| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-23 12:24:19
Temat: Re: pytanie !!!??w poprzednim art. <b0oldt$1a6$1@news.tpi.pl>,
szanowny kol. zwolski pisze, ze:
> Pewnie tak ale, psycholog jest specyficznym rodzajem lekarza .
> <...>
> i mozna pomagac ludzia (a coz moze byc bardziej szlachetnego? :)
cos ci sie pomylilo - psycholog nie zajmuje sie pomaganiem ludziom
pomagaja natomiast niektorzy: lekarze, psychoterapeuci, osoby
duchowne... zyczliwi 'cywile'.
--
Marsel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-01-23 12:42:02
Temat: Re: pytanie !!!??
"zwolski" <r...@w...com> wrote in message
news:b0omq7$eq8$1@news.tpi.pl...
<ciach>
> Praktycznie wszyscy srednio-wrazliwi (a takich powinno sie przyjmowac na
> psychologie)
> mlodzi ludzie ktorych znam czesto borykali sie z roznymi problemami
> (kompleksy, niespelnione milosci, silne przezycia w dziecinstwie itp) i
> wlasnie o takie rzeczy mi chodzilo.
> Mialem tez na mysli ludzi ktorych obchodzi cierpienie innych.
Prawde mowiac, wiekszosc ludzi jest srednio-wrazliwa;-)).
Jesli chodzi i przyjmowanie na psychologie, to na pewno spora czesc ludzi
idzie dlatego, ze interesuja ich inni ludzie, albo chca zrozumiec siebie.
Niestety sa tez tacy, ktorzy ida bo nie ma egzaminow, najlatwiej sie dostac,
taka jest moda (tak jak bylo w mojej uczelni - lepiej nie bede pisac jakiej,
bo az mi przykro).
Jednak w ten sposob mozna komentowac wszytskie kierunki studenckie.
Poza tym, nie kazdy kto stiduiuje psychologie pracuje pozniej w tym
zawodzie. Mozna robic takze wiele rzeczy nie zwiaznaych z psychoterapia czy
psychologiem w kontakcie z pacjentem.
Ala
Ala
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-23 14:57:41
Temat: Re: pytanie !!!??
> > i mozna pomagac ludzia (a coz moze byc bardziej szlachetnego? :)
>
> cos ci sie pomylilo - psycholog nie zajmuje sie pomaganiem ludziom
> pomagaja natomiast niektorzy: lekarze, psychoterapeuci, osoby
> duchowne... zyczliwi 'cywile'.
Caly czas mialem na mysli psychologa pracujacego z ludzmi. (do takiego
zalicze wlasnie psychoterapeute i np kogos wykonujacego eksperymenty z
udzialem ludzi)
Osobowosc czlowieka wykonujacego eksperymenty na szczurach mnie nie
interesuje.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-23 15:03:31
Temat: Re: pytanie !!!??
> Prawde mowiac, wiekszosc ludzi jest srednio-wrazliwa;-)).
To napisalem tak troszke ironicznie :)
> Jesli chodzi i przyjmowanie na psychologie, to na pewno spora czesc ludzi
> idzie dlatego, ze interesuja ich inni ludzie
I wlasnie takiego czlowieka moglbym odwiedzic w gabinecie.
> Niestety sa tez tacy, ktorzy ida bo nie ma egzaminow, najlatwiej sie
dostac,
> taka jest moda (tak jak bylo w mojej uczelni - lepiej nie bede pisac
jakiej,
> bo az mi przykro).
Wlasnie o tym pisze bo boli mnie to ze spotkalem takich znacznie wiecej niz
zainteresowanych ludzmi.
> zawodzie. Mozna robic takze wiele rzeczy nie zwiaznaych z psychoterapia
czy
> psychologiem w kontakcie z pacjentem.
Zgodzisz sie jednak pewnie ze czesc tych "modnych" studentow przeniknie do
psychoterapi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-23 15:47:46
Temat: Re: pytanie !!!??> > Niestety sa tez tacy, ktorzy ida bo nie ma egzaminow, najlatwiej sie
> dostac,
> > taka jest moda (tak jak bylo w mojej uczelni - lepiej nie bede pisac
> jakiej,
> > bo az mi przykro).
a nie nauczyli cie w tej szkole nic o generalizowaniu i uogolnianiu? zdaje sie
ze wiem jak szkole masz na mysli:)
> Wlasnie o tym pisze bo boli mnie to ze spotkalem takich znacznie wiecej niz
> zainteresowanych ludzmi.
>
> > zawodzie. Mozna robic takze wiele rzeczy nie zwiaznaych z psychoterapia
> czy
> > psychologiem w kontakcie z pacjentem.
>
> Zgodzisz sie jednak pewnie ze czesc tych "modnych" studentow przeniknie do
> psychoterapi.
Imo niekoniecznie.... zrobic jedynke nie jest ani latwo ani przyjemnie, a ci
ktorzy maja wylacznie wyobrazenia wyniesione z filmow z Hollywood nie
przechodza przez sito..
Pozdrawiam, Eryk
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-24 08:43:19
Temat: Re: pytanie !!!??
<E...@b...pl> wrote in message
news:0fa0.000002dd.3e300ea1@newsgate.onet.pl...
>
> a nie nauczyli cie w tej szkole nic o generalizowaniu i uogolnianiu? zdaje
sie
> ze wiem jak szkole masz na mysli:)
uczyli ale zasnelam na wykladzie i nie utrwalilo mi sie to za bardzo
:-))))))))))
hih i hi, przepraszam, to byl glupi zart:-)
Ala
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-24 09:38:32
Temat: Re: pytanie !!!??> czy zgadzacie sie z tym ze wiekszasc psychologow, to ludzie nieptrafiacy dac
> sobie rady z wlasnym zyciem ??? i dlatego udaja sie na psychologie zeby
> znalezc rozwiazanie......
Nie zgadzam się z tym. Juz na pewno nie z tym, że "nie potrafią sobie dać rady
z własnym życiem".
Niektórzy mówią jeszcze, że osoby idące na psychologię to osoby z problemami.
Szczerze mówiąc niewiele osób z poważnymi problemami tam spotkałam (no, ktoś
był półsierotą, ktoś inny miał fatalną sytuację w domu, ktoś miał depresję - w
sumie 3 osoby z problemami). Reszta - normalnie, wiadomo, że kilka
niespełnionych miłości, jakieś złe relacje z rodzicami i tyle. Nic
nadzwyczajnego.
kohol
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-24 09:51:09
Temat: Re: pytanie !!!??kohol:
> ... w sumie 3 osoby z problemami). Reszta - normalnie...
Pytanie tylko (poza tematem): ktore z tych osob nadal
zajmuja sie profesjonalnie psychologia, a ktore nie.
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-24 09:58:35
Temat: Re: pytanie !!!??Czarek:
> kohol:
> > ... w sumie 3 osoby z problemami). Reszta - normalnie...
>
> Pytanie tylko (poza tematem): ktore z tych osob nadal
> zajmuja sie profesjonalnie psychologia, a ktore nie.
Jedna osoba jest w USA, badania marketingowe (udało jej się!). Druga osoba też
w marketingu. O trzeciej nic nie wiem, ale nie pamiętam, bym ją widziała na
wyższych latach studiów.
Nie poszli w każdym bądź razie na psychoterapię ani na kliniczną :)
Czarku, zresztą sam wiesz, jaka jest sytuacja na rynku pracy - z moich
znajomych mało osób pracuje stricte w zawodzie, więc to o niczym nie świadczy.
Też przecież siedzę w dziale marketingu :(
kohol
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-24 10:24:09
Temat: Re: pytanie !!!??w poprzednim art. <b0ovsu$hpa$1@news.tpi.pl>,
szanowny kol. zwolski pisze, ze:
<...>
> Caly czas mialem na mysli psychologa pracujacego z ludzmi. (do takiego
> zalicze wlasnie psychoterapeute i np kogos wykonujacego eksperymenty z
> udzialem ludzi)
> Osobowosc czlowieka wykonujacego eksperymenty na szczurach mnie nie
> interesuje.
Psycholog to nie tylko ktos kto pracuje z ludzmi ale takze, a nawet
przede wszystkim - na ludzich. Nie mozna z definicji wykluczyc, ze
nie traktuje ich jak szczury, tylko dlatego ze temu zaprzecza, bo tak
jest wyuczony.
Sadzac po wielu wypowiedziach na tej chocby grupie takie wlasnie
mozna odniesc wrazenie.
--
Marsel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |