Strona główna Grupy pl.sci.psychologia psphome - N+1-ta prosba

Grupy

Szukaj w grupach

 

psphome - N+1-ta prosba

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-11-24 13:48:31

Temat: Re: psphome - N+1-ta prosba
Od: "Joanna_Maria" <j...@g...pl_wytnij> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> napisał:

> > Aaa... no to mam w koncu odpowiedz na zadane miesiace temu pytanie, czy
Ty
> > sam nominujesz sie do Wybranych ;) (..)

> Czy Ty dobrze zrozumiałaś sytuację Joanno?

No oczyiwscie, ze n i e - jak zwykle w Twoich oczach ;))

> Idź i Patrz.
> Znajdź i Wskaż w wybranych postach lat 2001, 2002, 2003 do końca
> października 2003, choć jeden post All'a z Ghast.

Dokladnie pamietam taka sytuacje. Twoj post w wybranych i Twoje mocno
okrężne odpowiedzi na pytanie czy sam sie nominowales. Pamietam to i chyba
nie chesz mi powiedziec, ze mam jakies zwidy.... Moze tego postu juz nie ma,
moze nadal jest. Nie wiem i nie bede tracic wiekszej czesci czasu
zarezerwowanego dla grupy, by kopac przez 3 lata nominacji - tylko po to by
cos udowodnic. Wiec pozostanmy przy tym, ze pamietam taki post i moje
pytanie. Moze tak byc?

> Wchodzi się do nich poprzez Aleję Grupowiczów (gdzie zobaczysz
> już dzisiaj moją Jasną i Czystą Twarz). Tam, po prawej stronie mojej
> wizytówki są drzwi do
> Wszystkiego

Sam otwierasz drzwi do Wszystkiego? :) Ok, moj czas sie konczy ;)

Joanna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-11-24 22:05:30

Temat: Re: psphome - N+1-ta prosba
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Joanna_Maria" w news:bpt2c2$8b5$1@zeus.man.szczecin.pl...
/.../

> > Idź i Patrz.
> > Znajdź i Wskaż w wybranych postach lat 2001, 2002, 2003 do końca
> > października 2003, choć jeden post All'a z Ghast.


> Dokladnie pamietam taka sytuacje. Twoj post w wybranych i Twoje mocno
> okrężne odpowiedzi na pytanie czy sam sie nominowales.

???? Masz w takim razie fotograficzną pamięć.
Zasadą jest, że nic w WP archiwalnych się nie zmienia i mam nadzieję
nie będzie zmieniać, więc jednak dobrze by było poszperać i wskazać
to cudeńko.

Zresztą - znów z domniemanego wyjątku chcesz uczynić na siłę jakąś regułę!?
Dlaczego tak robisz?
Coś Ci nie pasuje i szukasz "dowodów"?


> Pamietam to i chyba
> nie chesz mi powiedziec, ze mam jakies zwidy.... Moze tego postu juz nie ma,
> moze nadal jest. Nie wiem i nie bede tracic wiekszej czesci czasu

No wiesz - rzucasz oskarżenie, że mam w zwyczaju nominować własne
posty (co przecież w obdbiorze naszej społecznosci zostanie utrwalone
jako googli pewnik) i nie chce Ci się tego udowadniać???

Przykro mi bardzo...



> Sam otwierasz drzwi do Wszystkiego? :) Ok, moj czas sie konczy ;)
>
> Joanna
>


All


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-28 17:12:07

Temat: Re: psphome - N+1-ta prosba
Od: "Joanna_Maria" <j...@g...pl_wytnij> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> napisał:
> > > Znajdź i Wskaż w wybranych postach lat 2001, 2002, 2003 do końca
> > > października 2003, choć jeden post All'a z Ghast.

> > Dokladnie pamietam taka sytuacje. Twoj post w wybranych i Twoje mocno
> > okrężne odpowiedzi na pytanie czy sam sie nominowales.
>
> ???? Masz w takim razie fotograficzną pamięć.
> Zasadą jest, że nic w WP archiwalnych się nie zmienia i mam nadzieję
> nie będzie zmieniać, więc jednak dobrze by było poszperać i wskazać
> to cudeńko.

Poszperalam i poswiecilam temu prawie caly moj czas na grupę. Znalazlam 4
twoje posty w wybranych (2 z nich jak rozumiem nie nominowen przez ciebie -
jeden przez Grega, drugi tycztomka). Niemniej pozostaja jeszcze dwa
(prosiles o wskazanie choc jednego). I o "Granice strusi" wtedy pytalam.
Przy okazji widze, ze wcale nie musisz sie nominowac, bo i tak masz
"Prywatną Skarbnicę Postow" zajmujaca pewnie z 200kb na stronie psp ;)
No i super, mi nic do tego. Tylko nie mow, ze cos nie tak z moją pamięcią
albo że twoich postow tam nie ma.

From: ... z Gormenghast
Sent: Tuesday, May 21, 2002 9:53 PM
Subject: Re: czy idea FAQa rowniez padla?

From: "... z Gormenghast"
Sent: Saturday, September 28, 2002 10:00 AM
Subject: GRANICE STRUSI

From: "... z Gormenghast"
Sent: Friday, April 04, 2003 12:18 PM
Subject: ANKIETA - Czy akceptujesz felietony Magdy N. na psp?
Rekomenduje: Greg

From: "... z Gormenghast"
Sent: Monday, November 03, 2003 8:58 PM
Subject: Re: PRZEDAWNIONY TEMAT

Swoja droga widze, ze masz nową "twarz" w Alei - to twoja??

Heh... no i widzisz co mi zrobiles, juz nie mam czasu by poczytac grupę, po
co sie kurde tak zapierales??? Bym sobie normalnie spedzila czas, jak
czlowiek, a nie szpieg.

Na ra
Joanna



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-28 20:24:45

Temat: Re: psphome - N+1-ta prosba
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Joanna_Maria" w news:bq7vpp$osd$1@zeus.man.szczecin.pl...
/.../

No i znów mamy przykład - każdy widzi co innego...
Zdaje się, że zarzucałaś mi prywatę w WP i nominowanie
własnych tekstów dla własnej chwały - prawda?

No to przyjrzyj się temu co znalazłaś dokładnie:

/.../
> From: ... z Gormenghast
> Sent: Tuesday, May 21, 2002 9:53 PM
> Subject: Re: czy idea FAQa rowniez padla?

Nie mam msgID tego posta więc niech wystarczy namiar
jaki tutaj podałaś - maj 2002 roku - wybrane w psphome.

Treść postu dotyczy żywotnych spraw serwisu psphome,
któremu zawsze starałem się rzecznikować. Post jest więc
opinią związaną z serwisem i jako taka została tam utrwalona
w interesie serwisu i grupy a nie moim - jest niejako głosem
redakcji i dotyczy FAQ grupy, którego zresztą do dzisiaj
się nie dopracowaliśmy..

Oto fragment:
---
> IMHO lepiej nie pisać FAQu (chyba że ktoś rzeczywiście chce), a raczej
> wyłowić co cenniejsze wypowiedzi i umieścić je w FAQu

[All]
Wyobrażasz to sobie?! Podejmiesz się tego?
A może masz już przygotowane "co cenniejsze wypowiedzi"?
W takim razie proszę, zacytuj je tutaj w takiej postaci w jakiej
je widzisz w FAQu. Spróbujmy poddać ten pomysł ocenie grupy :).

A jeśli nie masz ...
to może na początek podejmiesz się przez tydzień typować posty
do działu "wybrane posty" w psphome? (jeden na dobę lub dwie).
Od początku mamy z tym problemy, gdyż nie ma możliwości
dokonania wyboru zadowalającego wszystkich. KAŻDY wybór
jest wyborem subiektywnym i wzbudza kontrowersje. /.../
---
koniec cytatu.


Druga Twoja rybka;).

> From: "... z Gormenghast"
> Sent: Saturday, September 28, 2002 10:00 AM
> Subject: GRANICE STRUSI

Tak. Rzeczywiście. Tu masz rację - grzech widać jak na dłoni.
Nie wiem dlaczego pozwoliłem sobie na takie kardynalne nadużycie
"stanowiska". Usunę ten post, bo jasne jest, że to nieładnie...
... Wiesz - w kodach znalazłem zapis <!-- Rekomenduje: Saulo -->
ale to chyba jakas pomyłka... Usunę, bo post jest fatalny. I niestrawny ;)).
No i mój bez watpienia.
Poza tym, mam go przecież we własnej części w Alei, gdzie kazdy może
sobie wpisywać co chce.
Przepraszam wszystkich bardzo.


Trzecia rybka...

> From: "... z Gormenghast"
> Sent: Friday, April 04, 2003 12:18 PM
> Subject: ANKIETA - Czy akceptujesz felietony Magdy N. na psp?
> Rekomenduje: Greg


No - jeśli rekomenduje Greg, to mnie nic do tego. Zawsze rekomendacje
grupowiczów miały priorytet przed rekomendacjami redaktora działu.
Nawet wtedy, gdy się z nimi całkowicie nie zgadzał.


Czwarta rybka...

> From: "... z Gormenghast"
> Sent: Monday, November 03, 2003 8:58 PM
> Subject: Re: PRZEDAWNIONY TEMAT


A to już nie jest moja rekomendacja. Moje redaktorowanie
skończyło się w październiku 2003.


Jednymn słowem - tak - znalazłaś jeden "jarmark strusi", który
wg deklarowanej konwencji nie powinien się tam znaleźć.
No jestem potwór... :||(


> Swoja droga widze, ze masz nową "twarz" w Alei - to twoja??

Tak - pierwsza. Miała wtedy 16 lat ;)).
Jasna i czysta. Identyfikuję się z nią.



> Heh... no i widzisz co mi zrobiles, juz nie mam czasu by poczytac
> grupę, po co sie kurde tak zapierales??? Bym sobie normalnie
> spedzila czas, jak czlowiek, a nie szpieg.

No ale masz za to owoc. Strusi jarmark.
Ciekawe co z nim zrobisz.


> Na ra
> Joanna
>

pozdrawiam
All

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-28 22:46:20

Temat: Re: psphome - N+1-ta prosba
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl>
news:bq8emc.3vs8ffd.1@ghost.h4f6a45ce.invalid...
> "Joanna_Maria" news:bq7vpp$osd$1@zeus.man.szczecin.pl...

> Treść postu dotyczy żywotnych spraw serwisu psphome,
> któremu zawsze starałem się rzecznikować. Post jest więc
> opinią związaną z serwisem i jako taka została tam utrwalona
> w interesie serwisu i grupy a nie moim - jest niejako głosem
> redakcji i dotyczy FAQ grupy, którego zresztą do dzisiaj
> się nie dopracowaliśmy..
> [...]
> pozdrawiam
> All

Głos niejako redakcji grzmiący niejako z posta jednoosobowego
wiellogłowego dyszkanto/alltu. :)
Cy redakcja to zecnik?
\|/ re:



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-29 10:58:15

Temat: Re: psphome - N+1-ta prosba
Od: "Joanna_Maria" <j...@g...pl_wytnij> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> napisał:

> No i znów mamy przykład - każdy widzi co innego...
> Zdaje się, że zarzucałaś mi prywatę w WP i nominowanie
> własnych tekstów dla własnej chwały - prawda?

I tu masz racje - kazdy widzi co innnego. Ja pisalam o zdarzeniu kiedy
pytalam czy sam sie nominujesz, wtedy wykreciles sie od odpowiedzi, teraz
stwierdizles ze sie nie nominujesz. Wiec wyszperalam ten post, o ktory wtedy
pytalam. A "prywate" i "wlasna chwale" sam sobie dospiewales.

> Treść postu dotyczy żywotnych spraw serwisu psphome (...)

Co nie zmienia faktu, ze odpowiedzialam na twoje pytanie o nominacje. Nie
pisales, zebym znalazla twoje posty oprocz tych, ktore uznajesz za
uzasadnione ;)

[post "granice strusi"]
> Tak. Rzeczywiście. Tu masz rację - grzech widać jak na dłoni.

I tyle mi wystarczy.

> ... Wiesz - w kodach znalazłem zapis <!-- Rekomenduje: Saulo -->

W kodach..? A kto ci teraz uwierzy...? Moje zaufanie jest mocno ograniczone
:o(

> > Subject: ANKIETA - Czy akceptujesz felietony Magdy N. na psp?
> > Rekomenduje: Greg

> No - jeśli rekomenduje Greg, to mnie nic do tego. (..)

Przeciez napisalam, ze nie licze tego i nastepnego nie nominowanego przez
ciebie.

> Jednymn słowem - tak - znalazłaś jeden "jarmark strusi", który
> wg deklarowanej konwencji nie powinien się tam znaleźć.

Znalazlam TEN post, o ktory kiedys pytalam, a ktorego sie wyparles. Jeden
wystarczy ;)

> > Swoja droga widze, ze masz nową "twarz" w Alei - to twoja??
>
> Tak - pierwsza. Miała wtedy 16 lat ;)).
> Jasna i czysta. Identyfikuję się z nią.

Myslalam, ze to jakas panienka ;) Dalbys cos swiezego! :) No chyba, ze
akceptujesz siebie jedynie "jasnego i czystego" ;)
>
>
> No ale masz za to owoc. Strusi jarmark.
> Ciekawe co z nim zrobisz.

Ja...? Co TY z nim zrobisz?
Nie z postem, ale z wmawianiem mi, ze go tam nie ma i cos nie tak z moja
pamiecia. To juz twoj problem, nie moj.

Joanna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-29 13:30:41

Temat: Re: psphome - N+1-ta prosba
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Joanna_Maria" w news:bq9u94$61m$1@zeus.man.szczecin.pl...
/.../


> I tu masz racje - kazdy widzi co innnego. Ja pisalam o zdarzeniu kiedy
> pytalam czy sam sie nominujesz, wtedy wykreciles sie od odpowiedzi, teraz
> stwierdizles ze sie nie nominujesz. Wiec wyszperalam ten post, o ktory wtedy
> pytalam. A "prywate" i "wlasna chwale" sam sobie dospiewales.

Pewnie tak. Ale właśnie do tego zmierzam, by iść ku rozumieniu nieco
inaczej niż wprost. Wprost to zwykle wychodzi __sztywno__ i "jedno w tę,
a drugie w tamtę". I się rozmijają bezrozumnie. To jest standardem!!
Nie powiem jakich źwierzaków i bez jakiegokolwiek wskazywania.
A gdyby tak spojrzeć czasem, próbować spojrzeć czasem poprzez całokształt
tego, co wiemy o drugim człowieku, bez przypinania mu rogów, wiatrów
i demonów bez potrzeby i na wyrost - zanim się go nie rozpozna wystarczająco...?

Powiem Ci jak ja na Ciebie patrzę. Pewnie, ze nie jest mi lekko, gdy słyszę
o katastrofach zaufania. Ale nie powoduje to u mnie zadnej zapaści, bo wiem,
że rzecz jest wyłącznie skutkiem deficytu informacji. Co więcej - Ciebie znam
(tak jest), od kilku lat - oczywiście tylko wirtualnie i tylko publicznie, ale to
mi w zupełności wystarcza, by wiedzieć, że nie oddajesz się demonom wiary,
że masz swój świat, masz swoje przejścia, pasje życiowe i kłopoty, ale też
masz zdolność do trzeźwego myslenia (nie mówiąc o tym, że jesteś na tyle
wrażliwa i zdolna, by wykonywać ciekawe, nastrojowe fotografie - są publikowane
w Alei i każdy je może zobaczyć). A skoro tak, to znaczy, że niczego w zasadzie
nie powinienem się obawiać z Twojej strony. Będziesz rozmawiać i to jest ważne.
A wyników rozmów mogę być spokojny, gdyż tylko ja wiem, jak wyglądają
moje prawdy i że nie ma w nich demonów, szatanów i powodów do szarpania
włosów. To wszystko jest poza mną.

Gdy więc rozmawiam z Tobą fukającą, iż "nie masz zaufania", patrzę na te słowa
z perspektywy całej o Tobie wiedzy, a w tym również "wiedzy" czyli
_interpretacjach wiary_ jakie wyczytać musiałaś na forum patrząc na
słowa innych ludzi. I się nie dziwię.
Ale też nie tracę nadziei...:).


> > Treść postu dotyczy żywotnych spraw serwisu psphome (...)
>
> Co nie zmienia faktu, ze odpowiedzialam na twoje pytanie o nominacje. Nie
> pisales, zebym znalazla twoje posty oprocz tych, ktore uznajesz za
> uzasadnione ;)

Zgadza się. Słowa są bardzo nieprecyzyjne, i jeśłi ktoś patrzy wyłacznie na słowa,
a nie na myśli i to ze strony ich nadawcy, to rzadko kiedy można się skutecznie
i w pełni porozumieć.


> [post "granice strusi"]
> > Tak. Rzeczywiście. Tu masz rację - grzech widać jak na dłoni.
>
> I tyle mi wystarczy.

Do czego?
To bardzo istotne, kto wie, czy nie kluczowe w sprawie...



> > ... Wiesz - w kodach znalazłem zapis <!-- Rekomenduje: Saulo -->
>
> W kodach..? A kto ci teraz uwierzy...? Moje zaufanie jest mocno ograniczone
> :o(

Nie nie!! Joanno, to nie tak! Postaraj się rozumieć i myśleć tak jak ja -
odpowiadając na tamten Twój post. Znalazłaś "granice strusi" podsunęłaś mi
je jako niepodważalny dowód (słow). Zgoda. Przyznałem się do winy
zapomnienia jak też do winy wykroczenia przeciw - zgoda.
Podreptałem w inne miejsce komputera aby zobaczyć to na własne oczy
i zgodnie z zapowiedzią - skasować. Wówczas to w kodzie ujrzałem
ten zapis komentarz - <!-- Rekomenduje: Saulo -->, napisałem Ci o tym, ale
równiocześnie mówiąć, że to jakiś błąd, że to niemozliwe. Bo przecież nie
pamiętam takich rzeczy!! Takimi rzeczami nie zaśmiecam pamięci - problemy
rozwiązuję dynamicznie i na bieżąco...
Zatem - nie pisałem tego w celu, by mi ktoś uwierzył!!! Nie pisałem że
post rekomendował Saulo!!! Zobacz jakie tam słowa stoją - "znalazłem
w kodach słowa"!! I nic więcej!! A Ty to interpretujesz negatywnie, na bazie
własnego uprzedzenia i "braku zaufania" - słowami "a kto ci teraz uwierzy"!!.
Widzisz te błędy? Błędy interpretacji słów?
I tak jest zawsze, gdy tylko interpretuje się słowa a nie myśli. Gdy interlokutorzy
rozbijaja się o interpretacje słow, ich wzajemnego ułożenia, zdań itp. a nie
potrafią wczuc się w ich autora, w jego stan psychiczny w chwili gdy tworzył
te zapisy. Błędnie w końcu rozumiane.

W tym właśnie Joanno jest istota komunikacji między ludźmi.
Fatalnej komunikacji.

Weźmy inny przykład. Wyżej użyłas słowa "nominacja", podczas kiedy ja
nie uzywam tego słowa - uzywam słowa rekomendacja i ono jest tu adekwatne.
Gdybym był prostakiem (jak robak), przyczepiłbym sie do słowa "nominacja"
i wałkował "Twoją złą wolę". Jest inaczej. Wiem, ze uzyłas tego słowa
w dobrej wierze, nie przywiązując do niego szczególnej wagi. I dlatego,
nawet gdy czytam u Ciebie slowo "nominacja" - rozumiem, ze mysłałaś
o rekomendacji. I nie ma problemu.



> Znalazlam TEN post, o ktory kiedys pytalam, a ktorego sie wyparles. Jeden
> wystarczy ;)


OK. Mamy więc powtórkę z myślenia.
Sytuacja jest analogiczna jak przy zarzutach kanadyjskich. Do karabinu maszynowego
przystawia oko (od strony cyngla) "fotograf" [tym razem mówię o innym fotografie,
nie mającym związku z Twoim realnym zamiłowaniem do korzystania z aparatu foto].
Fotograf zdarzeń, dla którego SŁOWA są prawdą absolutną i wieczną. Fotograf
nie rozumiejący, że wszystko co nas otacza jest procesem, że zmiany dzieją się
zawsze i wszędzie, działy się i będą się działy. W takim układzie SŁOWA mają
takie samo znaczenie jak fotki w albumie rodzinnym. Są statycznym odwzorowaniem
minionego. A popatrz teraz na tę rozmowę - ile w niej jest słow i ile róznorodnych
ich interpretacji!! Gdyby więc wyciąc stą jakiekolwiek zdanie i bez rozumienia,
bez otoczki, wstawic je do albumu przeszłości, no to co masz? Masz wyłacznie album
pełen słow z przeszłości, które nijak się mają do sensu i wyników tej dyskucji.

Zobacz na robaka, który jest mistrezm w wykorzystywaniu techniki fotografowania.
{przeliczył się tylko w tym, że wszystko co fotografuje jest ustawionymi na niego
samego lepami i pułapkami - potrzebnymi mi do wyjasniania tych własnie zjawisk).
A więc Robak Paskuda wycina z dowolnego miejsca na forum jakies zdanie -
na przykład z mojej i BMBasi opowieści w stylu brazylijskim. Ci, którzy śledzą
sprawę od początku, wiedzą, na czym polega ta zabawa słowem. Nowi tego
nie wiedzą. Robak nie jest nowy, a mimo to wykazuje się obrzydliwym, niemoralnym
zachowaniem, polegającym na serwowaniu ludzim niezorientowanym wycinków
tekstów - słów i ich łańcuchów - w celu własnym, czyli w celu dyskredytowania
"przeciwnika". Uważni wiedzą, że ją to działania żałosne.
Nowi i mniej uważni (w tym i tacy którzy czasu mniej mają) biorą słowa robaczywego
za dobre monety i co???? ....
No... jeśli są fotografami słów i nie myślą, to dokonują własnych interpretacji
robaczywych interpretacji. Z jakim skutkiem? Ano z takim, jaki sobie obmysłił
fałszywka Robak - czyli "podważyc zaufanie do autora o imieniu All".
Czy to rozumiesz?
Gdzie w takim razie jest Twoje własne rozumienie autora o imieniu All?
W Tobie, czy tez może w Robakach i kanadyjskich sosnach?



> > > Swoja droga widze, ze masz nową "twarz" w Alei - to twoja??

> > Tak - pierwsza. Miała wtedy 16 lat ;)).
> > Jasna i czysta. Identyfikuję się z nią.

> Myslalam, ze to jakas panienka ;) Dalbys cos swiezego! :) No chyba, ze
> akceptujesz siebie jedynie "jasnego i czystego" ;)

Oczywiście, nie ma przeszkód. Tobie mogę dać coś świeżego, gdyż
mam do Ciebie zaufanie. Poza tym - Ty jesteś już w Alei więc nie muszę
Cię tam namawiać, tak jak kiedyś chciałem namówić do Alei kogoś z kanady.
Wówczas to wymieniłem kilka prywatnych listów, jak też fotografie, która to
korespondencja stała się zarzewiem paradoksów, jakie widać było na forum.
Tak więc, jeśli obiecasz mi, że nie oddasz nikomu mojej "świeżej" twarzy,
mogę Ci ją podarować. Bez żadnych zobowiązań oczywiście.
Natomiast publicznie nie mam ochoty się pokazywać. Formuła Alei wyraźnie
wskazuje na obrazki, z którymi się identyfikujemy. Więc jest jak jest.
Ty masz "zieloną twarz", a ja mam twarz nastoletniej panienki...;))
I podejrzewam, że oboje się z tym dobrze czujemy.


> > No ale masz za to owoc. Strusi jarmark.
> > Ciekawe co z nim zrobisz.
>
> Ja...? Co TY z nim zrobisz?
> Nie z postem, ale z wmawianiem mi, ze go tam nie ma i cos nie tak z moja
> pamiecia. To juz twoj problem, nie moj.


Więc wyrzuciłem ten jarmark strusi w WP. Gdybyś chciała kiedyś usłyszeć
dlaczego on tam się znalazł - tez jestem gotów to wytłumaczyć. Ale mam
cichą nadzieję, że sama na to wpadniesz...

Tak czy inaczej dziękuję Ci i przepraszam za zamieszanie. Teraz już wiadomo
na pewno, ze w WP nie ma moich postów rekomendowanych przeze mnie.



> Joanna
>


All

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-29 17:23:53

Temat: Re: psphome - N+1-ta prosba
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl>
news:bqaegh.3vs2iub.1@ghost.h74cabaa0.invalid...
> "Joanna_Maria" w
news:bq9u94$61m$1@zeus.man.szczecin.pl...

> Gdybym był prostakiem (jak robak), przyczepiłbym sie do słowa
> "nominacja" i wałkował "Twoją złą wolę".

Dobra dobra:
+++++++cytat:
Nominuję w całości do Postów Wybranych.

Bacha.
+++++++koniec cytatu

Jakie to było przeciwieństwo do "prostak"?
"człowiek_o_tak_rozbudowanym_myśleniu
że_gdy_kończy_myśl -
to_nie_pamięta_już_od_czego_zaczął"?? ;)

> Zobacz na robaka, który jest mistrezm w wykorzystywaniu
> techniki fotografowania. {przeliczył się tylko w tym, że wszystko
> co fotografuje jest ustawionymi na niego samego lepami i
> pułapkami - potrzebnymi mi do wyjasniania tych własnie zjawisk).
> A więc Robak Paskuda wycina z dowolnego miejsca na forum
> jakies zdanie - na przykład z mojej i BMBasi opowieści w stylu
> brazylijskim. Ci, którzy śledzą sprawę od początku, wiedzą, na
> czym polega ta zabawa słowem. Nowi tego nie wiedzą. Robak
> nie jest nowy, a mimo to wykazuje się obrzydliwym, niemoralnym
> zachowaniem, polegającym na serwowaniu ludzim
> niezorientowanym wycinków tekstów - słów i ich łańcuchów - w
> celu własnym, czyli w celu dyskredytowania "przeciwnika".
> Uważni wiedzą, że ją to działania żałosne.
> Nowi i mniej uważni (w tym i tacy którzy czasu mniej mają) biorą
> słowa robaczywego za dobre monety i co???? ....
> No... jeśli są fotografami słów i nie myślą, to dokonują własnych
> interpretacji robaczywych interpretacji. Z jakim skutkiem? Ano z
> takim, jaki sobie obmysłił fałszywka Robak - czyli "podważyc
> zaufanie do autora o imieniu All".
> Czy to rozumiesz?
> Gdzie w takim razie jest Twoje własne rozumienie autora o
> imieniu All?
> W Tobie, czy tez może w Robakach i kanadyjskich sosnach?
> [...]
> All

A czy ja Ci wróg?? ;DDD
PS. powiedz mi Drogi Przyjacielu co złego widzisz w tym
byś mógł SAM nominować swój post gdziekolwiek?
Czy nie czujesz się jego właścicielem?? :o)
\|/ re:



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-30 17:37:40

Temat: Re: psphome - N+1-ta prosba
Od: "Joanna_Maria" <j...@g...pl_wytnij> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> napisał:

Moj OE znow nie pobral tego postu, wiec wklejam go z googli. Mam nadzieje,
ze zostanie mi wybaczony brak znaczkow cytowania.

> (...) A gdyby tak spojrzeć czasem, próbować spojrzeć czasem poprzez
całokształt tego, co wiemy o drugim człowieku, bez przypinania mu rogów,
wiatrów
i demonów bez potrzeby i na wyrost - zanim się go nie rozpozna
wystarczająco...?
-------

Ile czasu trzeba, by rozpoznac czlowieka na tyle "wystarczająco", by moc
pokazac mu dowod na to, ze rozminął sie z prawda?

Zobacz, tutaj jest b. podobna sytuacja jak poprzednia - kiedy pisales, ze
nie 'obgadujesz' kogos za plecami, gdy zrobiles to choc raz. Tu tak samo -
piszesz, ze nie nominujesz sie do wybranych, kiedy okazuje sie, ze RAZ to
zrobiles. W sumie nic wielkiego, gdyby nie to, ze zapierasz sie rekami i
nogami, ze to Ty masz racje, piszesz ze mam problemy z pamięcią itd, kiedy
okazuje sie, ze to Ty je masz.
Potem lawirujesz twierdzac, ze nikt nie zna prawdy, ze nie mozna patrzec
poprzez "fotografie", zeby widziec cos wiecej - itd - ja widze to Twoje
pisanie jako kolejne ZARZUTY wobec osoby, ktora smiala zwrocic Ci uwage.
Jakby to byla moja wina, ze wypatrzylam Twoją niekonsekwencje.

I czy ja Ci cokolwiek przypinam? Ja jedynie pokazuje Ci lustro... gdzie
widze sadze na policzku. Lepiej to wytrzec zanim sie pojdzie do ludzi... a
Ty mi na to, ze to nie sadza, ze to w sumie bardziej węgiel, ze niedowidzę i
nie znam sie na tyle ani na sadzy ani harmonii rysow, a juz tym bardziej na
Tobie by mowic, ze jestes pobrudzony... Przy okazji zrobisz wykladzik z tego
jak T Y widzisz estetyke i wlasciwosci chemiczne sadzy... i pojdziesz dumny
i urazony z tą buzią pomazaną...

> (...) Pewnie, ze nie jest mi lekko, gdy słyszę
o katastrofach zaufania. Ale nie powoduje to u mnie zadnej zapaści, bo wiem,
że rzecz jest wyłącznie skutkiem deficytu informacji.
--------

G d z i e jest deficyt informacji w fakcie Twojego stwierdzenia ze sie sam
nie nominujesz, podczas kiedy jeden post temu przeczy? Albo w tym, ze nie
mowisz za czymis plecami, kiedy choc jeden raz bylo inaczej. Doprawdy Allu,
nie musze znac calej Twojej osobowosci, przeanalizowac setki postow z 3 lat
itd, by zarzucic tu niekonsekwencje! Naprawde tego n i e w i d z i s z ???
I kto tu mowi o ograniczeniach spojrzenia....

> Co więcej - Ciebie znam (tak jest), od kilku lat - oczywiście tylko
wirtualnie

Jesli Ty mnie znasz, to ja tez Cie znam. Chyba nie sadzisz, ze Ty mnie znasz
(wirtualnie itd), a ja Ciebie nie? ;)
Bylam uzytkowniczka tej grupy jeszcze z a n i m sie pojawiles, wiec mozna
nawet powiedziec, ze mam wiecej danych ;)

> (..) A wyników rozmów mogę być spokojny, gdyż tylko ja wiem, jak wyglądają
moje prawdy i że nie ma w nich demonów, szatanów i powodów do szarpania
włosów. To wszystko jest poza mną.
------

Tutaj sugerujesz, ze ja pisze o Twoich demonach i szarpie wlosy (Twoje czy
moje?) Nie potwierdzam.

> Gdy więc rozmawiam z Tobą fukającą, iż "nie masz zaufania" (..)

A to moja sprawa, co nie? I sadze, ze to uczicwe z mojej strony, ze dalam Ci
taka informacje zwrotną. Jak Twoja dzialalnosc wplywa na moje odczucia.
Powinienes to docenic a nie lamentowac ;)

>> [post "granice strusi"]
>> > Tak. Rzeczywiście. Tu masz rację - grzech widać jak na dłoni.
>
>> I tyle mi wystarczy.

>Do czego?

Do zakonczenia tej przepychanki.

>> > ... Wiesz - w kodach znalazłem zapis <!-- Rekomenduje: Saulo -->
>
>> W kodach..? A kto ci teraz uwierzy...? Moje zaufanie jest mocno
ograniczone
>> :o(

> (..) Znalazłaś "granice strusi" podsunęłaś mi
je jako niepodważalny dowód (słow). Zgoda. Przyznałem się do winy
zapomnienia jak też do winy wykroczenia przeciw - zgoda.
> ujrzałem ten zapis komentarz - <!-- Rekomenduje: Saulo -->, napisałem Ci
o tym, ale równiocześnie mówiąć, że to jakiś błąd, że to niemozliwe. (..)
Zatem - nie pisałem tego w celu, by mi ktoś uwierzył!!! Nie pisałem że
post rekomendował Saulo!!! Zobacz jakie tam słowa stoją - "znalazłem
w kodach słowa"!! I nic więcej!! A Ty to interpretujesz negatywnie, na bazie
własnego uprzedzenia i "braku zaufania" - słowami "a kto ci teraz
uwierzy"!!.
Widzisz te błędy? Błędy interpretacji słów?
------

Łoj Alfredzie... ZNOW zarzucasz mi cos, co SAM robisz. Błedy interpretacji.

PRZECZYTAJ, zobacz co ja napisalam. Czy ja napisalam, ze nikt Ci nie uwierzy
w rekomendacje Saulo? N i e. Jest gorzej. Zapytalam "kto ci teraz uwierzy" -
w to co (jak twierdzisz) znalazles w kodach...

>W tym właśnie Joanno jest istota komunikacji między ludźmi.
Fatalnej komunikacji.

No wlasnie. Zarzucasz mi interpertacje, ktora sobie sam dospiewales i z
ktora polemizujesz.

> (..) Weźmy inny przykład. Wyżej użyłas słowa "nominacja", podczas kiedy ja
nie uzywam tego słowa - uzywam słowa rekomendacja i ono jest tu
adekwatne.(...)
gdy czytam u Ciebie slowo "nominacja" - rozumiem, ze mysłałaś
o rekomendacji. I nie ma problemu.
------

Okreslenie "nominacja" zostalo wpaczone przez BigBrothera. Ja uzylam go we
wlasciwym znaczeniu - jako wyroznienie, (z wiem.onet) "wniosek o przyznanie
komus nagrody", "powierzenie komus pelnienia zadan szczegolnych" (np
reprentowania ugd w Wybranych). Twoja "rekomendacja" ma znaczenie podobne -
"pozytywna opinia", "polecenie kogos innej osobie/instytucji" (postu do
Wybranych).

Wiem wiem, ze w swoim poblazaniu dla moich wypaczen ;) nie przyczepiles sie
do "nominacji", choc oczywiscie moglbys... Ale pisze na wyrost, ze wcale nie
bylo sie do czego przyczepiac.

> (..) Zobacz na robaka (...)

A daj mi spokoj z robakiem. Nie czytam, nie przezywam, nie ma czego.

> (..) Nowi i mniej uważni (w tym i tacy którzy czasu mniej mają) biorą
słowa robaczywego za dobre monety i co???? ....

Czyzby jakas aluzja do mnie? (co do braku czasu)

> No... jeśli są fotografami słów i nie myślą, to dokonują własnych
interpretacji
robaczywych interpretacji. Z jakim skutkiem? Ano z takim, jaki sobie
obmysłił
fałszywka Robak - czyli "podważyc zaufanie do autora o imieniu All".
----
Normalnie spisek, robak przyczyna calego zla! Ciagle nie moge pojac co ten
robak w sobie ma, ze kazdy o nim mowi :)

Alfredzie, chytasz sie zyletki by zracjonalizowac sobie slowa o braku
zaufania.
Ja n i e czytam robaka, wiec nie dokonuje zadnych jego interpretacji.
Moj spadek zaufania wiaze sie wylacznie z tym co TY SAM robisz/piszesz. Nie
zrzucaj odpowiedzialnosci na zle interpretacje slowa robaka ;)))

>Czy to rozumiesz?

A czy TY rozumiesz....?

> (..) Tobie mogę dać coś świeżego, gdyż
mam do Ciebie zaufanie.

A jestes pewien, ze nie obroci sie to przeciwko mnie?..
Ze mi tego nie wypomnisz, nie powiesz, ze jestem "nieobiektywna" czy w
jakikolwiek sposob nie uzyjesz faktu posiadania fotografii jako argumentu w
rozmowach na zupelnie inny temat..?

> Poza tym - Ty jesteś już w Alei więc nie muszę
Cię tam namawiać, tak jak kiedyś chciałem namówić do Alei kogoś z kanady.

To nieladnie pisac do mnie i robic przytyki do kogos innego.

(...) >>Co TY z nim zrobisz?
> >Nie z postem, ale z wmawianiem mi, ze go tam nie ma i cos nie tak z moja
> > pamiecia. To juz twoj problem, nie moj.

> Więc wyrzuciłem ten jarmark strusi w WP. (..)

Nie pytalam nie o to co zrobisz z postem (podejrzewalam, ze go skasujesz
chcac sie "oczyscic"), ale z wmawianiem mi, ze go nie ma w wybranych. Moze
jakies odwolanie slow o mojej zlej pamięci? ;)

Na razie
Mamoniowa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-01 08:58:02

Temat: Re: psphome - N+1-ta prosba
Od: "tren R" <t...@s...na.sojusze> szukaj wiadomości tego autora

wydawało się że <Joanna_Maria> miał rację
<news:bqda24$qe$1@zeus.man.szczecin.pl> ale:

> Zobacz, tutaj jest b. podobna sytuacja jak poprzednia - kiedy
> pisales, ze nie 'obgadujesz' kogos za plecami, gdy zrobiles to choc
> raz. Tu tak samo - piszesz, ze nie nominujesz sie do wybranych,
> kiedy okazuje sie, ze RAZ to zrobiles. W sumie nic wielkiego, gdyby
> nie to, ze zapierasz sie rekami i nogami, ze to Ty masz racje,
> piszesz ze mam problemy z pamięcią itd, kiedy okazuje sie, ze to Ty
> je masz. Potem lawirujesz twierdzac, ze nikt nie zna prawdy, ze nie
> mozna patrzec poprzez "fotografie", zeby widziec cos wiecej - itd -
> ja widze to Twoje pisanie jako kolejne ZARZUTY wobec osoby, ktora
> smiala zwrocic Ci uwage. Jakby to byla moja wina, ze wypatrzylam
> Twoją niekonsekwencje.


dzięki joa.
mi pomaga ;)

--
Jak łatwo nauczyć się panować,
Jak trudno nauczyć się rządzić.

J.W.Goethe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 . 11


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

transseskualna transmisja
psphome - N-ta prosba
..zycie we lzach... (dlugie) sory...
Bezsenenność w sieci.
Przyobiecane:Psychologia zdrowia dla redakcyjnej weny psp ;)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »