« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-09-22 20:29:00
Temat: przeczytajcie toChce zebyscie to przeczytali i powiedzieli co sadzicie na tego typu
traktowanie nowych grupowiczow.Tym bardziej ze autorka tego postu sie
pomylila i zamiast na grupe wyslala go do mnie(zaznaczyla to w drugim mailu
do mnie).Post ten dotyczy wczesniejszego na temat:TABLETKI A PLANOWANIE
---------------------------
> Dziękuję ci tweety, że pomogłaś mi wytłumaczyć MOLNAR-ce o co mi
> chodzi.
Brak Ci _własnych_ słów i argumentów i musisz się posiłkować wypowiedziami
innych grupowiczów ?
> Wydaje mi się ,że MOLNARka większą uwagę przykłada na tej grupie w
> jaki sposób ludzie się wysławiaja, niż o jakie treści głównie chodzi.
To źle Ci się wydaje ;-)))
Uważam, że sposób wysławiania jest bardzo ważny (ale nie najważniejszy) ...
stanowczo ważniejsze są argumenty i treść, którą się chce przekazać.
U Ciebie (niestety) nie było ani jednego ani drugiego.
Podałaś jakieś "bzdurki" i nie umiałaś ich wytłumaczyć ... to nie jest ani
fajne ani mądre i ja nie chcę takich głupot tolerować - dlatego zareagowałam
(swoją droga bardzo grzecznie więc trochę nie rozumiem dlaczego Twoja
reakcja jest taka emocjonalna).
> Widzę ,że jest osobą która lubi mieć ostatnie zdanie.
A Ty wróżka jesteś ... czy co ????? :-))
> Ostatecznie
> zdegustowała mnie odnośnie tej grupy i już więcej tu nie wejdę.
I bardzo dobrze ... bo piszesz głupoty i nie potrafisz ich wytłumaczyć.
Lepiej nie siej innym fermentu w głowach.
> A szkoda bo
> jestem pewna,że jest tu masa osób całkiem sympatycznych.
"My" nie żałujemy, że znikasz :-))))
Jakoś nikt Cię nie błaga żebyś została :-))))))
> Ale tak mnie
> zdenerwowała "na dzień dobry",że mam jej dosyć.
> (teraz napewno posypią się pytania co to jest"zdegustowałam", i "na dzień
> dobry")naszczęście ja już nie będę musiała odpowiadać.
Tchórz ! :-))))))
Zadałam Ci (bardzo grzecznie) pytanie byś wyjaśniła swój pogląd. Nie
atakowałam Cię ... byłam ciekawa skąd masz takie informacje i czy potrafisz
je poprzeć argumentami.
Byłam ciekawa - bo bzdury napisałaś ;-)
Skoro nie umiesz dyskutować to nawet lepiej, że znikasz z grupy.
Ja wiem, że bywam drażniąca ... ale nigdy nie sądziłam, że działąm na ludi w
takim szybkim tempie ;-)
> Żegnam Marzena
Żegnam i pozdrawiam
MOLNARka
Zastanawiam sie czy wy tez uwazacie ,ze pisalam takie bzdury ,zeby mnie wten
sposob potraktowac.
Marzena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-09-23 06:58:15
Temat: Re: przeczytajcie toFiona <m...@i...pl> napisał(a):
> Chce zebyscie to przeczytali i powiedzieli co sadzicie na tego typu
> traktowanie nowych grupowiczow.
A co konia obchodzi, że się wóz przewraca? Niech nowi grupowicze radzą sobie
sami jak potrafią, a jak im się nie podoba, to niech sobie pójdą.
> Tym bardziej ze autorka tego postu sie
> pomylila i zamiast na grupe wyslala go do mnie(zaznaczyla to w drugim mailu
> do mnie).Post ten dotyczy wczesniejszego na temat:TABLETKI A PLANOWANIE
Jakby nie było, publiczne cytowanie prywatnej korespondencji jest czymś, co
nie powinno mieć miejsca w żadnym wypadku. Jakoś nie widzę, żeby MOLNARka w
końcu wysłała tego posta na grupę, a skoro nie, Ty nie miałaś żadnego prawa
go tu wysyłać. Plonk warning za zachowanie skrajnie sprzeczne z dobrymi
obyczajami w ogóle. (O netykiecie już mi się nawet pisać nie chce.)
> Zastanawiam sie czy wy tez uwazacie ,ze pisalam takie bzdury ,zeby mnie wten
> sposob potraktowac.
"Tu jest Usenet. Tu się nie dyskutuje, tu się walczy." Musisz być
przygotowana na to, że cokolwiek napiszesz jest poddawane pod osąd publiczny
i albo dyskutujesz rzetelnie (np. podając wiarygodne źródła, nie argumenty w
stylu "ciotce żony szwarga się przydarzyło), albo wychodzisz na cieniasa.
Szczególnie atakowane są przesądy, poglądy niczym nie uzasadnione oraz
zalecenia aktualne 30 lat temu. Sorry.
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-09-23 07:03:28
Temat: Re: przeczytajcie toWitaj,
Ja jedynie uważam, że powinniście, drogie panie, załatwić to między sobą.
Nie wiem, jakich poglądów dotyczy wypowiedź Molnarki (fakt, czasem
nieuprzejma).
Jak Cię to drażni - zignoruj, jak masz ochotę na polemikę - polemizuj.
Pozdrawiam,
Ola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-09-23 08:04:10
Temat: Odp: przeczytajcie toUżytkownik Jolanta Pers <j...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:amme27$2ml$...@n...gazeta.pl...
> > Chce zebyscie to przeczytali i powiedzieli co sadzicie na tego typu
> > traktowanie nowych grupowiczow.
>
> A co konia obchodzi, że się wóz przewraca? Niech nowi grupowicze radzą
sobie
> sami jak potrafią, a jak im się nie podoba, to niech sobie pójdą.
Eee zaraz pójdą. Niech się przyuczają :-)
> Jakby nie było, publiczne cytowanie prywatnej korespondencji jest czymś,
co
> nie powinno mieć miejsca w żadnym wypadku. Jakoś nie widzę, żeby MOLNARka
w
> końcu wysłała tego posta na grupę, a skoro nie, Ty nie miałaś żadnego
prawa
> go tu wysyłać. Plonk warning za zachowanie skrajnie sprzeczne z dobrymi
> obyczajami w ogóle. (O netykiecie już mi się nawet pisać nie chce.)
Fakt.
> > Zastanawiam sie czy wy tez uwazacie ,ze pisalam takie bzdury ,zeby mnie
wten
> > sposob potraktowac.
>
> Musisz być przygotowana na to, że cokolwiek napiszesz jest poddawane pod
osąd publiczny > i albo dyskutujesz rzetelnie (np. podając wiarygodne
źródła, nie argumenty w
> stylu "ciotce żony szwarga się przydarzyło), albo wychodzisz na cieniasa.
> Szczególnie atakowane są przesądy, poglądy niczym nie uzasadnione oraz
> zalecenia aktualne 30 lat temu. Sorry.
Czy argumentem umniejszającm winę Fiony będzie fakt, że działała z dobrych
pobudek? Wprawdzie akcja rodzi reakcję, ale po co aż tyle adrenaliny.
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-09-23 08:37:11
Temat: Re: przeczytajcie toAsiunia <j...@p...gda.pl> napisał(a):
> Czy argumentem umniejszającm winę Fiony będzie fakt, że działała z dobrych
> pobudek?
Jest takie przysłowie o dobrych chęciach. A zachowania "ojej, ojej, grupo, na
pomoc, biją!" wzbudzają moją szczerą niechęć. Już za czasów przedszkolnych
mnie uczono, że należy sobie radzić samemu, jak przeciwnik daje w łeb, to
należy oddać albo zwiewać, w zależności od możliwości, a nie lecieć z płaczem
do pani.
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-09-23 08:44:04
Temat: Odp: przeczytajcie to
Użytkownik Jolanta Pers <j...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:ammjrn$ji0$...@n...gazeta.pl...
> Jest takie przysłowie o dobrych chęciach. A zachowania "ojej, ojej, grupo,
na
> pomoc, biją!" wzbudzają moją szczerą niechęć. Już za czasów przedszkolnych
> mnie uczono, że należy sobie radzić samemu, jak przeciwnik daje w łeb, to
> należy oddać albo zwiewać, w zależności od możliwości, a nie lecieć z
płaczem
> do pani.
są ludzie mniej i więcej odporni :-) mnie pobudza to do działania i wtedy
mam daleko gdzieś nawet moją stylistyke pisania :-) adrenalinka hmm to jest
to co daje mi lepiej oddychać :P
Sandra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-09-23 08:45:16
Temat: Odp: przeczytajcie to
Użytkownik Jolanta Pers <j...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:ammjrn$ji0$...@n...gazeta.pl...
> Asiunia <j...@p...gda.pl> napisał(a):
> Jest takie przysłowie o dobrych chęciach. A zachowania "ojej, ojej, grupo,
na
> pomoc, biją!" wzbudzają moją szczerą niechęć. Już za czasów przedszkolnych
> mnie uczono, że należy sobie radzić samemu, jak przeciwnik daje w łeb, to
> należy oddać albo zwiewać, w zależności od możliwości, a nie lecieć z
płaczem
> do pani.
chyba powinnam napisać ,która pozwala mi lepiej oddychać e tam ...tak pewnie
zrozumiecie albo i nie :-) o co mi chodzi ...
Sandra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-09-23 08:49:14
Temat: Re: przeczytajcie to
Użytkownik Jolanta Pers <j...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:amme27$2ml$...@n...gazeta.pl...
> Jakby nie było, publiczne cytowanie prywatnej korespondencji jest czymś,
co
> nie powinno mieć miejsca w żadnym wypadku.
Tak masz rację i za to przepraszam.Ale z drugiej strony wyswiadczylam jej
przysluge bo w drugim mailu napisala do mnie ze z tym postem sie pomylila i
chciala wyslac go na grupe.Pozatym poniosly mnie nerwy bo naprawde jeszcze
sie nie spotkalam z tak nieuprzejma osoba.A wiec wybaczcie ,ponioslo mnie.
Zaluje tylko ze na grupie nikt nie moze zdobyc sie na to zeby mnie poprzec
publicznie a prywatnie otrzymuje naprawde mile maile.
Tak wiec chcialam wszystkim sympatycznym ludziom ,ktorzy do mnie napisali
wczoraj i dzis mocno podziekowac.
Pozdrawiam Marzena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-09-23 09:30:22
Temat: Re: przeczytajcie to
"Fiona" <m...@i...pl> wrote in message
news:ammk6h$hhk$1@absinth.dialog.net.pl...
> Zaluje tylko ze na grupie nikt nie moze zdobyc sie na to zeby mnie
poprzec
> publicznie a prywatnie otrzymuje naprawde mile maile.
> Tak wiec chcialam wszystkim sympatycznym ludziom ,ktorzy do mnie
napisali
> wczoraj i dzis mocno podziekowac.
> Pozdrawiam Marzena
>
Odpal sobie http://groups.google.com/ , wpisz MOLNARka, poczytaj, to się
zorientujesz co i jak.
Pozdrawiam
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-09-23 09:41:03
Temat: Re: przeczytajcie to> Już za czasów przedszkolnych
> mnie uczono, że należy sobie radzić samemu, jak przeciwnik daje w
łeb, to
> należy oddać albo zwiewać, w zależności od możliwości, a nie lecieć
z płaczem
> do pani.
>
Ty to musiałaś być chol.... ;-)))
Lubię takie !!!
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |