| « poprzedni wątek | następny wątek » |
241. Data: 2008-11-06 08:32:08
Temat: Re: problem siedmiolatkaM&C pisze:
> Qrczak pisze:
>
>>>>> Myślisz, że ktoś będzie pamiętał, że siedział w pierwszej klasie w
>>>>> ławce?
>>>>>
>>>>
>>>> a nie? nie pamietasz nieprzyjemnych zdarzen z przedszkola (o ile
>>>> uczeszczales) lub z pierwszej klasy?
>>>>
>>> Ja pamiętam, że w pierwszej klasie byłam na wagarach ;P .
>>
>> Aż tak bardzo skóra na tyłku szczypała potem? ;-)
>>
>
> Wcale :-D . Rodzice dziwnie ulgowo to potraktowali. Może dlatego, że
> wagary odbywały się w przyszkolnej piaskownicy ;-) .
>
w piaskownicy powiadasz :))))) co jesz? miesko, a skad masz? przypelzo
:)))))
--
The Gnome
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
242. Data: 2008-11-08 12:12:40
Temat: Re: problem siedmiolatka
Użytkownik "Habeck Colibretto" <h...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:1ootq39rcvid$.dlg@habeck.pl...
> Dnia 03.11.2008, o godzinie 11.57.09, na pl.soc.dzieci.starsze, Qrczak
> napisał(a):
>
>>>>> jednego dziecka, kiedy inne siedza w parach- tak, dla 7 latki to
>>>>> banicja.
>>>> Czyli wg ciebie co ma zrobić nauczyciel, gdy w klasie jest nieparzysta
>>>> liczba
>>>> dzieci?
>>> Zacząć od tego, że może jest jakieś dziecko, które _chce_ samo siedzieć.
>> Wedle Twoich wcześniejszych wynurzeń żadne nie powinno chcieć ("W
>> pierwszej
>> klasie najważniejsze są relacje z koleżeństwem.")... to takie
>> nienormalne...
>
> Nigdy nic o tym, że żadne nie będzie chciało siedzieć nie pisałem.
> Zawsze warto sprawdzić, czy jakieś szurnięte nie chce siedzieć samo. :)
Ale dlaczego zaraz szurnięte?
Mój np siedzi sam w ławce. Akurat ze względu na chorobę jego kolegi z ławki.
Ale cos długo ten chłopiec choruje. A mojemu w to graj bo mi oznajmił że on
lubi siedzieć sam bo może się skupić i mu nikt nie prezszkadza.
--
Sylwia
Piotrek (3-01-2001)
Maciek (30-11-2005)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
243. Data: 2008-11-08 14:11:06
Temat: Re: problem siedmiolatka
Użytkownik "Nixe" <n...@o...eu> napisał w wiadomości
news:gemh81$924$1@news.onet.pl...
> X-No-Archive: Yes
>
> "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> napisała
>> No i żeby się pochwalić to powiem że moje dziecię dostało szóstkę z
>> kartkówki z matematyki
>
> Macie normalne oceny w pierwszej klasie?
U mojego też są oceny 1-6
>> ale literki proste za diabła nie chcą jej wychodzić - chce wszystko
>> zrobić
>> za szybko i na odwal ;)
>
> Jasiek identycznie - matematyka go nudzi, bo za prosta - wszystko łapie w
> mig, ale na polskim literki wyłażą poza linię (ciekawe, że cyferki nie ;-)
No dokładnie. Z matmy robi wszystko 3 x szybciej jak reszta. Też już 6
dostał za jakieś zadanie. A literki to takie kulfony sadzi że łomatko.
Jakieś takie rozciągnięte i duże.
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
244. Data: 2008-11-08 14:33:57
Temat: Re: problem siedmiolatka
Użytkownik "M&C" <c...@C...pl> napisał w wiadomości
news:ges77h$rbr$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> gazebo pisze:
>
>>> Myślisz, że ktoś będzie pamiętał, że siedział w pierwszej klasie w
>>> ławce?
>>>
>>
>> a nie? nie pamietasz nieprzyjemnych zdarzen z przedszkola (o ile
>> uczeszczales) lub z pierwszej klasy?
>>
> Ja pamiętam, że w pierwszej klasie byłam na wagarach ;P .
Phii
Ja w 1 klasie jako jedyna z całej szkoły miałam poprawne z zachowania na
koniec roku. O!
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
245. Data: 2008-11-08 14:47:09
Temat: Re: problem siedmiolatka
Użytkownik "waruga_e" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1h6vy8q6nkjpg$.8fncyckknkcb.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 3 Nov 2008 12:10:38 +0100, MONI|<A napisał(a):
>
>> przed
>> rozmową z dzieckiem przychodził na zajęcia
>
> tylko szkoła pewnie nie ma psychologa. Jolka pewnie idzie do poradni, albo
> w inne miejsce.
A czemu ma nie mieć. Np w szkole Piotrka jest psycholog.
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
246. Data: 2008-11-08 15:29:32
Temat: Re: problem siedmiolatkaDnia Sat, 8 Nov 2008 15:47:09 +0100, Szpilka napisał(a):
> A czemu ma nie mieć. Np w szkole Piotrka jest psycholog.
A to fajnie. Pewnie zależy od gminy, u nas nie uświadczysz szkoły z
psychologiem na etacie.
--
waruga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
247. Data: 2008-11-09 15:44:17
Temat: Re: problem siedmiolatkaDnia 08.11.2008, o godzinie 13.12.40, na pl.soc.dzieci.starsze, Szpilka
napisał(a):
> Użytkownik "Habeck Colibretto" <h...@N...gazeta.pl> napisał w
> wiadomości news:1ootq39rcvid$.dlg@habeck.pl...
>> Dnia 03.11.2008, o godzinie 11.57.09, na pl.soc.dzieci.starsze, Qrczak
>> napisał(a):
>>
>>>>>> jednego dziecka, kiedy inne siedza w parach- tak, dla 7 latki to
>>>>>> banicja.
>>>>> Czyli wg ciebie co ma zrobić nauczyciel, gdy w klasie jest nieparzysta
>>>>> liczba
>>>>> dzieci?
>>>> Zacząć od tego, że może jest jakieś dziecko, które _chce_ samo siedzieć.
>>> Wedle Twoich wcześniejszych wynurzeń żadne nie powinno chcieć ("W
>>> pierwszej
>>> klasie najważniejsze są relacje z koleżeństwem.")... to takie
>>> nienormalne...
>>
>> Nigdy nic o tym, że żadne nie będzie chciało siedzieć nie pisałem.
>> Zawsze warto sprawdzić, czy jakieś szurnięte nie chce siedzieć samo. :)
>
> Ale dlaczego zaraz szurnięte?
Dlatego, że ponieważ. Weźcie sobie przeczytajcie na co odpowiadałem.
> Mój np siedzi sam w ławce.
Szurnięty jak qra.
> Akurat ze względu na chorobę jego kolegi z ławki.
Aha... czyli siedzi sam, czy sam nie siedzi? Bo jak dla mnie to sam nie
siedzi (tak jakbyś mówiła, że jesteś samotną matką, bo ojciec pojechał na
weekend do roboty).
> Ale cos długo ten chłopiec choruje. A mojemu w to graj bo mi oznajmił że on
> lubi siedzieć sam bo może się skupić i mu nikt nie prezszkadza.
Siedzi sam z innego powodu niż kara.
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
248. Data: 2008-11-09 15:45:28
Temat: Re: problem siedmiolatkaDnia 05.11.2008, o godzinie 11.24.30, na pl.soc.dzieci.starsze, Qrczak
napisał(a):
>>> Nie pisałem nigdzie, że uważam to za nienormalne.
>>
>> Ale dałaś do zrozumienia (vide znaczenie słowa "szurnięte").
> ~~~~~~~~
>
> O czymś nie wiemy, Habeck? ;-)
Przywykłem.
> Qra, a o szuraniu to JA pisałam
I przywykłem do tego, że jak się chce z kimś pożartować, to części grupy
trzeba wyjaśniać o co dokładnie chodzi. :)
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
249. Data: 2008-11-09 16:05:02
Temat: Re: problem siedmiolatka
Użytkownik "Habeck Colibretto" <h...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:1dr0e85e8wynt$.dlg@habeck.pl...
>>> Nigdy nic o tym, że żadne nie będzie chciało siedzieć nie pisałem.
>>> Zawsze warto sprawdzić, czy jakieś szurnięte nie chce siedzieć samo. :)
>>
>> Ale dlaczego zaraz szurnięte?
>
> Dlatego, że ponieważ. Weźcie sobie przeczytajcie na co odpowiadałem.
Za długi już ten wątek - pogubiłam się :-)
>> Mój np siedzi sam w ławce.
>
> Szurnięty jak qra.
qra czy Qra? ;-)
>> Akurat ze względu na chorobę jego kolegi z ławki.
>
> Aha... czyli siedzi sam, czy sam nie siedzi? Bo jak dla mnie to sam nie
> siedzi (tak jakbyś mówiła, że jesteś samotną matką, bo ojciec pojechał na
> weekend do roboty).
>
>> Ale cos długo ten chłopiec choruje. A mojemu w to graj bo mi oznajmił że
>> on
>> lubi siedzieć sam bo może się skupić i mu nikt nie prezszkadza.
>
> Siedzi sam z innego powodu niż kara.
Mowa była o dziecku które z wyboru chce samo siedzieć. Więc Ci pokazuje że
moje chce. Ma okazję akurat z powodu choroby kolegi siedziec sam i mu się to
podoba. Nie narzeka na brak kolegi, podoba mu się samotnośc ławkowa.
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
250. Data: 2008-11-09 18:16:22
Temat: Re: problem siedmiolatkaUżytkownik "Szpilka" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:gf6s47$id8$1@node1.news.atman.pl...
>
> Użytkownik "Habeck Colibretto" <h...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:1dr0e85e8wynt$.dlg@habeck.pl...
>
>>>> Nigdy nic o tym, że żadne nie będzie chciało siedzieć nie pisałem.
>>>> Zawsze warto sprawdzić, czy jakieś szurnięte nie chce siedzieć samo. :)
>>> Ale dlaczego zaraz szurnięte?
>> Dlatego, że ponieważ. Weźcie sobie przeczytajcie na co odpowiadałem.
>
> Za długi już ten wątek - pogubiłam się :-)
Idź na młodsze. Tam jest taki jeden krótki i na temat ;-)
>>> Mój np siedzi sam w ławce.
>> Szurnięty jak qra.
>
> qra czy Qra? ;-)
Introwertyzm jest widać zboczeniem jakimś czy cuś.
>>> Ale cos długo ten chłopiec choruje. A mojemu w to graj bo mi oznajmił że on
>>> lubi siedzieć sam bo może się skupić i mu nikt nie prezszkadza.
>> Siedzi sam z innego powodu niż kara.
>
> Mowa była o dziecku które z wyboru chce samo siedzieć. Więc Ci pokazuje że
> moje chce. Ma okazję akurat z powodu choroby kolegi siedziec sam i mu się to
> podoba. Nie narzeka na brak kolegi, podoba mu się samotnośc ławkowa.
Pewnie szurnięty :-)
Qra, szurszur
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |