Strona główna Grupy pl.sci.psychologia problem z mężem-wymienić !!!!

Grupy

Szukaj w grupach

 

problem z mężem-wymienić !!!!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-08-17 11:02:41

Temat: Re: problem z mężem-wymienić !!!!
Od: "Becchino" <b...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "wojus" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ajjncc$6b6$1@news.tpi.pl...
> nigdy nie sądziałam, że będę kiedykolwiek miała taki problem,
> ale życie przynosi różne niespodzianki
>
> mam męża od kwietnia, znamy się już 5 lat,
> początkowo kolega z roku, zakochaliśmy się,
> mam mieszkanie, wprowadził się, mieszkaliśmy 2 lata,
> pod koniec studiów decyzja o ślubie
>
> przez ostatni rok - tylko ja nas utrzymywałam,
> jako studentak, stypendia,
> jestem pracoholiczką, muszę coś pożytecznego robić coś każdego dnia,
> wcześniej on pracował, ale rzucił pracę (po mojej namowie, że stać go na
coś
> lepszego)
>
> on - szukał pracy
>
> OK, pomyśłałam, skończymy studia - jakoś to będzie
>
> otóż nie jest
>
> na pytanie - co dalej, nie ma $, mówi, że jakoś to będzie
> ja po prostu się boję każdego kolejnego dnia z jego podejściem do życia,
>
> gdy ja idę na rozmowę kwalifikacyjną w sprawie pracy
> i się pytam jego (po 8 rozmowach) jak się przygotować
> słysze odpowiedź - nie przygotowuj się, oni grają ludźmi
>
> no z takim podejściem to on nie ma szans!!!
>
> na moje pytanie - czy w ciągu ostatniego roku nie było żadnego powodu aby
> poważnie pomyśleć o pracy - odpowiedział, że nie
> czyli ani ja, ani ślub nie był tym powodem
>
> jak go zmobilizować?
> bo to typ, który nie dostanie kopa to nic nie zrobi ... niestety
>
> skończyłam studia i jestem autentycznie zmęczona,
> no i mam mężą
>
> pies, nootebok - spełaniam jak głupia każdą jego zachciankę
> i on mi mówi, że chce dzieci?
>
> kocham tego skurczybyka,
> no ale zauważam u siebie narastającą nienawiść .....
> chyba zmienię go "na lepszy model" :-))))
>
> proszę o rady
> ale nie w stylu
> 1. ogólnie problemy z bezrobociem
> 2. przecież znałaś go przed ślubem
>
> ZAWIEDZIONA


Jezeli juz maksymalnie masz tego dosc to postaw ultimatum.
Powiedz mu, ze kochasz go ale jest duzym chlopcem i moglby
byc troche bardziej zaradny, moglby dopomoc finansowo itd.
W koncu to wspolne zycie, a nie ciagniecie kogos za reke.
Mozesz postawic mu ostre ultimatum, albo zyc z ,,utrzymankiem'' do
konca zycia. Wybor jest trudny, ale pamietaj, jesli on jest teraz taki, to
pewnie taki bedzie, az go nie zmobilizuje cos, ktos.....
A moze on czuje sie niedowartosciowany. Ty zarabiasz, utrzymujesz dom, a
on....
nie potrafi i ucieka w taki zwis.

Karolina


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-08-17 11:04:15

Temat: Re: problem z mężem-wymienić !!!!
Od: "Becchino" <b...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Joanna" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ajjpg3$g0q$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "wojus" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
>
>
> > tak nie moze mi minąć życie, nie chcę nie nie nie nie nie nie
> nie
> > ..................
>
> > > > jak go zmobilizować?

powiedz, ze nie chcesz mieszkac z kims kto bedzie cale zycie na Twoim
utrzymaniu.
wytlumacz na czym polega zwiazek we dwoje...

Karolina


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-17 11:40:39

Temat: Re: problem z mężem-wymienić !!!!
Od: " Kamfora" <k...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

wojus <w...@w...pl> napisał(a):
/ciach/
> mam męża od kwietnia, znamy się już 5 lat,
> początkowo kolega z roku, zakochaliśmy się,
> mam mieszkanie, wprowadził się, mieszkaliśmy 2 lata,
> pod koniec studiów decyzja o ślubie

/ciach/

> kocham tego skurczybyka,
> no ale zauważam u siebie narastającą nienawiść .....
> chyba zmienię go "na lepszy model" :-))))

Moje pytanie: czy taka sytuacja gdyby pracował on, a Ty
siedziałabyś w domu - byłaby dla Ciebie dopuszczalna?
Czy to, że on nie pracuje zawodowo - oznacza, że wziął na siebie
wszelkie obowiązki domowe, czy też nic nie robi?
(homo sapiens varietas truteń?)
I...czy bardziej denerwuje Cię ten układ, czy to, co mówią ludzie
na Wasz temat?

Pozdrawiam

Ba.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-17 16:32:56

Temat: Re: problem z mężem-wymienić !!!!
Od: "Pyzol" <p...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora


"wojus" > chyba zmienię go "na lepszy model" :-))))

Nie ma co sie smiac, ale rzeczywiscie wymienic. Przyjrzec sie tez troche
sobie, czy czasem zamilowanie do pozycji dominujacej nie ulatwia partnerowi
takie osiadanie na linii najmniejszego oporu.
ZA CO go kochasz? Spisz sobie co kochasz a czego nienawidzisz i prownaj.
Pokaz mu ten spis i ew. smetnie stwierdz,.ze minusy przewazaja, w zwiazku z
czym zamierzasz sie odkochac.

Kaska


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-17 16:34:08

Temat: Re: problem z mężem-wymienić !!!!
Od: "Pyzol" <p...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora


"Nina M. Miller"
> Jak i to nie pomoze, to wystaw go za drzwi. Pisalas, ze mieszkanie
> twoje, wiec mozesz spokojnie tak zrobic.
Popieram! Obiema recami!:)
Kaska



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-17 16:35:21

Temat: Re: problem z mężem-wymienić !!!!
Od: "Pyzol" <p...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora


" Kamfora"
> Czy to, że on nie pracuje zawodowo - oznacza, że wziął na siebie
> wszelkie obowiązki domowe, czy też nic nie robi?

Bardzo przytomna uwaga.
No, jak to jest?
Kaska


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-18 02:53:08

Temat: Re: problem z mężem-wymienić !!!!
Od: "jamniczek" <l...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

wojus <w...@w...pl> napisał(a):

> nigdy nie sądziałam, że będę kiedykolwiek miała taki problem,
> ale życie przynosi różne niespodzianki
>
> mam męża od kwietnia, znamy się już 5 lat,
> początkowo kolega z roku, zakochaliśmy się,
> mam mieszkanie, wprowadził się, mieszkaliśmy 2 lata,
> pod koniec studiów decyzja o ślubie
>
> przez ostatni rok - tylko ja nas utrzymywałam,
> jako studentak, stypendia,
> jestem pracoholiczką, muszę coś pożytecznego robić coś każdego dnia,
> wcześniej on pracował, ale rzucił pracę (po mojej namowie, że stać go na coś
> lepszego)
>
> on - szukał pracy
>
> OK, pomyśłałam, skończymy studia - jakoś to będzie
>
> otóż nie jest
>
> na pytanie - co dalej, nie ma $, mówi, że jakoś to będzie
> ja po prostu się boję każdego kolejnego dnia z jego podejściem do życia,
>
> gdy ja idę na rozmowę kwalifikacyjną w sprawie pracy
> i się pytam jego (po 8 rozmowach) jak się przygotować
> słysze odpowiedź - nie przygotowuj się, oni grają ludźmi
>
> no z takim podejściem to on nie ma szans!!!
>
> na moje pytanie - czy w ciągu ostatniego roku nie było żadnego powodu aby
> poważnie pomyśleć o pracy - odpowiedział, że nie
> czyli ani ja, ani ślub nie był tym powodem
>
> jak go zmobilizować?
> bo to typ, który nie dostanie kopa to nic nie zrobi ... niestety
>
> skończyłam studia i jestem autentycznie zmęczona,
> no i mam mężą
>
> pies, nootebok - spełaniam jak głupia każdą jego zachciankę
> i on mi mówi, że chce dzieci?
>
> kocham tego skurczybyka,
> no ale zauważam u siebie narastającą nienawiść .....
> chyba zmienię go "na lepszy model" :-))))
>
> proszę o rady
> ale nie w stylu
> 1. ogólnie problemy z bezrobociem
> 2. przecież znałaś go przed ślubem
>
> ZAWIEDZIONA
>
>
> Radzę wymienić póki czas, to nie rokuje dobrze. Jeśli ślub kościelny -
zalecam namysł i dużo dobrej woli zanim podejmiesz decyzję.
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-18 05:38:08

Temat: Re: problem z mężem-wymienić !!!!
Od: "Łukasz" <l...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

wojus napisał(a) w dniu 16 sie 2002 tak:

> kocham tego skurczybyka,
> no ale zauważam u siebie narastającą nienawiść .....
> chyba zmienię go "na lepszy model" :-))))

Wy kobiety jestescie czasem tak naiwne, ze rozsadnemu czlowiekowi az
sie nie chce wierzyc.

Zanim zostawisz meza (co nie jest rzecza tak prosta jak w przypadku
odejscia od chlopaka) sprobuj innych srodkow. Np. powiedz mu, ze
prawdziwy mezczyzna nie pozwolilby utrzymywac sie kobiecie, ze to nie
meskie itp. Moze podraznisz jego dume i sie wezmie do roboty.

--
Pozdrawiam
Łukasz Kryj [x...@p...wp.pl] [www.gminacmielow.republika.pl]
====================================================
===========
Lepiej siedem razy z Królewną Śnieżką
niż raz z Siedmioma Krasnoludkami...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-18 07:52:25

Temat: Re: problem z mężem-wymienić !!!!
Od: "isiak" <i...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "wojus" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ajjncc$6b6$1@news.tpi.pl...
> nigdy nie sądziałam, że będę kiedykolwiek miała taki problem,
> ale życie przynosi różne niespodzianki
>
> mam męża od kwietnia, znamy się już 5 lat,
> początkowo kolega z roku, zakochaliśmy się,
> mam mieszkanie, wprowadził się, mieszkaliśmy 2 lata,
> pod koniec studiów decyzja o ślubie
>
> przez ostatni rok - tylko ja nas utrzymywałam,
> jako studentak, stypendia,
> jestem pracoholiczką, muszę coś pożytecznego robić coś każdego dnia,
> wcześniej on pracował, ale rzucił pracę (po mojej namowie, że stać go na
coś
> lepszego)
>
> on - szukał pracy
>
> OK, pomyśłałam, skończymy studia - jakoś to będzie
>
> otóż nie jest
>
> na pytanie - co dalej, nie ma $, mówi, że jakoś to będzie
> ja po prostu się boję każdego kolejnego dnia z jego podejściem do życia,
>
> gdy ja idę na rozmowę kwalifikacyjną w sprawie pracy
> i się pytam jego (po 8 rozmowach) jak się przygotować
> słysze odpowiedź - nie przygotowuj się, oni grają ludźmi
>
> no z takim podejściem to on nie ma szans!!!
>
> na moje pytanie - czy w ciągu ostatniego roku nie było żadnego powodu aby
> poważnie pomyśleć o pracy - odpowiedział, że nie
> czyli ani ja, ani ślub nie był tym powodem
>
> jak go zmobilizować?
> bo to typ, który nie dostanie kopa to nic nie zrobi ... niestety
>
> skończyłam studia i jestem autentycznie zmęczona,
> no i mam mężą
>
> pies, nootebok - spełaniam jak głupia każdą jego zachciankę
> i on mi mówi, że chce dzieci?
>
> kocham tego skurczybyka,
> no ale zauważam u siebie narastającą nienawiść .....
> chyba zmienię go "na lepszy model" :-))))
>
> proszę o rady
> ale nie w stylu
> 1. ogólnie problemy z bezrobociem
> 2. przecież znałaś go przed ślubem
>
> ZAWIEDZIONA


czy wy już wogóle nei rozmawiacie na temet charakteru waszego zwiazku?
jeżeli to sie robi przed slubem tylko a potem idzie sie na żywioł to ja sie
nie wąże takim papierkiem
pozdr
idisa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-18 09:28:48

Temat: Re: problem z mężem-wymienić !!!!
Od: "Marcin" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Powiec mu szczerze co o tym myslisz.I jezeli mu Twoj punkt widzenia nie
odpowiada to musi sie wyprowadzic.
Wiem, jak ciezko sie to mowi komus do kogo zywi sie duze uczucie.
Ale z doswiadczenia wiem, ze terapia szokowa zazwyczaj dziala.I jest duza
szansa, za po kilku dnia przyjdzie na kolanach i zmieni sie o 100%.
A jak nie to pora zmienic swoje zycie i przestac byc naiwna.
Powodzenia
Marcin


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

??
~~~~~ZLOT~~~~~
Asertywnosc
wykorzystane dziecko
test

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »