| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-02-14 17:26:20
Temat: prawa autorskie
"nie można publikować bez przyzwolenia w World-Wide Web listów, a w grupach
dyskusyjnych zamieszczać dokumentów bez zgody ich autorów. " - cytata z
http://www.winter.pl/wlasnym.html z 5 akapitu.
wszyscy, ale juz zwlaszcza ci, ktorzy sie tak oburzali na naruszanie ich
praw autorskich, powinni rowniez tych praw przestrzegac...
jak widac dotyczy to rowniez publikowania na grupach dyskusyjnych.
pat
--
Puszatkowo http://www.puszatkowo.prv.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-02-14 18:54:17
Temat: Re: prawa autorskieUżytkownik Patrycja Kazala <k...@m...pw.edu.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@m...pw.edu.pl...
>
> "nie można publikować bez przyzwolenia w World-Wide Web listów, a w
grupach
> dyskusyjnych zamieszczać dokumentów bez zgody ich autorów. " - cytata z
> http://www.winter.pl/wlasnym.html z 5 akapitu.
>
> wszyscy, ale juz zwlaszcza ci, ktorzy sie tak oburzali na naruszanie ich
> praw autorskich, powinni rowniez tych praw przestrzegac...
> jak widac dotyczy to rowniez publikowania na grupach dyskusyjnych.
No tak, należy zwracać uwagę na Copy right: C w kółeczku, a co do listów
podawać autora.
To proste.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-14 18:58:36
Temat: Re: prawa autorskie> No tak, należy zwracać uwagę na Copy right: C w kółeczku, a co do listów
> podawać autora.
> To proste.
owszem - to proste, ale jak autor sie zgodzi:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-14 19:18:34
Temat: Re: prawa autorskieUżytkownik rena <r...@a...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3a8ad4e0$...@n...vogel.pl...
> > No tak, należy zwracać uwagę na Copy right: C w kółeczku, a co do
listów
> > podawać autora.
> > To proste.
> owszem - to proste, ale jak autor sie zgodzi:)
Na co?
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-14 21:37:56
Temat: Re: prawa autorskie> > > To proste.
> > owszem - to proste, ale jak autor sie zgodzi:)
> Na co?
pat cytowala:
"nie można publikować bez przyzwolenia w World-Wide Web listów, a w grupach
dyskusyjnych zamieszczać dokumentów bez zgody ich autorów. "
tak wiec, jesli nie masz zogdy autora np. ksiazki kucharskiej proszynskiego,
to nie mozesz tu zamieszczac jego przepisow
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-14 21:48:51
Temat: Re: prawa autorskieOn Wed, 14 Feb 2001 22:37:56 +0100, "rena" <r...@a...net.pl>
wrote:
>> > > To proste.
>> > owszem - to proste, ale jak autor sie zgodzi:)
>> Na co?
>
>pat cytowala:
>"nie można publikować bez przyzwolenia w World-Wide Web listów, a w grupach
>dyskusyjnych zamieszczać dokumentów bez zgody ich autorów. "
>
>tak wiec, jesli nie masz zogdy autora np. ksiazki kucharskiej proszynskiego,
>to nie mozesz tu zamieszczac jego przepisow
>
moznaby strescic.. wtedy chyba da sie uniknac mozliwych awantur i
spraw sadowych. "Ponizej" Proszynskiego, ludzie zwyczajnie lubia
byz pytani o zgode i czesto robi im to przyjemnisc, jesli sa
"uzyci" gdzies tam. Zazwyczaj tez prosza o "credits" czyli
uwzglednienie ich jako autorow , np w nawiasie
Krysia
K.T. - starannie opakowana
-----= Posted via Newsfeeds.Com, Uncensored Usenet News =-----
http://www.newsfeeds.com - The #1 Newsgroup Service in the World!
-----== Over 80,000 Newsgroups - 16 Different Servers! =-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-15 06:40:46
Temat: Re: prawa autorskie
Użytkownik "rena" <r...@a...net.pl> napisał w wiadomości
news:3a8af9df$1@news.vogel.pl...
(...)
> tak wiec, jesli nie masz zogdy autora np. ksiazki kucharskiej proszynskiego,
> to nie mozesz tu zamieszczac jego przepisow
Bez przesady!
Jak będę chciała podać komuś przepis z książki "kuchnia polska",
to mam pytać o zgodę autora (-ów) tej książki. Bez przesady!
Krystyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-15 06:50:59
Temat: Re: prawa autorskiekrycha <k...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "rena" <r...@a...net.pl> napisa" w wiadomości
> news:3a8af9df$1@news.vogel.pl...
> (...)
> > tak wiec, jesli nie masz zogdy autora np. ksiazki kucharskiej proszynskiego,
> > to nie mozesz tu zamieszczac jego przepisow
>
> Bez przesady!
> Jak będę chcia"a podać komuś przepis z książki "kuchnia polska",
> to mam pytać o zgodę autora (-ów) tej książki. Bez przesady!
> Krystyna
Nie musisz. Wiekszosc potraw z ksiazek kucharskich nie jest
wynalazkiem ich autorow, lecz sformulowaniem przepisow juz istniejacych.
Autorzy moga miec najwyzej pretensje do formy literackiej tych przepisow
(ile jednak sposrod ksiazek kucharskich ma ambicje literackie?!). Nawet
jezeli autor cos dodal do przepisu od siebie, lub nawet podal calkowicie
oryginalny przepis, to publikujac go w ksiazce, udostepnil go szerokiej
publicznosci i moglby miec najwyzej zastrzezenia do komercyjnego
wykorzystywania jego przepisu. Zastanawiam sie, czy moglby zaskarzyc
kucharza restauracyjnego, ktory wykorzystuje taki przepis w swojej
pracy?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-15 10:00:23
Temat: Re: prawa autorskie
Użytkownik "krycha" <k...@p...onet.pl> napisał...
>
> Użytkownik "rena" <r...@a...net.pl> napisał w wiadomości
> news:3a8af9df$1@news.vogel.pl...
> (...)
> > tak wiec, jesli nie masz zogdy autora np. ksiazki kucharskiej
proszynskiego,
> > to nie mozesz tu zamieszczac jego przepisow
>
> Bez przesady!
> Jak będę chciała podać komuś przepis z książki "kuchnia polska",
> to mam pytać o zgodę autora (-ów) tej książki. Bez przesady!
> Krystyna
Czymś innym jest podanie jednej osobie a czymś innym publikowanie. To
pierwsze można robić - tego drugiego nie...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-15 11:00:52
Temat: Re: prawa autorskie
"Joanna Duszczyńska" wrote:
>
> Czymś innym jest podanie jednej osobie a czymś innym publikowanie. To
> pierwsze można robić - tego drugiego nie...
Zgodnie z logika Wladyslawa, podanie paru osobom tego damego dania
przyrzadzonego w/g przepisu z jakiej ksiazki jest "publikowaniem" tego
przepisu w oryginalnej formie ;)
IMHO z przepisami to tak, jak z plagiatami. Mozna sie spierac, dopiero
kiedy jest to wierna kopia. Jak nie - nie ma podstaw prawnych twierdzic
o copyrighcie.
Ja m.in podaje tak malo przepisow na grupe nie z powodu obaw przed
prawem autorskim, ani tez z checi kiszenia ich przy sobie. Po prostu w
kuchni robie, jak umie, a ze pamiec mam kiepska, to za kazdym razem
efekt wychodzi odmienny. Nawe jak cos przeczytam, to i tak zawsze
modyfikuje, dla zasady. Wazne, zeby smakowalo. Najgorsze jest jak zona
mowi: zrob te ogorki tak, jak ostatnie, bo czegos tam nie dosypalec,
czegos dodales i wyszlo bardzo dobrze. A ja sie zastanawiam, co ja tam
do cholery dalem...?
Pozdr,MDR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |