« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-10-01 12:25:01
Temat: plastelinaMoj maly Alexander pobrudzil swoje autka z odlewow metalowych i tworzyw
sztucznych plastelina i teraz beczy. Macie jakis sposob na pozbycie sie tego
swinstwa?
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-10-01 12:46:07
Temat: Re: plastelina
Uzytkownik "Irek Zablocki" <i...@w...de> napisal w wiadomosci
news:9p9o79$r7j$00$1@news.t-online.com...
> Moj maly Alexander pobrudzil swoje autka z odlewow metalowych i tworzyw
> sztucznych plastelina i teraz beczy. Macie jakis sposob na pozbycie sie
tego
> swinstwa?
to moze jeszcze ktos wie jak to usunac z dywanu?
(fajny temat kuchenny;-)))
pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-01 13:01:16
Temat: Re: plastelinaUżytkownik "Basia" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9p9p1d$mmc$1@news.tpi.pl...
>
> Uzytkownik "Irek Zablocki" <i...@w...de> napisal w wiadomosci
> news:9p9o79$r7j$00$1@news.t-online.com...
> > Moj maly Alexander pobrudzil swoje autka z odlewow metalowych i tworzyw
> > sztucznych plastelina i teraz beczy. Macie jakis sposob na pozbycie sie
> tego
> > swinstwa?
>
> to moze jeszcze ktos wie jak to usunac z dywanu?
>
> (fajny temat kuchenny;-)))
>
> pozdrawiam
> Basia
>
No, dywan mógłby być w kuchni ...
Nie wiem jak zrobić dywanem, ale plastelina dobrze się wykrusza z ubranek,
kiedy się je (ubranka) zamrozi w zamrażalniku...
A to duży dywan? ;-))))
Z samochodzikami można by chyba spróbować.
Pozdrawiam
AniaK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-01 13:19:38
Temat: Re: plastelina>
> Uzytkownik "Irek Zablocki" <i...@w...de> napisal w wiadomosci
> news:9p9o79$r7j$00$1@news.t-online.com...
> > Moj maly Alexander pobrudzil swoje autka z odlewow metalowych i tworzyw
> > sztucznych plastelina i teraz beczy. Macie jakis sposob na pozbycie sie
> tego
> > swinstwa?
>
> to moze jeszcze ktos wie jak to usunac z dywanu?
>
> (fajny temat kuchenny;-)))
>
> pozdrawiam
> Basia
>
>
a moze potrzec kostka lodu luzem lub zawinieta w kawalek bawelnianego
muslinu ...
w ten sposob usuwam gume do zucia z dywanow
iza
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-01 13:21:53
Temat: Re: plastelina> No, dywan mógłby być w kuchni ...
> Nie wiem jak zrobić dywanem, ale plastelina dobrze się wykrusza z
ubranek,
> kiedy się je (ubranka) zamrozi w zamrażalniku...
> A to duży dywan? ;-))))
> Z samochodzikami można by chyba spróbować.
Podobnie, czyli też zamrozić ale przykładając taki wkład do lodówek
turystycznych.
Pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-01 17:27:42
Temat: Re: plastelinato może jaki przepis z plasteliny :-))))
ciekaw jestem czy lekko czy ciężko strawna :-)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-01 19:03:41
Temat: Re: plastelina> > > Moj maly Alexander pobrudzil swoje autka z >>>>odlewow metalowych i
tworzyw
> > > sztucznych plastelina i teraz beczy. Macie jakis >>>>sposob na
pozbycie sie
> >> tego
> > > swinstwa?
> >
> > to moze jeszcze ktos wie jak to usunac z dywanu?
> > (fajny temat kuchenny;-)))
> > pozdrawiam
> > Basia
> a moze potrzec kostka lodu luzem lub zawinieta w >kawalek bawelnianego
> muslinu ...
> w ten sposob usuwam gume do zucia z dywanow
> iza
A moze wrecz odwrotnie? Polozyc na tym kartke papieru i prasowac kwile
goracym zelazkiem (ale bez przesady, bo karteczka siem schajcy). Powinno
siem przykleic do kartki.
Powodzenia,
GGGosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-01 23:53:32
Temat: Re: plastelinaOn Mon, 1 Oct 2001 14:46:07 +0200, "Basia" <b...@p...onet.pl>
wrote:
>
>Uzytkownik "Irek Zablocki" <i...@w...de> napisal w wiadomosci
>news:9p9o79$r7j$00$1@news.t-online.com...
>> Moj maly Alexander pobrudzil swoje autka z odlewow metalowych i tworzyw
>> sztucznych plastelina i teraz beczy. Macie jakis sposob na pozbycie sie
>tego
>> swinstwa?
>
>to moze jeszcze ktos wie jak to usunac z dywanu?
>
>(fajny temat kuchenny;-)))
A kuchenny... Podobnie jak poprzednio - olej jadalny. galej warstwa
papieru (nasiakliwego) i wygniesc, warstwa papieru i wygniesc, warstwa
papieru... Mozna tez suchymi sianymi trocinami wyciagac olej. na
koniec wytrzepac i porzadnie sprac.
--
Darek
>
>pozdrawiam
>Basia
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-01 23:53:32
Temat: Re: plastelinaOn Mon, 1 Oct 2001 14:25:01 +0200, "Irek Zablocki"
<i...@w...de> wrote:
>Moj maly Alexander pobrudzil swoje autka z odlewow metalowych i tworzyw
>sztucznych plastelina i teraz beczy. Macie jakis sposob na pozbycie sie tego
>swinstwa?
Olej spozywczy. Delikatnie, mala iloscia ma szmatce czy waciku zeby
nie nalac gdzie nie trzeba.
--
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-02 07:37:06
Temat: Re: plastelina
"Dariusz K. Ladziak" <l...@w...pdi.net> schrieb im Newsbeitrag
news:3bb8f511.5721180@news.tpi.pl...
> On Mon, 1 Oct 2001 14:46:07 +0200, "Basia" <b...@p...onet.pl>
> wrote:
> >Uzytkownik "Irek Zablocki" <i...@w...de> napisal w wiadomosci
> >news:9p9o79$r7j$00$1@news.t-online.com...
> >> Moj maly Alexander pobrudzil swoje autka z odlewow metalowych i tworzyw
> >> sztucznych plastelina i teraz beczy. Macie jakis sposob na pozbycie sie
> >tego
> >> swinstwa?
> >
> >to moze jeszcze ktos wie jak to usunac z dywanu?
> >
> >(fajny temat kuchenny;-)))
>
> A kuchenny... Podobnie jak poprzednio - olej jadalny. galej warstwa
> papieru (nasiakliwego) i wygniesc, warstwa papieru i wygniesc, warstwa
> papieru... Mozna tez suchymi sianymi trocinami wyciagac olej. na
> koniec wytrzepac i porzadnie sprac.
>
> --
> Darek
Udalo sie!!! Troche to trwalo ale efekt jest. Olej rzepakowy, papier kuchenny i
szpikulec do zaglebien. Autka sa czyste. Mam tylko jedno pytanie: wytrzepalem
l/ebka porzadnie i spralem mu tylek ale reka, bo nic innego nie sugerowales -
powinienem wziasc pasa lub kija?
Tato
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |