:)
buziaczki
wiesz moze co to kultura w rozmowie?
chyba nie, bo inaczej nie obrazalbys mnie kilka razy (patrz. epitety z
Twojego listu)
Po pierwsze
nie zycze sobie zebys mnie ocenial
Po drugie
nie zycze sobie Twoich bezczelnych komentarzy pod moim adresem
Po trzecie
jezeli masz ochote pisac na ta liste, czytaj uwaznie o 'problemach' innych a
jezeli nie znasz na nie odpowiedzi, schowaj lapska w kieszenie i nie dotykaj
klawiatury
Finito
Karolina
P.S.Nie mam zwyczaju klamac, wiec mnie o to nie posadzaj i jezeli masz w
sobie chodz troche wstydu nie odpisuj....
"tylko co
moge zrobic zeby on byl bardziej cierpiliwy, nie mowil o tym tak czesto.
Ostatnio pytal, czy mi nie przekszadza ze on o tym mowi, powiedzialam ze
nie - --------------a tak naprawde nie wiem co powinnam powiedziec. I w
sumie chyba zle
zrobilam, bo o tym nawija i nawija------------------------" - to tak, zeby
twoje bystre oko czytalo wszystko uwaznie.
Użytkownik KOMINEK <k...@k...hti.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:X...@1...0.0.1...
> Sonda (s...@a...com.pl) napisal(a):
>
> > Jak z nim o tym rozmawiac, bo temat jest poruszany
> > czesto.......jak rozmawiac, zeby go uspokoic....sama nie wiem?
>
> Powiedz, ze nie jestes gotowa.
> Tak po prostu.
>
> > On
> > poczeka - to wiem na pewno, tylko co moge zrobic zeby on byl
> > bardziej cierpiliwy, nie mowil o tym tak czesto.
>
> Czytam to powyzej, pozniej czytam to co ponizej i ...
>
> > Ostatnio pytal, czy
> > mi nie przekszadza ze on o tym mowi, powiedzialam ze nie
>
> ...dochodze do wniosku, ze z toba jest cos nie tak.
> Nie tylko jestes mloda, ale tchorzliwa i moze nawet i glupia.
> Rzeczywiscie nie doroslas do tego, aby miec dziecko.
>
> > - a tak
> > naprawde nie wiem co powinnam powiedziec.
>
> Oklamuj go dalej.
> Glupota nie boli.
> bosh...
>
> > czasami odnosze glupie wrazenie, ze jestem gorsza, bo nie
> > moge mu tego dac...
>
> Znasz takie cos jak szczera, "twarda" rozmowa?
> Banalne, ale powinno wam pomoc.
> A on, jesli nie jest glupi, powinien zrozumiec.
>
>
> --
> KOMINEK [uowca uosi]
> Skargi i wnioski: k...@k...hti.pl
> Gadu-1209534 ICQ-50601009
>
> Sigi under konstrukt
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-05 14:37:08
Temat: Re: on chce miec dziecko "Sonda" <s...@a...com.pl> napisał w wiadomości news:a62k46$dcs$1@news.tpi.pl...
> Taka glupota a jak moze wyprowadzic czlowieka z rownowagi....hehe pozdrawiam
> "ktosiu"
> mozesz tego nie czytac (co jest nizej), to pod wplywem impulsu mojej
> 'glupiej' psychiki...
> btw. na psychologa sie nie nadajesz, bo oceniasz ksiazke po okladce:)
> buziaczki
Chyba się gdzieś zaplątałaś, Sondo-Karolinko;),
bo ja tu nic złego nie widzę.. Chyba że to co widzę, to tylko wierzchołek jakiejś
góry lodowej
albo odnóż(ek)ka;) jakiejś podziemnej rzeki...
Tak też tu bywa.
No to - co Cię tak piekielnie wnerwiło, co;) ?
Eva
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-05 16:11:40
Temat: Re: on chce miec dzieckoSonda (s...@a...com.pl) napisal(a):
> btw. na psychologa sie nie nadajesz, bo oceniasz ksiazke po
> okladce:) buziaczki
Czyli niczym sie nie roznie od reszty spoleczenstwa.
> wiesz moze co to kultura w rozmowie?
> chyba nie, bo inaczej nie obrazalbys mnie kilka razy (patrz. epitety
> z Twojego listu)
Niestety nie jestes w stanie wskazac mi fragmentu, w ktorym cie obrazilem, bo
takowego nie ma.
> nie zycze sobie zebys mnie ocenial
Postaram sie, ale nie obiecuje.
> Po drugie
> nie zycze sobie Twoich bezczelnych komentarzy pod moim adresem
Wydaje mi sie, ze w twoim przypadku lepszy bylby porzadny "kopniak" niz poklepywanie
po
plecach.
> innych a jezeli nie znasz na nie odpowiedzi, schowaj lapska w
> kieszenie i nie dotykaj klawiatury
Dlaczego uwazasz, ze moja odpowiedz na twoj problem byla zla ?
IMHO szczerosc w zwiazku jest BARDZO WAZNA. Jak podrosniesz to zrozumiesz.
> P.S.Nie mam zwyczaju klamac, wiec mnie o to nie posadzaj i jezeli
> masz w sobie chodz troche wstydu nie odpisuj....
> "tylko co
> moge zrobic zeby on byl bardziej cierpiliwy, nie mowil o tym tak
> czesto. Ostatnio pytal, czy mi nie przekszadza ze on o tym mowi,
> powiedzialam ze nie - --------------a tak naprawde nie wiem co
> powinnam powiedziec. I w sumie chyba zle
> zrobilam, bo o tym nawija i nawija------------------------" - to
> tak, zeby twoje bystre oko czytalo wszystko uwaznie.
ROTFL :-)))))))))))
To, ze pozniej watpilas w slusznosc swoich slow nie znaczy, ze zwalnia cie to z
poczucia winy za
klamstwo.
OKLAMALAS go i zalosne jest to, ze w tak tani sposob starasz sie oczyscic sumienie,
zwlaszcza, ze
on wciaz zyje w niewiedzy.
--
KOMINEK [uowca uosi]
Skargi i wnioski: k...@k...hti.pl
Gadu-1209534 ICQ-50601009
Sygnaturissima is gone
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-05 16:12:38
Temat: Re: on chce miec dzieckoEvaTM (e...@i...pl) napisal(a):
> No to - co Cie tak piekielnie wnerwilo, co;) ?
W sumie znam odpowiedz, ale jestem ciekaw jak ona to widzi ;-)
--
KOMINEK [uowca uosi]
Skargi i wnioski: k...@k...hti.pl
Gadu-1209534 ICQ-50601009
Sigi under konstrukt
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-05 16:36:01
Temat: Re: on chce miec dzieckoheh......prosze niech mnie ktos trzyma:)
Karolina
Użytkownik KOMINEK <k...@k...hti.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:X...@1...0.0.1...
> Sonda (s...@a...com.pl) napisal(a):
>
> > btw. na psychologa sie nie nadajesz, bo oceniasz ksiazke po
> > okladce:) buziaczki
>
> Czyli niczym sie nie roznie od reszty spoleczenstwa.
>
> > wiesz moze co to kultura w rozmowie?
> > chyba nie, bo inaczej nie obrazalbys mnie kilka razy (patrz. epitety
> > z Twojego listu)
>
> Niestety nie jestes w stanie wskazac mi fragmentu, w ktorym cie obrazilem,
bo takowego nie ma.
>
> > nie zycze sobie zebys mnie ocenial
>
> Postaram sie, ale nie obiecuje.
>
> > Po drugie
> > nie zycze sobie Twoich bezczelnych komentarzy pod moim adresem
>
> Wydaje mi sie, ze w twoim przypadku lepszy bylby porzadny "kopniak" niz
poklepywanie po
> plecach.
>
> > innych a jezeli nie znasz na nie odpowiedzi, schowaj lapska w
> > kieszenie i nie dotykaj klawiatury
>
> Dlaczego uwazasz, ze moja odpowiedz na twoj problem byla zla ?
> IMHO szczerosc w zwiazku jest BARDZO WAZNA. Jak podrosniesz to zrozumiesz.
>
> > P.S.Nie mam zwyczaju klamac, wiec mnie o to nie posadzaj i jezeli
> > masz w sobie chodz troche wstydu nie odpisuj....
> > "tylko co
> > moge zrobic zeby on byl bardziej cierpiliwy, nie mowil o tym tak
> > czesto. Ostatnio pytal, czy mi nie przekszadza ze on o tym mowi,
> > powiedzialam ze nie - --------------a tak naprawde nie wiem co
> > powinnam powiedziec. I w sumie chyba zle
> > zrobilam, bo o tym nawija i nawija------------------------" - to
> > tak, zeby twoje bystre oko czytalo wszystko uwaznie.
>
> ROTFL :-)))))))))))
> To, ze pozniej watpilas w slusznosc swoich slow nie znaczy, ze zwalnia cie
to z poczucia winy za
> klamstwo.
> OKLAMALAS go i zalosne jest to, ze w tak tani sposob starasz sie oczyscic
sumienie, zwlaszcza, ze
> on wciaz zyje w niewiedzy.
>
> --
> KOMINEK [uowca uosi]
> Skargi i wnioski: k...@k...hti.pl
> Gadu-1209534 ICQ-50601009
>
> Sygnaturissima is gone
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-05 16:45:21
Temat: Re: on chce miec dzieckoDrogi Kominku......
Moze podam taki przyklad.... zeby byl jak najbardziej obrazowy.
Mala dziewczynka skaleczyla sie w kolanko, na kolanku zrobila sie ranka,
gdy ktos zbyt mocno dotknie skaleczonego kolanka dziewczynki, dziewczynka
placze i krzyczy ze boli.....
Karolina
P.S.
wyczucie momentu
takt
i delikatnosc
I nie wmawiaj mi prosze, ze kogokolwiek oklamuje - kazdy sadzi po sobie.
Staram sie abym, nigdy nie musiala sie za siebie wstydzic, nie oklamuje
mojego Ktosia, bo go kocham, i nie myl pojec, bo niejasnosci w rozmowie a
klamstwo to dwie rozne sprawy. Klamstwo jest to powiedzenie nie prawdy z
premedytacja, to iz sama nie wiedzialam jak powinnam zareagowac, to bylo
moje zwykle zmieszanie z czego wyniknela niejasnosc naszego 'kontaktu'
Nie mam ochoty na dalsza korespondencje.
Użytkownik Sonda <s...@a...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a62s4l$7g2$...@n...tpi.pl...
> heh......prosze niech mnie ktos trzyma:)
>
> Karolina
>
> Użytkownik KOMINEK <k...@k...hti.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:X...@1...0.0.1...
> > Sonda (s...@a...com.pl) napisal(a):
> >
> > > btw. na psychologa sie nie nadajesz, bo oceniasz ksiazke po
> > > okladce:) buziaczki
> >
> > Czyli niczym sie nie roznie od reszty spoleczenstwa.
> >
> > > wiesz moze co to kultura w rozmowie?
> > > chyba nie, bo inaczej nie obrazalbys mnie kilka razy (patrz. epitety
> > > z Twojego listu)
> >
> > Niestety nie jestes w stanie wskazac mi fragmentu, w ktorym cie
obrazilem,
> bo takowego nie ma.
> >
> > > nie zycze sobie zebys mnie ocenial
> >
> > Postaram sie, ale nie obiecuje.
> >
> > > Po drugie
> > > nie zycze sobie Twoich bezczelnych komentarzy pod moim adresem
> >
> > Wydaje mi sie, ze w twoim przypadku lepszy bylby porzadny "kopniak" niz
> poklepywanie po
> > plecach.
> >
> > > innych a jezeli nie znasz na nie odpowiedzi, schowaj lapska w
> > > kieszenie i nie dotykaj klawiatury
> >
> > Dlaczego uwazasz, ze moja odpowiedz na twoj problem byla zla ?
> > IMHO szczerosc w zwiazku jest BARDZO WAZNA. Jak podrosniesz to
zrozumiesz.
> >
> > > P.S.Nie mam zwyczaju klamac, wiec mnie o to nie posadzaj i jezeli
> > > masz w sobie chodz troche wstydu nie odpisuj....
> > > "tylko co
> > > moge zrobic zeby on byl bardziej cierpiliwy, nie mowil o tym tak
> > > czesto. Ostatnio pytal, czy mi nie przekszadza ze on o tym mowi,
> > > powiedzialam ze nie - --------------a tak naprawde nie wiem co
> > > powinnam powiedziec. I w sumie chyba zle
> > > zrobilam, bo o tym nawija i nawija------------------------" - to
> > > tak, zeby twoje bystre oko czytalo wszystko uwaznie.
> >
> > ROTFL :-)))))))))))
> > To, ze pozniej watpilas w slusznosc swoich slow nie znaczy, ze zwalnia
cie
> to z poczucia winy za
> > klamstwo.
> > OKLAMALAS go i zalosne jest to, ze w tak tani sposob starasz sie
oczyscic
> sumienie, zwlaszcza, ze
> > on wciaz zyje w niewiedzy.
> >
> > --
> > KOMINEK [uowca uosi]
> > Skargi i wnioski: k...@k...hti.pl
> > Gadu-1209534 ICQ-50601009
> >
> > Sygnaturissima is gone
> >
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |