Strona główna Grupy pl.sci.psychologia problem

Grupy

Szukaj w grupach

 

problem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-09-27 20:28:47

Temat: Re: problem
Od: " Pyzol" <p...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

turcjan paulin <n...@h...com> napisał(a):

> mowisz dobrze, ale poruszasz sie w przestrzeni myslenia, ze tak powiem
> "zdrowego". moje jest chore, i w tym problem.

Myslisz, ze tego nie znam?

Od lat, codzien zyje z cierpieniem dzieci, ktorym juz nikt nie pomoze tak jak
wtedy nie pomogl. Dzieci, ktorym przymarzaly bose stopy, kiedy - czasami po
kilka dni - czekaly na swoja kolej do gazu w Treblince, dzieci, ktorych
rodzicow juz wymordowano a o nich zapomniano i przez kilaka dni trzymano w
jakims budynku, brudne, niekarmione, pelzajace we wlasnych fekaliach, zanim
ktos sie wreszcie nie "zlitowal" i je wystrzelal, opuchle z glodu dzieci
Warszawskiego Getta i te z Oswiecimia, ktorymi specjalna uwage poswiecal dr.
niajaki Mengele.

Bez konca moge snuc opowiesci o tych zapomnianych przez swiat i Boga
dzieciach, ktorych jedyna wina bylo to, ze byly zydowskie. Poltora miliona. W
srodku Europy, na, starannie przymknietych na nieslychana zbrodnie, oczach
calego swiata....

Nie uratuje juz zadnego z nich, nie ogrzeje przemarznietych stop, nie wyrwe
spoza drutow. Dlaczego ciagle ze mna sa? Nie wiem. Sa i juz. Tyle to, akurat
ty,powinienes zrozumiec.

Jak sobie z tym radze? Ano, bez przerwy czytam o tym, bo poprzez to ocalam od
zapomnienia - a tyle to jeszcze moge zrobic. Angazuje sie w akcje przeciwko
antysemityzmowi i innym odmianom rasismu, studiuje te problemy i te wlasnie
zainteresowania wspomagaja umiejetnosc ogladania i sluchania dzis tych
dzieci, ktorym jeszcze mozna pomoc, tych z Etiopii, brazylijskich slumsow,
Equadoru, Bieslanu ( zauwazyles, jakie chudziutkie byly te bieslanskie
dzieci?). Czy wreszcie te najtragiczniejsze - porywane rodzicom i sila
wcielane do bojowek terrorystycznych ( Afryka, Sri Lanka - Tamile). Tajskie
nieletnie prostytutki, hinduskie dzieci uwiezione calymi dniami przy pleceniu
dywianow, chinskie porzucone niemowleta - dziewczynki - z premedytacja
zabijane glodem w ludowych "sierocincach"...

Ale wcale nie uwazam,ze moje zainteresowania sa niezdrowe. Moj Boze, gdyby
tak mialo byc - ktoz by w ogole ruszyl palcem aby zrobic dla nich cokolwiek!

One SA. Patrza na nas tymi ogromnymi, przepieknymi oczami i malo pomoze
przerzucenie kanalu TV na jakis "pogodniejszy" temat.

Oprocz poglebiania wiedzy na temat sytuacji dzieci w tych najubozszych,
najnieszczescliwszych regionach naszej Globalnej Wioski, oprocz realnej
pomocy w postaci Adopcji Serca, czy tez chocby jednorazowych datkow, oprocz
wspierania lobbyingu wsrod moznych i poteznych tego swiata, aby ockneli sie
ze swej chciwosci, mozna jeszcze wiele zrobic. Moza sie starac byc dobrym
czlowiekiem, dla bliskich, dla sasiadow, dla obcych mijajacyh na ulicy. Bo,
przeciez kiedy wszyscy bedziemy dobrymi ludzmi, to takich dzieci nie bedzie -
prawda? Kazdy dobry gest, elementarna przywoitosc wobec bliskich zbliza nas
do tego celu. I nawet jesli nigdy go nie osiagniemy, warto do niego isc. W t
e d y czuje sie sens zycia, ktory podnosic glowe chocbys dotknal cierpienia
zagrazajacego utrata zmyslow.

Niektore bliznieta dr. Mengele zszywal...razem.

Tu masz link do Adopcji Serca

http://maitri.diecezja.gda.pl/gazetka/pomoc/wstep.ht
m

A moj adres prywatny to
k...@s...ca
Pisz, jakby cie kiedys znowu przygielo... Niewiele ci doradze, ale
przynajmniej wyslucham.

Kaska






--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-09-27 20:29:15

Temat: Re: problem
Od: " Pyzol" <p...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

turcjan paulin <n...@h...com> napisał(a):

> mowisz dobrze, ale poruszasz sie w przestrzeni myslenia, ze tak powiem
> "zdrowego". moje jest chore, i w tym problem.


Hmm....

Od lat, codzien zyje z cierpieniem dzieci, ktorym juz nikt nie pomoze tak jak
wtedy nie pomogl. Dzieci, ktorym przymarzaly bose stopy, kiedy - czasami po
kilka dni - czekaly na swoja kolej do gazu w Treblince, dzieci, ktorych
rodzicow juz wymordowano a o nich zapomniano i przez kilaka dni trzymano w
jakims budynku, brudne, niekarmione, pelzajace we wlasnych fekaliach, zanim
ktos sie wreszcie nie "zlitowal" i je wystrzelal, opuchle z glodu dzieci
Warszawskiego Getta i te z Oswiecimia, ktorymi specjalna uwage poswiecal dr.
niajaki Mengele.

Bez konca moge snuc opowiesci o tych zapomnianych przez swiat i Boga
dzieciach, ktorych jedyna wina bylo to, ze byly zydowskie. Poltora miliona. W
srodku Europy, na, starannie przymknietych na nieslychana zbrodnie, oczach
calego swiata....

Nie uratuje juz zadnego z nich, nie ogrzeje przemarznietych stop, nie wyrwe
spoza drutow. Dlaczego ciagle ze mna sa? Nie wiem. Sa i juz. Tyle to, akurat
ty,powinienes zrozumiec.

Jak sobie z tym radze? Ano, bez przerwy czytam o tym, bo poprzez to ocalam od
zapomnienia - a tyle to jeszcze moge zrobic. Angazuje sie w akcje przeciwko
antysemityzmowi i innym odmianom rasismu, studiuje te problemy i te wlasnie
zainteresowania wspomagaja umiejetnosc ogladania i sluchania dzis tych
dzieci, ktorym jeszcze mozna pomoc, tych z Etiopii, brazylijskich slumsow,
Equadoru, Bieslanu ( zauwazyles, jakie chudziutkie byly te bieslanskie
dzieci?). Czy wreszcie te najtragiczniejsze - porywane rodzicom i sila
wcielane do bojowek terrorystycznych ( Afryka, Sri Lanka - Tamile). Tajskie
nieletnie prostytutki, hinduskie dzieci uwiezione calymi dniami przy pleceniu
dywianow, chinskie porzucone niemowleta - dziewczynki - z premedytacja
zabijane glodem w ludowych "sierocincach"...

Ale wcale nie uwazam,ze moje zainteresowania sa niezdrowe. Moj Boze, gdyby
tak mialo byc - ktoz by w ogole ruszyl palcem aby zrobic dla nich cokolwiek!

One SA. Patrza na nas tymi ogromnymi, przepieknymi oczami i malo pomoze
przerzucenie kanalu TV na jakis "pogodniejszy" temat.

Oprocz poglebiania wiedzy na temat sytuacji dzieci w tych najubozszych,
najnieszczescliwszych regionach naszej Globalnej Wioski, oprocz realnej
pomocy w postaci Adopcji Serca, czy tez chocby jednorazowych datkow, oprocz
wspierania lobbyingu wsrod moznych i poteznych tego swiata, aby ockneli sie
ze swej chciwosci, mozna jeszcze wiele zrobic. Moza sie starac byc dobrym
czlowiekiem, dla bliskich, dla sasiadow, dla obcych mijajacyh na ulicy. Bo,
przeciez kiedy wszyscy bedziemy dobrymi ludzmi, to takich dzieci nie bedzie -
prawda? Kazdy dobry gest, elementarna przywoitosc wobec bliskich zbliza nas
do tego celu. I nawet jesli nigdy go nie osiagniemy, warto do niego isc. W t
e d y czuje sie sens zycia, ktory podnosic glowe chocbys dotknal cierpienia
zagrazajacego utrata zmyslow.

Niektore bliznieta dr. Mengele zszywal...razem.

Tu masz link do Adopcji Serca

http://maitri.diecezja.gda.pl/gazetka/pomoc/wstep.ht
m

A moj adres prywatny to
k...@s...ca
Pisz, jakby cie kiedys znowu przygielo... Niewiele ci doradze, ale
przynajmniej wyslucham.

Kaska






--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-27 20:29:49

Temat: Re: problem
Od: " Pyzol" <p...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

turcjan paulin <n...@h...com> napisał(a):

> mowisz dobrze, ale poruszasz sie w przestrzeni myslenia, ze tak powiem
> "zdrowego". moje jest chore, i w tym problem.


Hmm....

Od lat, codzien zyje z cierpieniem dzieci, ktorym juz nikt nie pomoze tak jak
wtedy nie pomogl. Dzieci, ktorym przymarzaly bose stopy, kiedy - czasami po
kilka dni - czekaly na swoja kolej do gazu w Treblince, dzieci, ktorych
rodzicow juz wymordowano a o nich zapomniano i przez kilaka dni trzymano w
jakims budynku, brudne, niekarmione, pelzajace we wlasnych fekaliach, zanim
ktos sie wreszcie nie "zlitowal" i je wystrzelal, opuchle z glodu dzieci
Warszawskiego Getta i te z Oswiecimia, ktorymi specjalna uwage poswiecal dr.
niajaki Mengele.

Bez konca moge snuc opowiesci o tych zapomnianych przez swiat i Boga
dzieciach, ktorych jedyna wina bylo to, ze byly zydowskie. Poltora miliona. W
srodku Europy, na, starannie przymknietych na nieslychana zbrodnie, oczach
calego swiata....

Nie uratuje juz zadnego z nich, nie ogrzeje przemarznietych stop, nie wyrwe
spoza drutow. Dlaczego ciagle ze mna sa? Nie wiem. Sa i juz. Tyle to, akurat
ty,powinienes zrozumiec.

Jak sobie z tym radze? Ano, bez przerwy czytam o tym, bo poprzez to ocalam od
zapomnienia - a tyle to jeszcze moge zrobic. Angazuje sie w akcje przeciwko
antysemityzmowi i innym odmianom rasismu, studiuje te problemy i te wlasnie
zainteresowania wspomagaja umiejetnosc ogladania i sluchania dzis tych
dzieci, ktorym jeszcze mozna pomoc, tych z Etiopii, brazylijskich slumsow,
Equadoru, Bieslanu ( zauwazyles, jakie chudziutkie byly te bieslanskie
dzieci?). Czy wreszcie te najtragiczniejsze - porywane rodzicom i sila
wcielane do bojowek terrorystycznych ( Afryka, Sri Lanka - Tamile). Tajskie
nieletnie prostytutki, hinduskie dzieci uwiezione calymi dniami przy pleceniu
dywianow, chinskie porzucone niemowleta - dziewczynki - z premedytacja
zabijane glodem w ludowych "sierocincach"...

Ale wcale nie uwazam,ze moje zainteresowania sa niezdrowe. Moj Boze, gdyby
tak mialo byc - ktoz by w ogole ruszyl palcem aby zrobic dla nich cokolwiek!

One SA. Patrza na nas tymi ogromnymi, przepieknymi oczami i malo pomoze
przerzucenie kanalu TV na jakis "pogodniejszy" temat.

Oprocz poglebiania wiedzy na temat sytuacji dzieci w tych najubozszych,
najnieszczescliwszych regionach naszej Globalnej Wioski, oprocz realnej
pomocy w postaci Adopcji Serca, czy tez chocby jednorazowych datkow, oprocz
wspierania lobbyingu wsrod moznych i poteznych tego swiata, aby ockneli sie
ze swej chciwosci, mozna jeszcze wiele zrobic. Moza sie starac byc dobrym
czlowiekiem, dla bliskich, dla sasiadow, dla obcych mijajacyh na ulicy. Bo,
przeciez kiedy wszyscy bedziemy dobrymi ludzmi, to takich dzieci nie bedzie -
prawda? Kazdy dobry gest, elementarna przywoitosc wobec bliskich zbliza nas
do tego celu. I nawet jesli nigdy go nie osiagniemy, warto do niego isc. W t
e d y czuje sie sens zycia, ktory podnosic glowe chocbys dotknal cierpienia
zagrazajacego utrata zmyslow.

Niektore bliznieta dr. Mengele zszywal...razem.

Tu masz link do Adopcji Serca

http://maitri.diecezja.gda.pl/gazetka/pomoc/wstep.ht
m

A moj adres prywatny to
k...@s...ca
Pisz, jakby cie kiedys znowu przygielo... Niewiele ci doradze, ale
przynajmniej wyslucham.

Kaska






--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 5 . [ 6 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

nerwica u 8 latka
Przyjazn a cechy fizyczne
Nie ma glupich
Nie ma glupich
Osobowość dyssocjalna.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »