Strona główna Grupy pl.sci.psychologia ostani "etap" podrywania!!! - I randka

Grupy

Szukaj w grupach

 

ostani "etap" podrywania!!! - I randka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-03-27 13:21:27

Temat: ostani "etap" podrywania!!! - I randka
Od: <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich!
Fajnie się z nią rozmawia (rozmawiamy często) i teraz chciałbym ją zaprosić
na randkę (telefonicznie, bo teraz są święta i idę do szkoły dopiero w
środę).

1)Co powiedzieć, jakimi słowami mam ją zapytać, czy by nie poszła ze mną,
np. do parku, żebyśmy sobie pospacerowali i porozmawiali (jeszcze nie wiem,
czy ją zaproszę do parku, czy pójdziemy do pizzeri. Wiem, że pójście do
parku to może nie jest randka, tylko spotkanie, ale fajnie jest się umówić i
porozmawiać - a jeszcze nigdy nie byłem z nią na spacerze). Przypominam
tylko, że to będzie rozmowa telefoniczna.

2)O czym rozmawiać na takiej randce/spacerze? Czy normalnie, tak jak w
szkole z nią rozmawiam? Moim zdaniem nie tylko, bo powinienem też trochę
porozmawiać jakoś o niej i o nas. Może wy mi coś doradzicie - na jakie
tematy o niej i o nas dobrze jest rozmawiać na pierwszej randce/pierwszym
spacerze?

3)Jeszcze nie wiem czy wtedy się jej o to spytam - raczej nie, ale mam
pytanie: Jak powinno siepytać dziewczynę o chodzenie - o to, czy chce ze mną
chodzić - czy chce, żebyśmy byli razem? Zaznaczam, że mam prawie 16 lat a
nie więcej, więc kwestie typy "czy chesz ze mną być na zawsze?" raczej
odpadają ... a może i nie ;-).

4)Proszę o rady dotyczące pierwszej randki (pewnie wiekszość z was była już
na pierwszych randkach i wie na co powinno się zwrócić uwagę itd.)

Z góry dziękuję
Pozdrawiam smb-sth


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-03-27 15:13:25

Temat: Re: ostani "etap" podrywania!!! - I randka
Od: "Krzysztof" <k...@w...spam.de> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3ca1c630@news.vogel.pl...

> Witam wszystkich!
> Fajnie się z nią rozmawia (rozmawiamy często) i teraz chciałbym ją
zaprosić
> na randkę (telefonicznie, bo teraz są święta i idę do szkoły dopiero
w
> środę).

A nie myslales czasem, zeby sie zglosic do BigBrothera ;-) ?

> 1)Co powiedzieć, jakimi słowami mam ją zapytać, czy by nie poszła ze
mną,
> np. do parku, żebyśmy sobie pospacerowali i porozmawiali (jeszcze
nie wiem,
> czy ją zaproszę do parku, czy pójdziemy do pizzeri.

"Czy nie poszłabyś ze mną np. do parku, żebyśmy sobie pospacerowali i
porozmawiali?"

No, może możnaby to jakoś stylistcznie ładniej sformułować.

Może być?

Wiem, że pójście do
> parku to może nie jest randka, tylko spotkanie,

Możesz mnie oświecić, jakie kryteria musi spełniać spotkanie, by można
je uznać a randkę?

ale fajnie jest się umówić i
> porozmawiać - a jeszcze nigdy nie byłem z nią na spacerze).
Przypominam
> tylko, że to będzie rozmowa telefoniczna.

To zacznij od przedstawienia się i - jeżeli odbierze ktoś inny -
poproś ją do telefonu.

> 2)O czym rozmawiać na takiej randce/spacerze? Czy normalnie, tak jak
w
> szkole z nią rozmawiam? Moim zdaniem nie tylko, bo powinienem też
trochę
> porozmawiać jakoś o niej i o nas. Może wy mi coś doradzicie - na
jakie
> tematy o niej i o nas dobrze jest rozmawiać na pierwszej
randce/pierwszym
> spacerze?

A gdyby tak nie układać scenariusza tylko po prostu zobaczyć, jak
wyjdzie?
Może oprócz mówienia to posłuchaj też jej. Może ona o czymś zacznie
mówić sama, to trochę głupio wtedy jej przerywać, że zaplanowałeś
rozmowę na inny temat ;-)

> 3)Jeszcze nie wiem czy wtedy się jej o to spytam - raczej nie, ale
mam
> pytanie: Jak powinno siepytać dziewczynę o chodzenie - o to, czy
chce ze mną
> chodzić - czy chce, żebyśmy byli razem? Zaznaczam, że mam prawie 16
lat a
> nie więcej, więc kwestie typy "czy chesz ze mną być na zawsze?"
raczej
> odpadają ... a może i nie ;-).

No, z tym "na zawsze" to może tak od razu nie wyskakuj na pierwszej
randce :-))))

> 4)Proszę o rady dotyczące pierwszej randki (pewnie wiekszość z was
była już
> na pierwszych randkach i wie na co powinno się zwrócić uwagę itd.)

Wiesz, jak Ty myślisz o byciu z nią na zawsze, to może lepiej po
prostu bądź sobą.

Pozdrowienia,
Krzysztof


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-27 15:44:43

Temat: Re: ostani "etap" podrywania!!! - I randka
Od: "Pawel Galinski" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jedna uwaga, nie "ostatni etap" , to sie nigdy nie konczy.

--
pg


www.trampek.prv.pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-27 16:18:46

Temat: Re: ostani "etap" podrywania!!! - I randka
Od: <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


> To zacznij od przedstawienia się i - jeżeli odbierze ktoś inny -
> poproś ją do telefonu.

Bez przesady - to wiem :-)


> A gdyby tak nie układać scenariusza tylko po prostu zobaczyć, jak
> wyjdzie?
> Może oprócz mówienia to posłuchaj też jej. Może ona o czymś zacznie
> mówić sama, to trochę głupio wtedy jej przerywać, że zaplanowałeś
> rozmowę na inny temat ;-)

A kto powiedział, że ja robię tak: wymyślam tematy i mówię niezależnie od
sytuacji to co miałem powiedzieć? Ja tak nie robię! Ja dostosowuję siędo
sytuacji!


> No, z tym "na zawsze" to może tak od razu nie wyskakuj na pierwszej
> randce :-))))

Chciałęm tylko pokazać o co mi chodzi, żeby nikt nie pisał mi czegoś
takiego, co mówią np. 23 latkowie w takich sytuacjach itd., bo to nie zawsze
pasuje dla 16/15-latka.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-27 16:29:36

Temat: Re: ostani "etap" podrywania!!! - I randka
Od: "Krzysztof" <k...@w...spam.de> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3ca1efae$1@news.vogel.pl...

> > To zacznij od przedstawienia się i - jeżeli odbierze ktoś inny -
> > poproś ją do telefonu.
>
> Bez przesady - to wiem :-)

no to już sporo wiesz :-)

> A kto powiedział, że ja robię tak: wymyślam tematy i mówię
niezależnie od
> sytuacji to co miałem powiedzieć? Ja tak nie robię! Ja dostosowuję
siędo
> sytuacji!

No to nie mysl tyle o tym, co powiesz, samo wyjdzie.

Ile bys się nie zastanawiał, to jeśli Ci na niej zależy, to będziesz
tak stremowany, ze Ci nic mądrego przez gardło nie przejdzie ;-)
Ale nie martw się - ona też :-)

> Chciałęm tylko pokazać o co mi chodzi, żeby nikt nie pisał mi czegoś
> takiego, co mówią np. 23 latkowie w takich sytuacjach itd., bo to
nie zawsze
> pasuje dla 16/15-latka.

No to ja bym w ogole na pierwszej randce jeszcze nie proponowal bycia
razem.

Krzysztof


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-27 19:37:44

Temat: Re: ostani "etap" podrywania!!! - I randka
Od: "asek" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3ca1c630@news.vogel.pl...

> pytanie: Jak powinno siepytać dziewczynę o chodzenie - o to, czy chce ze
mną
> chodzić - czy chce, żebyśmy byli razem? Zaznaczam, że mam prawie 16 lat a

Nie wiem jak Twoja sympatia, ale pamiętam że gdy ja usłyszałam pytanie "Czy
chciałabyś ze mną chodzić?" to byłam zażenowana (miałam 15 lat) i wkurzona
na mojego "chłopaka". Dla mnie wydawało się oczywiste, że jeśli idę z nim na
spacer, rozmawiam o osobistych sprawach itp. to znaczy, że staje się dla
mnie kimś ważnym, wyjątkowym. Może nie warto deklarować chodzenia a po
prostu, w odpowiednim czasie, wziąć ją za rękę, dotknąć jej
włosów........... I Krzysztof ma rację - wsłuchaj się w nastrój i bądź sobą.
Powodzenia
Ania



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-28 11:16:19

Temat: Re: ostani "etap" podrywania!!! - I randka
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkowniczka "asek" napisala:
>
> > pytanie: Jak powinno siepytać dziewczynę o
> > chodzenie - o to, czy chce ze mną chodzić -
> > czy chce, żebyśmy byli razem? Zaznaczam,
> > że mam prawie 16 lat a
> Nie wiem jak Twoja sympatia, ale pamiętam że
> gdy ja usłyszałam pytanie "Czy chciałabyś ze mną
> chodzić?" to byłam zażenowana (miałam 15 lat) i
> wkurzona na mojego "chłopaka".

Heh - na innej grupie smb troszke sie zdziwil dlaczego niektorzy na cos
takiego zareagowali alergicznie ;)

> Dla mnie wydawało się oczywiste, że jeśli idę z nim na
> spacer, rozmawiam o osobistych sprawach itp. to znaczy,
> że staje się dla mnie kimś ważnym, wyjątkowym.

Dokladnie to samo mu tlumaczylismy, ale widac nie uwierzyl, albo chcial
wszystko zebrac do kupy. Moze po to aby sobie wydrukowac i miec w
pogotowiu ;)



pozdrawiam
Greg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-28 16:20:07

Temat: Re: ostani "etap" podrywania!!! - I randka
Od: <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dokladnie to samo mu tlumaczylismy, ale widac nie uwierzyl, albo chcial
> wszystko zebrac do kupy. Moze po to aby sobie wydrukowac i miec w
> pogotowiu ;)

Chciałem zapytać większą grupę soób, żeby mieć pewność


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-28 17:02:07

Temat: Re: ostani "etap" podrywania!!! - I randka
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <s...@w...pl> napisalem:
>
> > Moze po to aby sobie wydrukowac i miec w
> > pogotowiu ;)
> Chciałem zapytać większą grupę soób, żeby mieć pewność

Zartowalem przecie tylko :)



pozdrawiam
Greg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-28 17:49:56

Temat: Re: ostani "etap" podrywania!!! - I randka
Od: <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Zartowalem przecie tylko :)

;-) hehe :-)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

[Profet][pl] Do madrzejszych od samego Proroka!
ludzie z problemami
[Do Profeta]
[Profet][pl] Do madrzejszych od samego Proroka!
Tęsknota za ukochana.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »