« poprzedni wątek | następny wątek » |
191. Data: 2011-07-09 16:10:41
Temat: Re: prasowkaDnia Sat, 9 Jul 2011 18:07:49 +0200, Fragile napisał(a):
> Czesto jednak bywa, ze opinie krazace wsrod antykatolikow na
> temat katolikow budowane sa na podstawie obserwacji wlasnie
> 'pseudokatolikow' :)
Ba, te obserwacje są wybiórcze i tendencyjne, ZRĘCZNIE ukierunkowywane w
celu wykazania prawdziwości konkretnej tezy o zabarwieniu antykatolickim.
--
XL
Prawda o GMO:
http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172
,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1Pr
YQPpgy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
192. Data: 2011-07-09 16:14:15
Temat: Re: prasowkaDnia Sat, 9 Jul 2011 18:10:41 +0200, Ikselka napisał(a):
> Dnia Sat, 9 Jul 2011 18:07:49 +0200, Fragile napisał(a):
>
>> Czesto jednak bywa, ze opinie krazace wsrod antykatolikow na
>> temat katolikow budowane sa na podstawie obserwacji wlasnie
>> 'pseudokatolikow' :)
>
> Ba, te obserwacje są wybiórcze i tendencyjne, ZRĘCZNIE ukierunkowywane w
> celu wykazania prawdziwości konkretnej tezy o zabarwieniu antykatolickim.
>
No niestety. Rowniez tak to odbieram.
Pozdrawiam,
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
193. Data: 2011-07-09 16:22:08
Temat: Re: prasowkaDnia Sat, 9 Jul 2011 18:07:49 +0200, Fragile napisał(a):
> Alez on nadal pozostaje odrebna jednostka. Ma swoje wlasne przemyslenia,
> swoje wnioski, swoj sposob postrzegania swiata, czlowieka, wiary, religii.
> Kazdy ksiadz, kazdy zakonnik to inna opowiesc, inny duch, odrebna
> indywidualnosc, odmienna osobowosc. Tak jak kazdy czlowiek - jest inną
> historią :)
Wyobrażenia antykatolików o rzekomej katolickiej bezmyślnej i bezkrytycznej
podległości sztywnym kanonom wiary wywołują u mnie niezmiennie uśmiech
politowania - zarówno odnośnie owej bezmyślności i bezkrytyczności, jak i
sztywności owych kanonów... Od razu widać, ża obraz katolika u takich osób
to jakiś ciemny stereotyp nie wiadomo skad wzięty (stawiam, że
zsyntetyzowany w jedno z wielu cech zaczerpniętych od wielu różnych osób
tak, aby nadawał się do ataków), a obraz sztywnych i nieludzkich kanonów
wiary katolickiej bierze się z ich powierzchownego poznania, braku
orientacji w zakresie społeczno-historycznych uwarunkowań owych kanonów i
braku własnych dobrych przemyśleń nad ich PRAWDZIWĄ treścią...
--
XL
Prawda o GMO:
http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172
,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1Pr
YQPpgy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
194. Data: 2011-07-09 16:26:40
Temat: Re: prasowkaDnia Sat, 9 Jul 2011 18:22:08 +0200, Ikselka napisał(a):
> Dnia Sat, 9 Jul 2011 18:07:49 +0200, Fragile napisał(a):
>
>> Alez on nadal pozostaje odrebna jednostka. Ma swoje wlasne przemyslenia,
>> swoje wnioski, swoj sposob postrzegania swiata, czlowieka, wiary, religii.
>> Kazdy ksiadz, kazdy zakonnik to inna opowiesc, inny duch, odrebna
>> indywidualnosc, odmienna osobowosc. Tak jak kazdy czlowiek - jest inną
>> historią :)
>
> Wyobrażenia antykatolików o rzekomej katolickiej bezmyślnej i bezkrytycznej
> podległości sztywnym kanonom wiary wywołują u mnie niezmiennie uśmiech
> politowania - zarówno odnośnie owej bezmyślności i bezkrytyczności, jak i
> sztywności owych kanonów... Od razu widać, ża obraz katolika u takich osób
> to jakiś ciemny stereotyp nie wiadomo skad wzięty (stawiam, że
> zsyntetyzowany w jedno z wielu cech zaczerpniętych od wielu różnych osób
> tak, aby nadawał się do ataków), a obraz sztywnych i nieludzkich kanonów
> wiary katolickiej bierze się z ich powierzchownego poznania, braku
> orientacji w zakresie społeczno-historycznych uwarunkowań owych kanonów i
> braku własnych dobrych przemyśleń nad ich PRAWDZIWĄ treścią...
>
Nic dodac, nic ujac. Powaznie, lepiej bym tego nie ujela.
Pozdrawiam,
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
195. Data: 2011-07-09 16:31:56
Temat: Re: prasowkaOn 9 Lip, 18:07, Fragile <s...@o...pl> wrote:
> Swiete jest Slowo Boze. Jego slucham. Jego nie olewam.
> Religia to nie zniewolenie. Wiara otwiera umysl i dusze, dajac wolnosc
> jakiej nie daje nic innego. Czlowiek ma prawo wyboru - kogo sluchac, kogo
> czytac, z kim rozmawiac, gdzie sie spowiadac, gdzie chodzic na msze, gdzie
> sie modlic.
Dzieki za wywazona odpowiedz.
Tak wlasnie widze (jak Ciebie w tych slowach)
prawdziwie wierzace osoby.
Szanujac ich poglady oraz umiejetnosc obrony
wlasnych opinii i - co najwazniejsze - wiary.
[ I niewazne w tym momencie, czy _ja_ wierze,
wazne JAK wierzy czlowiek, ktory calym soba
stara sie pokazac mozliwosci jakie _jemu_
daje wiara. ]
Mam wprawdzie pewne watpliwosci co do pierwszej
czesci Twojej wypowiedzi, a mianowicie:
> Ma swoje wlasne przemyslenia,
> swoje wnioski, swoj sposob postrzegania swiata, czlowieka, wiary, religii.
> Kazdy ksiadz, kazdy zakonnik to inna opowiesc, inny duch, odrebna
> indywidualnosc, odmienna osobowosc. Tak jak kazdy czlowiek - jest inną
> historią :)
Watpliwosci dotycza ewentualnej plynnosci granicy,
ktora to plynnosc moze sie pojawic u kaplana pomiedzy
owym "swoim sposobem postrzegania swiata, czlowieka,
wiary, religii", a dogmatami religii.
Pozostawmy jednak ten temat na nieco chlodniejsze
chwile - dzis juz nie nadazam za wyswietlaczem
temperatury...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
196. Data: 2011-07-09 17:10:36
Temat: Re: prasowkaUżytkownik "hoja" <j...@k...pl> napisał w wiadomości
news:iv9rnd$t9s$1@news.onet.pl...
____________
> Z czego wnosisz, że nie posiadam poczucia humoru?
Odpowiem ja: kilka postów wcześniej opowiedziałem świetny dowcip- i wcale
się nie śmiałaś:-)
--
Prawda, Prostota, Miłość
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
197. Data: 2011-07-09 17:23:34
Temat: Re: prasowkaDnia Sat, 9 Jul 2011 09:31:56 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
> On 9 Lip, 18:07, Fragile <s...@o...pl> wrote:
>
>> Swiete jest Slowo Boze. Jego slucham. Jego nie olewam.
>> Religia to nie zniewolenie. Wiara otwiera umysl i dusze, dajac wolnosc
>> jakiej nie daje nic innego. Czlowiek ma prawo wyboru - kogo sluchac, kogo
>> czytac, z kim rozmawiac, gdzie sie spowiadac, gdzie chodzic na msze, gdzie
>> sie modlic.
>
> Dzieki za wywazona odpowiedz.
>
> Tak wlasnie widze (jak Ciebie w tych slowach)
> prawdziwie wierzace osoby.
> Szanujac ich poglady oraz umiejetnosc obrony
> wlasnych opinii i - co najwazniejsze - wiary.
>
> [ I niewazne w tym momencie, czy _ja_ wierze,
> wazne JAK wierzy czlowiek, ktory calym soba
> stara sie pokazac mozliwosci jakie _jemu_
> daje wiara. ]
>
> Mam wprawdzie pewne watpliwosci co do pierwszej
> czesci Twojej wypowiedzi, a mianowicie:
>
>> Ma swoje wlasne przemyslenia,
>> swoje wnioski, swoj sposob postrzegania swiata, czlowieka, wiary, religii.
>> Kazdy ksiadz, kazdy zakonnik to inna opowiesc, inny duch, odrebna
>> indywidualnosc, odmienna osobowosc. Tak jak kazdy czlowiek - jest inną
>> historią :)
>
> Watpliwosci dotycza ewentualnej plynnosci granicy,
> ktora to plynnosc moze sie pojawic u kaplana pomiedzy
> owym "swoim sposobem postrzegania swiata, czlowieka,
> wiary, religii", a dogmatami religii.
>
Rozumiem Twoja watpliwosc, nie ujelam bowiem w swojej wypowiedzi
oczywistosci - tzn. zgodnosci z dogmatami religii. Zgodnosc ta jednak nie
pozbawia czlowieka jego indywidualnosci, oraz tego wszystkiego, o czym
wspomnialam wczesniej. Na bazie dogmatow bowiem (oczywiscie miedzy innymi),
czlowiek religijny stara sie budowac swoje zycie. Jednen bardziej udolnie,
inny mniej. Jestesmy tylko ludzmi.
Ksieza powinni pelnic swoja posluge z powolania, a nie jakiegos
wyrachowanego wyboru, czy braku innego pomyslu na wlasne zycie. Jesli
rzeczywiscie sa kaplanami z powolania, pozostajacymi w niezwykle bliskiej
relacji z Bogiem, wowczas ewentualna plynnosc granicy nigdy nie zostanie
przekroczona. Tak mysle.
>
> Pozostawmy jednak ten temat na nieco chlodniejsze
> chwile - dzis juz nie nadazam za wyswietlaczem
> temperatury...
>
Upal tez mnie wykancza; na szczescie widok slonca na niebie wynagradza
wszelkie niedogodnosci :)
Polecam wode z lodem i cytrynka :)
Pozdrawiam,
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
198. Data: 2011-07-09 18:29:32
Temat: Re: prasowka"Hanka" <c...@g...com> wrote in message
news:32a6d304-5765-4f08-838b-5a0c06342752@r2g2000vbj
.googlegroups.com...
> Praktykujący katolik nie musi się obawiać, że grzeszy, uprawiając w
> czasie gry wstępnej seks oralny. Nawet jeśli robi to w niedzielę, po
> przyjęciu komunii świętej. Powinien za to wiedzieć, że Kościół
> zdecydowanie nie zgadza się na seks analny czy antykoncepcję. Co
> wolno, a czego nie w sypialni osobom wierzącym - objaśnia Czytelnikom
> "Super Expressu brat Ksawery Knotz, kapucyn, duszpasterz małżeństw.
>
> http://www.tinyurl.pl?YbI0mfOx
czemu ten ksiezulo od razu nie powie, ze to o pochwe chodzi. Skoro
potem zakazuje wytrysku w innych wnetrzach kobiety?
a poza tym na poczatku mnie ten tekst dosc rozbawil, normalnie nie moglam
uwierzyc zeby cos podobnego mozna bylo ludziom wtlaczac do glowy. Ale
pozniej
doszlam do wniosku, ze powinni zwiekszyc ilosc seksuologow w krajach
katolickich
skoro takie wyssane z palca zakazy robia, w wimie boze.
ale mimo wszystko szybki numerek z obiecywanka jest rozweselajacy lol
i.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
199. Data: 2011-07-09 18:34:49
Temat: Re: prasowka"Fragile" <s...@o...pl> wrote in message
news:t2kxg8l01eyk.1qkzvcu3omm7l$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 8 Jul 2011 23:06:17 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
>
>> On 8 Lip, 23:50, "Chiron" <c...@o...eu> wrote:
>>>Tylko obserwuję tu u kilku osób jakieś perwersyjne wręcz
>>> upodobanie do przywalania tylko religii katolickiej.
>>
>> Pozwol, ze zapytam - odpowiesz jesli zechcesz :)
>> Spoko, nie bede ciagnac dyskusji, ale jestem ciekawa
>> Twojej opinii na nastepujacy temat:
>>
>> Czy, i jak dalece, przecietny (w sensie normalny)
>> katolik rzym-kat utozsamia religie i wiare z instytucja
>> kosciola rzymsko-katolickiego?
>>
>> [ inaczej mowiac: jak mocno katolik broni _religii_ w chwili
>> gdy mowa jest o jej _urzednikach_ ]
>>
> Pozwole sobie napiasc swoje zdanie. Mam nadzieje, ze nie masz nic
> przeciwko temu :)
> Osoba wierzaca zawsze broni swojej wiary. Nie ma to natomiast nic
> wspolnego
> z urzednikami, poniewaz obiektem wiary nie sa urzednicy, a Bog.
urzednicy sa wyslannikami Boga, i sa przez Boga powolani. Tu na ziemi masz
sie
ich sluchac, bo Duch swiety przemawia przez tego Najwyzszego, ktory
kontroluje
tych nizszych. Ale to wszystko wciaz od Boga wychodzi
Inaczeh to po co kosciol, po co ksieza- w sumie jesli odpowiadasz przed
Bogiem
to nie stosuj sie do przykazan np Koscielnych. Toz to urzedniczy wymysl.
> Normalny, prawdziwy katolik potrafi krytykowac urzednikow, ktorzy jego
> zdaniem na te krytyke zasluguja. Potrafi oddzielic 'piernik od wiatraka'.
> Potrafi dostrzec minusy i ulomnosci ludzkie, bo przeciez urzednicy to
> tylko
> ludzie. Ciekawe natomiast jest to, ze niekatolik czy tez wrecz antykatolik
> _kazda_ wypowiedz _kazdego_ _urzednika_ wlasnie (by daleko nie szukac, np.
> brata Knotza), zrecznie przypisuje wszystkim wyznawcom i przedstawicielom
> _wiary_ katolickiej. A tu pudlo...
zawsze mnie to zastanawialo, jak katolicy kreca i kombiuja jesli chodzi
o decyzje duszpasterskie......
i.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
200. Data: 2011-07-09 18:40:11
Temat: Re: prasowka"Fragile" <s...@o...pl> wrote in message
news:1wx3y15nkqy19.enwe4lrv1jin.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 8 Jul 2011 11:31:27 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
>
>> On 8 Lip, 20:18, Fragile <s...@o...pl> wrote:
>>> Dnia Thu, 7 Jul 2011 21:59:16 -0700 (PDT), Hanka napisa (a):
>>>> Praktykuj cy katolik nie musi si obawia , e grzeszy, uprawiaj c w
>>>> czasie gry wst pnej seks oralny. Nawet je li robi to w niedziel , po
>>>> przyj ciu komunii wi tej. Powinien za to wiedzie , e Ko ci
>>>> zdecydowanie nie zgadza si na seks analny czy antykoncepcj . Co
>>>> wolno, a czego nie w sypialni osobom wierz cym - obja nia Czytelnikom
>>>> "Super Expressu brat Ksawery Knotz, kapucyn, duszpasterz ma e stw.
>>>
>>>>http://www.tinyurl.pl?YbI0mfOx
>>>
>>> Zenujacy poziom. Zarowno zrodla 'artykuliku', jak i samego 'artykuliku'.
>>
>> Czego sie boisz, droga Fragile?
>>
> Niczego. Krytyke artykulu i zrodla odbierasz jako czyjs strach?
> Nie wiem, jakimi torami podaza Twoj mozg, ale bladzi.
moze tutaj lepiej
http://www.polityka.pl/kraj/292159,1,katolicka-kamas
utra.read
i.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |