| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-04-18 20:57:01
Temat: Re: pytanie do kobiet..." tycztom " wrote:
> Ludzie. To nie jest 'gwiazdka'. Teraz 'cza' gadać o kurczakach,
> korkowcach, kapiszonowcach, 'psikawach' (ewentualnie Viadrach ;) +
> bazie, jaja, baranki, inne święconki, rezurekcje.. itd. a nie o
> jakichś prezentach.
Dopsz, porozmawiasz ze mną o jajkach i mokrych podkoszulkach?;o)
>
> P.S. W początkowej fazie znajomości łatwiej kupić perfumy (chociaż z 2
> strony :)
Albo sie zarobi PLONKA w realu, albo sie znajomosc fajnie zacieśni :)))
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=3338656
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-04-18 21:03:15
Temat: Re: pytanie do kobiet...Lia wrote:
> Dopsz, porozmawiasz ze mną o jajkach i mokrych podkoszulkach?;o)
OK.
Efektem niezręcznej jajecznicy może być mokry podkoszulek :)
(z autopsji :))
>> P.S. W początkowej fazie znajomości łatwiej kupić perfumy (chociaż z 2
>> strony :)
>
> Albo sie zarobi PLONKA w realu, albo sie znajomosc fajnie zacieśni :)))
Zacieśni, zacieśni (hihi).
Np. wbiegam z 'tą' bielizną i krzyczę:
- Kaśka, Kaśka! Chodź szybko przymierzyć, bo sklep zamykają dzisiaj o
18.00.. Rozumiesz, co ja później zrobię z za małymi gatkami?? No szybko, nie
ma czasu!
:))
P.S. Później kolacja a na śniadanie jajecznica.
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-18 21:09:48
Temat: Re: pytanie do kobiet..." tycztom " wrote:
> OK.
> Efektem niezręcznej jajecznicy może być mokry podkoszulek :)
> (z autopsji :))
a co sie stało ze skorupkami? ;o)
> Zacieśni, zacieśni (hihi).
Bym obstawiała tą drugą mozliwosc jednak, ale to pewnei wina tego, ze stara
juz jestem :)
> Np. wbiegam z 'tą' bielizną i krzyczę:
> - Kaśka, Kaśka! Chodź szybko przymierzyć, bo sklep zamykają dzisiaj o
> 18.00.. Rozumiesz, co ja później zrobię z za małymi gatkami?? No
> szybko, nie ma czasu!
>
> :))
Ty Kobiete jak psa wołasz? ;ppp
>
> P.S. Później kolacja a na śniadanie jajecznica.
Tak, pozywna jajecznica to jest to :)
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=3338656
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-18 21:09:53
Temat: Re: pytanie do kobiet..."Tom"
> Witam wszystkie panie z zacięciem do klawiaturki....
zacięcie to my mamy do facetów.. klawiatura jest jak.. worek treningowy ;D
> Jak to jest z wami kobietami :)
z nami? fantastycznie.. w przeciwieństwie do tego co jest _bez_ nas ;]
zastanawia mnie tylko ta mała litera przy "wami"...
oj!
> gdy dostajecie np. perfum, to czy
> zwracacie uwagę na to czy to 20ml, czy np. 50ml?
jasne. zwłaszcza jak ładnie pachną.. chcemy wiedzieć czy na długo wystarczą
:)
> Albo jak reagujecie gdy od przyjaciela dostaniecie bielizne?
jajks...
ps: MY KOBIETY... nie lubimy jak się nas uogólnia i traktuje jak masową
zabawkę.. to taka wskazówka ;D
cieplutko i świąteczno-wiosennie
patrycja :]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-18 21:14:03
Temat: Re: pytanie do kobiet...Lia wrote:
> " tycztom " wrote:
>
>
>> OK.
>> Efektem niezręcznej jajecznicy może być mokry podkoszulek :)
>> (z autopsji :))
>
> a co sie stało ze skorupkami? ;o)
zostały w rękach (serio)
>> Zacieśni, zacieśni (hihi).
>
> Bym obstawiała tą drugą mozliwosc jednak, ale to pewnei wina tego, ze
> stara juz jestem :)
hmm.. dziwne - ja obstawiałem pierwszą możliwość właśnie dlatego, że jestem
stary
:D
>> Np. wbiegam z 'tą' bielizną i krzyczę:
>> - Kaśka, Kaśka! Chodź szybko przymierzyć, bo sklep zamykają dzisiaj o
>> 18.00.. Rozumiesz, co ja później zrobię z za małymi gatkami?? No
>> szybko, nie ma czasu!
>>
>> :))
>
> Ty Kobiete jak psa wołasz? ;ppp
wrrrrrrrr
BTW: Miałaś kiedyś psa "Kaśka"? ;)
>> P.S. Później kolacja a na śniadanie jajecznica.
>
> Tak, pozywna jajecznica to jest to :)
ze szczypiorkiem
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-18 21:16:33
Temat: Re: pytanie do kobiet...patrycja. wrote:
> ps: MY KOBIETY... nie lubimy jak się nas uogólnia i traktuje jak masową
> zabawkę.. to taka wskazówka ;D
A dlaczego Was się "uogólnia i traktuje jak masową zabawkę"?
Ponieważ większość Kobiet lubi uogólnienia "MY KOBIETY" :D (i stosuje to w
praktyce)
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-18 21:17:53
Temat: Re: pytanie do kobiet..." tycztom " wrote:
> zostały w rękach (serio)
Oowiesz nam co wtedy czułes? ;)))
> hmm.. dziwne - ja obstawiałem pierwszą możliwość właśnie dlatego, że
> jestem stary
>> D
Hmmm, sedno moze lezec w tym punkcie w którym Ty jestes mezczyzną a ja
kobietą :)
> wrrrrrrrr
> BTW: Miałaś kiedyś psa "Kaśka"? ;)
J ato wogole psa nigdy nie miałam, ale "Kaska" nie jest zła :)))
> ze szczypiorkiem
wolę z cebulką, a najlepiej na szyneczce, z pomidorkiem i zołtym serem :)
Mniam :)
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=3338656
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-18 21:23:19
Temat: Re: pytanie do kobiet... "tycztom"
> A dlaczego Was się "uogólnia i traktuje jak masową zabawkę"?
> Ponieważ większość Kobiet lubi uogólnienia "MY KOBIETY"
a co ty tycztom wiesz o.. ~zawijaniu...
>:D (i stosuje to w
> praktyce)
ha! tylko że każdego kota można odwrócić ogonem... ;D
innymi słowy.. może uogólniamy siebie bo już się do tego przyzwyczaiłyśmy?
wiesz.. wy też się w końcu przyzwyczailiście do tego że Ziemia jest
'okrągła"... ;p
poza tym mój drogi mężczyzno: aluzje!! potrenuj, dobrze Ci to zrobi w
kontaktach męsko-patrycjowych :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-18 21:32:59
Temat: Re: pytanie do kobiet...w <news:b7pm63$noj$1@topaz.icpnet.pl>
Tom napisał(a):
> Jak to jest z wami kobietami :) , gdy dostajecie np. perfum, to czy
> zwracacie uwagę na to czy to 20ml, czy np. 50ml?
Jesli masz oszczedzac to wez jej kup tulipana, a reszte wydaj na wodke
i dziwki.
I bedziesz mial caly rok na oszczedzanie.
--
KOMINEK [uowca uosi]
Skargi, wnioski, propozycje: k...@e...pl
G-Gadu-1209534 [czynne cala dobe]
Gdyby ludzie mysleli o tym, co mowia, to nie mowiliby tego, co mysla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-18 21:36:18
Temat: Re: pytanie do kobiet...Lia wrote:
>> zostały w rękach (serio)
> Oowiesz nam co wtedy czułes? ;)))
Byłem głodny jak jasna ...., miałem 'patelnijkę' na gaziku - extra tłuszczyk
itd. Szczypiorek leżał gotowy do pokrojenia. Wyjąłem jajka ;), przez moment
zastanawiałem się czym je potraktować żeby 'do ludzi' było podobne. Nie
miałem nic pod ręką, to 'dziachnąłem' pierwsze jajo taaakim dużym nożem
kuchennym. Nóż wydawał się być b. ciężki, to 'dziachnąłem' delikuta...
(delikatnie, znaczy :). Odłożyłem 'bagnet', obejrzałem jajo - było tylko
delikatnie 'rozdziachane'. Ok - myślę sobie - nie będę już 'dziachał' tylko
pomogę sobie paluszkami. Jak pomyślałem tak zrobiłem. Położyłem jajko na
palcach obu rąk a kciukami starałem się rozewrzeć 'szparkę' :)) Zróbiłem to
tak zręcznie, że żółtko wylądowało na mojej koszulce, białko podobnie (tym
razem bez szczegułów) a skorupki w ręku. Tym razem zadziałał samozachowawczy
instynkt pazernego kucharza. Rzuciłem skorupki na podłogę. Prawą ręką
przytrzymałem żółtko jajka na koszulce. Lewą ręką zawinąłem koszulkę do
góry, wtedy prawą rękę miałem wolną, przysunąłem patelnię i 'pyrgnąłem'
żółtko z koszulki na 'patelijkę'. Ten ruch okazał się być fałszywym. Gdybym
pomyślał, nie stawiałbym jajka na 'patelijkę' dlatego, że oprócz tego jajka
miałem jeszcze 3. Zanim uporałem się z kolejnymi 3-ma (i z moją koszulką)
'pyrgnięte' żółtko już się spaliło.. Ech... pomyślałem i prawie nagi
zrobiłem sobie herbatę...
>> hmm.. dziwne - ja obstawiałem pierwszą możliwość właśnie dlatego, że
>> jestem stary
>>> D
>
> Hmmm, sedno moze lezec w tym punkcie w którym Ty jestes mezczyzną a ja
> kobietą :)
No może - chociaż wydaje mi się, że jako facet dałbym się (bez większych
zobowiązań) złapać na 'numerek' z 18.00 :)
>> wrrrrrrrr
>> BTW: Miałaś kiedyś psa "Kaśka"? ;)
>
> J ato wogole psa nigdy nie miałam, ale "Kaska" nie jest zła :)))
Kaska od Kasa?
>> ze szczypiorkiem
>
> wolę z cebulką, a najlepiej na szyneczce, z pomidorkiem i zołtym serem :)
> Mniam :)
O Dżizusie.
Chyba naprawdę jestem stary... Zapomnijmy o tej bieliźnie - wolę te 'jajka'
:)
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |