polip... i nie tylko. Pomóżcie...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-11-08 23:46:39

Temat: polip... i nie tylko. Pomóżcie...
Od: "dddd" <p...@d...spamu> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Kilka dni temu podczas USG jamy brzusznej wykryto mi na pęcherzyku żółciowym
polipa wielkości 4mm.
Nie wiem teraz co z tym robić. Zapytałam o problem znajomego lekarza, który
powiedział, żeby na razie
nic z tym nie robić, a za kilka miesięcy powtórzyć badanie - jednym słowem
obserwować.

Jednak czytam w sieci kilka artykułów na temat polipów i z tego co wiem, są
różne ich rodzaje.
Jedne należy usuwać, inne nie trzeba. Jedne są niegroźne, a inne potrafią
się zezłośliwić.
W jaki sposób poznać o jaki typ polipa chodzi w moim przypadku ?
Na USG jest jedynie stwierdzenie jego obecności - tak jak napisałam wyżej.

Jeśli chodzi o dolegliwości,
nie wiem sama, czy moje są spowodowane polipem, czy też mają inną przyczynę.
Niejednokrotnie miałam trudniejsze okresy, kiedy przez kilka dni z rzędu
odczuwałam dokuczliwe nudności,
czasem tez bóle w okolicach wątroby.
Ale mam i inne dolegliwości z powodu niby wyleczonego, ale stwierdzonego
kiedyś wrzoda dwunastnicy,
bóle po lewej stronie również.
Ostatnio dosyć często mam biegunki (a to już przecież nie polip).
Nie wiem więc czy stwierdzony polip powoduje u mnie dolegliwości, trudno
stwierdzić jednoznacznie, że
to ta przyczyna, skoro obok nudności i występujących czasem bóli mam również
inne objawy,
które trudno przypisać pęcherzykowi i jego polipowi.

Nie wiem co mam robić.
Mam dosyć przykre doświadczenia z lekarzami (gastrologami),
którzy całymi latami (może z 10 lat) karmili mnie róznymi lekami, a to na
robaki, a to na dolegliwości związane
z dojrzewaniem, albo nerwicą, podczas gdy wystarczyło wtedy zlecić zwykłe
rtg jamy brzusznej by stwierdzić
owrzodzenie...
I boje się, że teraz będzie to samo, że znowu nie zostanę przebadana jak
należy, problem zostanie
zbagatelizowany, a ja mimo niespełna 30-tu lat będę ciągle odczuwać
dolegliwości o jakich wspomniałam wyżej,
przez co moje życie będzie wyglądało jakbym była o 30 lat starsza... ;))
No może przesadzam, ale mam naprawdę dosyć.

Bardzo proszę o odpowiedź na moje pytania dotyczące rodzaju polipa, w jaki
sposób
można go poznać, ewentualnie o inne rady co mam robić w tym przypadku.

Pozdrawiam
Anka