| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-29 17:25:56
Temat: po smierciks na pogrzebie mojego znajomego powiedzial ze" gdyby po smieci nic juz nie
bylo, nie byloby sensu zyc" co o tym sadzicie??
PS. chodzi mi o psychologiczny i normalny punkt widzenia, bo filozoficzny
mnie nie interesuje zbytnio i dlatego nie pisze na filozofie;)
pozdr.
--
Kapuha
"mrok na schodach,
pustka w domu
nie pomoze nikt nikomu.
ślady twoje śnieg zaprószył,
żal sie w sercach zawieruszył.
trzeba teraz w śnieg uwierzyć
i tym sniegiem sie ośniezyć-
i ocienić się tym cieniem
i pomilczec tym milczeniem"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-01-29 17:46:47
Temat: Re: po smierci
Użytkownik "kapuha" <k...@m...prof.pl> napisał w wiadomości
news:b1935c$6ri$11@news.tpi.pl...
| ks na pogrzebie mojego znajomego powiedzial ze" gdyby po smieci nic juz
nie
| bylo, nie byloby sensu zyc" co o tym sadzicie??
| PS. chodzi mi o psychologiczny i normalny punkt widzenia, bo filozoficzny
| mnie nie interesuje zbytnio i dlatego nie pisze na filozofie;)
| pozdr.
Filozofia za trudna?
:-)
A my tu swojsko możemy Ci opowiedzieć?
No to swojsko. Ksiądz się wygłupił lekko. Strasząc.
I wykorzystując chwilę, albo Ty wyrwałeś/aś, to z kontekstu.
| --
| Kapuha
| "mrok na schodach,
| pustka w domu
| nie pomoze nikt nikomu.
| ślady twoje śnieg zaprószył,
| żal sie w sercach zawieruszył.
| trzeba teraz w śnieg uwierzyć
| i tym sniegiem sie ośniezyć-
| i ocienić się tym cieniem
| i pomilczec tym milczeniem"
No to przecież masz tu odpowiedź na pierwszą,
część pytania.
A po śmierci coś jest :-))
Ale to zagadka,
którą sobie będziesz rozwiązywać,
lub nie.
Chcesz coś prostszego?
1 Uwierz mi - coś jest
2 Uwierz mi - nic nie ma
3 Uwierz innym.
Do wyboru do koloru :-))
A może by tak samodzielnie sobie pogłówkować?
ett
Jakiemu 'aspektowi psychologii' uwierzysz?
Może psychoterapii ? :-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-29 20:00:17
Temat: Re: po smierciGdyby nie nadzieja ze po smierci cos jednak jest sprzatnalbym sie z tego
swiata jakis czas temu. Bowiem nie ma sensu paprac sie w tym swiecie.
Pelna poparcie dla klechy(w tym stwierdzeniu)! Moze wreszcie znalazl sie
jakis ks z mozgiem?
Jak potrzebne jest rozwiniecie to daj znac.
Kruk
porT Tatry | http://witojcie.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-29 22:58:03
Temat: Re: po smierciWydaje mi się że ludzie za dużo myslą o śmierci. Zapewne to tródne ale
powinniśmy traktować śmierć jako naturalną kolej rzeczy, coś co jest
nieodłącznym atrybutem życia i żyć tak aby znajomym zrobiło się nudno gdy
umrzemy.
Mil
Użytkownik "kapuha" <k...@m...prof.pl> napisał w wiadomości
news:b1935c$6ri$11@news.tpi.pl...
> ks na pogrzebie mojego znajomego powiedzial ze" gdyby po smieci nic juz
nie
> bylo, nie byloby sensu zyc" co o tym sadzicie??
> PS. chodzi mi o psychologiczny i normalny punkt widzenia, bo filozoficzny
> mnie nie interesuje zbytnio i dlatego nie pisze na filozofie;)
> pozdr.
>
> --
> Kapuha
> "mrok na schodach,
> pustka w domu
> nie pomoze nikt nikomu.
> ślady twoje śnieg zaprószył,
> żal sie w sercach zawieruszył.
> trzeba teraz w śnieg uwierzyć
> i tym sniegiem sie ośniezyć-
> i ocienić się tym cieniem
> i pomilczec tym milczeniem"
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-30 00:12:46
Temat: Re: po smiercipotrzebne...oj potrzebne :)
--
Kapuha
"mrok na schodach,
pustka w domu
nie pomoze nikt nikomu.
ślady twoje śnieg zaprószył,
żal sie w sercach zawieruszył.
trzeba teraz w śnieg uwierzyć
i tym sniegiem sie ośniezyć-
i ocienić się tym cieniem
i pomilczec tym milczeniem"
Użytkownik Kruk <k...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b19bsh$bjt$...@z...man.szczecin.pl...
> Gdyby nie nadzieja ze po smierci cos jednak jest sprzatnalbym sie z tego
> swiata jakis czas temu. Bowiem nie ma sensu paprac sie w tym swiecie.
> Pelna poparcie dla klechy(w tym stwierdzeniu)! Moze wreszcie znalazl sie
> jakis ks z mozgiem?
> Jak potrzebne jest rozwiniecie to daj znac.
> Kruk
> porT Tatry | http://witojcie.com
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-31 16:17:56
Temat: Re: po smierciUżytkownik "kapuha" <k...@m...prof.pl> napisał w wiadomości
> ks na pogrzebie mojego znajomego powiedzial ze" gdyby po smieci nic juz
nie
> bylo, nie byloby sensu zyc" co o tym sadzicie??
Jesli zalozyc, ze "sensem zycia" jest uzyskanie "krolestwa niebieskiego", to
faktycznie "gdyby po smierci nic nie bylo, nie byloby sensu zyc".
Tyle, ze jesli ktos odrzuca zycie pozagrobowe, to z całą
ideologią religijną wraz z jej "sensami" i "celami".
Pozdr
nieKrzys
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-02 10:06:31
Temat: Re: po smierci"kapuha" news:b1bpl0$3il$3@news.tpi.pl
> potrzebne...oj potrzebne :)
Potrzebne to jest... ale odpowiadanie POD CYTATEM i CIĘCIE CYTATÓW.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-02 10:09:08
Temat: Re: po smierci"Miley" news:b19mjm$oai$1@news.tpi.pl
> Zapewne to tródne
TrUdne to jest dla ciebie jak widzę CIĘCIE CYTATÓW i odpowiadanie POD
CYTATEM.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |