| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-08-08 11:41:28
Temat: przekopanie widłami Ktokolwiek podpowiedział mi przekopanie widłami nowo powstającego klombu
wyrwanego trawnikowi niech mu Pan Bóg wynagrodzi kwieciem oraz deszczami gdy
tego będzie potrzebował oraz słońcem gdy tego zapragnie :-D
Na początku podchodziłam do tego sceptycznie i pewną nieśmiałością czy temu
podołam ale nie jest to takie ciężkie, a kłącza perzu i inne nie rozłożone
korzonki łatwo wybrałam oraz glebę świetnie spulchniłam ... już zacieram
rączki na myśl o komponowaniu na nowe miejsce funkii i innych cudowności ;-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-08-11 21:44:09
Temat: Re: przekopanie widłami
Użytkownik "Miłka" <m...@t...pl> napisał
> Ktokolwiek podpowiedział mi przekopanie widłami nowo powstającego
klombu
> wyrwanego trawnikowi niech mu Pan Bóg wynagrodzi kwieciem oraz deszczami
gdy
> tego będzie potrzebował oraz słońcem gdy tego zapragnie :-D
:-)Czarna folia nie pomogła?:-))))
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-08-12 14:28:11
Temat: Re: przekopanie widłamiUżytkownik "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> napisał w wiadomości
news:cfe5d2$oql$5@nemesis.news.tpi.pl...
>
> :-)Czarna folia nie pomogła?:-))))
>
> Pozdrawiam
> p...@r...pl
Oj, ja nie mam czasu i cierpliwości czekać aż pod czarną folią coś się
samo zrobi ... U mnie w domu się cieszą że pada deszcz przez co nie mogę
kopać w ogrodzie i mają mnie częściej w domu ;-)
A pod tą folią (tj. czarna plecionka) to co zdążyło wyrosnąć po odbiciu
zaczyna blednąć i zanikać ... ale to chyba trzeba by było długo czekać żeby
zanikło całkiem ... a ja jestem robotna dziewczyna i ręce mnie świerzbią
żeby już coś robić dalej ...
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |