pierwsza kuchnia /kuchenka/
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 27
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-12-08 10:34:23
Temat: Re: pierwsza kuchnia /kuchenka/Od: "czeremcha " <c...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora
Panslavista <p...@w...pl> napisał(a):
> Automatyki działają w jakichś granicach, poniżej przestają działać. Wtedy
> lepszy termometr niż termoregulator. Albo wypiek do śmieci...
Eee tam, można i bez jednego, i bez drugiego. Oko gospodyni/gospodarza
najważniejsze. W poprzedniej kuchence termometr wskazywał mi temperaturę,
pilnowałam jej, a i tak musiałam piec o połowę dłużej, niż przepisy
przewidywały. Że nie wspomnę o babcinej kuchni węglowej, bez termometru i
termoregulatora.
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
22. Data: 2006-12-08 10:40:07
Temat: Re: pierwsza kuchnia /kuchenka/Od: "Ovo" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
"czeremcha " <c...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
news:elbf3f$is5$1@inews.gazeta.pl...
> Panslavista <p...@w...pl> napisał(a):
>
>> Automatyki działają w jakichś granicach, poniżej przestają działać. Wtedy
>> lepszy termometr niż termoregulator. Albo wypiek do śmieci...
>
> Eee tam, można i bez jednego, i bez drugiego. Oko gospodyni/gospodarza
> najważniejsze. W poprzedniej kuchence termometr wskazywał mi temperaturę,
> pilnowałam jej, a i tak musiałam piec o połowę dłużej, niż przepisy
> przewidywały. Że nie wspomnę o babcinej kuchni węglowej, bez termometru i
> termoregulatora.
>
> Ania
Jasne!!! Bo każdy sprzęt trzeba opanować - eksperiencja przychodzi później.
Co jak co, ale kobiety znają tę metodę perfekcyjnie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-12-08 12:22:28
Temat: Re: pierwsza kuchnia /kuchenka/Od: "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "czeremcha " <c...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w
wiadomości news:elbe34$en5$1@inews.gazeta.pl...
>> > A masz termoregulator w piekarniku? Nasza stara kuchenka (rocznik ok.
> 1978
>> > nie miała i tak to działało, miała termometr w dzwiach). Nowa (lata 90.
> XX
>> > wieku) ma termoregulator i nie ma termometru.
>
>> Można dokupić. W ostateczności multimetr uniwersalny z pomiarem
> temperatury
>> i sondą, są już bardzo tanie... A pomierzyć to i owo w domu i samochodzie
>> też można. Sondy dokupić też można - więc taką sondę można sobie
>> zainstalować na stałe...
>
> Chyba nie o to Dominikowi chodziło. Nie o mierzenie temperatury, ale takie
> dostarczanie energii, żeby utrzymać stałą temperaturę.
Dokładnie. Ten nowy piekarnik sam reguluje wielkość płomienia, aby utrzymac
stałą zadaną temperaturę. Mama jest zadowolona.
DJD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2006-12-08 12:25:01
Temat: Re: pierwsza kuchnia /kuchenka/Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
"Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> wrote in message
news:elbldv$dhb$1@news.onet.pl...
Wiem, ja napisałem o tym, że gdy ciśnienie spadnie za bardzo to automatyka
nie dopompuje gazu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2006-12-08 13:00:06
Temat: Re: pierwsza kuchnia /kuchenka/Od: " zora" <z...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora
Panslavista <p...@w...pl> napisał(a):
> Wiem, ja napisałem o tym, że gdy ciśnienie spadnie za bardzo to automatyka
> nie dopompuje gazu.
Nie uzyskasz wysokiej temperatury, to fakt, ale i redukcja płomienia skutkuje jego
wygaśnięciem, tak jest niestabilny, więc jakakolwiek regulacja, ręczna czy
automatyczna, nie poradzi :(.
I tu przypomina mi się funkcja : stabilizacja płomienia. Nie wiem czy akurat w
piekarniku czy tylko na płycie kuchennej, ale coś takiego jest, czy ktoś potrafi
powiedzie co to znaczy?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2006-12-09 07:56:14
Temat: Re: pierwsza kuchnia /kuchenka/Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Lia" <i...@p...org> napisał
>
> > nasunęłaś mi pytanie, chodzi mi o nagrzewanie pomieszczenia,
> > czy są piekarnikimniej lub bardziej odizolowane termicznie?
> > Pomieszczenie kuchenne u
> > mnie dość mocno się nagrzewa przy pieczeniu :/
>
> Są na pewno takie z chlodzeniem obudowy, ale nic wiecej nie wiem.
Chłodzenie obudowy mają piekarniki przeznaczone do wbudowania w meble.
Myślę, że jeśli ma to wpływ na ogrzewanie pomieszczenia to raczej taki, że
w kuchni jest cieplej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2006-12-09 10:51:17
Temat: Re: pierwsza kuchnia /kuchenka/Od: "jangrzegorz" <j...@c...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
zora napisał(a):
> "Zwykła " kuchenka miała palnik przerastający moje największe naczynia, więc chyba
> nie jest to wskazówka dla mnie. Poza tym smażenie robię na średnim palniku, bo ten
> największy nie nagrzewał równomiernie, od brzegu rumieniło się bardziej, na środku
> mniej.
> Jeszcze jedno, o ile dobrze zrozumiałam, zalecasz przewrócenie mięsa po "zagrzaniu"
> boku. Są teorie, że mięso przewraca się tylko raz.
>
Nie napisałem, że trzeba przewracać kilka razy. Przeczytaj uważnie
co napisałem - nic nie będzie się przypalać.
Proponuję kupić dobrej klasy dużą patelnię. Na małej nie ma szans.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |