przetwory z żelfixem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-07-09 11:18:37

Temat: przetwory z żelfixem
Od: "Barbara" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie po przerwie!

4 tygodnie Was nie czytałam, bo byłam na urlopie, który spędziłam
na....plantacji truskawek - pomagałam swojej Mamie.
W wolnych chwilach robiłam sobie przetwory z tego owocu i m.in.
próbowałam robić dżemy z żelfixem.
Niestety, to co jest w słoikach nie ma konsystencji dżemu, jest półpłynne.
Czy macie jakieś doświadczenie z takimi przetworami?
Moze wiecie dlaczego mi nie wyszły odpowiednio gęste dżemy?

serdecznie pozdrawiam
Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-07-09 13:11:37

Temat: Re: przetwory z żelfixem
Od: "Ula Głuszek" <u...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

czesc
jednym z powodow moze byc to, ze za dlugo podgrzewalas, ewentualnie
pomieszczenie w ktorym je przechowujesz jest za cieple
pozdrawiem Ula
Pewnego dnia Barbara <b...@p...onet.pl> ośmielił się napisać:
9ic4bb$ne2$...@n...tpi.pl...
> Witajcie po przerwie!
>
> 4 tygodnie Was nie czytałam, bo byłam na urlopie, który spędziłam
> na....plantacji truskawek - pomagałam swojej Mamie.
> W wolnych chwilach robiłam sobie przetwory z tego owocu i m.in.
> próbowałam robić dżemy z żelfixem.
> Niestety, to co jest w słoikach nie ma konsystencji dżemu, jest półpłynne.
> Czy macie jakieś doświadczenie z takimi przetworami?
> Moze wiecie dlaczego mi nie wyszły odpowiednio gęste dżemy?
>
> serdecznie pozdrawiam
> Basia
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-09 14:03:50

Temat: Re: przetwory z żelfixem
Od: "Jola L-L" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Barbara <b...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjn
ych napisał:9ic4bb$ne2$...@n...tpi.pl...

> próbowałam robić dżemy z żelfixem.
> Niestety, to co jest w słoikach nie ma konsystencji dżemu, jest półpłynne.
> Czy macie jakieś doświadczenie z takimi przetworami?
> Moze wiecie dlaczego mi nie wyszły odpowiednio gęste dżemy?
> Basia

Jedyny realny powod to niedotrzymanie wagi truskawek do cukru i zelfixu, czy
li mowiac prosciej 1 zelfiks =1 KILOGRAM OWOCOW.Jezeli ta rownowaga zostanie
zachwiana ,wyjda rzadsze ( przerobila to kilka lat temu moja psiapsiolka- al
e tylko raz, potem juz pilnowala.). Po mojemu to przedawkowalas truskawki wa
gowo na 1 opakowanie zelfixu .Truskawki zawieraja zbyt malo pektyn, wiec nie
zeluja.

Jola (z rzedami dzemow truskawkowych 1:1 w spizarni)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-10 05:52:58

Temat: Odp: przetwory z żelfixem
Od: "gabi" <g...@r...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Jola L-L <j...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9icdek$ikc$...@n...tpi.pl...
> Jedyny realny powod to niedotrzymanie wagi truskawek do cukru i zelfixu,
czy
> li mowiac prosciej 1 zelfiks =1 KILOGRAM OWOCOW.Jezeli ta rownowaga
zostanie
> zachwiana ,wyjda rzadsze
>
u mnie nawet po zachwianiu tych proporcji wyszly idealne
tylko bardzo sie spienily ...nie czekalam az piana zniknie
i teraz w sloiczkach mam cos co przypomina zastygla wode sodowa ;)
ale i tak jest pyszne

pozdrawiam, Gabi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-10 07:40:26

Temat: RE: przetwory z żelfixem
Od: i...@r...com.pl (Klient - rzeczoznawcyap - info) szukaj wiadomości tego autora

From: gabi

> >
> u mnie nawet po zachwianiu tych proporcji wyszly idealne
> tylko bardzo sie spienily ...nie czekalam az piana zniknie
> i teraz w sloiczkach mam cos co przypomina zastygla wode sodowa ;)
> ale i tak jest pyszne
>
> pozdrawiam, Gabi

Jak już ktoś napisał, rzadki dżem wyjdzie przy gotowaniu owoców po
dosypaniu żelfiksu, gdyż pektyna rozkłada się pod wpływem wysokiej
temperatury. Z tego samego powodu takich dżemów się nie pasteryzuje,
tylko gorące nakłada do słoiczków i studzi pod przykryciem.

--
Maya
"When God made man, she was only testing"

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-10 08:21:06

Temat: Re: przetwory z żelfixem
Od: "Barbara" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Jak już ktoś napisał, rzadki dżem wyjdzie przy gotowaniu owoców po
> dosypaniu żelfiksu, gdyż pektyna rozkłada się pod wpływem wysokiej
> temperatury. Z tego samego powodu takich dżemów się nie pasteryzuje,
> tylko gorące nakłada do słoiczków i studzi pod przykryciem.

No dobrze, ale na opakowaniu pisze, by proszek wymieszać z
owocami,zagotowac, dodac cukier i znowu zagotowac,a więc jak to zrobic, zeby
wyszlo geste?

Taka porzeczka ma sama w sobie tyle pektyn, ze bez zadnych dodatkow
mozna zrobic super galaretke, ale te nieszczesne truskawki...

Teraz przymierzam sie do wisni i chcialabym, zeby mi sie udaly.

pozdrawiam
Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-10 19:36:56

Temat: Odp: przetwory z żelfixem
Od: "gabi" <g...@r...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Barbara <b...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjn
ych napisał:9ieeag$87d$...@n...tpi.pl...
>
> No dobrze, ale na opakowaniu pisze, by proszek wymieszać z
> owocami,zagotowac, dodac cukier i znowu zagotowac,a więc jak to zrobic, ze
by
> wyszlo geste?
>
i ja zrobilam tak jak bylo na opakowaniu napisane :)
jak tylko zaczelo bulgotac dosypalam cukru
potem 2-3 minutki (nie dluzej)
i juz szybko do sloiczkow
poki gorace ;) wszystkie slicznie zassaly nawe bez odwracania
i tylko ta nieszczesna piana nie zdazyla zniknac ...
wszystkie ladnie zastygly
Moj Mezczyzna juz zdazyl zjesc jeden sloiczek- mowil ze za slodkie a robilam
specjalnie z FIX3:1 zeby bylo mniej cukru na 1kg owocow

wszystkim zycze smacznego, Gabi
g...@c...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-10 19:43:48

Temat: Re: przetwory z żelfixem
Od: "Ula Głuszek" <u...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Wisnie wychodza swietnie tylko nie mozna dodawac za wiele soku ktory powst
aje przy drylowaniu, moje pierwsze wisnie plywaly, drugie juz nie
Pozdrawiam Ula
> Teraz przymierzam sie do wisni i chcialabym, zeby mi sie udaly.
>
> pozdrawiam
> Basia
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-10 21:24:10

Temat: Re: przetwory z żelfixem
Od: "Jola L-L" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Ula Głuszek <u...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych n
apisał:9iflue$4f4$...@n...tpi.pl...
> Witam
> Wisnie wychodza swietnie tylko nie mozna dodawac za wiele soku ktory powst
> aje przy drylowaniu, moje pierwsze wisnie plywaly, drugie juz nie
> Pozdrawiam Ula

Ja tam nie dyskryminuje soku z wisni , daje wszystko co wykapalo i zawsze je
st dobrze , pilnuje tylko wagi po wydrylowaniu .Cala reszta wedlug przepisu.
Przeciez i tak rozgniatasz te wisienki zanim wsypiesz zelfix wiec i tak ply
waja w soczku...Natomiast takie doswiadczenie zdobylam w ubieglym roku . Jed
na partie wisni kupilam taka sliczna jak do fotografii :) Wielkie jak czeres
nie i co za gleboki kolor. Pestki same rwaly sie do wyjscia przy drylowaniu.
Bylo sporo piany i trudno ja bylo rozmieszac, nawet musialam ja zdjac z powi
erzchni na talerz przed zapakowaniem dzemu do sloikow. Kilka dni pozniej dos
talam w prezencie wiaderko wisni z dzialki. Sierotki takie, malutkie, kwachy
....Ochoczo zabralam sie do roboty. Pomyslalam sobie - ot , za godzine juz b
edza staly dzemy w sloikach. Przy drylowaniu nieomal cale przelatywaly prze
z dziurke a pestki trzymaly sie kurczowo miazszu . Za nic w swiecie nie dawa
ly rozdzielic sie z rodzina :))Przeklinajac - w kilka godzin wydrylowalam z
aledwie pol wiaderka. Ale za to dzem wyszedl boski ( 1:1) i nie bylo ani kr
opelki piany. Drugie pol wiaderka przerobilam na kompot ( zeby juz nie zawra
cac sobie glowy drylowaniem ). I to byl drugi rewelacyjny wyrob. Musialam je
wydzielac pod scislym nadzorem , bo to mialy byc przetwory na zime a nie na
tydzien najblizszy :)
i to tyle wspominek wisniowych
Jola
L-L