| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-06-26 09:47:49
Temat: pad programatora i zakup nowej pralkipo 7 latach zdechla mi pralka automatyczna, idesit wg824tp.
za nowy programator serwis mi spiewa 300zł + 100 robocizne.
i teraz prosba - poleccie mi jakas dobra, w miare tania pralke
automatyczna - nie musi miec bajerow, wazne zeby posluzyla jak
najdluzej.
gdzies w sieci sa jakies porownania pralek lub opisy trwalosci?
pozdarwiam,
Cyb
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-06-26 10:14:02
Temat: Re: pad programatora i zakup nowej pralkiUżytkownik "Cyb" <c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl> napisał
w wiadomości news:21o183lfjo95cfoql0vgr1rthtrm8asi4p@4ax.com...
> i teraz prosba - poleccie mi jakas dobra, w miare tania pralke
> automatyczna - nie musi miec bajerow, wazne zeby posluzyla jak
> najdluzej.
Mialem podobny problem ostatnio. Znajomi po padzie pralki zakupili
kilkuletnia Miele na allegro za 500zl - wyjmuja pranie praktycznie
wyprasowane, a ze to pralka raczej hotelowa to im posluzy jeszcze ze
ho-ho... Po klotni w rodzinie kupilismy nowego Polara (wsad od gory) za
950zl. Moge powiedziec ze... pierze. Ale zachwycac sie kompletnie nie ma
czym.
Nie kupowac Mastercooka, Szajsunga, Ardo, itp. plastikowych jednorazowek.
Whirpool i Polar to praktycznie to samo, od biedy moze byc. Bosche sa niezle
(i nawet w zasiegu cenowym), ale Miele wymiata - tyle ze cena nowej Miele
przyprawia o zawrot glowy.
mam nadzieje ze cos pomoglem =)
pozdrawiam!
banan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-06-26 10:28:12
Temat: Re: pad programatora i zakup nowej pralkiOn Tue, 26 Jun 2007 12:14:02 +0200, "banan" <b...@p...onet.pl>
wrote:
>Nie kupowac Mastercooka, Szajsunga, Ardo, itp. plastikowych jednorazowek.
>Whirpool i Polar to praktycznie to samo, od biedy moze byc. Bosche sa niezle
>(i nawet w zasiegu cenowym), ale Miele wymiata - tyle ze cena nowej Miele
>przyprawia o zawrot glowy.
przepraszam, czy whirlpool i polar to ta sama fabryka, tylko 2 brandy
(drozszy i tanszy) ?
co do jednorazowek nie mam skrupolow - jesli jednorazowke kupie za np
700zl i wyrzuce do 7 latach, a superhiperpralke kupie za 3000 i
wyrzuce po 20latach, to taniej kupowac jednorazowki ;-)
pozdarwiam,
Cyb
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-06-26 12:58:08
Temat: Re: pad programatora i zakup nowej pralki> Nie kupowac Mastercooka, Szajsunga, Ardo, itp.
E tam, dla majsterkowicza jest ok - moja ardo działała przez kilka lat
bez awarii, a ostatnio średnio raz w roku mam okazję sobie przy niej
pogrzebać. A to popka wyje, a to hydrostat wariuje, ostatnio zdypcił się
moduł (wsadziłem od innego modelu i jakoś działa, chociaż cokolwiek
dziwnie), grzałkę też już wymieniałem, bym zapomniał, łożyska również.
Czekam, kiedy spier.... się programator, wtedy kupię worek styczników i
garść tranzystorów i zrobię użytek z Commodore 64 :) Póki co silnik
(jeszcze) ma się całkiem dobrze. Brat zafundował sobie najtańszego Bosha
(za ok. 1 tys. brutto) i jest zadowolony, ale tak naprawdę po 10 latach
będzie można ocenić trwałość.
g.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-06-26 13:00:35
Temat: Re: pad programatora i zakup nowej pralki> co do jednorazowek nie mam skrupolow - jesli jednorazowke kupie za np
> 700zl i wyrzuce do 7 latach, a superhiperpralke kupie za 3000 i
> wyrzuce po 20latach, to taniej kupowac jednorazowki ;-)
Odk?adaja;c 10 z? miesie;cznie moz.na zmienic' pralke; po nieca?ych 6 latach,
czyli zanim cos' powaz.nego sie; zepsuje, zamiast pi... sie; z naprawami.
Tylko tak jakos' mi tej Ardo z.al wyrzucic' i cia;gle; ja; naprawiam, hehehe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-06-28 09:28:31
Temat: Re: pad programatora i zakup nowej pralkigeyb wrote:
[...]
> (jeszcze) ma się całkiem dobrze. Brat zafundował sobie najtańszego Bosha
> (za ok. 1 tys. brutto) i jest zadowolony, ale tak naprawdę po 10 latach
> będzie można ocenić trwałość.
Tylko za 10 lat jak bedzie kupowal pralke to uslyszy: "paaanie ale teraz
to nie to samo co 10 lat temu"
Pozdro
Maseł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-06-29 20:32:06
Temat: Re: zakup nowej pralki- Potwierdzam ! Sprzęt niemieckiej firmy Miele to niesamowita
wytrzymałość i doskonałość techniczna. Drogo u nas.Ale np. w Holandii
widziałem pralki, odkurzacze f-my Miele wyraznie tańsze od naszych ofert.
Być może maja tam montownię. U mnie w domu od 5 lat niezawodnie kreci pralka
Gorenje W22 full automat.Jedyny mankament to mocowanie drzwiczek(zawiasy
siadają). Elektryka, elektronika, mechanika ( świetnie amortyzuje) na bardzo
dobrym pozimie ( 1200obrotów max, )
Kosztowała jednak wtedy coś ok.2400zł, a więc niemało.Ale i tańsze
Gorenje cieszą się dobrą opinią ( niezawodność !)
Pozdrawiam - Marex
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-07-01 19:21:08
Temat: Re: pad programatora i zakup nowej pralkiUżytkownik "Cyb" <c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl> napisał
w wiadomości news:21o183lfjo95cfoql0vgr1rthtrm8asi4p@4ax.com...
> po 7 latach zdechla mi pralka automatyczna, idesit wg824tp.
> za nowy programator serwis mi spiewa 300zł + 100 robocizne.
>
> i teraz prosba - poleccie mi jakas dobra, w miare tania pralke
> automatyczna - nie musi miec bajerow, wazne zeby posluzyla jak
> najdluzej.
Dobre i tanie to ciezko cos takiego w przyrodzie znalezc :)...Jesli dobre to
Miele jesli tanie to w zasadzie cala reszta. Za 5 lat jak sie popsuje to nie
bedzie zalu wyrzucic i kupisz nowa lepsza, oszczedniejsza itp...
--
Pozdrawiam,
ms
http://www.kubinska.eu - malarstwo, obrazy olejne, galeria.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |