powierzchowność i oszukiwanie siebie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 23

1. Data: 2011-09-28 18:47:57

Temat: powierzchowność i oszukiwanie siebie
Od: j...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Mam psychozę i borderline. Mam pewien problem z uczeniem się, który postaram się
opisać. Otóż już w szkole byłem znerwicowany i miałem trudności ze skupieniem
się. Ponieważ było mi trudno uczyć się ze zrozumieniem (nie mogłem się skupić),
nauczyłem się oszukiwać się że rozumiem co czytam. Tak mi to weszło w krew, że
straciłem kontrolę i teraz jak czytam jakiś tekst to trudniejsze fragmenty
pomijam. Bardzo łatwo się zniechęcam przy próbie zrozumienia co czytam, bo
zrozumienie sprawia mi trudności. Dlatego właśnie udaję przed sobą, że rozumiem.
Problem w tym, że mechanizm ten jest tak silny, że nie mogę go się oduczyć,
zresztą nie wiem dobrze jak.
Byłbym wdzięczny za pomoc.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2011-09-28 19:19:41

Temat: Re: powierzchowność i oszukiwanie siebie
Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2011-09-28 20:47, niebożę j...@p...onet.pl wylazło
do ludzi i marudzi:
> Mam psychozę i borderline. Mam pewien problem z uczeniem się, który postaram się
> opisać. Otóż już w szkole byłem znerwicowany i miałem trudności ze skupieniem
> się. Ponieważ było mi trudno uczyć się ze zrozumieniem (nie mogłem się skupić),
> nauczyłem się oszukiwać się że rozumiem co czytam. Tak mi to weszło w krew, że
> straciłem kontrolę i teraz jak czytam jakiś tekst to trudniejsze fragmenty
> pomijam. Bardzo łatwo się zniechęcam przy próbie zrozumienia co czytam, bo
> zrozumienie sprawia mi trudności. Dlatego właśnie udaję przed sobą, że rozumiem.
> Problem w tym, że mechanizm ten jest tak silny, że nie mogę go się oduczyć,
> zresztą nie wiem dobrze jak.
> Byłbym wdzięczny za pomoc.

A mówiłam, żebyś nie przesadzał z lekturą?

Qra
--
Pamiętajcie, Mistrz zna się na wszystkim.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2011-09-28 19:50:54

Temat: Re: powierzchowność i oszukiwanie siebie
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-09-28 20:47, j...@p...onet.pl pisze:
> Mam psychozę i borderline. Mam pewien problem z uczeniem się, który postaram się
> opisać. Otóż już w szkole byłem znerwicowany i miałem trudności ze skupieniem
> się. Ponieważ było mi trudno uczyć się ze zrozumieniem (nie mogłem się skupić),
> nauczyłem się oszukiwać się że rozumiem co czytam. Tak mi to weszło w krew, że
> straciłem kontrolę i teraz jak czytam jakiś tekst to trudniejsze fragmenty
> pomijam. Bardzo łatwo się zniechęcam przy próbie zrozumienia co czytam, bo
> zrozumienie sprawia mi trudności. Dlatego właśnie udaję przed sobą, że rozumiem.
> Problem w tym, że mechanizm ten jest tak silny, że nie mogę go się oduczyć,
> zresztą nie wiem dobrze jak.
> Byłbym wdzięczny za pomoc.

Wyluzuj i omijaj te trudniejsze fragmenty.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2011-09-28 20:04:29

Temat: Re: powierzchowność i oszukiwanie siebie
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 28 Sep 2011 21:50:54 +0200, medea napisał(a):

> W dniu 2011-09-28 20:47, j...@p...onet.pl pisze:
>> Mam psychozę i borderline. Mam pewien problem z uczeniem się, który postaram się
>> opisać. Otóż już w szkole byłem znerwicowany i miałem trudności ze skupieniem
>> się. Ponieważ było mi trudno uczyć się ze zrozumieniem (nie mogłem się skupić),
>> nauczyłem się oszukiwać się że rozumiem co czytam. Tak mi to weszło w krew, że
>> straciłem kontrolę i teraz jak czytam jakiś tekst to trudniejsze fragmenty
>> pomijam. Bardzo łatwo się zniechęcam przy próbie zrozumienia co czytam, bo
>> zrozumienie sprawia mi trudności. Dlatego właśnie udaję przed sobą, że rozumiem.
>> Problem w tym, że mechanizm ten jest tak silny, że nie mogę go się oduczyć,
>> zresztą nie wiem dobrze jak.
>> Byłbym wdzięczny za pomoc.
>
> Wyluzuj i omijaj te trudniejsze fragmenty.
>

A ja bym poradziła coś innego: wstępne przejrzenie tekstu i wyszukanie oraz
graficzne zaznaczenie trudniejszych fragmentów, opracowanie każdego z nich
po kolei, a potem opracowanie całego tekstu już całościowo.

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2011-09-29 06:45:51

Temat: Re: powierzchowność i oszukiwanie siebie
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:2ca0.00000069.4e836bdd@newsgate.onet.pl...
> Mam psychozę i borderline. Mam pewien problem z uczeniem się, który
> postaram się
> opisać. Otóż już w szkole byłem znerwicowany i miałem trudności ze
> skupieniem
> się. Ponieważ było mi trudno uczyć się ze zrozumieniem (nie mogłem się
> skupić),
> nauczyłem się oszukiwać się że rozumiem co czytam. Tak mi to weszło w
> krew, że
> straciłem kontrolę i teraz jak czytam jakiś tekst to trudniejsze fragmenty
> pomijam. Bardzo łatwo się zniechęcam przy próbie zrozumienia co czytam, bo
> zrozumienie sprawia mi trudności. Dlatego właśnie udaję przed sobą, że
> rozumiem.
> Problem w tym, że mechanizm ten jest tak silny, że nie mogę go się
> oduczyć,
> zresztą nie wiem dobrze jak.
> Byłbym wdzięczny za pomoc.

Ty masz ogolny problem z motywacja w pracy (uczenie to tez praca). Nie
jestes zorientowany na osiagniecie celu, ale raczej na "czy sie stoi, czy
sie lezy dwa tysiace sie nalezy". Pchasz wozek, ale nie interesuje Cie,
kiedy i czy w ogole dopchasz go tam, gdzie powinienes.

Diagnoza: leń.

Remedium: wyznaczaj konkretne cele, mierzalne i terminowe. Trzymaj sie planu
chocbys miale nie jest i nie spac. Na poczatku moga byc to male sprawy, ale
sprawiajace do tej pory trudnosc.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2011-09-29 17:17:54

Temat: Re: powierzchowność i oszukiwanie siebie
Od: j...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Ty masz ogolny problem z motywacja w pracy (uczenie to tez praca).
Nie, motywację mam wysoką bo bardzo się interesuję informatyką

> Diagnoza: leń.
Zgadzam się

Lenistwo lenistwem, ale ja też mam duże problemu z koncentracją. Nie wiem jak to
naprawić. Czy branie leków może mieć negatywny wpływ? Biorę Rispolept.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2011-09-29 18:49:23

Temat: Re: powierzchowność i oszukiwanie siebie
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:2ca0.00000094.4e84a842@newsgate.onet.pl...
>> Ty masz ogolny problem z motywacja w pracy (uczenie to tez praca).
> Nie, motywację mam wysoką bo bardzo się interesuję informatyką
>
>> Diagnoza: leń.
> Zgadzam się
>
> Lenistwo lenistwem, ale ja też mam duże problemu z koncentracją. Nie wiem
> jak to
> naprawić. Czy branie leków może mieć negatywny wpływ? Biorę Rispolept.

Wyciales to, co bylo najistotniejsze.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2011-09-30 15:10:10

Temat: Re: powierzchowność i oszukiwanie siebie
Od: j...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Wyciales to, co bylo najistotniejsze.

Nie, wyciąłem to co nieistotne. Jeśli to było dla Ciebie istotne, to się lecz.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2011-09-30 16:19:00

Temat: Re: powierzchowność i oszukiwanie siebie
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:2ca0.000000bf.4e85dbd2@newsgate.onet.pl...
>> Wyciales to, co bylo najistotniejsze.
>
> Nie, wyciąłem to co nieistotne. Jeśli to było dla Ciebie istotne, to się
> lecz.

Juz sie robi
PLONK

(czy ja go juz nie plonkowalem?)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2011-09-30 20:59:41

Temat: Re: powierzchowność i oszukiwanie siebie
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-09-30 18:19, Ghost pisze:
>
> Użytkownik <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:2ca0.000000bf.4e85dbd2@newsgate.onet.pl...
>>> Wyciales to, co bylo najistotniejsze.
>>
>> Nie, wyciąłem to co nieistotne. Jeśli to było dla Ciebie istotne, to
>> się lecz.
>
> Juz sie robi
> PLONK
>
> (czy ja go juz nie plonkowalem?)

Norma - po prostu znowu się z kimś dogadałeś.

Ewa