pytanie do ortopedy (interpretacja zdjecia rtg dziecka)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5

1. Data: 2004-10-11 22:16:07

Temat: pytanie do ortopedy (interpretacja zdjecia rtg dziecka)
Od: Sabinka <s...@t...tuniema.pf.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam nadzieje, ze znajdzie sie tu ktos, kto potrafi zinterpretowac
zdjecie rentgenowskie 3,5 miesiecznego dziecka. Ortopeda stwierdzil
dysplazje i wsadzil w szelki, a podobno ten doktor ma lekkie ztp.
zboczenie w tym temacie i wyjatkowo lubi te szelki przepisywac.
Chodziloby mi o stwierdzenie, czy dysplazja faktycznie jest i czy
konieczne sa szelki.
Jesli ktos potwierdzi, postaram sie o umieszczenie zdjecia na www.

--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)
www.pajacyk.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-10-12 03:52:31

Temat: Re: pytanie do ortopedy (interpretacja zdjecia rtg dziecka)
Od: Zuzienka <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sabinka wrote:,
.........................a podobno ten doktor ma lekkie ztp. zboczenie w
tym temacie i wyjatkowo lubi te szelki przepisywac.Chodziloby mi o
stwierdzenie, czy dysplazja faktycznie jest i czy konieczne sa szelki.
Jesli ktos potwierdzi, postaram sie o umieszczenie zdjecia na www

Chyba dopiero co przybylas na ta planete.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-10-12 23:01:19

Temat: Re: pytanie do ortopedy (interpretacja zdjecia rtg dziecka)
Od: "K" <konrad-w[wytnijto]@hot.pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Sabinka" <s...@t...tuniema.pf.pl> napisal w wiadomosci
news:ckf7o7.3vvj6oh.1@sa.re...
> Mam nadzieje, ze znajdzie sie tu ktos, kto potrafi zinterpretowac
> zdjecie rentgenowskie 3,5 miesiecznego dziecka. Ortopeda stwierdzil
> dysplazje i wsadzil w szelki, a podobno ten doktor ma lekkie ztp.
> zboczenie w tym temacie i wyjatkowo lubi te szelki przepisywac.
> Chodziloby mi o stwierdzenie, czy dysplazja faktycznie jest i czy
> konieczne sa szelki.
> Jesli ktos potwierdzi, postaram sie o umieszczenie zdjecia na www.

Dawaj, ja chetnie zobacze. Ale nie gwarantuje interpretacji. Jestem "tylko"
studentem, po radiologii i orto. dzieciecej co prawda ale studentem;) Tak na
powaznie powinnas zdobyc druga opinie innego ortopedy.

K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-10-15 09:03:33

Temat: Re: pytanie do ortopedy (interpretacja zdjecia rtg dziecka)
Od: Sabinka <s...@t...tuniema.pf.pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-10-26 14:27:34

Temat: Re: pytanie do ortopedy (interpretacja zdjecia rtg dziecka)
Od: Sabinka <s...@t...tuniema.pf.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 13 Oct 2004 01:01:19 +0200, "K" <konrad-w[wytnijto]@hot.pl>
wrote:

>Dawaj, ja chetnie zobacze. Ale nie gwarantuje interpretacji. Jestem "tylko"
>studentem, po radiologii i orto. dzieciecej co prawda ale studentem;) Tak na
>powaznie powinnas zdobyc druga opinie innego ortopedy.

Dziecko bylo na badaniach u innego ortopedy (prywatnie), ktory
stwierdzil, ze stawy biodrowe malej rozwijaja sie _zupelnie_
prawidlowo.
Mam nadzieje, ze diagnoza jest trafna. Mysle ze i tak byloby dobrze
skontrolowac, ale matka dziecka ma opor przed pojsciem po to zdjecie
do lekarza, ktory tak chcial urzadzic jej mala. Zreszta kto wie, czy
skoro on takie cyrki urzadza, nie powiela zdjecia dziecka faktycznie
chorego na dysplazje.
Ale bardzo dziekuje za checi :)

Bardzo smutne ze takie historie sie zdarzaja :( W koncu dla dziecka
takie szelki to spory dyskomfort i mysle ze rowniez spowalniaja rozwoj
fizyczny, skoro ograniczaja ruchy.
Lekarz dziala w ten sposob, ze zaraz po stwierdzeniu dysplazji, wysyla
rodzicow po te szelki do jakiegos pobliskiego miejsca, gdzie je
sprzedaja (100 zl) i kaze z nimi wrocic, zeby pielegniarka nauczyla je
zakladac.
Podobno w normalnych sytuacjach takie szelki wypozycza sie ze szpitala
za pare zlotych.

--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)
www.pajacyk.pl