« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-08-28 12:19:24
Temat: poprawianie samopoczuciaWitam:)
Z moich przemyslen wywnioskowalam, ze wszystko to co robimy aby sie
upiekszyc poprawia nam samopoczucie. Kazde wyjscie do fryzjera, pomalowanie
paznokci, zrobienie makijazu, wydepilowanie nog, masaz, kapiel z
aromatycznymi olejkami, zakupy ;)))))))) i wiele innych powoduje ze czlowiek
wyglada lepiej i dzieki temu jego nastroj sie zdecydowanie polepsza.
Ale mozna sie lepiej poczuc nie dbajac tylko o siebie ale i o swoje
otoczenia.
Jakos niecaly rok temu robilam u siebie w pokoju przemeblowanie i wierzcie
mi od razu mi sie milej w nim siedzialo.
Teraz wlasnie nadszedl czas ze cos musze z tymi moimi czterema scianami
zrobic.
I dlatego swoje biale, nieco przybrudzone sciany przemaluje sobie na zolto -
niebiesko, wywale stare (9 letnie meble) i wstawie nowe, powiesze jakies
kolorowe obrazy na scianach. Juz mam wizje jak to bedzie wygladalo.
I naprawde, wierzcie mi ze od razu mi sie samopoczucie poprawilo, a jestem
na razie na etapie planowania.
Kazdemu smutasowi polecam upiekszenie swojego kacika i zapewniam ze
zadowolenie wroci, a kazdy wie ze usmiech na buzi bardzo dodaje nam urody
;))))))))
--
Pozdrawia ANKA
GG 1230062
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-08-28 13:03:17
Temat: Re: poprawianie samopoczucia
Użytkownik "Gierappa" <g...@b...pl> napisał w wiadomości
news:akif40$a9n$1@news.tpi.pl...
> I naprawde, wierzcie mi ze od razu mi sie samopoczucie poprawilo, a jestem
> na razie na etapie planowania.
> Kazdemu smutasowi polecam upiekszenie swojego kacika i zapewniam ze
> zadowolenie wroci, a kazdy wie ze usmiech na buzi bardzo dodaje nam urody
> ;))))))))
> --
A mi wczoraj bardzo poprawiła nastrój dobra herbata zaparzona w porcelanowym
czajniczku i podana w pięknej porcelanowej filiżance.
A tak na marginesie podobno herbata z gatunku oolong ma działanie
przeciwzmarszczkowe (przeciwwolnorodnikowe :))? Czy ktoś coś słyszał na ten
temat?
Gosiak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-28 13:32:06
Temat: Re: poprawianie samopoczucia
Użytkownik "Gierappa" <g...@b...pl> napisał w wiadomości
news:akif40$a9n$1@news.tpi.pl...
> Witam:)
> Z moich przemyslen wywnioskowalam, ze wszystko to co robimy aby sie
> upiekszyc poprawia nam samopoczucie. Kazde wyjscie do fryzjera,
pomalowanie
> paznokci, zrobienie makijazu, wydepilowanie nog, masaz, kapiel z
> aromatycznymi olejkami, zakupy ;)))))))) i wiele innych powoduje ze
czlowiek
> wyglada lepiej i dzieki temu jego nastroj sie zdecydowanie polepsza.
> Ale mozna sie lepiej poczuc nie dbajac tylko o siebie ale i o swoje
> otoczenia.
> Jakos niecaly rok temu robilam u siebie w pokoju przemeblowanie i wierzcie
> mi od razu mi sie milej w nim siedzialo.
> Teraz wlasnie nadszedl czas ze cos musze z tymi moimi czterema scianami
> zrobic.
> I dlatego swoje biale, nieco przybrudzone sciany przemaluje sobie na
zolto -
> niebiesko, wywale stare (9 letnie meble) i wstawie nowe, powiesze jakies
> kolorowe obrazy na scianach. Juz mam wizje jak to bedzie wygladalo.
> I naprawde, wierzcie mi ze od razu mi sie samopoczucie poprawilo, a jestem
> na razie na etapie planowania.
> Kazdemu smutasowi polecam upiekszenie swojego kacika i zapewniam ze
> zadowolenie wroci, a kazdy wie ze usmiech na buzi bardzo dodaje nam urody
> ;))))))))
Poprawić samopoczucie mozna sobie wieloma rzeczami.
Mnie np. zdecydowanie poprawiło się ono po odkryciu tej grupy i oczywiscie
czytaniu postow na niej zawartych ( o czym juz kiedys pisalam).Spojrzalam na
siebie i zainteresowalam sie bardziej energicznie wlasna osoba i dbaniem o
swoj wyglad:-)) Rowniez grupa turystyczna ma na mnie dobry "wplyw".
Poza tym, podobnie jak gosiaka, dobra herbata w filizance lub kawa. Wyjscie
do teatru. Nawet siegniecie po Twoj Styl i zaszycie sie z nim w kaciku, w
fotelu. Czasem wyjazd w gory na 1 dzien. "Spacer" po sklepach z ciuchami i
kosmetykami. Wysprzatanie mieszkania.Cwiczenia na stepperze w domu.
A także uczeszczanie na kurs jezyka obcego. Świadomosc, ze w danym dniu mam
zajecia tez potrafi mnie "pocieszyc".
Troche sie tego zebralo....:-)) Ale zdaza sie i tak, ze nic nie pomaga na
chandre:-((
Ela
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-28 13:45:34
Temat: Re: poprawianie samopoczuciaPopieram, popieram, popieram w calej pelni. Nie ma to jak upiekszenie
miejsca w ktorym sie mieszka, dopiero kiedy kupilam sobie nowe meble
poczulam sie cudownie w swoim pokoju, a ostatnio mialam generalny remont
scian, jeszcze tylko kolorkiem machnac i bedzie miodzio.
Ale jest oczywiscie duzo innych rzeczy poprawiajacych nastroj, wlasnie jakas
wspaniala cherbatka, koniecznie zaparzona z sercem, dobra ksiazka i dobra
muzyka. A na handre albo dla dodania poweru u mnie nie ma nic lepszego niz
Beatlesi!
Czasem mysle, ze to im zawdzieczam dobre zdanie matury i egzamnow na studia
a potem na studiach.
Pozdrowka i milego poprawiania sobie nastrojow.
Maga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-28 13:48:33
Temat: Re: poprawianie samopoczuciaZgodze sie ze wiele rzeczy moze poprawic samopoczucie.
Ja ostatnio mieszkalam tydzien u mojej cioci. Wyjechala na wczasy a ja
pilnowalam jej mieszkania.
Znajduje sie ono na woli.
Jest na 9 pietrze. Z okna rozciaga sie niesamowity widok na park "moczydlo"
a w odali widac centrum. W nocy widok jest nieziemski ze az dech zapiera.
Po siedzeniu godziny na balkonie swierdzilam ze zrobie sobie kapiel.
Wzielam radyjko z relaksujaca muzyczka, zrobilam sobie smaczniutki napoj,
zapalilam swieczki, napuscilam cieplutkiej wody z pianka i olejkami
aromatycznymi..............i lezalam tak ponad godzine.
Goraco polecam.
Poprawa samopoczucia gwarantowana.
--
Pozdrawia ANKA
GG 1230062
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-28 13:54:51
Temat: Re: poprawianie samopoczucia
Użytkownik "Gierappa" <g...@b...pl> napisał w wiadomości
news:akik81$abq$1@news2.tpi.pl...
> Po siedzeniu godziny na balkonie swierdzilam ze zrobie sobie kapiel.
> Wzielam radyjko z relaksujaca muzyczka, zrobilam sobie smaczniutki napoj,
> zapalilam swieczki, napuscilam cieplutkiej wody z pianka i olejkami
> aromatycznymi..............i lezalam tak ponad godzine.
> Goraco polecam.
> Poprawa samopoczucia gwarantowana.
>
> --
Oj tak, tak kapiel taka rowniez ....Ja to spedzam wtedy ok. 2 godzin w
lazience. Biedni moi domownicy..:-)))) Ale po odlezeniu swojego w wannie
robie sobie jeszcze masaze, depilacje , maseczki itp.- taki maly domowy
salon kosmetyczny. I wtedy odnowiona wychodze na pokoje..:-)))
Ela
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |