Bry dzień
Kobitki nie bijcie tylko. Obiecałam zeskanować wzorki z zakupionego
kalendarza i mam je zeskanowane, ale mój kofany szwagier porobił to w
formacie tif i obrazki mają po 5-6 MB. Co z tego, że super widać, jak wagę
mają ogromna. Jako, że jak to mówią próbowałam zabić palca - uciachałam
kciuka solidnie nożem i wyłączyło mnie to z uzytku więc dopiero teraz
zabieram się za obróbkę tych skanów do jakiejś przyjaźniejszej wielkości.
Postaram się skończyć jak najszybciej i zaraz dam znak o adresy i będę
rozsyłać.
Nie gniewajcie się.
Buźka
Elen ze świerzymi bliznami :) na palcu