| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-09-12 13:03:49
Temat: poczucie winyHej! Poznałam 3 lata temu na weselu mojego wujka, przyrodniego brata
panny młodej. Na poprawinach spedzilismy ze soba duzo czasu, mojego
wujka matka na nas źle patrzyła bo wiedziała ze ja mam chlopaka. Oprócz
jednego małego całusu do nieczego nie doszło ale on po poprawinach
pisała do mnie sms np Zakochałem sie w Tobie albo ze mu sie bardzo
podobam. Ja go tratowałam tylko jako kolege ale on sie nie chcial
odczepic i wydzwaniał. Raz mu powiedziałam ze by do mnie juz nie dzwonił
i przez 2 lata nie mielismy ze soba kontaktu. Ale w tym roku znowu sie
odezwał spotkalismy sie kilka razy tak zeby pogadac. Ostatnio do mnie
zadzwonił i tak kontaktowalismy sie z kilka dni. Chciał sie ze mna
spotkac i pogadac ja tez chciałam abyśmy mogli sobie kilka rzeczy
wyjasnic.Jednak do spotaknia nie doszło poniewaz on nie miał czasu, cały
czas był zabiegany. Napisałam mu @ w którym napisałam ze go lubie i mam
kogos i chciałabym zebysmy zostali znajomymi.
Odpowiedział mi na @ ,w kótrym na poczatku bylo napisane ze mam
narzyczona a to wszytsto co pisałem to bylo zeby cie pocieszyc.
Powiem wam ze jak odczytałam tego krótkiego @ zrobiło mi sie głupio, ze
sie spotykałam z facetem który ma narzyczona. Nie wiem czy całkiem
zerwac z nim kontakt, czy odczekac troche czasu i z nim pogadac
szczerze.Nie wiem czemu ale sie czuje winna ze sie znim spotkałam te
kilka razy. Jak ja bym wiedziała ze on ma kogos to moze ani razu bym sie
z nim nie spotkała.
Pomóżcie. Pozdrawaim
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-09-12 13:33:14
Temat: Re: poczucie winyOn 12/09/2006 15:03, asia:
> (...)
rób co chcesz. To grupa SCI gdzie porusza się problemy naukowe a nie
poradnik dla zagubionych nastolatek.
--
huski
huski at interia dot pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-09-12 20:48:07
Temat: Re: poczucie winy
"asia" <a...@o...pl> wrote in message
news:ee6b7s$2u6e$1@news2.ipartners.pl...
> Pomóżcie. Pozdrawaim
Zwal gruche?
--
Bluzgacz
GG:5015
pierdolic sygnature
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-09-12 20:50:45
Temat: Re: poczucie winy
"Huski" <h...@i...pl> wrote in message
news:ee6d3v$oqt$1@nemesis.news.tpi.pl...
> rób co chcesz. To grupa SCI gdzie porusza się problemy naukowe a nie
> poradnik dla zagubionych nastolatek.
Morda w wiadro kurwa.
O tym jaki charakter ma ta grupa decyduje moja skromna osoba z ramienia
bojowek APZ, dlatego nie kozacz mi tu kurwa, bo zaraz sie zbierze ekipa APZ
i zrobimy takeovera PSP.
Na dokladke sprowadzi sie tu calosc APD (czego chcialbym jednak uniknac, ale
gnoj chlopaki robic potrafia) i dopiero zobaczysz jakie problemy(?) sie tu
porusza........
--
Bluzgacz
GG:5015
pierdolic sygnature
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-09-12 20:57:42
Temat: Re: poczucie winyUżytkownik Bluzgacz napisał:
>
> "Huski" <h...@i...pl> wrote in message
> news:ee6d3v$oqt$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> rób co chcesz. To grupa SCI gdzie porusza się problemy naukowe a nie
>> poradnik dla zagubionych nastolatek.
>
>
> Morda w wiadro kurwa.
> O tym jaki charakter ma ta grupa decyduje moja skromna osoba z ramienia
> bojowek APZ, dlatego nie kozacz mi tu kurwa, bo zaraz sie zbierze ekipa
> APZ i zrobimy takeovera PSP.
> Na dokladke sprowadzi sie tu calosc APD (czego chcialbym jednak uniknac,
> ale gnoj chlopaki robic potrafia) i dopiero zobaczysz jakie problemy(?)
> sie tu porusza........
MAM KURWA ZAWOŁAĆ RESZTE CZY JESZCZE NIE ??
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-09-12 21:20:31
Temat: Re: poczucie winyasia; <ee6b7s$2u6e$1@news2.ipartners.pl> :
> Hej! Poznałam 3 lata temu na weselu mojego wujka, przyrodniego brata
> panny młodej. Na poprawinach spedzilismy ze soba duzo czasu, mojego
> wujka matka na nas źle patrzyła bo wiedziała ze ja mam chlopaka. Oprócz
> jednego małego całusu do nieczego nie doszło ale on po poprawinach
> pisała do mnie sms np Zakochałem sie w Tobie albo ze mu sie bardzo
> podobam. Ja go tratowałam tylko jako kolege ale on sie nie chcial
> odczepic i wydzwaniał. Raz mu powiedziałam ze by do mnie juz nie dzwonił
> i przez 2 lata nie mielismy ze soba kontaktu. Ale w tym roku znowu sie
> odezwał spotkalismy sie kilka razy tak zeby pogadac. Ostatnio do mnie
> zadzwonił i tak kontaktowalismy sie z kilka dni. Chciał sie ze mna
> spotkac i pogadac ja tez chciałam abyśmy mogli sobie kilka rzeczy
> wyjasnic.Jednak do spotaknia nie doszło poniewaz on nie miał czasu, cały
> czas był zabiegany. Napisałam mu @ w którym napisałam ze go lubie i mam
> kogos i chciałabym zebysmy zostali znajomymi.
> Odpowiedział mi na @ ,w kótrym na poczatku bylo napisane ze mam
> narzyczona a to wszytsto co pisałem to bylo zeby cie pocieszyc.
> Powiem wam ze jak odczytałam tego krótkiego @ zrobiło mi sie głupio, ze
> sie spotykałam z facetem który ma narzyczona. Nie wiem czy całkiem
> zerwac z nim kontakt, czy odczekac troche czasu i z nim pogadac
> szczerze.Nie wiem czemu ale sie czuje winna ze sie znim spotkałam te
> kilka razy. Jak ja bym wiedziała ze on ma kogos to moze ani razu bym sie
> z nim nie spotkała.
A może inaczej - czujesz się oszukana, bo co prawda nie leciałaś na
faceta, ale lubisz jak facet na Ciebie leci, a Ty byś go i tak w
odpowiednim momencie spławiła?
A może - masz ochotę na niego, a świadomość istnienia narzeczonej Ci
przeszkadza? Na to jest rada - spytaj go o nią - powie pewnie, że jest
gruba i brzydka i jej nie kocha - a Ty ze spokojnym sumieniem będziesz
mogła dalej się z nim spotykać. ;))
A tak w ogóle - na poczucie winy podobno pomaga mycie rąk, czyli za
rzadko myjesz ręce! ;)
Flyer
--
gg: 9708346
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-09-13 07:44:01
Temat: Re: poczucie winyasia napisał(a):
Ty miałaś chłopaka, on miał kogoś... Daj spokój. A w ogóle w
lipcu już o tym rozmawialiśmy.
Pozdr.
M.U.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-09-13 18:16:28
Temat: Re: poczucie winy
"Morderca uczuć" <l...@t...pl> wrote in message
news:1158133441.647185.77720@i3g2000cwc.googlegroups
.com...
asia napisał(a):
Ty miałaś chłopaka, on miał kogoś... Daj spokój. A w ogóle w
lipcu już o tym rozmawialiśmy.
I co miales z tej rozmowy? Zamoczyles chociaz, obciagnela czy co?
--
Bluzgacz
GG:5015
pierdolic sygnature
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-09-13 19:00:41
Temat: Re: poczucie winyasia <a...@o...pl> napisał(a):
> Hej! Poznałam 3 lata temu na weselu mojego wujka, przyrodniego brata
> panny młodej.
Aska, kurwa twoja, wogole co za bzedty tu wypisujesz, dzieci w Afryce
umieraja, a ty tu o jakims wujku piszesz. daj se siana.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-09-13 20:33:30
Temat: Re: poczucie winyUżytkownik Himera napisał:
> asia <a...@o...pl> napisał(a):
>
>
>>Hej! Poznałam 3 lata temu na weselu mojego wujka, przyrodniego brata
>>panny młodej.
>
>
> Aska, kurwa twoja, wogole co za bzedty tu wypisujesz, dzieci w Afryce
> umieraja, a ty tu o jakims wujku piszesz. daj se siana.
>
WYJKOJEPCA
Terrance: Shut your fucking face uncle fucka
You're a cock sucking ass licking uncle fucka
You're an uncle fucka, yes its true
Nobody fucks uncles quite like you
Phillip: Shut your fucking face uncle fucka
You're the one that fucked your uncle, uncle fucka
You dont eat or sleep or mow the lawn,
You just fuck your uncle all day long
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |