trudne pytania ( dla mnie )

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2006-12-05 16:17:50

Temat: trudne pytania ( dla mnie )
Od: "mikont" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pieczenie boczku, znaki zapytania

1. Czy należy przed upieczeniem obsmażyć go wcześniej na patelni ?
2. Czy należy dokładnie go owinąć w folię aluminiową, żeby nie wysechł ?
3. Czy należy podlewać boczek w czasie pieczenie wodą ?
4. Czy temperatura 180 st i 1,5 godziny wystarczy do upieczenie kawałka
boczku ok 1kg ?
5. Czy są jeszcze jakieś tajemnice, żeby upiec boczek podobnie jak babcia
mojego męża :) ? ( żeby był miękki a nie wyschnięty na wiór )

Pozdrawiam
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-12-05 18:50:23

Temat: Re: trudne pytania ( dla mnie )
Od: Beata Mateuszczyk <b...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

mikont wrote:

> Pieczenie boczku, znaki zapytania
>
> 1. Czy należy przed upieczeniem obsmażyć go wcześniej na patelni ?

Ja tego nie robię.

> 2. Czy należy dokładnie go owinąć w folię aluminiową, żeby nie wysechł ?

Boczek jest tłusty, raczej trudno go wysuszyć. Nie zawijam w folię.

> 3. Czy należy podlewać boczek w czasie pieczenie wodą ?

Ja nie podlewam.

> 4. Czy temperatura 180 st i 1,5 godziny wystarczy do upieczenie kawałka
> boczku ok 1kg ?

Ja piekę taki kawałek w 200 st przez godzinę.

> 5. Czy są jeszcze jakieś tajemnice, żeby upiec boczek podobnie jak
> babcia mojego męża :) ? ( żeby był miękki a nie wyschnięty na wiór )

Może i są. Ja piekę bez tajemnic i wychodzi dobry. Nacieram go 2 dni
przed pieczeniem majerankiem, solą,pieprzem i i czosnkiem. Mięso
przesuszone wychodzi mi zazwyczaj, gdy za długo je piekę. Choć nigdy nie
zdarzyło mi się to z boczkiem.

Pozdrawiam
Bea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-12-05 19:00:29

Temat: Re: trudne pytania ( dla mnie )
Od: "Mariusz" <m...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

> 1. Czy należy przed upieczeniem obsmażyć go wcześniej na patelni ?

Tak, to jest konieczne. Niektórzy, w tym ja, czasem tego nie robią,
niektórzy czasem (ale to przeważnie inne mięso - schab taki np.) wrzucają na
wrzątek, ale nie masz jak porządnie obsmażony boczuś, szczególnie jak ma być
taki jak szanownej babci.

> 2. Czy należy dokładnie go owinąć w folię aluminiową, żeby nie wysechł ?

O! A skąd ten pomysł?! Nigdy tego nie robiłem i nie zamierzam. Do brytfanki
i już!

> 3. Czy należy podlewać boczek w czasie pieczenie wodą ?

Tak. Ciut. Nie za dużo. Tak jak większość mięs.

> 4. Czy temperatura 180 st i 1,5 godziny wystarczy do upieczenie kawałka
> boczku ok 1kg ?

Wydaje się idealna. U mnie w domu sa w zasadzie 2 szkoły. Jedna - moja
żona - piecze wszystkie mięsa dłużej, aż do stanu kiedy się niemal
rozlatują, podlewa je wodą i nie są ani wysuszone, ani nic, a za to bardzo
smaczne. Druga - ja - piekę mięsa mniej więcej tyle czasu ile ważą (no, ciut
dłużej). Wtedy mięsa są nieco bardziej twarde i dla mnie smaczniejsze, ale
cóż - jestem w domu w mniejszości zdecydowanej, to i często tak długo je
kitwaszę.

> 5. Czy są jeszcze jakieś tajemnice, żeby upiec boczek podobnie jak babcia
> mojego męża :) ? ( żeby był miękki a nie wyschnięty na wiór )

Są. Przyprawy, marynaty... czosnek, majeranek, cząber, sól, pieprz,
tymianek, gałka muszkatołowa, mięta nawet użyte we właściwych proporcjach i
zestawieniach potrafią czynić cuda.
A wyschnięty jak wiór... - w zasadzie boczek rzadko kiedy wyjdzie Ci
wyschnięty.

Smacznego

Mariusz