| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-07-01 10:16:43
Temat: Re: po ślubie...
Użytkownik "Pyzol" <n...@s...ca> napisał w wiadomości
news:2kh9l9F2bj27U1@uni-berlin.de...
>
> "Bluzgacz" <b...@p...zigzag.pl> wrote in message
> news:cbqig5$dev$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Tylko sie nie zen znowu, chyba ze nowa bedzie miala kase.........
>
> I na co mu kasa, jak mu sie nie bedzie chcialo?
Na starość :-)
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-07-17 17:37:20
Temat: Re: po ślubie...> Zauważyłem że z dniem ślubu drastycznie spadło mój fizyczny pociąg do kobiet i
> do mojej pratnerki też. Ona natomiast wydaje się na odwrót. Ona odpowiada mi
> fizycznie i przed ślubem nawet pocałunek był dla mnie niebiański. Teraz jest
> inaczej. Czy to normalne, być może jest prawda w tym że ślub zabija miłość?
> Czy można coś z tym zrobić, a może to minie i wszystko wróci do normy?
>
>
> --
> Piter
> [tymczasowy gość]
>
> To jakas epidemia!!!!!
Te chlopy same nie wiedza co chca!!!!!
Przed TAK - i to byle gdzie, po NIE
Podaj reke sobie z moim mezem.
Tez nie ma ochoty, nie zna przyczyny, o tak sobie, odechcialo sie.
Uwazaj bo w wasz zwiazek trzecia osoba sie wkreci.
Niezaspokojona kobieta to kobieta ZŁA!!!!
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |