« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-06-20 06:22:34
Temat: prasahttp://serwisy.gazeta.pl/nauka/1,34148,2773218.html?
skad=rss
Czerwone mięso przyczyną raka
Częste jedzenie czerwonego mięsa zwiększa ryzyko
zachorowania na raka jelita grubego - ostrzegają w
najnowszym "Journal of the National Cancer Institute"
naukowcy z kilku krajów europejskich. Międzynarodowy
zespół ekspertów przez dziesięć lat obserwował nawyki
żywieniowe ponad 500 tys. mieszkańców naszego
kontynentu. Okazało się, że w przypadku osób, które
każdego dnia zjadały co najmniej dwie 80-gramowe porcje
czerwonego mięsa ryzyko zachorowania było prawie o jedną
trzecią większe niż u ludzi, którzy czerwone mięso
spożywali rzadziej niż raz na tydzień. Dokładnie to samo
dotyczyło przetworów mięsnych, np. konserw.
--
mj
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-06-21 10:30:44
Temat: Re: prasaUżytkownik "jaszczur" <m...@c...op.pl> napisał w wiadomości
news:slrndbcnbv.58a.mija.szybko@r.a.pl...
> http://serwisy.gazeta.pl/nauka/1,34148,2773218.html?
skad=rss
>
> Czerwone mięso przyczyną raka
>
> Częste jedzenie czerwonego mięsa zwiększa ryzyko
> zachorowania na raka jelita grubego - ostrzegają w
> najnowszym "Journal of the National Cancer Institute"
Bzdury, bzdury, i bajki ....
--
Serdecznie pozdrawiam
Neox
http://neox.8com.pl
http://www.webd.pl/?partner=kbxysr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-06-21 16:55:17
Temat: Re: prasajaszczur napisał(a):
> Międzynarodowy
> zespół ekspertów przez dziesięć lat obserwował nawyki
> żywieniowe ponad 500 tys. mieszkańców naszego
> kontynentu. Okazało się, że w przypadku osób, które
> każdego dnia zjadały co najmniej dwie 80-gramowe porcje
Dlaczego akurat 80-cio gramowe?
> czerwonego mięsa ryzyko zachorowania było prawie o jedną
> trzecią większe niż u ludzi, którzy czerwone mięso
> spożywali rzadziej niż raz na tydzień.
Jeżeli jedynym kryterium była ilość dobowa to znaczy, że badania te były
bardzo uśrednione (nie brały pod uwagę innych czynników), więc
niemiarodajne. Raczej to był eksperyment z pogranicza ciekawostki niż
badania.
> Dokładnie to samo
> dotyczyło przetworów mięsnych, np. konserw.
Potrzebowali aż dziesięciu lat, by dojść do wniosku, że konserwy są
szkodliwe? Ciekawe ilu lat będą potrzebować, by zbadać wpływ na organizm
ludzki soi modyfikowanej. Smacznego.
Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-06-23 14:40:11
Temat: Re: prasati-ar w wiadomości news:d99gtu$oes$1@inews.gazeta.pl pisze:
> Jeżeli jedynym kryterium była ilość dobowa to znaczy, że badania te były
> bardzo uśrednione (nie brały pod uwagę innych czynników), więc
> niemiarodajne. Raczej to był eksperyment z pogranicza ciekawostki niż
> badania.
Ten, jak go nazywasz, "eksperyment z pogranicza ciekawostki", jest chyba
najszerzej dotad zakrojonym badaniem nad wplywem diety na nowotwory. Bo
chodzi o program EPIC, jesli sie nie myle? Mozna krecic nosem, wybrzydzac,
nazywac wyniki bzdurami itp., ale od statystyki na polmilionowej probie
ciezko sie bedzie wykrecic. I badz pewien, ze ludzie zaangazowani w ten
program wiedza, _jak_ przeprowadza sie poprawne metodologicznie badania.
--
co jest grane: 'Mother' by Moloko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-06-24 08:45:13
Temat: Re: prasa
Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah>
napisał w wiadomości news:d9ehkj$750$1@inews.gazeta.pl...
> ti-ar w wiadomości news:d99gtu$oes$1@inews.gazeta.pl pisze:
>
>> Jeżeli jedynym kryterium była ilość dobowa to znaczy, że badania te
>> były
>> bardzo uśrednione (nie brały pod uwagę innych czynników), więc
>> niemiarodajne. Raczej to był eksperyment z pogranicza ciekawostki
>> niż badania.
>
> Ten, jak go nazywasz, "eksperyment z pogranicza ciekawostki", jest
> chyba najszerzej dotad zakrojonym badaniem nad wplywem diety na
> nowotwory.
> Bo chodzi o program EPIC, jesli sie nie myle? Mozna krecic nosem,
> wybrzydzac, nazywac wyniki bzdurami itp., ale od statystyki na
> polmilionowej probie
> ciezko sie bedzie wykrecic. I badz pewien, ze ludzie zaangazowani
w ten program wiedza, _jak_ przeprowadza sie poprawne metodologicznie >
badania.
Twoja naiwność mnie poraża...
http://tinylink.com/?wiAioobA34
Krystyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-06-24 10:12:15
Temat: Re: prasaKrystyna*Opty* <K...@o...pl> napisał(a):
> Twoja naiwność mnie poraża...
> http://tinylink.com/?wiAioobA34
Krysiu, to nie jest naiwnosc, tylko powsciagliwosc i brak pochopnosci w
osadzaniu innych. Kazdy sadzi innych wedlug siebie; ja zakladam, ze ludzie
jednak z reguly sa uczciwi. Sam jestem poczatkujacym naukowcem i staram sie
taki byc. Zadnej patologii nie nalezy z gory traktowac jako normy. Wyobraz
sobie co by bylo, gdyby ludzie zaczeli Cie pietnowac za to, co pracownicy
sluzby zdrowia robili z pacjentami w Lodzi. Przeciez zarabialas kiedys na
zycie jako pielegniarka.
Odnosnie programu EPIC: ze wzgledu na swoja skale badania prowadzone sa
wieloosrodkowo, w wielu krajach Europy, i dosc ciezko jest mi wyobrazic
sobie, w jaki potencjalnie sposob miano by wywierac presje w celu
zafalszowania globalnych wynikow, skoro w kazdym z uczestniczacych krajow
badania finansowane sa przez inne instytucje. Ale rozumiem, ze twoje
watpliwosci znikna, gdy badacze zaangazowani w ten program opublikuja wyniki
swiadczace np. o tym, ze wysokie spozycie tluszczu chroni przed jakims
rodzajem nowotworu? Przypomne, ze dotychczasowy plon EPIC to mi.in.
wykrycie/potwierdzenie korelacji miedzy wysokim spozyciem warzyw i owocow a
mniejszym ryzykiem wystapienia nowotworu gornego odcinka przewodu pokarmowego
i pluc oraz miedzy wysokim spozyciem blonnika pokarmowego a zmniejszona
zapadalnoscia na raka jelita grubego. Nie dziwie sie, ze probujesz podkopac
wiarygodnosc tego programu, skoro uzyskane dzieki niemu wyniki stoja w
sprzecznosci do tego, w co wierzysz Ty i inni optymalni.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-06-24 19:48:38
Temat: Re: prasa
Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kulinski" <m...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:d9gm9v$5ks$1@inews.gazeta.pl...
>Sam jestem poczatkujacym naukowcem i staram sie
> taki byc.
No i wszystko jasne ;)
Slawek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-06-26 14:32:32
Temat: Re: prasaMarcin 'Cooler' Kuliński napisał(a):
> Ten, jak go nazywasz, "eksperyment z pogranicza ciekawostki", jest chyba
> najszerzej dotad zakrojonym badaniem nad wplywem diety na nowotwory. Bo
> chodzi o program EPIC, jesli sie nie myle? Mozna krecic nosem, wybrzydzac,
> nazywac wyniki bzdurami itp., ale od statystyki na polmilionowej probie
> ciezko sie bedzie wykrecic. I badz pewien, ze ludzie zaangazowani w ten
> program wiedza, _jak_ przeprowadza sie poprawne metodologicznie badania.
Cóż, posłużę się częstym argumentem przeciwników Kwaśniewskiego. Jeśli
badania nie są przeprowadzane w warunkach klinicznych, czyli ściśle
kontrolowanych, to trudno mówić o miarodajnych wynikach. Zakres tego
projektu musiał narzucić pewne ograniczenia w metodologii. Uczestnicy
mieli do samodzielnego wypełniania formularze (kto zaświadczy, że
wypełniali je rzetelnie?), inne formularze wypełniane były na podstawie
wywiadu, albo sporządzane były tygodniowe pamiętniki-jadłospisy (jak
sprawdzić, czy rzetelne?). Uczestnicy spowiadali się ze swoich
przyzwyczajeń i nałogów (takie same wątpliwości). Wreszcie oddawali do
badań krew i mocz (kto sprawdzał jak się odżywiali naprawdę?).
Reasumując, wszystko to opiera się w dużej mierze na założeniach
prawdomówności. Nawet jeśli analiza tych wyników była prawidłowa, to co
są warte wyniki otrzymane z niesprawdzonych danych? Podtrzymuję swoje
wątpliwości.
Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |