« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-11-21 13:17:46
Temat: pralka- klopotWitam!
chodzi o to jak wyjac z pralki druty od stanika, bo mi sie wkrecily:-)))
hehe
gdzies sa pod bebnem pewnie, bo pralka chodzi( dziala).
chyba nic jej nie jest.......
help:-))
Beatka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-11-21 13:45:10
Temat: Re: pralka- klopot> chodzi o to jak wyjac z pralki druty od stanika, bo mi sie wkrecily:-)))
Napisz jaki model pralki, albo chociaż czy od góry czy z boku ładowana. Poza
tym koniecznie jaki model stanika ;)
Pozdro
Draj
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-21 14:34:49
Temat: Re: pralka- klopotUżytkownik "Dry" <d...@p...com> napisał w wiadomości
news:arinpd$cg7$1@flis.man.torun.pl...
> > chodzi o to jak wyjac z pralki druty od stanika, bo mi sie wkrecily:-)))
>
> Napisz jaki model pralki, albo chociaż czy od góry czy z boku ładowana.
Poza
> tym koniecznie jaki model stanika ;)
>
> Pozdro
> Draj
>
model jak model - mnie bardziej ciekawi jaki rozmiar ;-))
Norb
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-21 14:35:36
Temat: Re: pralka- klopot
Użytkownik Dry <d...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:arinpd$cg7$...@f...man.torun.pl...
> > chodzi o to jak wyjac z pralki druty od stanika, bo mi sie wkrecily:-)))
>
> Napisz jaki model pralki, albo chociaż czy od góry czy z boku ładowana.
Poza
> tym koniecznie jaki model stanika ;)
>
> Pozdro
> Draj
>
> hahaha ty sie nabijasz,a ja mam problem.......
z boku ladowana, ardo, jakis stary model
a stanik byl fioletowy...........buuuuuuuuuuu, no ale stanik jest, tylko
druty przepadly:-))
Beatka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-22 09:34:51
Temat: Re: pralka- klopot> z boku ladowana, ardo, jakis stary model
> a stanik byl fioletowy...........buuuuuuuuuuu, no ale stanik jest, tylko
> druty przepadly:-))
Jesli chodzi o fioletowy (najgorzej jest z czerwonymi - tu już musi przyjść
serwis) to są dwa wyjścia - a raczej wejścia :)
W bębnie powinny być takie plastikowe "ograniczniki" - chyba trzy. Jesli są
dostatecznie duże i da się je odkręcić to pod nimi jest dziura przez którą
możesz próbować zajrzeć i wyciągnąć. Ale najlepiej po prostu odkręcić boczną
pokrywę - chyba łatwo odkręcalna jest ta z prawej strony pralki - powinna
mieć śrubki widoczne. Jak ja odkręcisz to nic na pewno nie zepsujesz a
będziesz miała widok na całą pralkę w środku.
Pozdro
Draj
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-25 12:52:30
Temat: Re: pralka- klopotTej pralki nie znam, ale w Wirpool'u
wyjmowalem fiszbine (tak sie nazywa?)
po odkreceniu wejscia do filtra - dol
pralki.
Mirek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-25 13:01:27
Temat: Re: pralka- klopot> wyjmowalem fiszbine (tak sie nazywa?)
Jako wątpliwy znawca tematu śmiem zaproponować odmianę fiszbin w rodzaju
męskim czyli: "wyjmowałem fiszbin"
:)
Pozdrawiam
Draj
PS: A autorka mogłaby się chociaż pochwalić efektem pracy :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-25 13:42:22
Temat: Re: pralka- klopot
"
> :)
> Pozdrawiam
> Draj
> PS: A autorka mogłaby się chociaż pochwalić efektem pracy :)
>
>
Najgorsze jet to ze nie ma sie czym chwalic:-((
moja pralka nie ma z boku zadnego rozkrecania, tylko caly tyl
no ale moj facet powiedzialz e nie bedzie nic rozkrecal bo to trzeba
wszystko:-((
i tak sobie druciki leza w pralce, a stanik nieuzywany w szufladzie:-))
a pralka dziala, pierze wiruje i nic nie slychac aby jej druciki
przeszkadzaly, wiec dalam sobie spokoj
Beatka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-26 16:22:48
Temat: Re: pralka- klopotmnie sie udalo wyjac je po dlugim kreceniu bebnem... trwalo to moze ze 2
godziny. pomagalem sobie drewnianym patykiem do saszlykow.
Powodzenia
"J.K" <E...@W...PL> wrote in message news:arimdr$kcj$1@news.tpi.pl...
> Witam!
> chodzi o to jak wyjac z pralki druty od stanika, bo mi sie wkrecily:-)))
> hehe
> gdzies sa pod bebnem pewnie, bo pralka chodzi( dziala).
> chyba nic jej nie jest.......
> help:-))
> Beatka
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-26 17:29:27
Temat: Re: pralka- klopotJezeli ich nie sluchac to nie najgorzej, jednak obawiam sie ze niedlugo
zaczna rdzewiec i kolorowac pranie, pozniej moga spowodowac zadrapania
wewnatrz pralki ktore tez bedo rdzewiec i w koncu wymienisz pralke...
Pozdrawiam Darek
"J.K" <E...@W...PL> wrote in message news:art9bo$kf5$1@news.tpi.pl...
>
> "
> > :)
> > Pozdrawiam
> > Draj
> > PS: A autorka mogłaby się chociaż pochwalić efektem pracy :)
> >
> >
>
> Najgorsze jet to ze nie ma sie czym chwalic:-((
> moja pralka nie ma z boku zadnego rozkrecania, tylko caly tyl
> no ale moj facet powiedzialz e nie bedzie nic rozkrecal bo to trzeba
> wszystko:-((
> i tak sobie druciki leza w pralce, a stanik nieuzywany w szufladzie:-))
> a pralka dziala, pierze wiruje i nic nie slychac aby jej druciki
> przeszkadzaly, wiec dalam sobie spokoj
> Beatka
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |