| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2005-07-01 14:26:37
Temat: Re: [ot] rachunki za robótki- prośba o radDnia 2005-07-01 15:41:56 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Moolinea* skreślił te oto słowa:
> A wiec byłam w Urzedzie Pracy i dowiedziałam się, że niestety, ale ani
> złotówki nie można dorobić, chcąc nadal miec CHLUBNY tytuł bezrobotnego :((
> I to jest zachęta do jakiejkolwiek aktywnosci zawodowej... Bez komentarza...
Możesz się bawić w wyrejestrowywanie na kilka dni, i ponowne rejestrowanie,
i tak w kółko. Troche to czasochłonne pewnie, ale skoro nie ma innej
mozliwości.
Albo namówić zleceniodawcę na umowe-zlecenie, wtedy bedziesz miec
ubezpieczenie.
Dopytaj jeszcze na pl.praca.dyskusje, dość często pojawiają się tam tego
typu kwestie.
--
Lia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2005-07-02 06:51:26
Temat: Re: [ot] rachunki za robótki- prośba o rad... prezenty sprawiamy sobie od czasu do czasu -
> żyć trzeba codziennie a ja przy tej okzji chcę Ci podziekować na forum za
> okazaną pomoc,która była dla mnie takim prezentem i pozwoliła "ruszyć z
> miejsca"
> maria
Ja powiem tylko tyle: takie piękne słowa są najwspanialszym podziekowaniem
za pomoc :)
Dziekuję Mario :)
P.s. Zajrzyj na priv
I prosze niech się nikt nie obraża, bo doszło w tym wątku do niejednego
nieporozumienia w intencjach, a ja naprawde nie chce niekogo urazic i wiem
,że żadna z osób tu sie wypowiadających też nie chce.
Pozdrawiam i dziekuje za wszystkie odpowiedzi tu i na priv.
--
Moolinea
----------------------------
GG 3326795
Google Twoim przyjacielem :)
http://szanuj.czas.innych.ag.bocznica.org
-----------------------------------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2005-07-02 07:37:32
Temat: Re: [ot] rachunki za robótki- prośba o rad> Buhaha, aż się złapałam za boki ze śmiechu :-)
> Też jestem biotechnologiem i od 10 lat nie wykonuję pracy w zawodzie. I to
w
> dużym mieście wojewódzkim! I wcalę nie śmieję się z nas lecz durnowatego
> rynku pracy. I niech ktoś mi powie, żeby nie wyjeżdżać do pracy za
> granicę...
> Iweczka (rozgoryczona, ale z każdym rokiem mniej)
Iweczko, zakładamy grupę "wsparcia w rozgoryczeniu" dla bezrobotnych i nie
pracujących w zawodzie, dziegających biotechnologów ? ;)
Pozdrawiam
--
Moolinea (mająca nadziję, ze z każdym rokiem bedzie mniej rozgoryczona...)
----------------------------
GG 3326795
Google Twoim przyjacielem :)
http://szanuj.czas.innych.ag.bocznica.org
-----------------------------------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2005-07-02 09:00:15
Temat: Re: [ot] rachunki za robótki- prośba o rad> To ja sie wpisuje... Biochemik jestem....
>
> Aga
Witamy, witamy
Wpisowe masz gratis ;)))))
--
Moolinea
----------------------------
GG 3326795
Google Twoim przyjacielem :)
http://szanuj.czas.innych.ag.bocznica.org
-----------------------------------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2005-07-02 09:05:09
Temat: Re: [ot] rachunki za robótki- prośba o radMoolinea wrote:
> Iweczko, zakładamy grupę "wsparcia w rozgoryczeniu" dla bezrobotnych i nie
> pracujących w zawodzie, dziegających biotechnologów ? ;)
> Pozdrawiam
To ja sie wpisuje... Biochemik jestem....
Aga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2005-07-04 19:08:58
Temat: Re: [ot] rachunki za robótki- prośba o rad> Iweczko, zakładamy grupę "wsparcia w rozgoryczeniu" dla bezrobotnych i nie
> pracujących w zawodzie, dziegających biotechnologów ? ;)
Jestem za :-)))
> Moolinea (mająca nadziję, ze z każdym rokiem bedzie mniej rozgoryczona...)
Tfu, tfu...
Cierpliwości, będzie dobrze. U Ciebie,
bo ja to już inna grupa zawodowa...
niestety.
Iweczka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |