Strona główna Grupy pl.sci.psychologia problemy sercowe

Grupy

Szukaj w grupach

 

problemy sercowe

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-02-23 12:26:01

Temat: Re: problemy sercowe
Od: "Tytus" <t...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "akzile" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b38ohr$qtq$1@SunSITE.icm.edu.pl...
> Witam wszystkich!
>
> Mam wielki problem i coraz trudniej mi z nim zyc.

>

Droga Elizo (chyba dobrze zrozumialem nicka..)
w punktach Twoja sytuacja jest taka:
1.przez 2 lata budowałaś w sobie obraz związku i obraz mężczyzny w Tobie
2. w tzw. realu byl to zwiazek na odleglość czyli od czasu do czasu
(przez okresy niewidzenia coś powstawało w Tobie
a potem konfrontowałaś to z rzeczywistością i było dobrze więc budowałaś
dalej)
dobrze pisze?
3. potem nastąpiła narzucona sytuacja z zewnątrz, przymusowego dłuższego
rozstania,
i ten proces konfrontowania tego co w Tobie z rzeczywistością został
przerwany.
Jedym słowem tęsknisz.
I nie wiesz co się dzieje po drugiej stronie. I martwisz się o to uczucie w
Tobie.

Postaraj się na chwilkę wyść z siebie,
o ile to możliwe, unieść się wysoko i popatrzeć na siebie i na niego nieco z
góry.
co widać:
chłopak wyjechał. zmieniło sie wszystko dookoła niego.
jest jakby w innym świecie. w innych warunkach.
czy może się w takiej sytuacji zachowywaćinaczej niz zwykle?
ja myslę że może.
Prawdopodobnie myśli o Tobie jako o stałym elemencie - gdzieś tam... daleko.
Jesteś Ty, jest dom, są stare sprawy i bedą i on do nich wróci.... tak
myśli...
Ale... na razie ma tu i teraz...
Jego umysł jest nastawiony na sprawy bieżące
- musi przeżyć w nowym otoczeniu,
w sposób jaki wydaje mu się najbardziej skuteczny
(cóż balangi i życie towarzyskie widać są dla niego wazne,
albo czuje się tam bardzo niepewnie i chce jakoś wzmocnić swoją pozycję
przed samym sobą,
albo ucieka od czegoś - tego nie wiem)

chce od Ciebie tylko dobrych wiadomosci
czyli chce potwierdzenia, ze to co odlegle, odłożone na potem, mu nie
ucieknie
kiedy mu mówisz że się martwisz czy że jesteś smutna czy że masz problemy
jego świadomość natychmiast odrzuca taka informację
prawdopodobnie dla tego że jest tam w sporym napięciu - i jest nastawiony
tylko na sprawy bieżące
myślenie o kłopotach (w związku) kogoś kto jest daleko - w jego mniemaniu w
"bezpiecznym miejscu" to dla niego rozpraszająca strata energii
(inne wytłumaczenie też jest - że usiłuje się odsunąć od Ciebie i zachować
swoj obraz, że wszystko w porządku, i że nie spowodował żadnych komplikacji
życiowych, czyli że jest ok.)

popatrz teraz na siebie:
usilujesz za wszelka cenę nie stracić tego połączenia z nim
które jest tak naprawde dla Ciebie ważne

jak nam na kimś zależy
to wytwarza się w nas psychiczny odpowiednik tej osoby
rozmawiamy z nim w myślach, tłumaczymy przekonujemy
podświadomie robimy różne rzeczy, żeby tego kogoś wewnątrz nas nie urazić
(albo na odwrot - urzić to zależy od sytuacji)
i teraz tak
jest Twoj facet w Tobie
i facet, który powinien być tym właśnie w rzeczywistości
tylko że wyjechał i nie można odnawiać połaczenia pomiędzy nimi
a Twoje próby, są odrzucane z różnych powodów (napisałem o tym wyżej)
i martwisz się że to wszystko się rozleci

droga Elizko
może się rozlecieć
to jest taka sytuacja na którą niestety nie mamy
(jako strona ) wpływu
problem od kłopotu różni się tym
że kłopot można jakoś rozwiązać, załatwić
a problemu raczej się nie da ot tak
trzeba czekać aż sytuacja się jakoś zmieni

zrób tak:
zajmij się pracą jeśli ją lubisz i jest fajna
albo czymś co lubisz i co jest fajne
zajmij się tak mocno, żeby nie mieć czasu na myślenie
pomagaj komuś, nawet za darmo
wszystko jedno co
żebyś wracała do domu zmęczona do bólu
padała na łożko i spała
a rano od nowa
i tak przez 2 tygodnie
oderwiesz swoją uwagę od niego
trochę na siłe, fakt,
ale jemu to nie zaszkodzi, a Tobie tylko pomoże
tak myślę
a potem sytuacja się zmieni i się zobaczy

Tytus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-02-23 16:20:22

Temat: Re: problemy sercowe
Od: "Marek N." <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Annie" <C...@i...pl> napisała:
> Wydaje mi sie, ze jemu nie zalezy na Tobie tak jak Tobie na nim,
> zeby to tak ladnie ujac, niestety.

Cześć!
Ze swojej strony dodam, iż z reguły osoba, która mniej kocha, ma ... więcej
władzy w związku.
Stąd, warto, by związek był względnie symetryczny. Oczywiście, że dochodzą
jeszcze fundamentalne płaszczyzny jak uczciwość i związane z nią zaufanie
czy "siła" zaangażownia (u Niego tej "siły' nie widać, a czy Jego uczciwość
nie "skrzypi", to na podstawie informacji od Akzile trudno mówić
jednoznacznie...)
Serdeczności z Lublina
Marek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-23 18:54:56

Temat: Re: problemy sercowe
Od: "*szaaa*" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Tytus" <t...@a...pl> napisał w wiadomości
news:b3aee4$bti$1@news.onet.pl...
>
>
> Droga Elizo (chyba dobrze zrozumialem nicka..)
> w punktach Twoja sytuacja jest taka:
Po raz pierwszy na tej grupie czytam coś, co jest moim zdaniem prawdziwą
analizą problemu i chęcią pomocy. Zaczyna się od zidentyfikowania nicka i
już samo to znaczy dla mnie bardzo dużo. To jakby chęc przybliżenia się do
człowieka, który ma problem. Dalej dokonuje się rozłożenia problemu na
części, punkty i stara się nakłonić zainteresowaną osobę aby postarała się
spojrzeć na swoją sprawę z dystansem.
Dla kogoś z rozbieganym sercem taka punktowa analiza jest według mnie czymś
o wiele więcej wartym niż wszystkie inne rady.
Uważam, że ciepły ale stanowczy ton wspomnianego posta daje możliwość
zatrzymania się i spojrzenia na swój problem naprawdę z boku.
Mam podobny problem, dlatego ośmieliłam się zabrać głos w sprawie.
Jeśli osoba, do której skierowany jest Twój post Tytusie odebrała go tak jak
ja - pomogłeś bardzo.
Jeśli pomimo wszystko nie umie stanąć z boku i popatrzeć na swój problem
przez pryzmat Twojej rady, to chciałabym, żeby była świadoma, że inni też
przeżywają podobne stany i tylko siła uczucia z obu stron może jednoznacznie
dać odpowiedź czy ten związek przetrzyma. Ktos kiedyś powiedział: "ucz się
czekać, bo albo zmienią się rzeczy, albo Twoje serce".
Pozdrawiam ciepło

--
*szaaa*


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-23 21:22:16

Temat: Re: problemy sercowe
Od: "Tytus" <t...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora



> Pozdrawiam ciepło
>
> --
> *szaaa*
>
>
ja tez pozdrawiam
tytek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-23 21:31:56

Temat: Re: problemy sercowe
Od: "EvaTM" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tytus" <t...@a...pl> napisał w wiadomości
news:b3aee4$bti$1@news.onet.pl...
> /.../ i tak przez 2 tygodnie
> oderwiesz swoją uwagę od niego
> trochę na siłe, fakt,
> ale jemu to nie zaszkodzi, a Tobie tylko pomoże
> tak myślę
> a potem sytuacja się zmieni i się zobaczy

Świetnie rozumujesz i świetnie potrafisz to ująć.
Piszesz zwięźle i na temat,
(nie tylko w tym wątku) i znasz się na ludziach.
Fajnie że tu trafiłeś :).
E.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-24 13:34:57

Temat: Re: problemy sercowe
Od: "Ahinsa" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Też tak uważam - Tytus zna się na ludziach i potrafi im pomagać.
Przynajmniej jednej już pomógł. Chyba nie przechwaliłam :) 3maj tak dalej
Tytus !!! i zawsze dawaj tak trafne rady. Mam nadzieję, że Eliza nabrała do
tej całej sprawy więcej dystansu i poczuje się lepiej bez względu na to jak
zmieni się jej sytuacja a mam nadzieję, że zmieni się w dobrą stronę.
Pozdrawiam wszystkich MONIKA

--

***********************
******** ********
** a...@w...pl **
* *
******** ********
***********************

Użytkownik "EvaTM" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b3bepr$kah$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Tytus" <t...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:b3aee4$bti$1@news.onet.pl...
> > /.../ i tak przez 2 tygodnie
> > oderwiesz swoją uwagę od niego
> > trochę na siłe, fakt,
> > ale jemu to nie zaszkodzi, a Tobie tylko pomoże
> > tak myślę
> > a potem sytuacja się zmieni i się zobaczy
>
> Świetnie rozumujesz i świetnie potrafisz to ująć.
> Piszesz zwięźle i na temat,
> (nie tylko w tym wątku) i znasz się na ludziach.
> Fajnie że tu trafiłeś :).
> E.
>
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Nazwa na Świetlicę środowiskową
Urywek z pamietnika
dzień dobry
psycholog/psychiatra poszukiwany
ha jest OK

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »