playboy itp...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-04-20 18:42:36

Temat: Odp: playboy itp...
Od: "Marek N." <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

A KuKu!!! <m...@p...gazeta.pl> napisał:
> moze mi jeszcze wcisniesz ze jestem zboczony i nie szanuje swojej
dziewczyny
> bo ogladam zdjecia pornograficzne???

Jakbym śmiał ;-)

Twoje relacje z "twoją" dziewczyną to Twój problem - nie mój ;-)

> nie traktuj wszystkiego tak powaznie

Zaraz. Chwileczkę ;-) Może i jesteś "bóstwo", ale nawet jeśli, to dyskusja z
Tobą nie potrafi być w stanie, jak to napisałeś "wszystkim" ;-)

> bo sie nerwicy nabawisz!!!
Znam przyjemniejsze sposoby nabawiania się nerwicy ;-)

> czlowiek pru:-):)buje rozerwac ludzi, rozsmieszyc

;-) czytając Twoj post wyglądało, że próbowałeś "rozerwać" ludzi w liczbie
1 - samego siebie ;-)

Marek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-04-20 18:55:52

Temat: Re: playboy itp...
Od: GABi <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

promyczka wrote:

> Prawdziwa to taka....

To co opisałaś, z prawdziwą miłością ma tyle wspólnego,
co np. cytryna z tabletkami od bólu głowy ;-))

--
GABi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-20 18:57:25

Temat: Odp: playboy itp...
Od: "A KuKu!!!" <m...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > > Są takie relacje, że chce się oglądać tylko TĄ JEDYNĄ OSOBĘ i nikogo
> > więcej.
> > > Ważne by, jesli są takie relacje, to je obustronnie szanować.
> >
> > moze mi jeszcze wcisniesz ze jestem zboczony i nie szanuje swojej
> dziewczyny
> > bo ogladam zdjecia pornograficzne??? nie traktuj wszystkiego tak
powaznie
> bo
> > sie nerwicy nabawisz!!! czlowiek prubuje rozerwac ludzi, rozsmieszyc a
Ty
> se
> > siedzisz smetnie i wszystko bierzesz powaznie... troche radosci w zyciu
i
> > postaraj sie nie brac wszystkiego tak na serio
>
> no no no!
> Ty mi tu do mojego Mareczka nie ten tego! ; )
>
> To co napisał bardzo mi sie podoba, i przyjemnie nawraca nadzieje
> że prawdziwa miłość jeszcze gdzies istnieje.
> Prawdziwa to taka o jakiej podświadomie marzy kazda kobieta...
> Taka w któtrej jej mężczyzna jest tylko jej, a ona jest tylko jego.
> Któraż kobieta nie chciała by aby mężczyzna wracał tylko do niej,
> steskniony za jej wdziękami a nie ślinił się po powrocie z randki
> do jakiejs gołej laski na zdjęciu
> Jak Doritt do zobaczy znowu powie że jestem dziecinna...
> Ma kobieta racje, ale tak miło choc wyobrazic sobie takiego faceta...

czy to ze ogladam zdjecia nagich kobiet oznacza ze
nie potrafie byc romantyczny
myslec tylko o Tej jednej jedynej
byc zmyslowy, delikatny i czuly
nie umiem wzbudzic pozadania u mojej dziewczyny
jestem oziebly i nieczuly
nie mysle o Niej ciagle
nie rozbieram jej nie pieszcze caluje po szyi, uszkach itp. w myslach w
kazdej chwili mojego zycia
itp
itp
ogladanie zdjec pornograficznych (aktow) nie jest zdrada!!! w zadnym wypadku
pobudza tylko wyobraznie i pozwala na cos wiecej w zwiazkach intymnych niz
moglibysmy sobie wyobrazic sami to pomaga ekperymentowac, odkrywac nowe
"lady" i przeciwdzialc nudzie ktora jest zabojcza dla zwiazkow(nie mam tu na
mysli twardej, ostrej i ponizajacej pornografii bo to jest juz inna
historia)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-20 19:02:25

Temat: Odp: playboy itp...
Od: "A KuKu!!!" <m...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jestem skromną, ale piekną kobietą.... nie zaprzecze ; )
> Nawet w spudnicy do kostek - jestem seksowna : )
> Ale nie porównujmy tego do jakiejs kompletnie gołej panienki! : )
> Wspólny pierwiastek jest, ale to nie to samo.

podobno nawet skromnie odziana kobieta jest o wiele sexowiniejsza i dziala
bardziej na wyobraznie facetow niz calkiem naga, no ale o gustach sie nie
dyskutuje ;o)))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-20 19:05:32

Temat: Odp: playboy itp...
Od: "A KuKu!!!" <m...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Znam przyjemniejsze sposoby nabawiania się nerwicy ;-)

tez znam kilka milszych sposobow nabawienia sie nerwicy ;o))))

nie uwazasz ze moj post byl smieszny strasznie mi przykro postaram sie
poprawic na przyszlosc;o)))))))))

PS nie chce sie z toba klocic poprostu myslalem ze wziales to zbyt powaznie
;o))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-20 19:13:47

Temat: Odp: playboy itp...
Od: "A KuKu!!!" <m...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Szczerze mówiąc jak kogos kocham to nie mam ochoty dodawać sobie
> wrażen ogladając innych facetów, albo rozwarzac jaki to ma tyłek
> ten koleś co siedzi przede mną.

no widzisz a faceci tak robia nie jestes facetem nie zrozumiesz tak jak
facet nigdy nie zrozumie kobiety podziwianie tyleczka innej kobiety niz tej
jedynej nie jest zdrada jest tylko podziwianiem (chociaz szczerze mowiac
ostatnio przeszlo mi to podziwianie innych tyleczkow... nigdy taki nie bylem
co mi sie stalo hmmm... moze jestem zakochany??? ;o)))))))))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-20 19:13:52

Temat: Re: playboy itp...
Od: "promyczka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "GABi" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:3CC1B9B8.9ABC0E3C@go2.pl...
> promyczka wrote:
>
> > Prawdziwa to taka....
>
> To co opisałaś, z prawdziwą miłością ma tyle wspólnego,
> co np. cytryna z tabletkami od bólu głowy ;-))
>
> --
> GABi

Myslę że to co napisałam to tylko jeden z aspektów prawdziwej miłości,
oprócz wielu innych jak, kompromisy, opieka i ciepło kiedy cos nie gra....
Wybrałam ten jeden bo akurat taka tematyka w tym wątku.
Szczerze mówiąc jak kogos kocham to nie mam ochoty dodawać sobie
wrażen ogladając innych facetów, albo rozwarzac jaki to ma tyłek
ten koleś co siedzi przede mną.
Czy to na prawde nie ma nic wspólnego z miłościa?
Napisz co twoim zdaniem jest prawdziwą miłością?

promyczka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-20 19:19:50

Temat: Odp: playboy itp...
Od: "A KuKu!!!" <m...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie krępuj się : ) kontynuuj ; ))
> Hej! Jasne że tak nie myśle, znam duzo facetów którzy ogladają
> sobie gołe baby i są bardzo kochani dla swoich dziewczyn.
> To były tylko takie moje bajdurzenia.
> Tak mi sie tylko wydaje że kobiety gdzies w środku wolały by być
> 'jedynymi',
> ale taka już męska natura.... a my kochamy i przymykamy na to oczy
> mówiąc "No : ) Fajna laska" widząc sexy blondyne w waszych jpgach ; )
> Przepraszam jesli ktos poczuł sie urażony.

nikt chyba, a na pewno ja, nie poczul sie urazony chce Tobie tylko udowidnic
ze choc ogladamy inne gole baby na zdjeciach to i tak jestescie dla nas tymi
jedynymi ukochanymi do pieszczenia, kochania, szanowania, pobudzania,
lechtania, podziwiania, prawienia komplementow, opiekowania, zabiegania itp.
itd...!!!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-20 19:20:02

Temat: Re: playboy itp...
Od: "promyczka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "A KuKu!!!" <m...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:a9sdjv$l26$1@onyx.icpnet.pl...
> czy to ze ogladam zdjecia nagich kobiet oznacza ze
> nie potrafie byc romantyczny
> myslec tylko o Tej jednej jedynej
> byc zmyslowy, delikatny i czuly
> nie umiem wzbudzic pozadania u mojej dziewczyny
> jestem oziebly i nieczuly
> nie mysle o Niej ciagle
> nie rozbieram jej nie pieszcze caluje po szyi, uszkach itp. w myslach w
> kazdej chwili mojego zycia
> itp
> itp

Nie krępuj się : ) kontynuuj ; ))
Hej! Jasne że tak nie myśle, znam duzo facetów którzy ogladają
sobie gołe baby i są bardzo kochani dla swoich dziewczyn.
To były tylko takie moje bajdurzenia.
Tak mi sie tylko wydaje że kobiety gdzies w środku wolały by być
'jedynymi',
ale taka już męska natura.... a my kochamy i przymykamy na to oczy
mówiąc "No : ) Fajna laska" widząc sexy blondyne w waszych jpgach ; )
Przepraszam jesli ktos poczuł sie urażony.

promyczka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-20 19:24:44

Temat: Re: playboy itp...
Od: "promyczka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "GABi" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:3CC1B66C.2E55E44D@go2.pl...
> promyczka wrote:
>
> > Jestem skromną, ale piekną kobietą.... nie zaprzecze ; )
> > Nawet w spudnicy do kostek - jestem seksowna : )
>
> Jasne ;-)

A co Ty też?...jestes taka sexowna? ; ))

> > Wspólny pierwiastek jest, ale to nie to samo.
>
> Ja nie widzę, żadnej różnicy.
> Mechanizm jest ten sam.
> ;o)
> GABi

Szczerze mówiąc to sama nie wiem, masz pewnie duzo racji...
Czasami chciała bym zamienić sie w faceta i wreszcie wiedzieć o co im tak na
prawde chodzi?

promyczka