« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-05-10 19:27:15
Temat: [ot?] paprocieWitam,
nieco off-topic, mam dwie najzwyklejsze paprotki w doniczce.
Jednak zaczely one usychac w kilka dni po zakupie, stracily ok 10 lodyg
kazda.
Wtedy postanowilem je bardzo intensywnie podlewac (tak aby zawsze bylo
nieco wody w podstawce pod doniczka, kilka razy dziennie) i obecnie juz
chyba im sie polepszylo. Ale moze cos innego robie zle ze tak padaja?
Czy mozna je podlewac tylko do podstawki pod doniczka (lub - bezposrednio
do doniczki/korzenia, z pominieciem lisci) ?
Czy nadmiar wody moze zaszkodzic?
--
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~l-.~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~
GG-1175498 ____| ]____,
Rafal 'Raf256' Maj X-( * )
Rafal(at)Raf256(dot)com ,"----------"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-05-11 05:09:43
Temat: Re: [ot?] paprocieDnia 10.05.2004 21:27, Użytkownik Rafal 'Raf256' Maj napisał:
> Witam,
> nieco off-topic, mam dwie najzwyklejsze paprotki w doniczce.
Spytaj na news://pl.rec.ogrody
Pozdrawiam :-)
--
Wojciech Ściesiński
mailto:w...@N...prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-11 06:27:35
Temat: Re: [ot?] paprocieUżytkownik "Rafal 'Raf256' Maj" <s...@r...com> napisał w wiadomości
news:Xns94E5DA124D820raf256com@213.180.128.20...
> [...]zaczely one usychac w kilka dni po zakupie[...]
Jeśli kupione w kwiaciarni albo na wystawie kwiatów, to nic oryginalnego
:) - roślinki bywają pędzone jakąś straszliwą chemią, żeby się imponująco
prezentowały w momencie zakupu (szczególnie na wystawy właśnie, gdzie
wszystkie mają być w postawie "prezentuj broń" na konkretny termin), a po
odcięciu dostaw - efekt łatwo przewidywalny. Poza tym mnie, nie wiedzieć
czemu, błyskawicznie zdychają wszystkie, ale to dokładnie wszystkie kwiatki
otrzymane od teściowej ;( (podejrzewam kwiaciarnię, w której są kupowane,
ale wyobrażacie sobie, jak to wygląda :).
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-12 14:35:33
Temat: Re: [ot?] paprocie
Użytkownik "Rafal 'Raf256' Maj" <s...@r...com> napisał w wiadomości
news:Xns94E5DA124D820raf256com@213.180.128.20...
> Witam,
> nieco off-topic, mam dwie najzwyklejsze paprotki w doniczce.
>
> Jednak zaczely one usychac w kilka dni po zakupie, stracily ok 10 lodyg
> kazda.
Paprocie są dość wymagające i trudno im utrafić w przekonania :-) Jak już im
się gdzieś spodoba, rosną jak oszalałe, ale takie miejsce wcale niełatwo
znaleźć. Te w kwiaciarniach są prosto ze szklarni, gdzie była stała
temperatura, wysoka ilgotność i optymalne warunki. często zrzucają część
liści po przeniesieniu.
> Wtedy postanowilem je bardzo intensywnie podlewac (tak aby zawsze bylo
> nieco wody w podstawce pod doniczka, kilka razy dziennie) i obecnie juz
> chyba im sie polepszylo. Ale moze cos innego robie zle ze tak padaja?
A przesadziłeś je ? Czy dalej rosną w czystym torfie ?
Może stoją w złym miejscu. Może masz suche powietrze w mieszkaniu. Może mają
jakieś szkodniki.
> Czy mozna je podlewac tylko do podstawki pod doniczka (lub - bezposrednio
> do doniczki/korzenia, z pominieciem lisci) ?
Można, ale paprocie generalnie lubią zraszanie (spryskiwacz, nie lanie po
liściach).
> Czy nadmiar wody moze zaszkodzic?
Oczywiście, jak wszystkim roślinom lądowym. Możesz wyjąć całą bryłę
korzeniową z doniczki i powąchać - jeśli ma zgniły zapaszek, to to właśnie
gnijące korzenie.
Natalia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |