| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-03-11 17:19:27
Temat: Re: praca>
> > jak Koreańczycy, Japończycy, a przede wszystkim Chińczycy
>
> IMO przede wszystkim Japończycy :-| walczyli o dominację w Azji
Południowo-
> wschodniej np. na przełomie XIX/XX z powodzeniem. Dopiero rzucenie bomby
> atomowej zakończyło okres panowania i tym samym już wojnę światową.
> Dalej prowadzą wyścig urbanizacyjny i indystralizacyjny w świecie z
niezłym
> skutkiem.
>
Z tym jest coraz gorzej. Ostatnio zakończyli rok z ujemnym PKB. W
odróżnieniu Chińczycy rozwijają się niezwykle dynamicznie. Poza tym
spotkałem się z opinią, że Japończykom trudno wyjśc poza ich kręg kulturowy.
Mają sztywne reguły kutlrurowe, które hamują kreatywność (w odróżnieniu od
Chińczyków). Z tym stwierdzeniem można oczywiście polemizować. Nie mam
styczności z tą kulturą, dlatego trudno mi powiedzieć na ile jest to prawdą.
> --
> Pozdrawiam
> Masoneczka vel Ania
>
I ja pozdrawiam
Marcin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-03-11 20:27:54
Temat: Re: pracaUżytkownik "cout" <c...@p...onet.pl>
> Z tym jest coraz gorzej. Ostatnio zakończyli rok z ujemnym PKB. W
> odróżnieniu Chińczycy rozwijają się niezwykle dynamicznie.
Hmm zazwyczaj upadały cywilizacje-kraje już ukształtowane i pławiące się w
zbytkach, po okresie świetności następował upadek hmm teraz Japonia.
Wnioskując komunizm w Chinach nie poczynił spustoszeń w mózgach mieszkańców
i winduje kraj na szczyty nowoczesnej gospodarki :|
Co do Chin zgadzam się.
O mentalności Azjatów nie dyskutuję :-) nie znam tematu.
> I ja pozdrawiam
> Marcin
Teraz ja
pozdrawiam
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-13 23:44:31
Temat: Re: praca> > Z tym jest coraz gorzej. Ostatnio zakończyli rok z ujemnym PKB. W
> > odróżnieniu Chińczycy rozwijają się niezwykle dynamicznie.
Precyzujac z ujemnym wzrostem PKB (czyli spadkiem PKB) bo ciezko
miec ujemny produkt narodowy ;-))
Japonia przezywa kryzys zwiaznay miedzy innymi z recesja w USA, jako
ze wszystkie wysoko-przetworzone dobra trafiaja na ten rynek, na ktorym
zycie na kredyt stalo sie epidemia...
> Wnioskując komunizm w Chinach nie poczynił spustoszeń w mózgach mieszkańców
> i winduje kraj na szczyty nowoczesnej gospodarki :|
> Co do Chin zgadzam się.
O czym Wy mowicie !!! Ludzie !!!
Az nie moge uwierzyc... 5% wzrost PKB w Chinach to w znacznej mierze
zasluga taniej sily roboczej a co z tym idzie wysokiego eksportu i duzego
naplywu kapitalu. Tania sila robocza jest zwiazana z kilkoma czynnikami
- przeludnienie i ustroj totalitarny. Np. w Konstytucji RP okresla sie
"wolnosci, prawa i obowiazki" obywateli a w Konstytucji ChRL-D jest
"obowiazki, prawa i wolnosci"... Ma to dokladne odbicie w faktycznych
stosunkach politycznych i spolecznych w tym kraju. Tania sila robocza
czesto jest rezultatem pracy przymusowej, niczym z radzieckich lagrow
z okresu stalinowskiego. Nie zdajemy sobie czesto sprawy ale wiele z
produktow "made in china" jakie mamy w domu zostaly wykonane pod przymusem
w obozach pracy za nedzna miske ryzu w zamian.... Tutaj lezy "sukces
gospdoarczy Chin"... a spoustoszenia w umyslach sa znacznie wieksze niz
to sie wydaje.
Tak wiec Wasze wypowiedzi swiadcza o duzym niezrozumieniu tematyki,
mam nadzieje ze nikogo nie urazam ale po prostu bardzo boli mnie kiedy
nie dostrzega sie najwazniejszej kwestii praw czlowieka kiedy w gre
wchodza liczby i statystyki ekonomiczne.
Kultura jest istotna jednak tutaj nie ona wyznacza zmiany wskaznikow
gospodarczych...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |