Strona główna Grupy pl.rec.uroda pomocy, moje rzesy sie buntuja

Grupy

Szukaj w grupach

 

pomocy, moje rzesy sie buntuja

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-02-04 12:44:16

Temat: pomocy, moje rzesy sie buntuja
Od: "Zazula" <z...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Do tej pory bylo czyms normalnym, ze rzesy buntowaly sie co jakis czas i
albo wypadaly robiac znaczna przerwe w "wachlarzu" albo wyginaly sie w rozne
strony i nie daly sie ladnie uczesac. Ale po jakims czasie [do tygodnia]
wracalo wszystko do normy.

Ostatnio nie moge sobie z nimi poradzic. W grudniu chwilam tani wodoodporny
tusz do rzes Cristhine. No i jestem z niego bardzo zadowlona, przeszedl
chrzest bojowy na stoku narciarskim, podczas zamieci snieznej jak i podczas
placzu :) Nic sie z nim nie stalo, a przy okazji latwo sie zmywa kosmetykami
do demakijazu. Ale podejrzewam wlasnie ten tusz o zle dzialanie na rzesy.

Naturalnie sa podkrecone a teraz cos sie wyprostowaly. No i kazda w inna
strone i ogolnie tragedia przy malowaniu, nawet po powrocie do
wczesniejszych tuszy.

Jak moge pomoc moim rzesom? Jesli wytuszuje je na noc odzywka to bedzie
jeszcze gorzej - mam tendencje do spania na twarzy i wtedy pogiete rzesy
utrwalaja swoj ksztalt przez odzywke i rano jest jeszcze gorzej. Kiedys
slyszalam o nafcie kosmetycznej ze dobrze dziala na rzesy i brwi.
Pomozcie.

--
Pozdrawiam
Zazula

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2006-02-04 17:58:05

Temat: Re: pomocy, moje rzesy sie buntuja
Od: Zofia Rakowska <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Zazula" <z...@W...pl> napisał/a w
news:ds27iq$hvf$1@inews.gazeta.pl:

> Naturalnie sa podkrecone a teraz cos sie wyprostowaly. [...]
> Jak moge pomoc moim rzesom?

Zrobić trwałą? Użyć zalotki? Albo kupić tusz podkręcający (np.
Hypnose Lancome).
Czy nafta dobrze wpływa na rzęsy, tego nie wiem, na pewno świetnie
działa na nie olejek rycynowy, ale on nie podkręca rzęs.


--
mips

"Właśnie skończyłem dietę 14-dniową.
I jedyne co straciłem, to dwa tygodnie"
Garfield

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2006-02-04 19:09:39

Temat: Re: pomocy, moje rzesy sie buntuja
Od: "Zazula" <z...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zofia Rakowska wrote:
> "Zazula" <z...@W...pl> napisał/a w
> news:ds27iq$hvf$1@inews.gazeta.pl:
>
>> Naturalnie sa podkrecone a teraz cos sie wyprostowaly. [...]
>> Jak moge pomoc moim rzesom?
>
> Zrobić trwałą? Użyć zalotki? Albo kupić tusz podkręcający (np.
> Hypnose Lancome).
> Czy nafta dobrze wpływa na rzęsy, tego nie wiem, na pewno świetnie
> działa na nie olejek rycynowy, ale on nie podkręca rzęs.

Mi juz nawet nie odkrecanie chodzi. Tylko ich stan jest dla mnie jak
polamane, natapirowne wlosy potrzebujace odzywki. I wlasnie nie wiem czy
wczoranie olejku, odzywki pomoze, czy moze jakies tabletki wzmacniajace jak
na wlosy paznokcie?

--
Pozdrawiam
Zazula

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2006-02-04 22:38:40

Temat: Re: pomocy, moje rzesy sie buntuja
Od: Zofia Rakowska <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Zazula" <z...@W...pl> napisał/a w
news:ds2u5d$l8t$1@inews.gazeta.pl:

> Tylko ich stan jest dla mnie jak
> polamane, natapirowne wlosy potrzebujace odzywki.

To olejek rycynowy na pewno Ci pomoże. Do tego jest śmiesznie tani,
więc taka 'terapia' nie spowoduje ubytku w portfelu :)

--
mips

"Właśnie skończyłem dietę 14-dniową.
I jedyne co straciłem, to dwa tygodnie"
Garfield

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2006-02-05 09:56:12

Temat: Re: pomocy, moje rzesy sie buntuja
Od: efka <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zazula napisał(a):
> Witam
>
> Do tej pory bylo czyms normalnym, ze rzesy buntowaly sie co jakis czas i
> albo wypadaly robiac znaczna przerwe w "wachlarzu" albo wyginaly sie w
> rozne strony i nie daly sie ladnie uczesac. Ale po jakims czasie [do
> tygodnia] wracalo wszystko do normy.

> Jak moge pomoc moim rzesom? Jesli wytuszuje je na noc odzywka to bedzie
> jeszcze gorzej - mam tendencje do spania na twarzy i wtedy pogiete rzesy
> utrwalaja swoj ksztalt przez odzywke i rano jest jeszcze gorzej.
> Pomozcie.
>
Mam to samo odkąd stale maluję rzęsy tuszem. Ratuje się co jakiś czas
właśnie odżywkami i olejkiem rycynowym (żeby zadziałał musi być lekko
podgrzany).Może spróbuj po powrocie do domu zmywać makijaż i zaraz
nakładać odżywkę. Bardzo dobra jest Talijka, ale piekielnie droga. Z
tańszych polecam Pierre Rene z kreatyną i panthenolem. Mi ona naprawdę
pomaga, tylko ma to do siebie, że po otwarciu szybko się starzeje
(zmienia kolor, robi się płynna fuj) i po miesiącu trzeba wyrzucić.
Ważne jest też czym zmywasz ten tusz, z doświadczenia wiem, że żaden
płyn nie dorówna najzwyklejszej oliwce dziecięcej. Zmyj raz płynem i raz
oliwką i zobaczysz różnicę w wyglądzie rzęs. Co do tabletek to nie wiem
sama biorę skrzypowitę, ale raczej na paznokcie i tutaj chyba
najbardziej pomógł mi olejek do wcierania.

efka co lubi przydymione oko i french ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2006-02-05 10:20:09

Temat: Re: pomocy, moje rzesy sie buntuja
Od: "Zazula" <z...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

efka wrote:
> Mam to samo odkąd stale maluję rzęsy tuszem. Ratuje się co jakiś czas
> właśnie odżywkami i olejkiem rycynowym (żeby zadziałał musi być lekko
> podgrzany).Może spróbuj po powrocie do domu zmywać makijaż i zaraz
> nakładać odżywkę. Bardzo dobra jest Talijka, ale piekielnie droga. Z
> tańszych polecam Pierre Rene z kreatyną i panthenolem. Mi ona naprawdę
> pomaga, tylko ma to do siebie, że po otwarciu szybko się starzeje
> (zmienia kolor, robi się płynna fuj) i po miesiącu trzeba wyrzucić.
> Ważne jest też czym zmywasz ten tusz, z doświadczenia wiem, że żaden
> płyn nie dorówna najzwyklejszej oliwce dziecięcej. Zmyj raz płynem i
> raz oliwką i zobaczysz różnicę w wyglądzie rzęs. Co do tabletek to
> nie wiem sama biorę skrzypowitę, ale raczej na paznokcie i tutaj chyba
> najbardziej pomógł mi olejek do wcierania.

Ja zwalam wine raczej na ten tusz niz na malowaniu oczu, bo tuszuje je 10
lat a opisane wyzej objawy pojawily sie w ciagu ostatnigo miesiaca, kiedy to
uzywalam tego tuszu. Tusz odstawilam, wiec teraz chce tylko przyspieszyc
proces regeneracji rzes.
Makijaz zmywam najpierw podczas kapieli pianka do demakijazu, potem
poprawiam mleczkiem do demakijazu. Ale sprobuje z oliwka.

A olejek rycynowy to nakladacie palcem, wcierajac. Czy moze szczoteczka od
tuszu to rzes? Jak reakcja oka na ten olejek?

--
Pozdrawiam
Zazula

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2006-02-05 10:24:38

Temat: Re: pomocy, moje rzesy sie buntuja
Od: efka <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zazula napisał(a):

>
> A olejek rycynowy to nakladacie palcem, wcierajac. Czy moze szczoteczka
> od tuszu to rzes? Jak reakcja oka na ten olejek?
>
Przelałam odrobinę olejku do opakowania po odżywce i nakładam jak tusz.
Używam go co jakiś czas od kilku lat i krzywdy jak dotąd mi nie zrobił :)
efka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2006-02-05 16:09:24

Temat: Re: pomocy, moje rzesy sie buntuja
Od: "iska" <i...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Zazula" <z...@W...pl> skrev i en meddelelse
news:ds4jgh$n5b$1@inews.gazeta.pl...
> A olejek rycynowy to nakladacie palcem, wcierajac. Czy moze szczoteczka od
> tuszu to rzes? Jak reakcja oka na ten olejek?

Olejek jest swietny ale moze uczulac wlasnie. Mnie kiedys super sluzyl a
teraz mowy nie ma :(
Za to uzywam i chwale sobie talike ale nie odzywke w zelu tylko ten kremik:
http://www.talika.com/Boutique/Achat.php?Reference=1
03

iska



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2006-02-06 13:07:28

Temat: Re: pomocy, moje rzesy sie buntuja
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zazula wrote:
(...)
> A olejek rycynowy to nakladacie palcem, wcierajac. Czy moze szczoteczka
> od tuszu to rzes? Jak reakcja oka na ten olejek?

Olejek nakładam patyczkiem do uszu. Oczy, nawet przy moich alergiach,
nie buntują się, najgorzej wychodzą na olejku powłoczki na poduszki ;)
Posmarować trzeba delikatnie, jakiekolwiek wcieranie w oczy nie jest
dobrym pomysłem.

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2006-02-06 20:36:02

Temat: Re: pomocy, moje rzesy sie buntuja
Od: "Nika" <n...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Zazula" <z...@W...pl> napisał w wiadomości
news:ds4jgh$n5b$1@inews.gazeta.pl...
> A olejek rycynowy to nakladacie palcem, wcierajac. Czy moze szczoteczka
> od tuszu to rzes? Jak reakcja oka na ten olejek?

Ja w czasach, kiedy chciało mi się robic taką kurację, nalewałam trochę
oleju na łyżeczkę, podgrzewałam odrobinę nad zapalniczką, mazałam w tym
palce, brałam rzęsy między palce i wcierałam.

--
--
Nika
Pisz tutaj
http://www.cerbermail.com/?MASYSQ8hEw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Sauna do twarzy
prezent - co kupic ?
Gdzie znajdę fryzury?
Nie miała baba co robić, polazła do sklepu ;)
meteoryty

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »