« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-05-24 21:45:57
Temat: Re: push-up i to jakielo "Pyzol" <n...@s...ca>
>Och, jakie sliczne!
>
>7 lat na necie i slysze to po raz pierwszy. Wrotka.
>Cudne.
>
>Kto to wymyslil?
a bo ja wiem? wzięło się od "ktośtam wrote", naturalnie. ale kto to
tak pierwszy nazwał... pojęcia nie mam. pewnie WO, on najwięcej siedzi
na juznecie ze wszystkich Polaków:>
>P.S.Sugestia dla "potrzebujacych" - zajrzyjcie do sklepu z biustonoszami
>dla kobiet po mastektomii. Poza tym, za te pieniadze, to pewnie mozna uszyc
>u gorseciarki cos super-hiper ( u nas takie dopasowywane cacka leca za $
>300 w gore).
O_O za jeden stanik? jeżu. jak to dobrze, że nie mam i takiego fioła,
bo już bym szła z tymi torbami dawno;)
an/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-05-24 21:58:54
Temat: Re: push-up i to jaki> Czyżby?? a może czlowiek przybity "biustami" 15 - latek może dostac
> kompleksów?:) mały to znaczy zły? nie wydaje mi sie..a takich kobiet jest
> tabuny, wystarczy popatrzeć, zwlaszcza jak zaczyna robic sie ciepło:)
> Kropeczka:)
dokladnie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-24 22:09:11
Temat: Re: push-up i to jaki
"Anna M. Gidyńska" <a...@d...pl> wrote in message
> a bo ja wiem? wzięło się od "ktośtam wrote", naturalnie.
Genialne!
A ja kombinowalam, ze to od jakiegos " wroc"( do wiadomosci)
> O_O za jeden stanik? jeżu. jak to dobrze, że nie mam i takiego fioła,
> bo już bym szła z tymi torbami dawno;)
Ja tez nie mam fiola, ale mam kolezani z fiolami ( te cyckonosze to
oczywiscie, szyte na miare z roznych fiubzdziusiowych specjalow).
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-24 22:25:31
Temat: Re: push-up i to jakielo "Fanszetka" <f...@g...pl>
>Poniewaz kostium _kapielowy_ bywa mokry z definicji, a nie z zapocenia,
>odnioslam wrazenie, ze w dyskusji weszlyscie na wyzszy poziom uogolnienia.
>Jesli sie pomylilam - pardan pardon.
nie wiem, jak moja szanowna dyskutantka, ale ja - nie. co do zapocenia
- no, na plazy zwykle jest dośc ciepło, toteż zapocenie się w
grubasińskim staniku nie wydaje mi się trudne. ale mogę się mylić,
naturalnie.
an/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-25 07:24:33
Temat: Re: push-up i to jakielo "Pyzol" <n...@s...ca>
>> a bo ja wiem? wzięło się od "ktośtam wrote", naturalnie.
>
>Genialne!
>
>A ja kombinowalam, ze to od jakiegos " wroc"( do wiadomosci)
nieeee, nic z tych rzeczy:)
>> O_O za jeden stanik? jeżu. jak to dobrze, że nie mam i takiego fioła,
>> bo już bym szła z tymi torbami dawno;)
>
>Ja tez nie mam fiola, ale mam kolezani z fiolami ( te cyckonosze to
>oczywiscie, szyte na miare z roznych fiubzdziusiowych specjalow).
ta. chyba ze złotogłowiu. serio, cena dla mnie z kosmosu. no, ale
każdy sobie kupuje to, co lubi najbardziej.
an/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |