« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-12-17 18:52:02
Temat: popsułem ciasteczka. co zrobiłem źle?hej
znalazłem na sieci przepis:
http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis2263.html
ogólnie - takie ciasteczka z korzeniami, miodem i cytryną (starta
skórka).
zrobiłem. wyszły *świetne*. cód, miód malina.
póki były ciepłe.
jak ostygły - dostałem chińskie babeczki bojowe (tm by charlie's angels)
- twarde. bardzo twarde.
to co zrobiłem:
300 gram miodu go gara i na ogień (nie za mocny).
mieszam.
drugi garnuszek - połówka masła (prawdziwego, "śmietaknowego") -
podgrzewam - wrzucam do miodu, mieszam.
teraz cały czas podgrzewając wrzucałem to co w/g przepisu mam wrzucać
(skórkę cytryny wrzuciłem razem z korzeniami).
dopiero gdy miałem dodać mąkę do zdjąłem z ognia.
w międzyczasie to mi sporo rosło. spoko. naprawdę sporo.
wrzuciłem mąkę (po trochu, mieszając mikserem). dostałem ciasto o
przyjemnej konsystencji.
rozwałkowałem, pokroiłem.
na blachę położyłem papier do pieczenia, na to ciacha - były w mące, bo
musiałem rozsypać mąkę do wałkowania/krojenia by mi się do stołu nie
kleiło.
no i efekt jak pisałem. ciacha super - dopóki ciepłe.
jakiś pomysł co z tego co zrobiłem popsuło efekt?
depesz
--
*---------------------------------------------------
---------------*
najwspanialszą rzeczą jaką dało nam nowoczesne społeczeństwo, jest
niesamowita wręcz łatwość unikania kontaktów z nim
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-12-17 19:08:50
Temat: Re: popsułem ciasteczka. co zrobiłem źle?Użytkownik hubert depesz lubaczewski napisał:
> jakiś pomysł co z tego co zrobiłem popsuło efekt?
Spokojnie :)
Nic się nie stało złego, tak ma być. Pierniczki (robię je podobnie, choć
nieco inaczej) pierwszego dnia po upieczeniu są twarde i nieciekawe.
Zmękną po dwóch, trzech dniach. Będą pyszne, zobaczysz.
--
pa, BasiaBjk
www.republika.pl/bajarka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-12-17 21:32:36
Temat: Re: popsułem ciasteczka. co zrobiłem źle?Dnia 17.12.2005 BasiaBjk <b...@q...pl> napisał/a:
>> jakiś pomysł co z tego co zrobiłem popsuło efekt?
> Spokojnie :)
> Nic się nie stało złego, tak ma być. Pierniczki (robię je podobnie, choć
> nieco inaczej) pierwszego dnia po upieczeniu są twarde i nieciekawe.
> Zmękną po dwóch, trzech dniach. Będą pyszne, zobaczysz.
wow. ratujesz mi życie.
pytanie - mam je zostawić "tak sobie" czy przykrycz czymś? zapakować do
lodówki?
owinąć w folię?
depesz
--
*---------------------------------------------------
---------------*
najwspanialszą rzeczą jaką dało nam nowoczesne społeczeństwo, jest
niesamowita wręcz łatwość unikania kontaktów z nim
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-12-17 21:43:59
Temat: Re: popsułem ciasteczka. co zrobiłem źle?Użytkownik hubert depesz lubaczewski napisał:
> wow. ratujesz mi życie.
> pytanie - mam je zostawić "tak sobie" czy przykrycz czymś? zapakować do
> lodówki?
> owinąć w folię?
W nic nie owijaj, nigdzie nie wkładaj. Ja trzymam w papierowych torbach.
Wydaje mi się, że miękną zabierając wilgoć z powietrza, ale kto je tam
wie. W każdym razie na święta będą się rozpływać w ust pąkowiu ;)
Ludnośc wkłada do puszek i dawaj... tam jeszcze kawałek jabłka. Ale imho
niepotrzebnie, spokojnie zrobi się, co ma być w torbie papierowej, wieki
doświadczeń to mówią :)
--
pa, BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |